Opublikowano 29 maja 200816 l Wiadomo, są gusta i guściki . Żałuję kupna True Crime SoLA. Cienkie to, marny klon GTA z fajnymi walkami...
Opublikowano 29 maja 200816 l A ja popieram kolegę że MGS 3 ssie na całej linii W trójce cały ten leśny klimat , żarcie żab , naprawa złamanych kości ala Hoży doktorzy wg mnie jest do bani . Zgadzam się w tym całkowicie, że to był jak dla mnie nie trafiony pomysł z tym jedzeniem. A co do dwójki to nie grałem bo na początku słyszałem że dużo lepsza jest trzecia część. A jaka jest kamera w dwójce (tpp, czy taka jak w trójce, czyli tak biednie od góry z jakimś tanim przejściem do fpp, w którym i tak nie można było się poruszać)?
Opublikowano 29 maja 200816 l IMO Najwiekszy shit to HALO, mam gdzies to co powiedza inni ale nie znosze strzelac blasterami do smiesznych stworkow, szkoda mi tej kaski
Opublikowano 30 maja 200816 l Widzę, że młody naród tu. Nie grali w MGSy wcześniejsze niż 3. hehh Jedynka na PSX jest najlepszą grą w jaką zagrałem w swoim 32 letnim życiu . Wiem , wiem . Młody jestem hehehe . Edytowane 30 maja 200816 l przez malin1976
Opublikowano 4 czerwca 200816 l IMO Najwiekszy shit to HALO, mam gdzies to co powiedza inni ale nie znosze strzelac blasterami do smiesznych stworkow, szkoda mi tej kaski miałem nieprzyjemność grać w to na X kupa na całej lini.
Opublikowano 7 czerwca 200816 l hmm God of War - gra świetna, ale po tych komentarzach, recenzjach, top`ach forumowiczów spodziewałem sie czegoś lepszego Chyba jeszcze Black, grafa super, bronie ok tylko brakowała mi tego "mini rozmachu" jak przy COD czy MOH (Wiem, że to zupełnie inne gry, że w blacku jest jakis "szpeszialops", ale...) DMC3- takie to troche monotonne Zaraz zapukają do dzwi panowie z nożami, ale co tam
Opublikowano 8 czerwca 200816 l hmm God of War - gra świetna, ale po tych komentarzach, recenzjach, top`ach forumowiczów spodziewałem sie czegoś lepszego Chyba jeszcze Black, grafa super, bronie ok tylko brakowała mi tego "mini rozmachu" jak przy COD czy MOH (Wiem, że to zupełnie inne gry, że w blacku jest jakis "szpeszialops", ale...) DMC3- takie to troche monotonne Zaraz zapukają do dzwi panowie z nożami, ale co tam puk, puk mam nadzieje, że masz poza soba przejście na hardzie(God Mode) bo jak nie to marny twój los;/ mnie gra nie zawiodła, powiem więcej, jest rewelacyjna!
Opublikowano 8 czerwca 200816 l A mzoe napisze odwrotnie! Kupilem niedawno Zone of Enders i Zone of Enders The 2nr Runner,szczerze polecam! Klimat z MGSow,da sie wyczuc ten klimat! Wyprobujce,jak bedziecie ,mieli okazje
Opublikowano 8 czerwca 200816 l W sumie mało średnio do gustu przypadł mi Rachet: Gladiator, dlatego postanowiłem później kupić Rachet&Clank 3. R: Gladiator to w sumie non stop strzelanie, szybko mi się znudziło. Edytowane 8 czerwca 200816 l przez NEMESIS U.S.
Opublikowano 8 czerwca 200816 l (...) mam nadzieje, że masz poza soba przejście na hardzie(God Mode) bo jak nie to marny twój los;/ mnie gra nie zawiodła, powiem więcej, jest rewelacyjna! Skoro domyślny poziom to Normal (ba, God jest niedostępny), to gra powinna oferować swoje największe atuty właśnie na nim. Trudno, żeby osoba, której "zwykłe" granie w GoW nie wciągnęło, kończyła grę jeszcze raz, bo "podobno na God gra jest naprawdę dobra". Co najwyżej może się bardziej zirytować. Ale osobiście zgadzam się z Tobą : "przejście" GoW na poziomie God to naprawdę dobra zabawa, coś innego, niż pierwszy raz.
