Opublikowano 3 kwietnia 200916 l Kiedy zobaczyłem połowę ciała Ulqa, wiedziałem, że będzie żył. Kiedy Ishida zatrzymał Ichigo, wiedziałem, że ten go zaatakuje. Cała walka jest przewidywalna. Ten schemat występuje przy każdym pojedynku głównego bohatera. Dostaje łomot, power-up, zwycięstwo. Niech Ichigo choć raz użyje jakiejś taktyki, jak inne postacie. Wystarczy hollowa, który magicznie ratuje mu dupsko. Co do zakończenia mangi. Przewiduję, że Ichigo pokona Aizena Faktycznie, użyłem tego zwrotu dość nierozważnie. Walka jest przewidywalna, chapter nie. Paradoksalnie, lubię "Bleach". Prosta, nieskomplikowana rozrywka. Jestem w stanie poświęcić te dwie minuty w każdy piątek. Edytowane 3 kwietnia 200916 l przez Tiglatpilesar
Opublikowano 3 kwietnia 200916 l Tiglatpilesar ma rację. Niestety, ale Ichigo to najbardziej klasyczny z klasycznych modeli shonenowych. W każdej walce, kolejna Espada pomiata nim jak szmatą, nagle chłopak przypomina sobie ze ma uratować Inoue, pier.doli jakieś farmazony ('I'll protect her/them!') i z dupy dostaje powerupa po którym zamiata przeciwnika w mgnieniu oka. Weźcie np. takiego Byakuye i jego walke z 7mą Espadą czy Rukie i walke z 9tą - oni nie użyli żadnych dopalaczy z dupy, tylko sposobem /sprytem wygrali. Ja wiem, że Ichigo to główny bohater i musi byc najsilniejszy i w ogóle najlepszy, ale to już jest nudne;f.
Opublikowano 3 kwietnia 200916 l a mnei wciaz ciekawi co ma takiego aizen ze wszytkie arankary go sluchaja... no i ofc z kim bedzie walczyl , bo teraz wiekszosc kapitanow w porownaniu do ichigo to male rybki.
Opublikowano 3 kwietnia 200916 l Kaname vs Komamura Gin vs Hitsugaya Aizen vs Ichigo bo calej reszcie nakopie do dupy;p
Opublikowano 4 kwietnia 200916 l ogulem ! wlasnie przypomnialem sie jedna ciekawa rzecz otoz w jednym z epizodow bylo spotkanie urachary i ojca ichigo i bylo powiedziane ze ojciec byl kiedys capitanem a wiec wracajac do tych odc sprzed 100 lat gdzie urachara ( kurrrde jak sie jego imie pisze) dostaje promocje na kapitana ale w tym samym czasie ani slychu na temat ojca ichigo wiec jakies wydarzenie musialo zasc wszesniej , ktore spowodowalo ze odszel wiec napewno mialo to miejce ponad 100 la wszesniej wiec pytanie co ojciec ichigo zlazl sobie na ziemie zyc jak normalny czlowiek i zyje sobie tak od 100 lat ? czy jak to jest ? nie jest tak ze powinien miec wiecej niz 3 dzieci i jedno malzenstwo ? ciekawi mnie jeszcze co z inne hollow ichigo tym zlym i tym pomagajacym.... dotego zakladam ze ichigo teraz przez dobre okres czasu bedzie tym zlym
Opublikowano 4 kwietnia 200916 l Nie doszukiwałbym się na siłę logiki w tej mandze. A Aizen to po prostu największy matkostukacz, dlatego mniejsi matkostukacze muszą go słuchać proste.
Opublikowano 6 kwietnia 200916 l To zależy co sobie cenisz. w cholere tutaj randomowych power-upów, dobrzy nie umierają, przewidywalne walki. ale jak cie to nie straszy, to sie bierz.
Opublikowano 10 kwietnia 200916 l Autor Jeżeli dobrze zrozumiałem zapowiedź następnego episodu to chyba wracamy do oryginalnej fabuły.
Opublikowano 10 kwietnia 200916 l Jeżeli dobrze zrozumiałem zapowiedź następnego episodu to chyba wracamy do oryginalnej fabuły. Otwieramy shampana.
Opublikowano 10 kwietnia 200916 l Te dwa ostanie odcinki fillery "Karakura raizer" było lepsze niż 80% tego co widziałem w Bleach, nie żartuję. Były lepsze niż te ostatnie walki w "meksyku". Edytowane 10 kwietnia 200916 l przez Zarathustra
Opublikowano 11 kwietnia 200916 l Autor Jeżeli dobrze zrozumiałem zapowiedź następnego episodu to chyba wracamy do oryginalnej fabuły. Otwieramy shampana. Hehe dobry pomysł,myślałem że te fillery beda trwaly tak do wakacji Z jakiej paki Ulq w nowym chapterze wyparował? Hollow Ichigo zrobił mu taki sajgon w środku że dlugo nie mógł tak trzymac,wszystko przecież było napisane czarno na białym Edytowane 11 kwietnia 200916 l przez Dworek
Opublikowano 11 kwietnia 200916 l Dlaczego się rozsypał? Ciała innych arrancarów pozostawały (poza Zommarim). Mnie najbardziej ciekawi wewnęrzny hollow Ichigo. Dlaczego wyglądał zupełnie inaczej, niż wcześniej(walka z Byakuyą)? Dlaczego zachowywał się jak bezmózga bestia, która wpadła w berserk? Dlaczego nie wyglądał, jak podczas treningu u Vaizardów? Dlaczego był tak silny? Regeneracja Ichigo była dziwna. Wyglądało jakby to ktoś go uleczył (stawiam na Kubo). "Bleach" zmienił się w shojo. Nie jestem w stanie zrozumieć współczucia, które okazywali bohaterowie dla wroga.
Opublikowano 11 kwietnia 200916 l W ogóle to tekst Ichigo do Ulq'a "to mi tez obetnij reke i noge" mnie rozje.bal.
Opublikowano 12 kwietnia 200916 l Autor No jego tekst był dziwny Ichigo się zmienił w coś takiego ponieważ walka odbywała się w Hueco Mundo a tam wiele osób odkryło swoją prawdziwą moc np.Chad
Opublikowano 12 kwietnia 200916 l I żeby na tym się skończyło. W anime lecą sobie w kulki, po co puszczają normalne odcinki na zmiane z fillerami? Nie mogą od razu zapodać jakiejś dłuższej serii a'la Bounto, przecież i tak praktycznie już dogonili mangę.
Opublikowano 13 kwietnia 200916 l To ty chyba nie oglądałeś ostatnich epków, biegają po tym (pipi)a lesie i od dziesięciu odcinków nic się nie dzieje.
Opublikowano 13 kwietnia 200916 l no ale ! to ze anime dogania manga to tylko wina mangi w ktorej sie nic nie dzieje i powola stron to jakies (pipi)ane wybucchy.....
Opublikowano 13 kwietnia 200916 l no ale ! to ze anime dogania manga to tylko wina mangi Lol zarówno jedno jak i drugie nie jest święte XD.
Opublikowano 14 kwietnia 200916 l Dworek To żadne wyjaśnienie. Dlaczego Ichigo dostał power-upa dopiero po "śmierci"? Skąd ta kompletnie nowa forma? Nie przekonuje mnie to. Mniejsza, "Bleach" i logika nie idą w parze. Chcę tylko zobaczyć, jak Ichigo wpada w szał i rozwala wszystko dokoła. Edytowane 14 kwietnia 200916 l przez Tiglatpilesar
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.