Skocz do zawartości

Final Fantasy XIII


Enkidou

Rekomendowane odpowiedzi

TO jest idiotyzm ze z powodu 'gra musi byc taka sama', PS3 nie dostanie nic dodatkowego na plycie, chociaz miejsca bedzie sporo. Materialy z produkcji gry, wywiady, komentarze cokolwiek... przypomina sie FFX europejskie gdzie dodawali druga plytke... No ale co zrobic, nie sadze zebysmy kiedykolwiek sie dowiedzieli dlaczego takie a nie inne stanowisko objelo SE...

Odnośnik do komentarza

W wywiadzie, jako powód umieszczenia tylko jednej ścieżki dźwiękowej, podali koszt. Tylko trudno mi zrozumieć, jak koszt miałby się różnić, skoro na Japonię i tak robi się dodatkową ścieżkę. Blure Dragon miał 3 ścieżki dźwiękowe - 2 oczywiste plus francuską.

 

Z drugiej strony mowa w wywiadzie była o tym, że decyzja o zrobieniu wersji na X360 podjęta została, kiedy wersja na ps3 była niemal ukończona. To ma niby gwarantować, że wersja na playa w żaden sposób nie ucierpiała na takiej decyzji. Oczywiście innej odpowiedzi SE podać nie mogło. My możemy jedynie domniemywać jak jest naprawdę.

 

Nigdzie jednak nie znalazłem informacji, by na X360 był limit 3 płyt za przekroczenie którego, miałaby być kara.

Odnośnik do komentarza
Gość Kalinho

czyli, że co? M$ posmarował dla SE by ci nie robili lipy i nie zubożali wersji na XO kosztem możliwie bardziej dopakowanej wersji PS3? Co na to SONY? Czy w ogóle SE ma jakieś zobowiązania co do SONY w kwestii tego jak gra ma wyglądać? Chociaż skoro SE jest niezależne to pewnie może robić co chce ale czy do końca? Jak ktoś grzeczny jest i kofany dla SONY to pewnie dostaje jakieś wczesne dev-kity czy inne gadżety, c'nie? Wątpię w to, że SE jest takie wspaniałomyślne dla nas graczy i dlatego chce by posiadacze XO nie czuli się gorzej od zwolenników sprzętu SONY w kwestii zawartości płytek z grą. Jakaż to musiała być flota od M$ skoro SE miało już grę praktycznie na ukończeniu a tu nagle firma Billa pyta o FF na 360siątke i SE wstrzymuje launch nowego fajnala. Dobrze myśle? Nie śledzę tematu od początku wiec niech ktoś mnie poprawi jeśli błądzę :)

Odnośnik do komentarza

Wszystko obraca się w okół kasy.

Jeśli teoria spiskowa odnośnie celowego zubożenia gry jest prawdziwa, to pewnie dlatego, że się SE to opłaca.

Przy założeniu, że to prawda, szybko by wyszła wersja ulepszona na PS3. Coś, jak to Capcom i Konami ze swoimi grami robi.

W tym wypadku i wilk syty i owca cała.

O ile oczywiście cała ta teoria jest prawdziwa. Osobiście nie jestem taki pewny, czy celowe zubożenie gry miałoby przynieść korzyści firmie.

Odnośnik do komentarza

Ja bym jeszcze nie wykluczał, że japońskiej ścieżki audio w zachodnich wersjach nie będzie. :)

 

Jakaż to musiała być flota od M$ skoro SE miało już grę praktycznie na ukończeniu a tu nagle firma Billa pyta o FF na 360siątke i SE wstrzymuje launch nowego fajnala.

