Szkoda zachodu. 70% + marketing + koszty portu gry która na samym PlayStation sprzedała pół bańki? lel

Niech się dogadają na premierę w XGP i fajrant.

No jak to jest ta słynna multiplatformowość Sony to trochę śmiech. Równie dobrze mogliby zarządać, żeby Gates zrobił laskę Kutaragiemu, bo czemu nie.

Prowizja ze sprzedaży chyba podobna do gier ms na ps, koszty portu i marketingu po stronie ms, więc jak dla mnie to nic szokującego.

No i jak wyżej, to nie żaden killer, żeby się o to zabijać, chyba bardziej sony na tym zależy niż ms, o ile by nie było w xgp tak jak napisał PdV, ale to po trupie sony.

Edytowane 19 sierpnia19 sie przez Atherius

Wygląda mi to na plotkę z dupy od randomowego jutubera. bez żadnej wiarygodności. Ale i tak wszystkie portale zaraz to podłapią i zaczną pisać newsy, więc cel spełniony.

To teraz policzmy. Returnal na PS5 sprzedał ~1.5 mln egzemplarzy, na PC ~300k, z czego duża część była kupiona po niższej niż premierowa cena, więc na Xboxie pewnie nie ma co liczyć na więcej niż 100k. 100k x 15$ z każdego egzemplarza (zakładając że wystartuje z ceną 50$ a nie 70) = 1.5 mln $. Koszt portu? Powiedzmy 30 (osób) x 6 (miesięcy) x 10k$ (miesięczna wypłata) = 1.8 mln $. Do tego dodać marketing i wychodzi na to że aby MS wyszedł na zero to Returnal w cenie 50$ musi sprzedać 150k egzemplarzy xd Sony by zarobiło 'całe' 5mln $ więc to też nie jest duża kwota.

A czy przypadkiem podział 70% dla twórcy i 30% dla właściciela platformy sprzedażowej to nie jest obecnie standard na konsolach w przypadku gier 3rd party? Coś mi się tutaj nie klei.

Tak, 70/30 to standardowy podział. Tutaj mało co się klei.

Czyli plota do wora, wór do jeziora i profilaktycznie zalać betonem.

Tak. Jest to standard na konsolach.

W tej plotce nic się nie klei, począwszy od źródła, aż po te warunki.

Ale mówię Sony samo dało początek tym spekulacjom i nie odcięli się od nich. Więc teraz bedą nas czekać tego typu plotki gdzie każdy mniej popularny jutuber będzie mógł sobie zgadywać jaka następna gra PlayStation trafi na Xboxa, licząc na wyświetlenia i na to że może trafi.

Kiedyś nie mieli problemu by szybko ucinać tego typu dyskusje (pomijam to jak ten wpis się zestarzał)

55 minut temu, łom napisał(a):

To teraz policzmy. Returnal na PS5 sprzedał ~1.5 mln egzemplarzy, na PC ~300k, z czego duża część była kupiona po niższej niż premierowa cena, więc na Xboxie pewnie nie ma co liczyć na więcej niż 100k. 100k x 15$ z każdego egzemplarza (zakładając że wystartuje z ceną 50$ a nie 70) = 1.5 mln $. Koszt portu? Powiedzmy 30 (osób) x 6 (miesięcy) x 10k$ (miesięczna wypłata) = 1.8 mln $. Do tego dodać marketing i wychodzi na to że aby MS wyszedł na zero to Returnal w cenie 50$ musi sprzedać 150k egzemplarzy xd Sony by zarobiło 'całe' 5mln $ więc to też nie jest duża kwota.

to jest o wiele bardziej skomplikowane niż ci się wydaje

51 minut temu, ASX napisał(a):

Tak. Jest to standard na konsolach.

W tej plotce nic się nie klei, począwszy od źródła, aż po te warunki.

Ale mówię Sony samo dało początek tym spekulacjom i nie odcięli się od nich. Więc teraz bedą nas czekać tego typu plotki gdzie każdy mniej popularny jutuber będzie mógł sobie zgadywać jaka następna gra PlayStation trafi na Xboxa, licząc na wyświetlenia i na to że może trafi.

Kiedyś nie mieli problemu by szybko ucinać tego typu dyskusje (pomijam to jak ten wpis się zestarzał)

Gotowanie żaby. Chociaż czekam na komentarze jeśli te ploty okażą się prawdą - gra singleplayer, 1st party, no no

aż sobie przygotuję bingo na tę okoliczność.

1 minutę temu, ASX napisał(a):

to jest o wiele bardziej skomplikowane niż ci się wydaje

A dokładnie co? Bo ogólne koszty i potencjalne zyski można mniej więcej wyliczyć, co innego licencje (jeśli są takie) dokładne koszty marketingu/portowania/itd. i faktyczną sprzedaż. Ale mniej więcej przy założeniach które zostały wcześniej podane Returnal na Xie musiał by sprzedać 150k egzemplarzy żeby zwrócił się MSowi a Sony coś zarobiło.

Nie wiesz ile osób, ile czasu będą pracować i ile będą wynosić koszty pracy (ty liczysz błędnie tylko miesięczne wynagrodzenie), nie wiesz czy ci pracownicy będą zajmować się przygotowaniem portu na pełnoetatowo czy będą też zajmować się innymi projektami. Zbyt dużo zgadywania, zbyt dużo uproszczeń by takie wyliczenia były cokolwiek warte.

