Skocz do zawartości

Heavy Rain


XM.

Rekomendowane odpowiedzi

Gość el becetol

Fahrenheit, ze wzgledu na idiotyczna fabule, ktora pasowala by chyba tylko do "Strasznego Filmu 6" albo poradnika "jak zrobic najbardziej sztampowy horror sf w weekend" byl najwiekszym crapem na ps2 w jaki gralem. Na heavy rain sie więc nie napalam. Narazie widzimy faceta robiacego kukły z lasek hmm znowu sztampa, juz bar w fahrenheicie zapowiadał lepsza zabawe. Poczekamy co dalej. Ale jak tylko gdzies uslysze ze tak jak w jedynce w gre beda wchodzic

obcy, roboty, area 51, demony, voodoo, staruszki z krukami i bezdomni ratujacy planete

, a w prasie srednia ocen bedzie 9/10, to strace wiare w ludzi.

Edytowane przez el becetol
Odnośnik do komentarza
''byl najwiekszym crapem na ps2''

 

chcialem argumentowac,ale po przeczytaniu tego zmienilem zdanie

Amen. Mimo słabującej końcówki (tak od pierwszej walki z Oracle do końca) gra jest genialna, trzymająca w napięciu i niezwykle klimatyczna. Oby Heavy Rain pokazało podobną klasę.

Odnośnik do komentarza

Może to była jedyna gra w jaką grał :)

Zawsze mnie śmieszą opinie, typu "12h to dużo dla przeciętnego polaka, który ma mało czasu, pracę, szkołę, zycie prywatne". -to dlatego gry mają być krótkie? Przecież taki "przecietny polak" moze grac i grac w krotszych dawkach. Przecież on nie przechodzi gry w 1 dzień, w tej wolnej chwili.Tak więc, nie rozumiem tego usprawiedliwiania HR, że 12 to dużo.

Edytowane przez Figaro
Odnośnik do komentarza

W takim razie kup jakiegoś jRPGa i siedź nawet 500 godzin rozwalając w kółko te same stworki i zdobywając coraz lepsze itemy. Skoro HR ma trwać 10 godzin to trudno, żeby ten czas sztucznie przedłużano siedzeniem na klopie przez 20 minut, czy spacerkiem do pracy, kiedy nam się samochód popsuje. Z drugiej strony to nie jest MGS4 gdzie 3-4 godziny spędzamy na faktycznym graniu, a przez resztę 12 godzin oglądamy po prostu biernie co się dzieje na ekranie.

Nie dzielę skóry na niedźwiedziu, bo o samej grze wiemy tylko tyle ile nam mówią. Wiem natomiast, że nawet te 10 minut na prezentacji jest na tyle magiczne, że liczy się każda sekunda spędzona w grze.

Odnośnik do komentarza

Rany, ale się uwziąłeś.

Fahrenheit też trwał krótko (10 h) a nie było nonstop akcja. Było dużo nudnych momentów (żmudne szukanie książki czy aktów), a jakiekolwiek porównywanie tutaj RPG, który jest w ogóle na innych zasadach to idiotyczna sprawa doode. Ja w HR z pewnością zagram, szkoda jedynie że po prostu tyle zapłacę za 10h gry - być może 10 h dobrej gry (co nie jest zresztą pewne).

 

 

Odnośnik do komentarza
Nie wiem na co narzekacie. Rzadko kiedy czas przejścia przygodówki osiąga 10 godzin. Prawdę mówiąc w większości gier w jakie grałem na konsolach czas gry był krótszy. A tu podają 10-12 godzin i jest źle :)

 

Niektorzy ludzie po prostu maja duzo czasu na granie dlatego moze narzekaja na dlugosc niektorych gier ;) (zazdroszcze im ;) )

Odnośnik do komentarza
Niektorzy ludzie po prostu maja duzo czasu na granie dlatego moze narzekaja na dlugosc niektorych gier ;) (zazdroszcze im ;) )

Ja nie widzę związku między czasem na granie a długością gry. Chyba że komuś zależy aby każdą grę jak najszybciej "zaliczyć", wtedy ma to znaczenie. W przeciwnym razie, bez względu na to czy mogę grać pół godziny dziennie czy siedzieć cały dzień, ogólnie spędze przy danej grze tyle samo czasu. W pierwszym przypadku gra zostanie rozłożona na większą ilość odcinków i to wszystko. Jeśli tych odcinków będzie więcej to dla mnie lepiej, nawet jeśli będę miał trudności ze znalezieniem czasu na ich rozgrywanie.

