Skocz do zawartości

Ostatnio widziałem/widziałam...


aux

Rekomendowane odpowiedzi

Golden Gate - lata 50, san francisco, matt dillon, fbi, azjaci/komunisci itd. w opisie ok, w seansie po czasie znacznie gorzej - generalnie nie polecam

Dawno temu na dzikim zachodzie - pierwszy western od Leone jaki widzialem... kupilem w ciemno w mm, krotko mowiac nie zawiodlem sie ani troche. ogolnie westernow nie ogladam, ale po tym filmie kupilem wszystkie jakie Sergio wyrezyserowal.... Harmonica Man !

Garsc Dynamitu - troszeczke slabiej nizli powyzej, ale Steiger i Coburn skutecznie przyciagaja do ekranu.|

Hoodlum - obsada swietna, Roth, Fishbourne, Garcia - a film? niestety, pomimo drzemiacego potencjalu na dobre kino gangsterskie, czlowiek dostaje American Gangster klasy B.

Odnośnik do komentarza

Final Destination V obejrzałem i cholernie żałuję tych zmarnowanych 130 minut mojego życia. Mogłem np. posprzątac pokój, zrobić kilka fikołków, upiec ciasto, ugotować zupę, stanąć na głowie... Generalnie jeżeli ktoś chce wydać pieniądze w błoto i stracić czas na syfiasty film, to mu polecam. Inni niech się trzymają od tego z daleka.

 

Bonus: Kim jest kuźwa Miles Fisher?! Kalka Cruise'a?

 

255529.1.jpg?l=1313376479000

 

Blitz polecam fanom Stathama, ja przynajmniej dobrze się bawiłem ;)

Odnośnik do komentarza

zależy, przeważnie na komediach moim zdaniem mniej śmiesznych to zawsze ktoś śmiał się na sali ale zawsze była to jakaś grupka (np gimbusów po piwach). Wracając do filmu - wg mnie komedia roku jak do tej pory z genialnymi rolami drugoplanowymi całej trójki złych szefów - Farrell, Spacey i Aniston (rewelacyjnie jej jako brunetka), nawet Foxx dawał radę.

razem z kumplami po wyjściu z sali stwierdziliśmy, że to byl nasz najgorszy wypad do kina w tym roku. sala nie ryczała ze śmiechu, ale jakieś gimbusy kwiczały. role drugoplanowe owszem udane, ale te trzy typy nie dosyć, że nieznani, to na dodatek bezbarwni i beznadziejnie zagrani. nie polecam.

Odnośnik do komentarza

Piraci z Karaibów - Na nieznanych wodach. Słabe, bardzo. Widać gołym okiem że robione na silę, do bólu przewidywalne. Mało wyraziste postacie, Czarnobrody to w ogóle jest i nic nie robi w tym filmie. Plus wątki biorące się z dupy i nie do końca wyjaśnione

skąd się wzięły statki w butelkach i moce Czarnobrodego?

 

 

Słabizna. Na nudny wieczór może być. 6/10

Odnośnik do komentarza

(500) Days of Summer - długometrażowy debiut Webba (reżyseruje teraz Spidermana) i od razu bdb film. Zabawa kinem trochę co się ceni. Do tego przekonywujące role Zooey Deschanel i Josepha Gordon-Levitta. Dobry film dla tych którzy rzygają komediami romantycznymi. Historia o miłości, ale opowiedziana w ciekawy sposób. Jest słodko-gorzko, a dodatkowo historia jak i główny bohater dała mi do myślenia bo sam mam podobne rozterki. Do tego trochę hipsterowskiej muzyki i stylistyki.

 

Pojedynek - remake filmu na podstawie sztuki. Świetne role Lawa i Caine'a, jest to nie o tyle sam pojedynek samych bohaterów. Można powiedzieć, że to pojedynek aktorski. Cały film toczy się wokół dwóch postaci i w jednym miejscu. Bardzo dobre dialogi, cięty humor, trzymający w napięciu. Dobre brytyjskie poczucie humoru, nawet się uśmiałem co rzadko przy filmach mi się zdarza.

