No, bez Revelations jeden też nie ma co podchodzić do Revelations dwa

 

Ciekawe, jak musi się czuć taki nieresidentowiec co to nigdy nie grał w żadną część (pewnie istnieją ze dwie takie osoby, statystycznie muszą istnieć) i chce wskoczyć w serię jednocześnie licząc na to, że historia ma tam jakieś znaczenie w szerszej perspektywie Ciężki musi być wybór w co zagrać najpierw, żeby się nie pogubić.

Fabuła w RE... No w jedynce i dwójce to lore (Spencer, Wesker, Birkin etc) się fajnie ogarniało, klimatycznie. CV może jeszcze. Cała reszta meh, 0 słabe, RE3 wiele nie wniosło (ale jest spoko), a od czwórki wzwyż cała ta skala, walka z bioterroryzmem, beka i do kosza.

 

Nadal jestem zdania, że po rimejku dwójki mogli zrobić trójkę z innym zakończeniem i kontynuować historię w inny sposób, a wszystko od czwórki wrzucić w LEGENDY

 

10 minut temu, Bzduras napisał(a):

Ciekawe, jak musi się czuć taki nieresidentowiec co to nigdy nie grał w żadną część (pewnie istnieją ze dwie takie osoby, statystycznie muszą istnieć) i chce wskoczyć w serię jednocześnie licząc na to, że historia ma tam jakieś znaczenie w szerszej perspektywie Ciężki musi być wybór w co zagrać najpierw, żeby się nie pogubić.

 

Wyjaśnianie żółtodziobowi fabuły tego uniwersum be like:

 

Edytowane 8 listopada 20248 lis przez Josh

Jakby co to ja też mogę, nie trzeba nawet siadać.

 

W dniu 6.11.2024 o 11:01, Bzduras napisał(a):

- remaster - gra 1:1, z lepszą rozdziałką i może jakimś QoL

- remake - gra niemal 1:1 albo w 100% 1:1, na nowym silniku graficznym

- reimagine - gra z nowym silnikiem, zrobiona od zera, bazująca na oryginale i trzymająca się go mniej lub bardziej

- deluxe remaster: xd

A jak nazwiesz wersje robione przez AI? Oraz z innej beczki Yakuza Kiwami 2?

W dniu 6.11.2024 o 10:53, Bzduras napisał(a):

Shevy

Sheva Alomar Futanari Ada Wong  To jest niemal na pewno robione przez AI, bo Capcom by im praw nie sprzedał. A grafika na poziomie niesamowitym (wersje sprzed kilku miesięcy o kilka klas niższe).

15 minut temu, Arek_ napisał(a):

A jak nazwiesz wersje robione przez AI? Oraz z innej beczki Yakuza Kiwami 2?

Ad. 1 - jeśli masz na myśli coś jak mody do gierek z PSX z prerenderowanymi tłami, które ktoś wrzucił w upscaler i potem sobie ewentualnie poprawił recznie to przecież remasterki.

Ad. 2 - Yakuza Kiwami 2 to dla mnie remake - nowy silnik, fabuła ta sama, sceny te same co do jednej klatki, trochę nowego contentu.

Czemu remake skoro to twoja definicja gry reimagine 

W dniu 8.11.2024 o 14:39, Bzduras napisał(a):

Ciekawe, jak musi się czuć taki nieresidentowiec co to nigdy nie grał w żadną część (pewnie istnieją ze dwie takie osoby, statystycznie muszą istnieć) i chce wskoczyć w serię jednocześnie licząc na to, że historia ma tam jakieś znaczenie w szerszej perspektywie Ciężki musi być wybór w co zagrać najpierw, żeby się nie pogubić.

No ja byłem/jestem w takiej sytuacji i postanowiłem lecieć chronologicznie, czyli 0, 1 i obecnie jestem na etapie remastera dwójki  

On 11/5/2024 at 9:07 AM, Bzduras said:

Tego się właśnie obawiam. IMO ta seria jak tlenu potrzebuje świeżej krwi, bo z tych awendżersów po pierwsze nic już nie wycisną jeśli chodzi o developing postaci, a po drugie ten brak jajec żeby kogoś zajebać jest przekomiczny

 

No to wez tych avengersow teraz jakos logicznie ubij, przeciez oni sa kurwa niezniszczalni xD

W dniu 8.11.2024 o 17:22, Pupcio napisał(a):

Czemu remake skoro to twoja definicja gry reimagine 

No przecież fabuła i reszta są jota w jotę, nie ma tam przerobionych wątków, nowych postaci, nawet cutscenki możesz puścić obok tych z PS2 i będzie się zgadzać. Kiwami 2 ma parę nowości, ale fabularnie to jest ta sama gra, a reimagine to bym dał jakby wymyślała się od nowa luźno bazując na historii z dwojki.

