Skocz do zawartości

Primera Division


Rekomendowane odpowiedzi

Wynik mowi sam za siebie.

A ta bramka Messiego z wolnego - smiech.

Takie cos zdarzylo mi sie kiedys podczas meczu juniorow, ale zeby w Primera Division?

Jaja.

 

no trochę przesadzasz, bo jeżeli mnie pamięć nie myli to na jakiś mistrzostawch, chyba europy, podobną strzelił któryś z braci de boer.

był tam gwizdek? czy wolny bez gwizdka? :D

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Dosłownie chwilę temu zakończyły się derby Madrytu.Mecz stał na średnim poziomie,pełno było chaosu i walki.1-1 byłby wynikiem odzwierciedlającym cały mecz gdyby nie jeden malutki szczegół,a mianowicie 2 CAŁKOWICIE PRAWIDŁOWO zdobyte bramki przez Real w 1szej części spotkania.W ogóle nie jestem w stanie zrozumieć jak do sędziowania derbów można dać takiego buraka,który w ogóle nie panuję nad wydarzeniami na boisku czego wynikiem prócz oczywistego rozstrzygnięcia meczu w 1szej połowie,są 2 czerwone kartki z przysłowiowej dupy.

 

O ja (pipi)ę dzięki ci sopcascie.1-2 dla REALU pardon,ale ostatni taki zwrot akcji był z Valencią, z ewidentnego karnego po faulu na Drenthe gola zdobywa "pipita" Higuain.Uffff sprawiedliwości stało się zadość można by rzec,ale nie zmienia to faktu,że po meczu powinno już być w 1szej połowie

Edytowane przez masterlag
Odnośnik do komentarza

Mi się derby bardzo podobały, no i dramatyczna końcówka. Fakt, że sędzia zadziwiał i to nieraz. Kto ogląda ligę hiszpańską, ten już się nawet nie dziwi, że podczas meczów Atletico, Barcy czy Realu dzieją się czasem takie cyrki, że głowa mała.

 

Real na razie trzyma poziom, ale nie zachwyca szczególnie, podobnie Barca. Valencia powraca na szczyt i pewnie będzie się toczyć walka o LM między nią i obecnymi "ligomistrzowcami". Atletico ma teraz słabszy okres ale powinno walczyć do końca o pierwszą czwórkę.

Odnośnik do komentarza

Świetny był dzisiejszy mecz Villareal-Atletico - od 0-2 do 4-2, by w ciągu ostatnich 7 minut Atletico odrobiło na 4-4. Dla takich meczów warto oglądać tą ligę. Real pokazał swego ducha mistrza, wygrywając z Athletikiem mimo... dość dziwacznych decyzji sędziowskich (tradycja...). Barcelona jest obecnie nieźle rozpędzona, prześcignęła właśnie Real w ilości strzelonych goli, ale punktów ma na razie tyle samo, więc nie ma co przesądzać, jak to się wszystko skończy. Liderem ciągle Valencia, która ciągle gra nieźle. Zapowiada się ciekawy, wyrównany sezon.

Odnośnik do komentarza

Zakończył się niesamowity mecz Real-Malaga. 4-3 po wielu zwrotach akcji (Real ciągle odrabiał, by po dobijanym rzucie karnym w końcu wyjść na prowadzeni). 4 bramki Higuaina, sporo kartek, w tym czerwona dla Ramosa w pierwszej połowie, niezła walka.

 

W tej chwili Barca rozjeżdża Valladollid, 4 gole Eto'o w pierwszej połowie. Gdyby nie ostatni wstydliwy mecz z Basel, możnaby bez wątpienia nazywać Barcę najsilniejszą obecnie drużyną świata. Masa strzelanych bramek i świetne wyniki.

Odnośnik do komentarza

Real z Valladolidem dostał po plecach, grali jak z tym 3cio ligowym Realem coś tam - tylko, że tu bramek nie strzelali, 0:1 - dla Valladolidu.

