Skocz do zawartości

Final Fantasy XIII


Enkidou

Rekomendowane odpowiedzi

Dobra, skończyłem. Nie kminie zakończenia i mam wrażenie, że gra dużo straciła na tłumaczeniu. Ostatnie filmiki są tak skompresowane, że aż ciężko się to ogląda.

 

Aha, żeby odblokować ostatni, dziesiąty, poziom Crystarium musicie ubić ostatniego przeciwnika. Gra po creditsach prosi was o zrobienie save'a. Jak go wczytacie to jesteście przed końcowym bossem z odblokowanym Crystarium.

Ile czasu zajęło Ci przejście?

Fabuła + jakieś 20 missionów + lekki grind po CP = ~52h

Odnośnik do komentarza

Co do tych olbrzymów w grand pulse to nie wiem czy wszyscy zauważyli, ale sa ich 3 rodzaje(+ 2 'ukryte'). Opłaca sie te 2 trudniejsze ubić dla ich rare dropa dzięki któremu można zrobić ostateczne bronie dla psotaci( a w sklepie przedmiot kosztuje 2 000 000). Co do świata gry to w czasie wykonywania misji odkrywają się nowe miejscówki w grand pulse, dostajemy nowe info o świecie, także wyjaśniajace troche o co chodziło z tymi L'cie(Przynajmniej tak to rozumiałem, liczba znaków w tamtych tekstach była przytłaczajaca). No i posprtawdzajcie jakie są trofea. Zdobycie 100% nie wyglada na takie łatwe. Ja od siebie daje grze solidne 9.

Odnośnik do komentarza

Duże i fajne są te dodatkowe miejscówki? Na jednej wiki odnośnie gry widziałem kiedyś, że są chyba trzy dodatkowe lokacje (właściwie cztery jeśli liczyć Yashas-yame) Bo zastanawiam się czy grać dalej, czy zrobić sobie na razie przerwę. To dodatkowe info o świecie już przeczytałem i chciałbym jakiejś motywacji. ; )

Odnośnik do komentarza

Ja nadal uważam otoczenie w Star Ocean jest o wiele ładniejsze i nie chodzi mi o grafikę, jakość tekstur tylko o design, budowę i szczegółowość. Mimo że w SO były ząbki to i tak wszystko ładniejsze niż w FF oprócz postaci i "wrogów". Gra całkowicie inna niż większość rpg, więcej tu strategi przy żaglowaniu jobami niż w niejednej strategi :). Trochę negatywnie odebrałem pierwsze godziny gdyż zacząłem grac zara po ukończeniu SO więc byłem nastawiony na inny typ walki i levelowania ale jest już dobrze. Bardzo nie podoba mi sie crytarium, z wyglądu mało czytelne a i w większości przypadku lecimy po sznurku przy upgradzie.

Odnośnik do komentarza
Gość Soul

Nie wiem co się tak podniecacie tym systemem walki, na razie jest taki sobie, kieruje się tylko liderem, reszta robi wszystko sama, dziwnie trochę. Może to wina przez to, że to dopiero początek ? jestem tuż po walce z pierwszy "aonem" i chodzę dwiema grupkami :> Jak często jest sens zmieniać te klasy ? jak się zdobywa te busty przed walką (L1).

 

Na razie uczucia mieszane.

Odnośnik do komentarza

Duże i fajne są te dodatkowe miejscówki? Na jednej wiki odnośnie gry widziałem kiedyś, że są chyba trzy dodatkowe lokacje (właściwie cztery jeśli liczyć Yashas-yame) Bo zastanawiam się czy grać dalej, czy zrobić sobie na razie przerwę. To dodatkowe info o świecie już przeczytałem i chciałbym jakiejś motywacji. ; )

Nie są duze ale jedna jest naprawde fajna

Fal'Cie Titan Ordeal czy jakoś tak

No i dzięki chocobo dostajemy dostęp do bardzo fajnej miejscówki do levelowania. Ta strona którą mi kiedys podałeś bardzo mi pomogła w rozwaleniu niektórych przeciwników.

Odnośnik do komentarza

17h za mną i właśnie kończę 7 chapter,pierwszy chapter w którym na serio fabularnie dużo się dzieje :)

 

Co do wyciskania platyny bo pewnie na 100% będę się tego podejmować- mam nadzieję,że nie ma jakiś itemów,które po przeoczeniu nie będzie można juz nigdy zebrać- chodzi mi szczególnie o trofeum Treasure Hunter- nie chce się obudzić po 100h gry z myślą,że na samym początku gry umknął mi jakaś durna zbroja lub broń.