Ja myślę, że po prostu SE przestraszyło się że gra wtopi finansowo i dlatego przeniesiono ją na X360. Nie doszukiwałbym się tu takich intryg. To dobre może dla romantyków-fanbojów PS3 (nie piszę o Tobie rzecz jasna), którzy nie zauważyli, że konsola nie sprzedawała się najlepiej i developer chcący opchnąć przynajmniej z 5 milionów kopii może na tym nie wyjść za dobrze. Wiem, że Polska kulturowo leży gdzieś na azjatyckim stepie, że tutaj nierzadko trzeba dać w łapę żeby coś załatwić, ale nie przesadzajmy. Nie wszędzie na świecie obowiązują takie zasady prowadzenia interesów. : P

Odnośnik do komentarza
Gość Kalinho

Ale zauważ, że obecnie zubożanie gier jest w 'modzie' a to z uwagi na 'przekleństwo' jakim ostatnio jest DLC. Patrząc na tę sytuacje przez pryzmat przyszłych DLC pocięty fajnal może przynieść dla SE większą flotę niż wypasiony fajnal. Dodatki to fajna i cudna rzecz ale w rękach chciwego producenta/developera to istna zaraza imo.

Odnośnik do komentarza
Gość Kalinho
Ja bym jeszcze nie wykluczał, że japońskiej ścieżki audio w zachodnich wersjach nie będzie. :)

 

Jakaż to musiała być flota od M$ skoro SE miało już grę praktycznie na ukończeniu a tu nagle firma Billa pyta o FF na 360siątke i SE wstrzymuje launch nowego fajnala.

Ja myślę, że po prostu SE przestraszyło się że gra wtopi finansowo i dlatego przeniesiono ją na X360. Nie doszukiwałbym się tu takich intryg. To dobre może dla romantyków-fanbojów PS3 (nie piszę o Tobie rzecz jasna), którzy nie zauważyli, że konsola nie sprzedawała się najlepiej i developer chcący opchnąć przynajmniej z 5 milionów kopii może na tym nie wyjść za dobrze. Wiem, że Polska kulturowo leży gdzieś na azjatyckim stepie, że tutaj nierzadko trzeba dać w łapę żeby coś załatwić, ale nie przesadzajmy. Nie wszędzie na świecie obowiązują takie zasady prowadzenia interesów. : P

O, słuszna uwaga - zapomniałem o tym, że PS3 nie schodzi jak Wii :) Czyli po prostu znak naszych czasów i akcja podobna do tej z Tekkene'm? Najprostsze rozwiązania to często te właściwe:P

 

btw Enkidou - niestety nie posiadam żadnej z nowych maszynek. Niemniej z giercowaniem ma styczność od ponga, 'jajeczek' oraz 'pegaza' wygrzebanego gdzieś od Ruskich a, że serie FF uwielbiam (a kto nie :P ), to interesuje mnie po prostu czy w kwadratowej (teraz też enixowej)firmie pracują jeszcze magicy i artyści, których nic nie ogranicza czy zostali już tylko sami księgowi.

 

z tym,że Square już dawno mówiło,że nie planują dlc do FXIII

w wrzuconym tu gdzieś wywiadzie Kitase chyba jednak coś wspomina o DLC ale siurka nie dam uciąć

Odnośnik do komentarza
btw Enkidou - niestety nie posiadam żadnej z nowych maszynek. Niemniej z giercowaniem ma styczność od ponga, 'jajeczek' oraz 'pegaza' wygrzebanego gdzieś od Ruskich a, że serie FF uwielbiam (a kto nie tongue.gif ), to interesuje mnie po prostu czy w kwadratowej (teraz też enixowej)firmie pracują jeszcze magicy i artyści, których nic nie ogranicza czy zostali już tylko sami księgowi.

Powiedziałbym, że są bardziej zachowawczy niż kiedyś i jak już eksperymentują to raczej tam gdzie jest mniejsze ryzyko (NDS np.). Można jednak domniemywać, czy nie ma tu też winnych po stronie odbiorców, którzy wolą sprawdzone IP i rozwiązania. Co do ich kadr i ew. zblazowania - im dalej w czas, tym creditsy zmieniają się bardziej. Uważam że w ostatnich latach pojawiło się sporo utalentowanych ludzi, którzy albo są młodzi, albo starsi tyle że nie mieli dotąd zbyt wielu okazji aby poprowadzić jakiś większy projekt. Dla M. Toriyamy np. -- w Squaresoft'ie/SE od dawna -- FFXIII to pierwszy tak duży projekt przy którym samodzielnie piastuje jedną z najważniejszych funkcji. Przyszłość będzie ciekawa właśnie z tego powodu. Zobaczymy na co tych ludzi stać.

