Skocz do zawartości

Ostatnio widziałem/widziałam...


aux

Rekomendowane odpowiedzi

 

uśmiałam się tak ostatnio na "Co robimy w ukryciu",

 

Czyli jak ktoś się zaśmiał RAZ na tym filmie to lepiej "niezły meksyk" nie oglądać?

 

 

Musiałabym poznać lepiej twój rys psychologiczny, żeby odpowiedzieć na to pytanie<ok>

Łagodnie rzecz ujmując filmy są do siebie nie podobne<ok>

Odnośnik do komentarza

Kingsman: Tajne Służby

 

Przyznam, że o tym filmie wiedziałem tyle, co nic, akurat się trafiło, to postanowiłem obejrzeć. Pozytywne zaskoczenie: zakręcony, z odpowiednio wyważoną dawką akcji i komiksową, przerysowaną brutalnością, do tego świetne sceny walk, polecam.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Ta, piękna w ciąży więc niestety miała przewagę w wyborze filmu. Miałem chęć na Maxa, ale zamiast tego poszliśmy na...The Age of Adeline. Nie, żeby była to kompletna strata czasu. Lubię i cenię Blake, zaś sam film potrafi zaciekawić i skłonić do refleksji, ale od zawsze jestem wielkim fanem Charlize Theron, a od paru lat freakiem na punkcie Hardy'ego więc ból jest. Ale spoko - odbiję sobie za tydzień.

Odnośnik do komentarza

Avengers - w końcu zabrałem się za film i ogólnie rzecz biorąc mi się podobał, ale też nie powalił na kolana. Niestety od samego początku czułem się jakby film był wyrwany z kontekstu i wydarzenia nie do końca są zrozumiałe dla kogoś, kto nie ogląda każdego filmu Marvela, a perypetie chociażby Kapitana Ameryki i Thora są mi kompletnie obojętne. Główny zły czyli Loki byłby ok, gdyby nie fakt że wzięli go prosto z filmu Thora, myślałem że Avengersi będą mieli ekskluzywnego złoczyńcę. Na szczęść Iron Man i Hulk nadrobili za resztę. No i ostatnia godzina filmu minęła błyskawicznie. 7/10

 

Iron Man 3 - trzecia część IMO najlepszej serii filmów o marvelowskim bohaterze i chyba najlepsza część trylogii. Dużo akcji, wiele fajnych i pomysłowych scen. Świetny i pełen humoru Robert Downey Jr po raz kolejny udowadnia jak idealnie pasuje do roli Tony'ego Starka (chyba nawet bardziej niż Hugh Jackman jako Wolverine). Świetny twist w środku filmu i końcowa walka. 8/10

Edytowane przez MaZZeo
Odnośnik do komentarza

no bo w pewnym stopniu tak było, ale nie do końca. w każdym razie miał parę elementów zwłaszcza od strony wizualnej (rzeź z udziałem wampirzego Riot squadu pod koniec!), które spawiły, że doszedłem do wniosku aby umieścić ich na radarze. dlatego też podskoczyło moje zainteresowanie predestination :).

Odnośnik do komentarza
Gość mate5

Widzieliście Eastern Promises? Pisałem o tym filmie na poprzedniej stronie, ale wtedy chciałem rozpisać lekko bystry żarcik, teraz napiszę normalnie. Patrząc na zewnętrzną płaszczyznę tego tytułu, jest to miałki film o handlu żywym towarem z nieugiętą panią główna bohater, która jak w amerykańskim melodramacie walczy o przyszłość osieroconego dziecka, oraz tymi typowymi zapijaczonymi ruskimi mordami w mrocznych nowobogackich restauracjach. Ale Cronenberg dodał do tego milczącego, chcę-być-taki-jak-on, Mortensena, wątek homoerotyczny pomieszany z walką z "klasyczną definicją męskości" oraz jedną naprawdę dobrą scenę walki.

Odnośnik do komentarza

"Snowpiercer" - nie ukrywam, ze po przeczytaniu tutaj paru zachwytow nad tym filmem przystepowalem do ogladania z pewnymi oczekiwaniami, a wyszla jednak kupa, i to dosyc smierdzaca. Na pewno plus za gre aktorska i momentami za efekty sie nalezy, ale jednak totalne bzdury i idiotyzmy w scenariuszu zabily ten film jak dla mnie. Koreanczycy jednak nie powinni sie brac za robienie filmow (albo ja nie powinienem sie brac za ich ogladanie) 6/10

 

"Wymyk" - polski film z Wieckiewiczem. Ciekawy pomysl na historie, poczatek nawet interesujacy, ale im dalej tym gorzej (nudniej) i ostatecznie seans skonczylem z poczuciem zarnowanego czasu. 5/10

 

"Gladiator" - obejrzalem niedawno po raz n-ty. Mimo uplywu lat nic nie traci ze swej zaje.bistosci- dalej jest moc. 8/10.

 

"Ida" - lezy na dysku juz chyba od miesiecy. Nie wiem, co jest takiego tajemniczego w tym filmie, ze za (pipi)a nie potrafie sie zmusic do obejrzenia go. Nawet napoczac go nie potrafie- chyba jeszcze nigdy tak nie mialem... ??/10

 

"Children of men" - ciekawa wizja apokalipsy m.in. z Clivem Owenem, Julianne Moore i Zniewolonym w rolach glownych. Krecone w Wielkiej Brytanii, fajny klimat, momentami obrazy jak z holokaustu prawie- calkiem spoko. 7/10

 

"Transformers: wiek zaglady" - chooj z Shia, ale bez M. Fox to juz jednak nie to samo. Przeciagany jakis ten film- myslalem juz, ze sie nigdy nie skonczy, na trzy razy go musialem brac. Rozwalka i efekty fajne- przyjemnie sie na to patrzy, ale fabule lepiej przemilczec. No i te gornolotne teksty Optimusa zaczynaja mi juz powoli wchodzic na wora, jak to niemcy mawiaja... 6.5/10

 

PS: Wczoraj widzialem na Cinemaxie reklame (zapowiedz) "Co robimy w ukryciu" (czy jakos tak)- kolejnego filmu, nad ktorym byly tu zachwyty (ale tez i zupelnie odmienne opinie). Czekam z niecierpliwoscia.

Edytowane przez tommi
Odnośnik do komentarza

no.

 

children of men mogloby ew. 7.5 dostac, ale tez bez przesady- nie wiadomo jakiego szalu nie bylo. Dla mnie kategoria "spoko film, z dobrym klimatem". Z kolei do transformersow mam troche sentyment- za gowniarza zaczytywalem sie komiksem.

 

swoja droga bardziej sie kontrowersji w zw. ze snowpiercerem spodziewalem.

Edytowane przez tommi
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...