Opublikowano środa o 12:515 dni 2 godziny temu, Josh napisał(a):4. Są zwykłe ninja z katanami i takie ze "szponami", tych drugich właśnie mi brakowało do trofika.23 minuty temu, Soul napisał(a):Zrobiłem wszystkie trailsy(Bossowie/comabty) brak trofika chapter chalange też się liczą?Dzięki, też mi brakowało z pazurami.Soul, trzeba zrobić misję w story i purgatory jeszcze
Opublikowano środa o 13:475 dni I je można zrobić tylko w story? Chapter chalange odpada? Bo mam np zabić tego i tego bossa ta konkretną bronią.
Opublikowano środa o 14:225 dni 1 godzinę temu, Soul napisał(a):Zrobiłem wszystkie trailsy(Bossowie/comabty) brak trofika chapter chalange też się liczą?Na pewno wszystkich bossów? Jeden jest ukryty i trzeba go najpierw odblokować robiąc story.
Opublikowano środa o 14:475 dni Mówisz o tym dostępnym tylko dla Hayabusy?Biegniemy po wodzie do niego.
Opublikowano środa o 16:165 dni To może jeszcze trzeba zrobić wszystkie misje Purgatory na najwyższym poziomie trudności (czyli wybierając najmniejszą ilość HP). Czytałem, że gra może ich nie zaliczyć jeżeli robisz je z menu głównego gry i trzeba pyknać wszystkie w story mode.
Opublikowano środa o 16:595 dni Dla pewności zrobi się Bawiliście się coś bardziej Assassisn Tools?Matko jedyna jaką to ma świetna mechaniką działania w formie kruka, jakie tam animacje pożogi się odpalają i rozrywają typów na kawałki :) Edytowane środa o 16:595 dni przez Soul
Opublikowano środa o 18:344 dni 2 godziny temu, Josh napisał(a):To może jeszcze trzeba zrobić wszystkie misje Purgatory na najwyższym poziomie trudności (czyli wybierając najmniejszą ilość HP). Czytałem, że gra może ich nie zaliczyć jeżeli robisz je z menu głównego gry i trzeba pyknać wszystkie w story mode.Purgatory trzeba przejść w story żeby zaliczyło, ale nie trzeba na najwyższym utrudnieniu - może być defaultowe że 100% życia.
Opublikowano czwartek o 13:414 dni Wpadła platyna. Bardzo fajna gra, dla każdego fana Ninja Gaiden powinien to być zakup obowiązkowy. Ma swoje wady, widać niski budżet, ale mięsko czyli system jest świetne - yakumo zajebisty bohater do grania jeśli chodzi o bronie i system walki, Ryju słaby przez jedna broń.Czekam na dlc
Opublikowano czwartek o 20:073 dni Wróciłem sobie do NG2. Jezu Chryste, jakie to jest dobrew sensie, że klasę niżej niż pierwsze NG, ale i tak ze dwie wyżej od NG4 (i pięćset razy wyżej od NG3). Z 15 lat temu raz skończyłem na x360, wtedy jakoś średnio mi siadło, wręcz ledwo wymęczyłm i nigdy więcej już nie wróciłem. Proszę wybacz mi Itakagi-san
Opublikowano piątek o 08:193 dni Pograłem 2h i jest dobrze. Mięsista walka i czuć fajnie kazde uderzenie. Lokacja mi sie na razie podoba, wole takie od jakichs wiosek( pewnie bedzie) .Tylko cos jest nie tak, bo na tv mam 2 czarne pase po bokach. Nie moge tego ogarnac w zaden sposob.
Opublikowano sobota o 09:582 dni Gram od premiery i szczerze mówiąc… trochę się męczę. Coś jest nie tak. Może to ze mną, a może z grą.Walka - petarda! Jak to u Platynowych przystało. Mega responsywna, dynamiczna. Do tego świetne finishery - jest brutalnie i krwisto, aż miło patrzeć, po prostu topka. Ale cała reszta jakaś taka meh. Level design to chyba jeden z gorszych, jakie widziałem ostatnio - nudny, zbyt sterylny i w każdym rozdziale musi być jakaś sekwencja, gdzie albo ślizgasz się po torach, albo latasz, albo płyniesz i przeskakujesz między przeszkodami. Nigdy za tym nie przepadałem. Dobre raz, może dwa, ale nie non stop.I co oni mają z tym deszczem? Pada w prawie każdej miejscówce. Wiem, że to ma budować klimat i pewnie maskować jakieś graficzne babole, ale bez jaj. Typów przeciwników też jak na lekarstwo - spokojnie można ich policzyć na palcach jednej ręki.Nie wiem, może button mashing już nie dla mnie? W Astral Chain i bawiłem się o wiele lepiej - chociaż tam level design chyba jeszcze gorszy, a typów przeciwników też nie było zbyt wielu.Tutaj robię przerwy po każdym rozdziale. To nie Hades II, gdzie po każdym runie mówiłem: "dobra, jeszcze jeden” i nagle była pierwsza w nocy.
Opublikowano sobota o 11:442 dni Jak to jest z tym MN? Bo oglądam nie których to giną jak pety. A wy mówicie, że żart.