Myślę, że 30 osób pracujących nad portem przez 6 miesięcy to trochę przesadzona liczba.

7 minut temu, Czoperrr napisał(a):

Myślę, że 30 osób pracujących nad portem przez 6 miesięcy to trochę przesadzona liczba.

Nope, to bardzo mała liczba jak na port na dwie konsole w dodatku bardziej skomplikowanego tytułu. Przy mniejszych grach samych testerów może być 10ciu albo i więcej, do tego programiści, osoby wyspecjalizowane w portowaniu na daną konsolę i działy pośrednie (np. certyfikacja). Jak ktoś myśli że zrobienie portu większej gry przez studio to jakieś małe koszty i tylko poprzesuwanie suwaczków w lewo/prawo to nie ma pojęcia jak to wygląda.

4 minutes ago, łom said:

Nope, to bardzo mała liczba jak na port na dwie konsole w dodatku bardziej skomplikowanego tytułu. Przy mniejszych grach samych testerów może być 10ciu albo i więcej, do tego programiści, osoby wyspecjalizowane w portowaniu na daną konsolę i działy pośrednie (np. certyfikacja). Jak ktoś myśli że zrobienie portu większej gry przez studio to jakieś małe koszty i tylko poprzesuwanie suwaczków w lewo/prawo to nie ma pojęcia jak to wygląda.

Tylko, że oni już mają port na PC, więc nie sądzę, żeby portowanie na Xboxa było jakieś przesadnie kosztowne

36 minutes ago, Paolo de Vesir said:

Gotowanie żaby. Chociaż czekam na komentarze jeśli te ploty okażą się prawdą - gra singleplayer, 1st party, no no

aż sobie przygotuję bingo na tę okoliczność.

Przygotuj i czekaj. Jest szansa, że wreszcie w coś normalnego zagrasz. O ile do gamepassa wrzucą

7 minut temu, Homelander napisał(a):

Przygotuj i czekaj. Jest szansa, że wreszcie w coś normalnego zagrasz. O ile do gamepassa wrzucą

Już dawno skończone, tytuł z gatunku wybitnych. Przyznam, że wiedziałem, że odpowiedź i odpowiedziałeś - widzimy się przy bingo.

Teraz, Homelander napisał(a):

Tylko, że oni już mają port na PC, więc nie sądzę, żeby portowanie na Xboxa było jakieś przesadnie kosztowne

Port na PC nie zmienia faktu że nadal trzeba zrobić wersję pod dwie inne konsole które też trzeba przetestować i przejść certyfikację. I sądzisz że ~1.8 mln $ za port gry której zrobienie od zera kosztowało parędziesiąt milionów $ to dużo? Może dało by się zmniejszyć koszt portu o połowę jeśli zrobiony był by po taniości (licząc się z problemami technicznymi) ale nadal to będą koszty bliższe 1 mln $ niż 100k czy ile tam myślicie że to kosztuje.

12 minutes ago, łom said:

Port na PC nie zmienia faktu że nadal trzeba zrobić wersję pod dwie inne konsole które też trzeba przetestować i przejść certyfikację. I sądzisz że ~1.8 mln $ za port gry której zrobienie od zera kosztowało parędziesiąt milionów $ to dużo? Może dało by się zmniejszyć koszt portu o połowę jeśli zrobiony był by po taniości (licząc się z problemami technicznymi) ale nadal to będą koszty bliższe 1 mln $ niż 100k czy ile tam myślicie że to kosztuje.

Przyznam, że nie mam różowego pojęcia ile to może kosztować, więc nawet nie chcę spekulować

Nikt tutaj tego nie wie. Dlatego najlepiej patrzeć na efekty, bo jeśli ktoś przygotowuje kolejne porty to widocznie musi się mu to opłacać

2 godziny temu, Homelander napisał(a):

Chodzą plotki, że toczą się negocjacje odnośnie Returnala na Xboxie. Ponoć Sony chce 70% przychodu z gry, pokrycia przez Xbox kosztu portu oraz przeznaczenia określonej kwoty na marketing. No niewąskie te warunki

Nie rozumiem po co komu taka nisza na xboxie. Na PS i PC się nie sprzedało więc na Xboksie tym bardziej nikt w to nie zagra jak nie będzie w passie.

11 minutes ago, ASX said:

Nikt tutaj tego nie wie. Dlatego najlepiej patrzeć na efekty, bo jeśli ktoś przygotowuje kolejne to widocznie musi się mu to opłacać

Dokładnie, z tym, że nie zawsze musi to oznaczać zerojedynkową sprzedaż sztuk. Może to być też efekt marketingowy, rozpoznawalność marki i studia, wabik pt. podoba się Returnal? Nowa gra od twórców tylko na Playstation.

9 minut temu, Homelander napisał(a):

Może to być też efekt marketingowy, rozpoznawalność marki i studia, wabik pt. podoba się Returnal? Nowa gra od twórców tylko na Playstation.

Jakbym czytał coping niebieskich z 2017.

13 minutes ago, Paolo de Vesir said:

Jakbym czytał coping niebieskich z 2017.

Ty serio masz coś nie tak pod kopułą

7 minut temu, Homelander napisał(a):

Ty serio masz coś nie tak pod kopułą

Tylko, że to dosłownie jest to co mówili przy pierwszych portach z PS na PC, że to ma zachęcić do kupna sprzętu i więcej już nie będzie.

Z kopułą ma ten kto nie zauważa tu pewnego schematu.