Skocz do zawartości

Co męczycie na kompie


BieŃ

Rekomendowane odpowiedzi

Deus Ex Human Revolution Director's Cut - który to przywrócił grę do stanu z dnia premiery (nieustanne stutteringi, optymalizacja gorsza od The Missing Link). No ale gram na "Give me Deus Ex" wstępnie z zamiarem nieuśmiercania nikogo i nie wzniecania alarmów. Zapewne polegnę przy obu nie wiedząc nawet kiedy. ;p

 

Path of Exile - a włączam sobie co parę dni na kilka kwadransów do posiekania. Pewnie wywalę w cholerę po skończeniu "fabuły".

 

Star Trek Online - nieprzerwanie od blisko czterech lat jak żałosny uzależniony nerd...

 

Awesomenauts - "Boom! Headshot!"

 

 

 

Zacząłem też Agarest: Generations of War, ale faktycznie po 15 godzinach troszkę grind mnie zniechęcił.

Edytowane przez Suavek
Odnośnik do komentarza

Deus Ex Human Revolution Director's Cut - który to przywrócił grę do stanu z dnia premiery (nieustanne stutteringi, optymalizacja gorsza od The Missing Link). No ale gram na "Give me Deus Ex" wstępnie z zamiarem nieuśmiercania nikogo i nie wzniecania alarmów. Zapewne polegnę przy obu nie wiedząc nawet kiedy. ;p

Może i wiesz, ale ja się na to naciąłem i skopałem sobie "No kill" achie. więc podzielę się wiedzą.

 

 

W Heng'Sha jest quest na 'pozbycie się' kilku kolesi w Sewersach, bodajże 4 kolesi. Jeden stoi, reszta siedzi. Rzucenie w nich granatem usypiającym PRZED rozpoczęciem dialogu (bo potem są Hostile i achie o braku alarmów idzie się gonić) powoduje buga i granat ich zabija, miast jedynie ogłuszać. Takie 3 grosze...

 

Odnośnik do komentarza

Jak na razie to natknąłem się na buga w misji Cloak and Dagger, który uniemożliwia mi w ogóle ukończenie questa. Przeciwnik, którego muszę wyeliminować lewituje gdzieś w powietrzu nad miastem, albo się gdzieś teleportuje po dachach budynku.

http://deusex.wikia.com/wiki/Cloak_&_Daggers#Glitches

 

Szlag mnie powoli trafia i mam ochotę odpuścić sobie grę, gdyż z tego co czytam Eidos nie naprawił tego od premiery gry.

 

Inny bug w tej samej lokacji - próba podniesienia ciała ogłuszonego przeciwnika powoduje jakiegoś buga, że rzuca się on po podłodze w wyniku czego ginie...

Odnośnik do komentarza

Kupiłem w sobotę rano Risen na promocji. JEZUSMARIA JAK TO WCIĄGA. Już mam 21 godzin i napieprzam się z jaszczuroludźmi, wszystkie questy jak dotąd zrobione. Tylko denerwuje system walki, w którym atak przeciwników leci szybciej od naszej kontry + jest bardzo randomowy. Czasem zjada się grupkę na podwojne combo, a czasami trzeba od początku ładować save'a 16 razy po śmierci. Ale gierka przednia!

Odnośnik do komentarza

Tak to jest z tą grą. Ja się jej dosłownie boję, bo nie ma drugiej takiej produkcji gdzie siadałem o 21 i o 3 dopiero byłem w stanie się oderwać od monitora.

 

Aktualnie wciąż Borderlands 2 z kumplami. Kiedyś moje największe buyer's remorse, teraz już trzecia gra pod względem przegranych godzin na Steamie (32). Już tylko jedna sesja dzieli od przegonienia Rogue Legacy (34), a gdzieśtam długo dalej jest obecny lider, Civ V właśnie (ponad 50, ale w rzeczywistości więcej bo grałem dużo na offline).

Odnośnik do komentarza

Włączyłam wczoraj wieczorem Civilization V "tylko na chwilę". Poszłam spać o 5 rano. Sam miód.