Opublikowano 9 czerwca 200816 l (...) mam nadzieje, że masz poza soba przejście na hardzie(God Mode) bo jak nie to marny twój los;/ mnie gra nie zawiodła, powiem więcej, jest rewelacyjna! Skoro domyślny poziom to Normal (ba, God jest niedostępny), to gra powinna oferować swoje największe atuty właśnie na nim. Trudno, żeby osoba, której "zwykłe" granie w GoW nie wciągnęło, kończyła grę jeszcze raz, bo "podobno na God gra jest naprawdę dobra". Co najwyżej może się bardziej zirytować. Ale osobiście zgadzam się z Tobą : "przejście" GoW na poziomie God to naprawdę dobra zabawa, coś innego, niż pierwszy raz. w moim odczuciu przechodzenie tej gry na Normal było wielką frajdą, gra jest efektowna, ciekawa i 'wygodna w obsłudze:' jednak to tryb God Mode wyciskał ze mnie wszelkie zachwyty i top'y, przeciwnicy wymagający, zabawa z nimi przednia(choć mozna ich łatwo złapać w pułapke), zero nudy, nieraz otwierałam szeroko oczy ze zdumienia, czego tryb Normal nie gwarantuje, w niektórych lokacjach uwięziona byłam godzinami, to sprawiło, że gre poznałam dokładniej, może dlatego wydaje mi sie, że GM to must have, pzdr chyba otarłam sie o fanbojstwo;|
Opublikowano 9 czerwca 200816 l Sam przechodzę GoW na God mode i muszę przyznać, że wrażenia są 100 razy lepsze niż na normalu, nie licząc początkowych licznych zgonów. Choć muszę przyznać, że utknąłem na Minotaurze w tej zbroi co się niszczy stopniowo ...
Opublikowano 9 czerwca 200816 l Sam przechodzę GoW na God mode i muszę przyznać, że wrażenia są 100 razy lepsze niż na normalu, nie licząc początkowych licznych zgonów. Choć muszę przyznać, że utknąłem na Minotaurze w tej zbroi co się niszczy stopniowo ... walka z tym bossem podobała mi się najbardziej pod koniec, chyba w trzeciej 'rundzie' jest szybszy i wygląda masakrycznie :| zachowuje sie jakby był real
Opublikowano 9 czerwca 200816 l walka z tym bossem podobała mi się najbardziej pod koniec, chyba w trzeciej 'rundzie' jest szybszy i wygląda masakrycznie :| zachowuje sie jakby był real No pod koniec staje się szybszy, jak tylko poprzechodzę inne tytuły na PS2 i MGS4 to zabiorę się ponownie za przechodzenie God moda może w końcu rozwalę tego pionka 8)
Opublikowano 22 czerwca 200816 l Tak jak żałowalem, to dzisiaj nie bylo w co grac. Patrzę GoW, a i tak nic nie robie pogram 20 minutek. Włączyłem chyba o 12:30, grałem bez przerw do chyba 16. SWIETNA GRA! Jestem po walce z cerberem, ten caly kronos, pustynia , blejdy na 4 miażdżą. I mam takie pytanie: Mam blade of chaos na 4lvl, artemidy na 2lvl, zeus fury na 2lvl, rage of poseidon 2lvl i to z meduzy na pierwszym. Jak dalej rozbudowywać? ps.: Mały of topic ale nie ma sensu w dwóch tematach posty robic
Opublikowano 22 czerwca 200816 l Ja żałuje że złapałem sie na hype GTA4,San Andres uwielbiałem,siłka,własny gang,a tutaj musze sie zmuszac by grac,może jak bede miał nowy tv to się zdecyduje
Opublikowano 24 czerwca 200816 l No na pewno DBZ Budokai 3, a także Burnout Revange noi może jeszcze Free Running.
Opublikowano 2 lipca 200816 l "Harry Potter i czara ognia" oraz "Crash Bandicoot:the wrath of Cortex".
Opublikowano 2 lipca 200816 l Crash Bandicoot:the wrath of Cortexchłodno patrząc to tak w sumie to nie była to zła produkcja, ale jak ktoś tak jak ja oczekiwał genialności na miarę Crasha 3 to faktycznie to już nie to samo...
Opublikowano 11 lipca 200816 l Final Fantasy X-2 (nie wiem czy już o tym nie pisałem) kompletnie co innego niż X, głupawy klimat. Mimo to w końcu jakoś się wciągnąłem i trochę w to pograłem (tyle, że nie jak w innych FF w fabułę, tylko w sam gameplay), ale do dzisiaj gry nie przeszedłem.
Opublikowano 23 lipca 200816 l Najbardziej żałuję kupna GTA LCS,przede wszystkim nie mogę pojąć dlaczego ta gra została wydana na PS2.A jak nie wiadomo o co chodzi...Przecież przez tą grę Rockstar psuje sobie renomę.Najbardziej rozczarowało mnie:fatalna grafika,fatalny model jazdy,wygląd aut i detekcja kolizji,ogólna siermiężność tej gry,totalne uwstecznienie w stosunku do San Andreas,to tyle...
Opublikowano 23 lipca 200816 l Prince of Persia: TTT - Jedyna gra, którą kupiłem i którą zakup żałuję. Debilny system walki, jakis nie ciekawy klimat, w ogolnym rozrachunku jedynka nadal nie pokonana.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.