Opublikowano 9 stycznia 201114 l W zeszłym tygodniu wygrałem suple olimpu za 500zł. Na 2 miechy suplementacji poświęcę czas w zupełnie inny sposób, niż dotychczas. Dam znać jak poszło.
Opublikowano 9 stycznia 201114 l Ja przez cały listopad i grudzień brałem bcaa, popijałem carbo i zjadałem 2,5 kg gainerka. Przytyłem 2kg, co jest wynikiem słabym, ale moja wina, bo nie pilnowałem diety w 100%. Mogę być zadowolony z siły, która poszła mi znacznie do góry, ale to głownie dzięki systematycznemu i ciężkiemu treningowi. Obecnie 90kg, cel na wakacje 95kg. Od lutego nowy cykl, tym razem do carbo i bcaa dołożę białko i mocno zastanawiam się nad dobrą kreatyną. Plus dużo ryżu, kaszy, kury i rybek, a i bym zapomniał o najważniejszym, od czasu do czasu op.ier.doli się jakąś krowę. Siła!
Opublikowano 10 stycznia 201114 l Ja od miesiąca wpier.dalam krowy i kury. Fakt, masa rośnie, ale trzeba się pilnować od rana do ostatniej godziny przed snem. Ektomorfik ma przeje.bane, jeden dzień bez kilku stejków i makaronu, bądź jakaś imprezka i trzeba zaczynać od nowa. Na wadze mi pokazuje 82kg, ale wizualnie tylko minimalne zmiany. Nie poddaję się, próbuję dalej.
Opublikowano 11 stycznia 201114 l prawie każdy słyszał o dobrym i tanim białku WPC 80 od sfd. Jakiś czas temu pojawiła się tańsza wersja, która od normalnej miała się różnić tylko gorszą rozpuszczalnością. tak to wygląda http://sfd2.static-sfd.pl/sklep/aspx/GetImage.ashx?produkt=26459&xy=400x400 Chcę was moje drogie koksy przestrzec przed tym gównem. Strasznie niedobre, mam smak czekoladowy, już przy pierwszym łyku wyczułem gorzkawy smak i za(pipi)iście dużo soi (nie, nie jest wege), do tego "mączysta" konsystencja. Wolę dołożyć dychę i kupić normalne wpc tak jak wcześniej, przy tym ryj się wykręca jak przy denaturacie. Nie polecam
Opublikowano 11 stycznia 201114 l ja nie zawsze mam czas/siłe/ochote na gotowanie więc ratuje się shake'ami
Opublikowano 11 stycznia 201114 l Wiem o co chodzi. Sam bym je chlal dalej, gdyby nie byly tak niszczace dla bebechow Juz sie przejechalem na tym, oby nie bez powrotu:/
Opublikowano 11 stycznia 201114 l Ja olalem juz nawet bialko. kura i ryz x6 jesz kurczaka z ryżem 6 razy dziennie?
Opublikowano 11 stycznia 201114 l Wiem o co chodzi. Sam bym je chlal dalej, gdyby nie byly tak niszczace dla bebechow Juz sie przejechalem na tym, oby nie bez powrotu:/ dlatego ja na zmianę robię z mlekiem lub wodą. po "wodnych" zdecydowanie lepiej pracują bebechy, a jak męczą mnie gigantyczne pierdy to odkładam odżywki i robie normalne żarcie
Opublikowano 11 stycznia 201114 l Pozwól że zadam ci być może niedyskretne pytanie. Robisz coś w ciągu dnia oprócz jedzenia i sr.ania?
Opublikowano 11 stycznia 201114 l Jem okolo 10-15 minut. Przygotowanie kurczakow i ryzu to kilka chwil.
Opublikowano 11 stycznia 201114 l A teraz na serio nasz ty himenie , jesz cały czas to samo czy jakoś urozmaicasz tego kuraka? Dałbyś ze 3 proste aczkolwiek skuteczne przepisy na urozmaicenie tego dania
Opublikowano 11 stycznia 201114 l Jem okolo 10-15 minut. Przygotowanie kurczakow i ryzu to kilka chwil. To raczej nie za dobrze, nawet pro kulturyści mają bardziej zróżnicowaną dietę.
Opublikowano 11 stycznia 201114 l Najczesciej jem 3 razy kasze, 3 razy ryz, 3 razy kurak, raz tunczyk, jajka, jeden posilek bez bialka + warzywa owoce. Teraz bede zarl woła z cebula, mniam. To oczywiscie i tak lepiej niz dieta przecietnego czlowieka oparta na bialej smierci, czyli mace, cukrze i soli.
Opublikowano 11 stycznia 201114 l No to jest normalka, ja jem podobnie, ok. 3500 kalorii wychodzi w moim przypadku. EDIT: No jak mam większy apetyt to pod 4000 podchodzi Edytowane 11 stycznia 201114 l przez Sebas
Opublikowano 11 stycznia 201114 l Wiem o co chodzi. Sam bym je chlal dalej, gdyby nie byly tak niszczace dla bebechow Juz sie przejechalem na tym, oby nie bez powrotu:/ Nerki?
Opublikowano 11 stycznia 201114 l Napewno, nawet na ostrowii pisze żeby nie stosować dłużej niż 4-6 tyg , ja tam wale białko kilka miesięcy, co prawda brzuch pobolewa ale jakoś to znosze, jutro ide badania zrobić bo ostatnio miałem podwyższone alat i aspat jak będzie podobnie to odpuszcze cykl kreatyny jaki miałem robić.
Opublikowano 11 stycznia 201114 l Nerki akurat w normie (chociaz w gornej; im wieksza masa miesniowa tym bardziej obciazone nery; nie jem bialka w takich ilosciach zeby cos sobie uszkodzic;)). Ide dzis do jeffsa na stejki
Opublikowano 18 stycznia 201114 l Stosowal ktos Amped Nos? Dostalem w prezencie od Amera min. takiego pumpera. Amer (dzieki) ma dluzsza przerwe w pakowaniu wiec przetrawiam jego apteke. Niby odlotu nie ma ale leje sie ze mnie znacznie bardziej niz normalnie. Do tego po przerwie miesiecznej minelo kilka dni rozruchu i rzucam sie na ciezary kilkanascie % wieksze niz wczesniejsze maksy. Tyle, ze pod koniec treningu, po 1,5h opadam juz tak, ze trzymac sie musze czasem sciany. Moze to kwestia posilku przedtreningowego (albo jego braku). Ktos mial stycznosc?
Opublikowano 18 stycznia 201114 l 1,5h to dość długo jak na trening siłowy, nie przesadzaj więc. Ja staram się zamykać w godzinie (+10 - 15 min rozgrzewka), po takim treningu najlepiej się czuje.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.