Tej serii gier towarzyszy taki w miarę znany żarcik. Za każdym razem jak masz kończyć granie to sobie mówisz "Just one... more... turn!" :)

 

 

Tak to jest z tą grą. Ja się jej dosłownie boję, bo nie ma drugiej takiej produkcji gdzie siadałem o 21 i o 3 dopiero byłem w stanie się oderwać od monitora.

Masa gier tak ma. Przeważnie RPG i RTSy tak wciągają, że zegarek przestaje mieć dla nas znaczenie :)

Odnośnik do komentarza

Przeszedłem w końcu główny wątek w Batman: Arkham Origins. Ta gra to odgrzewany kotlet, żadnej nowości, tylko miasto większe. Fabuła do bólu przewidywalna i oklepana. Wszystko to z masą błędów, glitchy i bugów (po ostatnim patchu zepsuli walkę z Bane'em, aby zaskoczyło trzeba... mashować X na padzie podczas filmików, parodia). Jeśli ktoś ograł Arkham City, to spokojnie może sobie odpuścić tą odsłonę przygód Gacka. Jak dla mnie to jest gra na 7/10. Jak poprawią wszystkie błędy to dam 8. Po skończeniu głównego wątku chciałem pozbierać fanty dla Enigmy. Oczywiście jedna wieża jest zepsuta, a kolesie których trzeba obić dla informacji blokują się i nie da się ich przesłuchać. Jak to przeszło przez QA?

Odnośnik do komentarza

 

Tak to jest z tą grą. Ja się jej dosłownie boję, bo nie ma drugiej takiej produkcji gdzie siadałem o 21 i o 3 dopiero byłem w stanie się oderwać od monitora.

Masa gier tak ma. Przeważnie RPG i RTSy tak wciągają, że zegarek przestaje mieć dla nas znaczenie :)

 

No ja właśnie zawsze miałem jakieś hamulce. Nigdy nie zarwałem nocki, mało kiedy nawet poświęcałem sen by pograć dłużej. A przy Civilization puszczają mi wszystkie hamulce, naprawdę :D.

Odnośnik do komentarza

Ja męczę teraz Batman Arkham Origins i naprawdę nie rozumem tych wszystkich lamentów. Bugi są, nie da się ukryć, ale można z nimi żyć, ta gra to po prostu więcej świetnego Batmana, przecież twórcy nie zapowiadali rewolucji, więc nie wiem czemu ludzie tak jadą po tej grze. Wiele innych produkcji zapowiadających się świetnie skończyło o wiele gorzej niż ta, dla mnie jest bardzo dobra i życzyłbym sobie aby każda "tak słaba" gra dawała mi tyle funu. Na koniec tak czysto obiektywnie pomijając to, że AA było pierwszą częścią i robiło wielkie wrażenie to AC>AO>AA

Odnośnik do komentarza

Przeszedłem w końcu główny wątek w Batman: Arkham Origins. Ta gra to odgrzewany kotlet, żadnej nowości, tylko miasto większe. Fabuła do bólu przewidywalna i oklepana. Wszystko to z masą błędów, glitchy i bugów (po ostatnim patchu zepsuli walkę z Bane'em, aby zaskoczyło trzeba... mashować X na padzie podczas filmików, parodia). Jeśli ktoś ograł Arkham City, to spokojnie może sobie odpuścić tą odsłonę przygód Gacka. Jak dla mnie to jest gra na 7/10. Jak poprawią wszystkie błędy to dam 8. Po skończeniu głównego wątku chciałem pozbierać fanty dla Enigmy. Oczywiście jedna wieża jest zepsuta, a kolesie których trzeba obić dla informacji blokują się i nie da się ich przesłuchać. Jak to przeszło przez QA?