 

Sorry,dopiero zauważyłem posta. 

3 minuty temu, Sven Froost napisał(a):

No to wez tych avengersow teraz jakos logicznie ubij, przeciez oni sa kurwa niezniszczalni xD

Kula w łeb jak śpią i do piachu

Mieli idealną okazję by

Spoiler

pozbyć się Chrisa w RE6, ale woleli poświęcić Pirsa, który idealnie by pasował na nowego protagonistę   

 

Edytowane 10 listopada 202410 lis przez Josh

Just now, Bzduras said:

Kula w łeb jak śpią i do piachu

 

Odbior wczesniejszych czesci by sie pogorszyl. Niech wprowadza nowych i ich ubijaja ale w tej czesci jeszcze bym zobaczyl stara ekipe

 

 

Było? Damn, podziwiam ludzi, którzy tworzą coś takiego 

 

 

 

 

 

Kozackie są te niektóre lalki ale c0rwa nie za tyle pieniążków panie 

Dla osób które chcą kupić wersję 2/3/7 na ps5 - pewnie wiecie, że na płycie jest wersja 1.0 gier, bez dlc i aktu i tak trzeba ściągać. Ale jakie moje zdziwienie było teraz jak się okazało, że nawet tych dwóch jebanych strojów z dlc nie dali do trojki tylko trzeba je i tak kupić i zakładam, że to samo jest z dwójką i deluxe edition. Skąpstwo? To już mało powiedziane.

Capcom chyba znowu chce być mniej lubiane jak za czasów ósmej generacji  

No taki priorytet mają właśnie pudełka

Nawet nie pudełka co oszczędność, nie chce im się robić nowej matrycy płytki tylko używają starej + nadruk z PS5. Kiedyś nawet tanie serie miały nową matrycę i łatki już w grze albo czasem DLC. I to nawet nie chodzi przygotowanie mastera bo przy takiej ilości to i tak pewnie grosze? Może robocizna + czas przygotowania wsadu. No nie mam pojęcia o co tam chodzi. 

 

Dziwne zagrywki no ale jak im się ponad 90% gierek sprzedaje w cyferze to może faktycznie mają wywalone na pudełka. 

 

Odejście 3DSa i Vity od ROM na zwykłe pamięci masowe flash to jeszcze rozumiem. Przygotowanie i produkcja pamięci ROM rośnie znacznie przy zwiększeniu pojemności i jest kosztowna. A tak to można użyć zwykłej pamięci flash. Tutaj koszty ogromne ale przy płytkach? Groszowe sprawy, chyba ,że te matryce BR są jakieś bardzo drogie w porównaniu do DVD czy CD. 

 

 

 

 

Ale żeby kodu na stroje nawet nie dać?  ehh. Może wersja na switcha 2 będzie lepsza

2 godziny temu, XM. napisał(a):

Dla osób które chcą kupić wersję 2/3/7 na ps5 - pewnie wiecie, że na płycie jest wersja 1.0 gier, bez dlc i aktu i tak trzeba ściągać. Ale jakie moje zdziwienie było teraz jak się okazało, że nawet tych dwóch jebanych strojów z dlc nie dali do trojki tylko trzeba je i tak kupić i zakładam, że to samo jest z dwójką i deluxe edition. Skąpstwo? To już mało powiedziane.

A jak masz płytkę w napędzie to nie są darmowe w sklepie? Czasami te DLC tak mają - wyjmiesz płytę i są płatne, nie wyjmiesz i są darmowe. Znając Capcom to znów się upili sukcesem i zaczynają gwiazdorzyć, więc chyba znam odpowiedź.

Tymczasem Remedy: masz tutaj byczku całe AW2 ze wszystkimi DLC i zbroją dla konia od razu na płytce. I żeby ci się jeszcze trochę w dupie poprzewracało to za darmo cyfrówkę pierwszej części. 

 

 

A ja szanuję strategię. Pudełkowcy marudzili, zrobili na odpierdol, następnym razem nie będą marudzić

Reakcja CEO Capcomu, gdy dowiedział się, że jeszcze wychodzą gierki na płytach

 

2 godziny temu, Bzduras napisał(a):

A jak masz płytkę w napędzie to nie są darmowe w sklepie? Czasami te DLC tak mają - wyjmiesz płytę i są płatne, nie wyjmiesz i są darmowe. Znając Capcom to znów się upili sukcesem i zaczynają gwiazdorzyć, więc chyba znam odpowiedź.

Nie - trzeba kupić.

Najśmieszniejsze w tym wszystkim jest to, że wersja ps4 gold re7 ma wszytsko na płycie, a wersja na ps5 to zwyklak gdzie trzeba dociągać patche. Kurwa - jeszcze by się okazało, że mimo nadruku idzie to odpalić na ps4 bo to gola wersja premierowa