Odnośnik do komentarza

(500) Days of Summer - długometrażowy debiut Webba (reżyseruje teraz Spidermana) i od razu bdb film. Zabawa kinem trochę co się ceni. Do tego przekonywujące role Zooey Deschanel i Josepha Gordon-Levitta. Dobry film dla tych którzy rzygają komediami romantycznymi. Historia o miłości, ale opowiedziana w ciekawy sposób. Jest słodko-gorzko, a dodatkowo historia jak i główny bohater dała mi do myślenia bo sam mam podobne rozterki. Do tego trochę hipsterowskiej muzyki i stylistyki.

 

 

Si si, jednak zakonczenie trochę zbyt hollywoodzkie , psuje odorbinke efekt

Odnośnik do komentarza

Conan trzy de - no kur... film może i byłby dobry, jakbym nie oglądał w trzy de gdzie było w ch ... ciemno i nie widziałem połowy akcji. Nie wiem czy to taki gówniany efekt w Multikinie czy co.

W Heliosie to samo - ciemno jak ch... i obraz jakiś taki nieostry... 3D dodane do filmu na siłę. Jak ktoś ma możliwość, to radzę obejrzeć w 2D.

Odnośnik do komentarza

Fistful of Dollars

 

Heh, niby klasyk westernow a mi jakos srednio podpasowal. Calosc wydaje mi sie naciagana i dziwna. Bede musial obejrzec pozostale dwie czesci - ciekawe czy sa lepsze.

 

 

Blade Runner (Final Cut)

W przypadku tego filmu nie dziwie sie, ze jest klasykiem. Po prostu cos niesamowitego. Klimat wbija w ziemie, film jest iscie hipnotyzujacy.

Az czlowiek ma ochote drugi raz go wlaczyc i obejrzec.

Cos wspanialego.

Odnośnik do komentarza

Let Me in - obejrzałem po zachwytach nad tym filmem w PE i co? Pstro. Nie wiem, może oglądałem nie tę wersję[choć wszystko poza opisem się zgadza ;)] ? Toż to nawet horror nie był. Tzn niby był, bo w końcu jest tam coś w stylu wampira/potwora no ale bez przesady. Typowy średniak do obejrzenia. 5/10

Odnośnik do komentarza

Garde State - Uwielbiam film z drugim dnem dlatego Garden State spodobał mi się od razu. Z pozoru prosta historia jednak opowiedziana w specyficzny sposób poruszająca problematykę pokolenia "X" oraz znalezieniu bratniej duszy.

 

(500) days of Summer - Jak wyżej, chociaż nie do końca. Gdyby nie sposób narracji i niestandardowe podejście do tematu miłości byłby to przeciętny film. Ale nie jest. Genialne zagrane postacie Tom'a i Summer'a a także wzajemne uczucia tej dwójki (no może nie do końca dwójki). Film to świetny motywator a także swego rodzaju "ostrzeżenie" przed obrazem wyidealizowanej miłości której ofiarą pada jeden z bohaterów.

 

The Great Dictator - Chapelin śmieszył mnie jako dziecko i nadal śmieszy jako nastolatka. A do tego był to mój pierwszy czarno-biały film obejrzany w kinie. Chyba seans zapamiętam do końca życia :).

Odnośnik do komentarza

Pewnie ogladales gowniany amerykanski remake.Czy oryginal http://www.filmweb.p...%87-2008-464544 ?

 

 

Dobra panie alterkonto, obejrzałeś obie wersje czy tak sobie tylko trolujesz? Bo wersja szwedzka jest prawie identyczna [przynajmniej do połowy filmu] jak rimejk. Jest nawet gorsza, bo aktorsko na poziomie filmów amatorskich, a niektóre sceny są wyssane z palca totalnie.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...