 

Anyłej, ja się jakoś nie zawodziłem w ostatnich latach jak niektórzy. Gry na które najbardziej czekam to zdecydowanie gry SE - XIII, Versus XIII, Agito XIII, Hikari no 4 Senshi i jeszcze parę innych, więc dla mnie niewiele się zmieniło od tzw. starych dobrych czasów. ;)

Edytowane przez Enkidou
Odnośnik do komentarza
z tym,że Square już dawno mówiło,że nie planują dlc do FXIII

w wrzuconym tu gdzieś wywiadzie Kitase chyba jednak coś wspomina o DLC ale siurka nie dam uciąć

Wspomina co najwyżej o tym, że definitywnie DLC nie przewidują.

A po co DLC, jak można z pół roku po premierze wypuścić FFXIII complete edition z jakimiś kosmetycznymi poprawkami, jednym dodatkowym bossem i artworkami, których przecież nie można wrzucić od razu do pierwotnej wersji. Z powodu kosztów oczywiście ;)

Odnośnik do komentarza
@C1REX

Ja tej informacji, że po przekroczeniu 3 płyt DVD na Xa jest jakaś kara też nigdzie nie znalazłem. Dowiedziałem się o tym tu, na forum. Niestety nie pamiętam już gdzie i od kogo.

Carmack swego czasu plakal, ze za kazda plyte powyzej 3 trzeba placic dla m$ tyle, ze im sie to nie oplaci.

Edytowane przez Emet
Odnośnik do komentarza

Bodajze na kontowni czytalem o tym ze planuja DLC do FF13 w postaci 'nowych misji' cokolwiek by to nie znaczylo... ja bym stawial bardziej na jakis dungeon, lub cos w ten desen. Smialem sie z tego ze swoim bratem, ale jednoczesnie mowiac ze fajnie jezeli przedluza zywotnosc gry, tylko nie kosztem tego co wychodzi pierwotnie.

 

Jezeli chodzi o zubozenie gry w wersji na PS3 to mowa jest o rzeczach ktore niespecjalnie da sie wrzucic jako DLC. Mowimy o braku japonskiego VA, mowimy o sytuacji w ktorej rendery mogly zostac zmienione na scenki in game aby zaoszczedzic miejsca na plytach itd. To nie sa rzeczy na DLC.

 

Kazdy duzy tytul dostaje predzej czy pozniej DLC, FF13 tez dostanie i jedyne co to mozna miec nadzieje ze bedzie fajny, ze bedzie opcjonalny i nie bedzie wyjasniaj watkow fabularnych i ze bedzie w miare tani ;)

 

Poza tym jest szansa ze od czasu premiery jap do czasu premiery EU dodadza cos co mogloby normalnie wyjsc jako DLC, tak jak robili to w przypadku FX, ale jakos nie chce mi sie wierzyc.

Odnośnik do komentarza
Ja myślę, że po prostu SE przestraszyło się że gra wtopi finansowo i dlatego przeniesiono ją na X360

Czemu Stary dobry Squresoft nie bał się wtop(przynajmniej takie miał każdy wrażenie) i nie wydawał FF multiplatformowo (nie żey mi to przeszkadzało, sam w domu mam tylko X360)a SE się tego boi, czyżby jakieś założenie związane z grą nie wyszły pomyślnie i SE boi się że produkt może nie odnieść sukcesu (przecież kilka tysięcy egzemplarzy , o ile nie więcej, w Japonii sprzeda się już w dniu remiery w ciemno ).A może nie chcą ryzykować w dobie kryzysu który jak wiadomo dotknął wszystkich i wszystko, jednakże wiele się mówi iż kryzys się kończy, póki co to tylko spekulacje, więc modle się o to iż był to świetny produkt już przy pierwszej próbie, gdyż mieszkam w takim rejonie polski gdzie trudno z montażem internetu i prędko się to nie zmieni (aktualnie mam neta z ery który działa na zasadzie marnych połączeniach telefonów komórkowych), więc raczej nie będę wstanie pobrać patcha .