 

 

Ja męczę teraz Batman Arkham Origins i naprawdę nie rozumem tych wszystkich lamentów. Bugi są, nie da się ukryć, ale można z nimi żyć, ta gra to po prostu więcej świetnego Batmana, przecież twórcy nie zapowiadali rewolucji, więc nie wiem czemu ludzie tak jadą po tej grze. Wiele innych produkcji zapowiadających się świetnie skończyło o wiele gorzej niż ta, dla mnie jest bardzo dobra i życzyłbym sobie aby każda "tak słaba" gra dawała mi tyle funu. Na koniec tak czysto obiektywnie pomijając to, że AA było pierwszą częścią i robiło wielkie wrażenie to AC>AO>AA

 

@Szakira

Nie kumam, pierw mówisz, że jak się grało w poprzednią część to tę można sobie spokojnie odpuścić.... a za chwilę twierdzisz, że merytorycznie gra zasługuje na 8/10 co jest bardzo dobrą oceną i poniekąd mówi przez siebie "gra dobra, polecam kupić". Dwa, tak jak kolega Paweł mówi - ta gra nigdy nie miała być rewolucją ani nic. To jest po prostu Arkham City 2 i tyle. Tym miało być, tym jest, i wg takich kryteriów powinna być oceniana.

Po trzecie, jak można nie wspomnieć o mega fajnym patencie z rozwiązywaniem spraw detektywistycznych w obrębie świata gry. PRZEKAPITALNA sprawa. Jedynym minusem jest to, że owe sprawy mogły by być trudniejsze. Obecnie jesteśmy prowadzeni za rączkę. Ale to daje okazję do rozwinięcia idei w kolejnych częściach.

 

Z oceną 8.10 się zgadzam. Z Tym, że jest to to samo co AC też. Masa assetów jest taka sama (ponoć w okolicach 50%). Ale nie zgodzę się z tym żeby se grę odpuścić. Wszystko zależy czego oczekujemy od owej produkcji. Jak ktoś się spodziewa rewolucji to jej nie dostanie i może być winien jedynie sobie.

Odnośnik do komentarza

Dla mnie ta gra jest wtórna. A sprawy detektywistyczne były w AC, tutaj je jedynie lekko usprawnili i tak jak napisałeś są banalne i krótkie. Grywalność jako taka jest dobra, ale miałem nadzieję, że wprowadzą coś nowego, co odróżniłoby tą grę od świetnego City. Grę polecę, jak ją połatają.
Bardzo liczyłem na to, że jaskinia Batmana będzie ciekawa, a tam tylko trening i gadanie z Alfredem. Walki z bossami nudne i schematyczne (walka z DeathStroke'iem to był już szczyt QTE).
W mojej ocenia zabrakło kobiety kot, mogli pociągnąć temat Denta, Scarecrow nawet nie jest wpomniany i generalnie fabuła jest słaba. Nie spodziewałem się cudów na kiju, ale Origins zwyczajnie nie spełnia standardów jakie wyznaczyło City i uważam że jest słabszą grą.

 

Gdyby ta gra wyszła przed AC to pewnie byłbym łagodniejszy w ocenie.

Edytowane przez Shankor
Odnośnik do komentarza

COD:Ghost. Jezu ale ta gra kopiuje pomysły z poprzednich części. Motywy z zalanym miastem, zjazdy na linach i wiele innych rzeczy już tyle razy widziałem w poprzednich CoDach, że takiego deja vu nie miałem chyba przy żadnej innej grze. Nie można filmowości i wartkiej akcji rodem z hollywood tej grze odmówić, ale ja już powoli się przejadam. Generalnie ja jestem fanem tej serii od początku pierwszego COD z 2003, lubię postrzelać i łykam tą papkę z przymrożeniem oka, ale twórcy ewidentnie się pogubili i się kręcą w miejscu jak kupka w przeręblu. Na maksymalnych ustawieniach to ta gra nawet ładnie wygląda, ale z pewnością nie jest to grafika nextgenowa. To cały czas ten sam wyświechtany silnik, a wymagania są sztucznie chyba zawyżone. I bardziej wolę gry z pod dłuta  Treyarch od Infinity ward.

Edytowane przez GwynBleidd_79
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...