Odnośnik do komentarza

to wogóle nie sprzedaję w takim razie akcesoriów :P

 

Mam nadzieje,że na 100% nie ma żadnego itemu,broni itp która występuje tylko i wyłącznie raz...jak po 100h gry okaże się,że coś przeoczyłem to chyba roz(pipi)e pół Chorzowa :P

 

Bo prócz tego jak patrzyłem na liste trofeów to inne są tylko czasochłonne ale nie wiążą się z ryzykiem :P No chyba,że nie wiem o jakimś którego można przeoczyć :P

 

 

edit- byłbym zapomniał- brawo za design przeciwników, pierwszy final jaki pamiętam gdzie nie walczy się z przerośniętymi tosterami,pączkami czy skrzynkami z nogami.

Edytowane przez Ficuś
Odnośnik do komentarza

Na Gran Pulse są obowiązkowo żelki wszelkiej maści. Szkoda, że raptem tylko na początku walczy się z tymi bio-mechanicznymi potworami. Podobał mi się ten pomysł.

 

@Killabien

 

Jakie 3 rodzaje zwykłych? Ja tam widziałem dwa, goły i z łańcuchami. Gdzie jest 3?

Edit: I jak się dostać do tych ukrytych lokacji? Co to za miejscówka do levelowania? Bo ja na razie męczę Ochu, ale nudne to trochę ;)

 

 

Edytowane przez estel
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Jest jeden zółw taki prosty do rozwalenia, Takie z łańcuchami co mają niepełne kły i ok 3 000 000 hp i jeden chodzi kawałek od miejsca gdzie jest takie kółeczko 6 misji. Ten ma całe kły i ok 5 000 000 hp. Sa jeszcze 2 ukryte i za ubicie jednego z nich jest nawet trophy.

 

Dostęp do miejscówek jest dostępny w miare przechodzenia misji (14, 30 i jeszcze jedna) a leveluje się własnie na ochu tylko potrzebny jest grow egg który podwaja CP po walce i dobre ustawienie teamu, dzięki czemu ja np go rozwalam w ok 10 sekund. Razem z respawnem to ok minuta na walke.

Odnośnik do komentarza

Nie wiem co się tak podniecacie tym systemem walki, na razie jest taki sobie, kieruje się tylko liderem, reszta robi wszystko sama, dziwnie trochę. Może to wina przez to, że to dopiero początek ? jestem tuż po walce z pierwszy "aonem" i chodzę dwiema grupkami :> Jak często jest sens zmieniać te klasy ? jak się zdobywa te busty przed walką (L1).

 

Na razie uczucia mieszane.

 

Jak sobie wyobrazasz ten system w ktorym musisz kierowac trzema postaciami naraz? To jest AWYKONALNE. System walki jest w czasie rzeczywistym i nie masz mozliwosci wlaczenia sobie 'wait', dodatkowo w przeciwienstwie do poprzednich fnali, w kazdej turze wykonujesz wiecejniz jeden ruch, byloby fizycznie niemozliwe wykonywac ruchy wszystkimi trzeba postaciami, zmieniac joby i jednoczesnie przezyc. Musieliby albo strasznie zwolnic tempo walki, albo co gorsza uczynic walke turowa. Ani jedno ani drugie rozwiazanie kompletnie mi sie w przypadku FF13 nie podoba.

 

O ile z poczatku sam bylem sceptycznie do tego nastawiony (dawno temu, jeszcze przed premiera gry) tak teraz jestem zdecydowanie na tak, bo walka jest niesamowicie szybka, wciagajaca, wymagajaca i nie polega na ciagly 'klikam X i wszystko zabijam' (tzn oczywiscie trzeba kliknac X, bo ten przycisk potwierdza komendy ;p) a przede wszystkim zroznicowana. Brak MP nieprawdopodobnie pomogl tutaj i pomimo ze czary maja troche dluzsza animacje to w niczym to nie przeszkadza, badz nie badz pasek stagger sam sie nie napelni :P

Odnośnik do komentarza

Nie wiem co się tak podniecacie tym systemem walki, na razie jest taki sobie, kieruje się tylko liderem, reszta robi wszystko sama, dziwnie trochę. Może to wina przez to, że to dopiero początek ? jestem tuż po walce z pierwszy "aonem" i chodzę dwiema grupkami :> Jak często jest sens zmieniać te klasy ? jak się zdobywa te busty przed walką (L1).

 

Na razie uczucia mieszane.