Opublikowano sobota o 11:492 dni 1 godzinę temu, Kuba0101 napisał(a):Gram od premiery i szczerze mówiąc… trochę się męczę. Coś jest nie tak. Może to ze mną, a może z grą.Walka - petarda! Jak to u Platynowych przystało. Mega responsywna, dynamiczna. Do tego świetne finishery - jest brutalnie i krwisto, aż miło patrzeć, po prostu topka. Ale cała reszta jakaś taka meh. Level design to chyba jeden z gorszych, jakie widziałem ostatnio - nudny, zbyt sterylny i w każdym rozdziale musi być jakaś sekwencja, gdzie albo ślizgasz się po torach, albo latasz, albo płyniesz i przeskakujesz między przeszkodami. Nigdy za tym nie przepadałem. Dobre raz, może dwa, ale nie non stop.I co oni mają z tym deszczem? Pada w prawie każdej miejscówce. Wiem, że to ma budować klimat i pewnie maskować jakieś graficzne babole, ale bez jaj. Typów przeciwników też jak na lekarstwo - spokojnie można ich policzyć na palcach jednej ręki.Nie wiem, może button mashing już nie dla mnie? W Astral Chain i bawiłem się o wiele lepiej - chociaż tam level design chyba jeszcze gorszy, a typów przeciwników też nie było zbyt wielu.Tutaj robię przerwy po każdym rozdziale. To nie Hades II, gdzie po każdym runie mówiłem: "dobra, jeszcze jeden” i nagle była pierwsza w nocy. Największym problemem lokacji jest to, że jest ich mało i za długo siedzimy w jednej sceneri - brakuje różnorodności.Sam ich projekt nie jest zły a deszcz jest to wytłumaczone czemu cały czas pada - ale nie zmienia to faktu, że jest tego za mało.Jakby Ryu dostał ze dwa swoje chaptery lepiej wprowadzające w innych lokacjach niż te w których jesteśmy Yakumo byłbym zadowolony - zabraklo tylko tego i aż tego.Co do przeciwników tego czepić się nie mogę :) Edytowane sobota o 12:302 dni przez Soul
Opublikowano sobota o 11:562 dni 1 godzinę temu, Kuba0101 napisał(a):Gram od premiery i szczerze mówiąc… trochę się męczę. Coś jest nie tak. Może to ze mną, a może z grą.Spoko, ja chyba 7 chapter i boss. Nie wróciłem jak zostawiłem kilka dni temu. Malo Gaidena w Gaidenie.
Opublikowano sobota o 12:342 dni 35 minut temu, iluck85 napisał(a):Spoko, ja chyba 7 chapter i boss. Nie wróciłem jak zostawiłem kilka dni temu.Malo Gaidena w Gaidenie.Nie zgodzę się - jest tu więcej gaidena niż było trójce i tak duże jak jest w NG2.A walka najlepsza z całej seri.Może jak w jedzie DLC to się przekonasz
Opublikowano sobota o 16:082 dni 4 godziny temu, Soul napisał(a):Jak to jest z tym MN? Bo oglądam nie których to giną jak pety.A wy mówicie, że żart.A kogo oglądasz? Kiszaka czy Rysława? Może jak ktoś nie jest fanem slasherów i gra w nie sporadycznie to faktycznie Master Ninja go zmiażdży. Ale z mojej perspektywy (a będzie to również Twoja perspektywa, bo przecież też zjadłeś zęby na tym gatunku) to łatwizna. Ciężko to porównać do MN z poprzednich Gaidenów, Revengeance z MGR czy DMD z Devil May Cry.
Opublikowano sobota o 18:111 dzień 2 godziny temu, Josh napisał(a):A kogo oglądasz? Kiszaka czy Rysława?Może jak ktoś nie jest fanem slasherów i gra w nie sporadycznie to faktycznie Master Ninja go zmiażdży. Ale z mojej perspektywy (a będzie to również Twoja perspektywa, bo przecież też zjadłeś zęby na tym gatunku) to łatwizna. Ciężko to porównać do MN z poprzednich Gaidenów, Revengeance z MGR czy DMD z Devil May Cry.Oglądam takiego kolunia gamebreakergod - combosy robi fajne i na tym chyba koniec :P
Opublikowano wczoraj o 10:12 1 dzień No jest ciężko, ale tyle. Przed każdym bossem checkpoint więc i tak się kiedyś przejdzie. Najwięcej zginąłem na Ryju bo tam często chwila nieuwagi, jeden cios i był zgon. To samo z ostatnim bossem - że 20 razy umarłem i zabiłem, gdzie w poprzednich częściach przepalalo sie jeszcze czas na ponowne dojście do bossa, walkę z mobami itd., jakby były też checkpointy to pewnie byłoby prosto.Z resztą ja nigdy nie uważałem NG za trudne gry, zawsze łatwo przychodziło mi przejście na defaultowym, na MN to najtrudniejsza częścią jest dwójka, gdzie mimo bycia weteranem serii nie potrafię przejść 2 etapu i ta gra faktycznie jest trudna i to chyba najtrudniejsza gra w jaka grałem. Po dwojce najtrudniejszy jest UN w 3RE, ale tam było dużo utrudniaczy jak brak apteczek czy leczenie tylko przy użyciu ninpo - trzeba było dobrze zaplanować przejście bo można było się zaciać na amen.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.