Odnośnik do komentarza
Czemu Stary dobry Squresoft nie bał się wtop(przynajmniej takie miał każdy wrażenie) (...)

Otóż to, wrażenie. ;) Squaresoft może i nie robił multiplatformowych gier, ale podejmował drastyczne decyzje jak choćby przeniesienie FFVII z N64 na PS1. Poza tym czasy były inne. Przy poprzednich generacjach konsol mieliśmy wyraźnego lidera, a teraz go nie ma. Wii wprawdzie wygrywa, ale i posiadacze konsoli są inni. Mamy do czynienia z raczej bezprecedensową sytuacją, bo dzisiaj ważniejsze jest kto, a nie ile osób ma daną platformę.

 

SE nie bało się raczej też kryzysu finansowego. FFXIII na X360 zapowiedziano w lipcu '08, decyzja musiała zapaść wcześniej, a za początek zawirowań w światowej gospodarce uznaje się październik (albo wrzesień; zapomniałem kiedy Lehman Bros. padło) '08 roku. Zresztą źle sobie nie radzą. Kupili Eidos i mają zamiar dalej inwestować tym razem w Azji.

Odnośnik do komentarza

Co do zmian graficznych i spiskowych teorii:

 

Motomu Toriyama: Initial screenshots of the game may well look different to what we have now. This is part of the process of making the game - we have to get a feel for what the system can and can't handle - sometimes things are made better, sometimes things like the number of polygons on a model are reduced to make it more easy to display.

Yoshinori Kitase: The important thing for us is that the game runs smoothly on both systems. We have made changes to the game, but nothing because of one system specifically - all changes have been made to get maximum performance.

http://ps3.rpgsite.net/articles/42/139/fin...-interview.html

Edytowane przez Hela
Odnośnik do komentarza

obie wersje mają wyglądać identycznie,obie niby mają chodzić jednakowo płynnie- na bank coś pocięli w oprawie by wersje były identyczne.Jeśli prawda jest,że tyle lat grzebali tylko przy wersji na PS3,a port na 360 jest kwestią niedawnych decyzji to idę o zakład,że ucięto detale na ps3 by zachować identyczny wygląd gry.

Odnośnik do komentarza

To, że siedzieli tyle nad tą grą wcześniej nie oznacza, że była ona od dawna niemal ukończona i ją tylko optymalizowali.

Serio nie chce mi się wierzyć, że specjalnie by pogorszyli wersję na ps3. Nie twierdzę, że to niemożliwe, ale na razie w to nie wierzę.

 

A jeśli chodzi o rendery, to sytuacja jest jak przy motorstorm i Killzone2. To był pewnie tylko concept.

Odnośnik do komentarza

M$ zapłacił kasę by kilka jrpg od Square było ekskluzywami na x360,M$ zapłaciło Square by Final był też na x360(nie mogli wykupić jego eksluzywnosci nawet jakby chcieli bo Sony dalej jest właścicielem kilku procent akcji SE i ma część praw do Finali) więc może zarządzali by obie wersje były identyko.

 

Problem w tym,że ten screen w porównaniu z tym nowym wygląda identycznie-zmieniły się tylko małe detale na postaciach,tekstury w tle i dodano duży blur.Concepty Killzone2 to były takie renedery,że gotowe gry dalej się od nich sporo różnią,a nie tylko takimi "drobnostkami" jak Final.

Odnośnik do komentarza

Ma ktoś może informacje, ile może kosztować wykupienie exclusiva, którego sprzedaż szacowana jest na milion sztuk na jedną platformę?

 

Osobiście nie wiem jakie to są kwoty, ale domyślam się, że ogromne. 5milionów? 10? 20?

Przypominam, że klapa jednego filmu doprowadziła firmę do bankructwa.

Możliwe więc, że cena exclusiva = cena trochę mniejszego studia na własność.

 

W interesie SE jest zrobienie tej gry na obie platformy. Zyski z jednej platformy mogłyby nie pokryć kosztów produkcji.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...