 

Jak sobie wyobrazasz ten system w ktorym musisz kierowac trzema postaciami naraz? To jest AWYKONALNE. System walki jest w czasie rzeczywistym i nie masz mozliwosci wlaczenia sobie 'wait', dodatkowo w przeciwienstwie do poprzednich fnali, w kazdej turze wykonujesz wiecejniz jeden ruch, byloby fizycznie niemozliwe wykonywac ruchy wszystkimi trzeba postaciami, zmieniac joby i jednoczesnie przezyc. Musieliby albo strasznie zwolnic tempo walki, albo co gorsza uczynic walke turowa. Ani jedno ani drugie rozwiazanie kompletnie mi sie w przypadku FF13 nie podoba.

 

O ile z poczatku sam bylem sceptycznie do tego nastawiony (dawno temu, jeszcze przed premiera gry) tak teraz jestem zdecydowanie na tak, bo walka jest niesamowicie szybka, wciagajaca, wymagajaca i nie polega na ciagly 'klikam X i wszystko zabijam' (tzn oczywiscie trzeba kliknac X, bo ten przycisk potwierdza komendy ;p) a przede wszystkim zroznicowana. Brak MP nieprawdopodobnie pomogl tutaj i pomimo ze czary maja troche dluzsza animacje to w niczym to nie przeszkadza, badz nie badz pasek stagger sam sie nie napelni :P

Polecam przeczytanie artykulu z PSX Ex. o ewolucji turowych RPG. Szczerze wam powiem, ze system typowo turowy niestety po tylu latach i tylu ogranych tytulach poprostu jest przestarzaly. SE w FF13 zrobilo swietna rzecz, walki sa dynamiczne, taktyczne i nie ma bezsensowego klepania X. FF8 FF7 ff9 itd mogles przejsc cale naciskajac tylko X. wystarczylo miec odpowiednio dopakowane postacie.

 

FF12 poszlo w troszke inna strone natomiast FF13 jest rozwinieciem i przyspieszeniem tego systemu. To nadal mimo wszystko jest turowa rozgrywka tylko odpowiednio zmodyfikowana.

Mi sie bardzo podoba. Zawsze uwazalem, ze w RPG potrzeba stosowac wszystkiego, od defensywy po czary atakujace, po leczenie i statusy. I jest bardzo bardzo fajnie

Odnośnik do komentarza

Nie wiem co się tak podniecacie tym systemem walki, na razie jest taki sobie, kieruje się tylko liderem, reszta robi wszystko sama, dziwnie trochę. Może to wina przez to, że to dopiero początek ? jestem tuż po walce z pierwszy "aonem" i chodzę dwiema grupkami :> Jak często jest sens zmieniać te klasy ? jak się zdobywa te busty przed walką (L1).

 

Na razie uczucia mieszane.

 

 

System jest w mojej opinii genialny! Jest dokładnie taki, jakim go opisał Zax, czyli w KOŃCU nie usypiający jak to było prawie w każdym poprzednim finalu (czyli klepanie komendy Attack przez 90% walk).

 

Walki zyskują dynamikę do tego stopnia, że z zewnątrz można faktycznie mieć wątpliwości czy to jeszcze jest turowy system :-) Otóż jest turowy i dodatkowo wymagający ciągłego dopasowywania taktyk pod różnych przeciwników. Również patent z "przełamaniem" (stagged) przeciwnika jest strzałem w 10.

 

Póki co(jestem w momencie uzyskania możliwości upgrade'u broni), system walk w FFXIII jest chyba najlepszym i najbardziej przemyślanym systemem w historii FF. Wydaję mi się, że to część graczy ma po prostu zbyt konserwatywne myślenie i nie dopuszcza nic więcej ponad standardowe tury z jakimi mieliśmy do czynienia przez ostatnie -naście lat.

SE pokazało jak można zrobić mega dynamiczny i zarazem taktyczny system walki bez wałkowania w kółko patentów z przeszłości.

 

Również zarzuty o "korytarzowości" wkładam między bajki - oczywiście gra składa się głównie z korytarzy, ale na razie mam wrażenie dużo większej przestrzeni niż w takim FFX więc nie jest chyba źle. Zresztą ten kto zabiera się za Final Fantasy w nadziei na otwarty świat ten pomylił tytuły. Tyle w tym temacie :wink:

 

Co do grafiki - imo jest ona na najwyższym poziomie, dorównującym najładniejszym grom na rynku. Może to dzięki bardzo delikatnemu skalowaniu, ale na TV fullHD gra prezentuje się cudnie. Do tego twarze (i mimika!) zrobione z niebywałą pieczołowitością sprawiają, że grę ogląda się jak film CGI nawet w trakcie filmików liczonych w czasie rzeczywistym.