 

Valencia podobnie tylko, że przegrała ze Sportingiem Gijon ;/

 

Miałem dwa kupony z hiszpańskimi druzynami - valencia na jednym, na drugim real - za oba bym miał po 40 zł ale... Przegrali! Grrrrrr...

 

Mam jeszcze obstawioną barce, ale ona chyba się nie potknie <trzyma kciuki>.

Odnośnik do komentarza
Real z Valladolidem dostał po plecach, grali jak z tym 3cio ligowym Realem coś tam - tylko, że tu bramek nie strzelali, 0:1 - dla Valladolidu.

 

Valencia podobnie tylko, że przegrała ze Sportingiem Gijon ;/

 

Miałem dwa kupony z hiszpańskimi druzynami - valencia na jednym, na drugim real - za oba bym miał po 40 zł ale... Przegrali! Grrrrrr...

 

Mam jeszcze obstawioną barce, ale ona chyba się nie potknie <trzyma kciuki>.

VALENCIA gra w kratke, dwa tygodnie temu przegrała u siebie z RACING SANTANDER, teraz z SPORTINGIEM. a więc z niżej notowanymi drużynami, i tak bywa faworyci też przegrywają :o

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Real trzy bramki traci, a Barcelona trzy bramki strzela. Jeśli Shuster nie wyleci przed Gran Derby, to będzie pewnie duże zaskoczenie. Za tydzień przedsmak Gran Derby, do Katalonii przyjeżdża Valencia, która zagra z Barceloną bez Eto'. Real zmierzy się z Sevillą bez Fabiano. Po tym już tylko Gran Derby i wielkie starcie, i jeśli Barca będzie na fali tak jak teraz, a Real w dołku jak teraz, to szykuje się kolejny pogrom dla "Galacticos" za dwa tygodnie ;)

 

Visca el Barca! :)

Odnośnik do komentarza

4 torpedy (w tym 3 klasy "Henry T1") i żółta łódź podwodna tonie jak kamień w wodzie, a Barcelona wygrywa w zasłużonym stylu 4:0.

 

4 rakiety wystrzelone z Sevilli i Real również upada. W dodatku czerwony odłamek trafił w Robbena i w Gran Derby drużyna z Madrytu zagra bez niego.

Odnośnik do komentarza

Świetny mecz Real-Sevilla. Królewscy przypomnieli sobie, że w zeszłych sezonach to oni słynęli z meczów z zalewem goli, a nie Barca. Inna sprawa, że przegrali. Przynajmniej walczyli. Mistrzowie Hiszpanii zajmują w tej chwili 5. miejsce! W tym sezonie wyjątkowo sporo zespołów jest w dobrej formie - Valencia, Villareal, Sevilla, Atletico - i Real będzie musiał się postarać, by za rok zagrać w tych rozgrywkach. To może być ich najgorszy sezon od wielu, wielu lat.

 

Wygląda na to, że głowa Schustera spadnie jeszcze przed fazą puchaową w Lidze Mistrzów, może już za tydzień. On sam chyba to też wie, bo ostatnio wzbudził kontrowersje stwierdzeniem, że "z Barcą się nie da wygrać". Po takim tekście chyba nie dziwią nikogo doniesienia, że piłkarze mają Schustera serdecznie dość. Już Capello wydawał się sympatyczniejszy, niż bywa ostatnio Niemiec.

 

Tymczasem Barca, niespodziewanie, z trenerem-debiutantem i bez wielkich transferów, staje się na powrót najlepszą drużyną Europy. Murowany faworyt do kolejnej podwójnej korony, chociaż wiadomo, jak to jest w LM. W lidze jednak konkurencji nie widać. Perfekcyjna defensywa i niesamowite możliwości ofensywne tworzą prawdziwą dominację Barcy w ostatnich miesiącach.