Odnośnik do komentarza

Idea skrócenia czasu gier nie wziela się znikąd... okazło się żą mało który gracz przechodzi gre do napisów końcowych... (podobnie jak zmiejszenie poziomu trudności)...

Zajeło to kilka dekad więc nie ma się co dziwić że niektórym wciąż brak wyobrazni ;)

 

A przecież wystarczyło się zastanowić ile z conajmniej 10mln grających w GTA4 przeszło ten tytuł. Za to jest masa narzekań żę gra jest po pewnym czasie nużąca.

Inna sprawa jak gra trwa 6-7h a kosztuje 250zl... za taką kase to można znależć z 1000000 ciekawszych wydatków które 1000x lepiej odstresowują, zabijają czas i dostarczają emocji.

Odnośnik do komentarza

Hmmm Kobieta ?

 

A tak na serio Ta gra będzie miała 12 h Gameplay jak dla mnie to fenomenalny wynik Pamiętajmy ,że ostatnio mało która gra przekracza granice 10 h ( oprócz rpg :P) Więc jak dla mnie to miłe zaskoczenie ,że gra nie jest tylko na jeden wieczór . A wiedząc ,że grę bedzie można przejść na wiele sposobów to już robi nam się szpil ponad 20 h i mi to styka :P

Odnośnik do komentarza

Kilka razy...pewnie dadzą trzy poziomy trudności i tyle, albo możliwość przejścia gry na Snake'a lub na Rambo. No chyba, że gra będzie posiadać momenty, w których Gracz będzie mógł podjąć decyzję czy chce iść w lewo czy w prawo, zabić czy oszczędzić. Kluczowe decyzje, które powinny mieć wpływ na dalszy przebieg gry. Kilka alternatywnych zakończeń, fabuła podążająca różnymi ścieżkami, zależnie od podjętej decyzji.

Pewnie skończy się tak, że nawet jeżeli nie znajdziesz jakiegoś odcisku palca na szybie, to i tak po kilku, kilkunastu minutach zadzwoni jakiś Otacon i powie, że znaleźli ten właśnie przeoczony przez Ciebie odcisk...

Odnośnik do komentarza

Wole krótszą intensywną i ciekawą grę niż sztucznie wydłużoną. I ogólnie wypowiadają się tu młodzi ludzie, którzy nie pamiętają ile gry zajmowało.

 

Resident Evil 1 można było przejść w 1,5 godziny. Oczywiście pierwszy raz grają zajmowało to kilka godzin szczególnie jak się nie zaglądało do solucji. Ale jak ktoś chce zaliczać kolejne gry... to mu współczuje. Uncharted też nie zajmuje wiele, aby RAZ przejść. A 12 godzin gry to długoooooooo. I jakie 250zł? :)

Odnośnik do komentarza

10-12 godzin to całkiem dobry czas, wiele świetnych gier miało podobny czas gry ( MGS, God of War, Silent Hill 1 i 2 itd. ).

 

Zresztą to zależy też od osoby, jak ona przechodzi grę, czy szybko podążą do przodu, czy też jest dociekliwa i próbuje zajrzeć w każdy kąt co wydłuża trochę rozgrywkę.

 

No a jeżeli cena jest za wysoka co do czasu gry, to przecież można poczekać i kupić ją po roku gdy cena będzie o połowę niższa, no chyba że ktoś jest bardzo napalony ;).

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...