 

Same wstawki filmowe to chyba sam szczyt jakośći Blu-ray - dosłownie nie widać żadnej kompresji nawet na jednolitych, szarych kolorach a szczegółowość niektórych scenek wypala gałki oczne :blink:

 

Reasumując, komu się podobał FFX ten niech czym prędzej sięga po XIII ! :biggrin:

Odnośnik do komentarza

Co do trofeow,podobno nie da sie nic przeoczyc,czyli nie ma tak zwanych "missable trophies" i wszedzie tam gdzie trzeba mozna wrocic i znalezc/zalatwic to co sie ominelo,tak wiec platyna moze byc tylko czasochlonna.

 

Ja wlasnie jade po swoj egzemplarz gry,nie dostalem zadnego info od ultimy czy ona na mnie czeka czy nie,mimo ze pre-order zlozylem kawal czasu temu (jak tylko pojawila sie mozliwosc). W ogole zauwazylem ze przy niektorych grach skladanie pre orderu konczy sie dostaniem gry pozniej niz jest ona dostepna w niektorych empikach/sklepach itd...

Odnośnik do komentarza

Te walki to coś w stylu The Last Remnant?

 

Jedna rzecz która mi się nie podoba czytając recki jp i eng gry, to tłumaczenie nazw jobów

 

Było: Attacker, Healer, Blaster (offensive magic), Jammer (status debuffing magic), Enhancer (status enhancing magic) and Defender.

Jest(?): Commando, Medic, Ravager, Saboteur, Sentinel and Synergist

 

 

.. komando, sabotażysta.. :teehee:

Odnośnik do komentarza

13 rzeczywiście poszła dalej, bo żeby ją przejść trzeba ciągle naciskać X, a od czasu do czasu L1. Komenda Auto-Battle robi wszystko za nas.

 

 

Tak to można wszystko uogólnić i każda gra będzie sprowadzała się do wciskania kilku przycisków na krzyż.

 

Autorom udało się za to, dzięki nagradzaniu ofensywnego stylu walki, zaabsorbować i wciągnąć gracza w walkę (wcześniej z tym było różnie :wink: ).

 

Opcja Auto-battle jest wygodną opcją, ale nie trzeba z niej korzystać przecież. Nie widzę tu problemu gdyż wszystkie komendy można ręcznie przydzielać poprzez Abilities; to zupełnie tak jak z przewijaniem czasu w FM3 - nie chcesz nie korzystaj, lepiej jest mieć wybór niż go nie mieć.

Edytowane przez nightrunner
Odnośnik do komentarza

Żeby zdobyć grow egg trzeba zrobić misje 55 z ochu(ale o wiele trudniejszym, najlepiej go załatwic death). Potem bierzemy do drużyny Hope, Lighting(lub Fang) i kogoś trzeciego do czarów(ja mam Vanille). Hope powinien miec jak najwiecej magic attack( przy 1800 juz ładnie siada. Akcesoria dla hope'a: Devil's talisman(na początku walki włacza faith), Energy sash(po walce odnawia TP) i reszte mozna coś do zwiększenia magic. Jedna postać powinna mieć grow egg i jeszcze jedna energy sash.

Odnośnik do komentarza

Komenda Auto Battle, pomimo rewelacyjnego AI, bardzo czesto nie jest najlepsza dostepna opcja. Auto Battle ZAWSZE, wybiera wyzszy lvl czaru, z ktorego to powodu na pojedynczych przeciwnikow slabych np na fire, castuje Fira (kosztuje 2 punkty a zadaje tylko o polowe wiecej obrazen, ale za to jest Area of Effect - trafia wiecej niz w jednego) zamiast dwa razy Fire, co oczywiscie jest kompletnie bez sensu, rowniez Blitz ma swoje problemy. Auto Battle jest tym czego np brakuje Personie. W personie trzeba pamietac jakie weaknessy ma kazdy mob z osobna, tutaj co prawda mozna kliknac R1 i w kazdym momencie sprawdzic, ale po 50 mobie z tego samego rodzaju po prostu nie chce sie tego robic. Zwyczajowo u siebie (zarowno ja, moja narzeczona jak i moj brat) gdy widzimy stworka pierwsze kilka/kilkanascie razy to wszystko robimy recznie, a potem gdy juz wiemy jak go zbic, korzystamy z autobatlte aby przyspieszyc/uproscic sprawe

 

Walka jest na tyle szybka, ze opcja auto battle sie przydaje, ale nigdy nie jest jedyna sluszna i warta nacisniecia przycisku.

 

Mi sie akurat nazwy jobow podobaja, Saboteur duzo bardziej niz Jammer, aczkolwiek Enhancer duzo bardziej niz Synergist ;) Walka jest zupelnie inna niz w Last Remnant, nie ma tutaj randomowosci wsrod komend i steruje sie tylko jedna postacia, decydujac jedynie o roli pozostalych (a i to w ograniczonym zakresie, ustawiajac wczesniej maksymalnie 6 presetow).

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...