Skocz do zawartości

Primera Division


Rekomendowane odpowiedzi

Już chciałem napisać, że skończyła się wreszcie zwycięska passa Levante, a tu zonk, gol w doliczonym czasie, 3-2 z Sociedad. Siódmy triumf z rzędu i ciągle lider w La Liga.

 

Mówimy o klubie, który ma mniejszy budżet, niż Leo Messi. Messi podobno jest wiernym katolikiem, ale gdyby chodził na dzi'wki, kosztowałyby pewnie więcej, niż cała drużyna Levante.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

Czekam na linka do artykułu z pewnej stronki o zastanawiającym geście Messiego po strzelonym pierwszym golu.

Ja się tam cieszę, że szkółka Barcelony dalej wypluwa ciekawych zawodników, którzy nie grają wcale gorzej od chwilowo niedysponowanych gwiazd. Wiadomo, że to jeszcze nie poziom uprawniający do stałego miejsca w składzie, ale w końcu taki dzień nadejdzie.

Odnośnik do komentarza

Nie wiem, czy Obso coś widział, ale raczej sobie żartuje, jak zwykle. Jakby ktoś zapomniał, mówimy o kolesiu, który trzy razy z rzędu był królem strzelców Ligi Mistrzów. Można by się kłócić, że kiedy chodzi o starcia z najlepszymi obrońcami świata, nikt w historii europejskiej piłki nie był tak dobry.

 

Jeśli dla kogoś obrona Korei Południowej czy Arabii Saudyjskiej jest bardziej wymagająca, niż ta Manchesteru United, z której Messi regularnie robi swoją dzi'wkę, no to okej, fajny żart i tyle.

 

 

Zdanie "kiedy zacznie tak grać w reprezentacji" jest bez sensu, bo Messi pełni w Argentynie inną rolę. Nie może grać tak samo, bo ma dziesięciu innych piłkarzy obok siebie, a futbol - tutaj dla niektórych będzie wiekie odkrycie - to gra zespołowa. Nie ma więc sprzeczności w paradoksalnym stwierdzeniu, że barceloński Messi jest obecnie najlepszym piłkarzem świata, podczas gdy Messi argentyński wcale nie. Każdy bowiem piłkarz zawsze istniał, istnieje i będzie istnieć tylko jako część nastawionego na zbiorowy wynik jedenastoosobowego zespołu.

 

 

Można oczywiście dyskutować, co ważniejsze, klub czy repreza. Moim zdaniem - klub. To priorytetowe rozgrywki w kalendarzu, regularne, dające okazje do zgrania się ze składem, który nie jest dobrany losowo. W piłce reprezentacyjnej wymiata ostatnimi laty taki Klaas-Jan Huntelaar - według Obso pewnie lepszy od Messiego. W końcu czymże są pionki z United, Realu czy Milanu, którymi się bawi Messi, w porównaniu z prawdziwymi obrońcami San Marino czy Mołdawii, z jakimi potyka się w ciężkich międzypaństwowych starciach ekipa Holandii.

Edytowane przez ogqozo
  • Plusik 9
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...