Odnośnik do komentarza

Typowe zagranie Realu. Wszystko się sypie, zespół nęka rekordowa liczba kontuzji (tego naprawdę nie można lekceważyć - wystarczy przypomnieć sobie, jakie wyniki miała Valencia, gdy plaga urazów trafiła się jej). Jutro mecz w LM (warto wygrać, by mieć łatwiejszego rywala w 1/8). Za kilka dni wyjazd na Camp Nou. A oni zwalniają trenera.

 

I kogo biorą na jego miejsce? Starannie wybranego, pasującego do profilu drużyny fachowca? Nie. Biorą pierwsze znane nazwisko, które jest wolne i w miarę znane. W dodatku skompromitowane w swoim ostatnim miejscu pracy. Rano dzwonią do gościa i po południu on już jest trenerem. No ale "wielka niewiadoma" to i tak dobrze, bo w Realu już żaden normalny trener nie chce pracować. Wszyscy odmawiają. Ja nie wiem, jak ten klub jeszcze ciągnie, to jest jakaś magia.

Odnośnik do komentarza

1sze miejsce daje rywala łatwiejszego tylko teoretycznie bo awansując z pierwszego Królewscy mogą trafić na Romę,Liverpool,ManU,Panathinaikos( pierwszy łatwy rywal),a dziś do nich mogą dołączyć Lyon lub Bayern oraz Porto albo Arsenal.Natomiast 2gie miejsce daje Inter,Chelsea,Sporting(teoretycznie odpowiednik Pana),i przegrany z dwójek Lyon/Bayern i Porto/Arsenal więc jakiejś znacznej różnicy w klasie sportowej zespołów nie będzie,za to atutem 1szego miejsca jest rewanż u siebie.

A co do trenera to kogo Byś widział(pomijając już zmianę w tym momencie)lepszego,wolnego ew. chcącego przejść??A Juande nie licząc tej kompromitującej przygody z PL(która i tak nie była tylko jego winą) to człowiek z IMO wyższej trenerskiej półki niż Bernardo.

Odnośnik do komentarza

Zwycięstwo 3-0 po totalnej dominacji to niezły początek dla nowego trenera. Niby Zenit jest słaby, ale ostatnio Real męczył się z każdym. Inna sprawa, że - poza Casillasem - grał cały pierwszy skład, Robben zapieprzał na pełnych obrotach, a kluczowi gracze Barcy sobie wczoraj odpoczywali. Nadchodzące Gran Derbi powinno być po raz pierwszy od kilku lat triumfem Barcelony.

 

Co do Juande Ramosa, to jego powołanie zostało publicznie wyśmiane, lecz może wyjść na dobre. W Tottenhamie Ramos osiągnął niewiarygodnie złe wyniki, ale przyczyn tego stanu rzeczy mogło być wiele - choćby bariera kutlurowa, mentalnościowa i językowa. W Hiszpanii Ramos może, choć nie musi, znów pokazać swoją jasną stronę. W tej chwili za miarę sukcesu nowego szkoleniowca należałoby uznać awans do 1/4 finału LM i miejsce w pierwszej dwójce w Hiszpanii. Jak tego nie osiągnie, to go zmienią po sezonie.

Odnośnik do komentarza

nie podobalo mi sie Gran Derby ; (

Barca wygrala zasluzenie, zdecydowana przewaga, wiecej akcji, lepsze sytuacje. Real probowal nawiazac walke, mial swoje szanse, ale widac, ze caly zespol jest bez formy. szkoda drugiej straconej bramki.

mam wrazenie, ze w - jak twierdza niektorzy - przepelnionym gwiazdami Realu, wlasnie wielkich gwiazdorow brakuje, nie ma zawodnikow ktorzy nadali by druzynie jakis charakter, wychodzi na to, ze na boisko wychodzi druzyna, moze nie bez motywacji, ale sprawiajaca wrazenie drętwej i bez pomyslu.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...