Skocz do zawartości

Assassin's Creed


Dabman

Rekomendowane odpowiedzi

Ja jakos bez problemu ukonczylem cala gre, moze dopiero na koniec gry odczuwalem powtarzalnosc. Porobilem troche aczivow jak zdobycie kazdego punktu widokowego, odepchenice zebraczek, 100 killow z rzutu nozem,itp. Bardziej mi sie podobala on meganudnego FC2 rowniez od Ubi choc FPP to moj ulubiony gatunek. Najbardziej bolalo mnie brak ominiecia scenek nawet gdy raz juz je widzielismy...

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 284
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ja również tą grę skończyłem dlatego wiem, że oprócz schematu AC ma śmieszne zakończenie. Fabuła całej gry nie stoi na najwyższym poziomie. A fakt, że już przy drugim zabójstwie wiedziałem, że

zabijanie tych nieszczęśników ma drugie dno, które pod koniec gry wyskoczy jak z kapelusza

nie śiwdczy dobrze o osobie odpowiedzialnej za reżyserię. I tak najważnieszym błędem jest mega-schemat. Kiepską fabułę można przeboleć jeśli sam gameplay sprawia mi radość. W przypadku AC radości nie sprawiało mi nic.

Odnośnik do komentarza
A co chcesz od zakończenia? Być moze jesteś właśnie jednym z tych, którzy nie wkręcają się w te tematy, o których pisałem i po prostu tego nie rozumiesz. I zdefiniuj mi co to jest schemat, albo pokaż gdzie go nie ma.

Mam ci zdefiniować pojęcie słowa schemat? Hehe dobre. Ja używam tego słowa ponieważ ono juz ma pewne bardzo sprecyzowane znaczenie. Znajdź sobie z necie definicję i porównaj do każdego elementu rozgrywki AC. Mówię o dodatkowych zadaniach, zabójstwach, fabule, systemie walki. Z tych elementów składa się Assassin's Creed.

Odnośnik do komentarza
Ja również tą grę skończyłem dlatego wiem, że oprócz schematu AC ma śmieszne zakończenie. Fabuła całej gry nie stoi na najwyższym poziomie. A fakt, że już przy drugim zabójstwie wiedziałem, że

zabijanie tych nieszczęśników ma drugie dno, które pod koniec gry wyskoczy jak z kapelusza

nie śiwdczy dobrze o osobie odpowiedzialnej za reżyserię. I tak najważnieszym błędem jest mega-schemat. Kiepską fabułę można przeboleć jeśli sam gameplay sprawia mi radość. W przypadku AC radości nie sprawiało mi nic.

Wiesz, ja domyslilem sie glownego zakonczenia GTA4 nawet gdy nie zagralem w niego :}

Odnośnik do komentarza

eee ja wiem czy aż tak, nie schlebiaj sobie ;) byłeś pod ręką i mogłem sie w ten sposob zemścić za dawne krzywdy :)

 

Zamiast czepiac się szczególikow powiedz mi gdzie nie ma schematu i o co Ci z tym zakończeniem chodzi.

Jeszcze cos dopisze. Nie Ty jeden wiedziałeś, że będzie taki zwrot.

Edytowane przez sznurek
Odnośnik do komentarza
eee ja wiem czy aż tak, nie schlebiaj sobie ;) byłeś pod ręką i mogłem sie w ten sposob zemścić za dawne krzywdy :)

No tak myślałem. Nerwy ci puszczają - nerwosol łyknij. ;)

 

Zamiast czepiac się szczególikow powiedz mi gdzie nie ma schematu i o co Ci z tym zakończeniem chodzi.

Tandetne jest. Niskiej jakości. Nie wiem jak ci to wyjaśnić. Słowo "tandeta" powinno mówić samo za siebie.

 

Nie Ty jeden wiedziałeś, że będzie taki zwrot.

Właśnie fakt, że ten zwrot akcji był taki przewidywalny świadczy o osobie, kóra stworzyła fabułę. Oczywiscie nie świadczy to o nim dobrze. Standardowa niczym nie wyróżniająca się fabuła, plus przewidywalny zwrot akcji plus tandetne zakończenie = kolejna wada tej gry.

 

Teraz patrząc na chłodno nie wiem po co wydałem 70 dych na AC. Nawet torturami nie zmuszono by mnie abym zagrał w to ponownie.

Edytowane przez Gooralesko
Odnośnik do komentarza

No puszczają mi. Teraz przez Ciebie nie będę mógł spać <smutny>

 

Zakończenie, tandetne? A czego się spodziewałeś fajerwerków albo napisu "Jesus loves you"? Po prostu nie zrozumiałeś o co w nim chodziło. Nie winię Cie za to, bo tego nie uczą w szkołach a TV też o tym nie mówi.

 

Widze, że edytowałeś. Nie wiem czy chodziłeś po laboratorium i czytałeś meile? Pewnei też Nic Ci nie mowiły i się niczym nie wyróżnaiły, nie?

 

 

Edytowane przez sznurek
Odnośnik do komentarza
Nie winię Cie za to, bo tego nie uczą w szkołach a TV też o tym nie mówi.

Ach, już mi zaczynasz dogryzać. Brawo. Sznurkowi puściły nerwy ;) Teraz zachodzi pytanie czego nie uczą w szkołach i czego TV nie pokazuje? Zakończenie zrozumieałem bardzo dobrze. Jakbyś miał jakieś wątpliwości zagrałem w to po polsku więc o przekłamaniach przy tłumaczeniu tekstów z angielskiego nie może być mowy. Zakończenie jest po prostu tandetne, przekombinowane, widać w nim brak lepszych pomysłów Jade i spółki.

 

Widze, że edytowałeś. Nie wiem czy chodziłeś po laboratorium i czytałeś meile? Pewnei też Nic Ci nie mowiły i się niczym nie wyróżnaiły, nie?

Oj sznurek, sznurek. Wszystko czytałem, gadałem z Lucy, słuchałem uważnie doktorka. Wiem o co biega w tej całej historii. Nie bój żaby nie zabierałbym głosu w tej dyskusji o fabule gdybym dobrze gry nie poznał (I tego co oferuje vide smaczki w postaci mailów)

Edytowane przez Gooralesko
Odnośnik do komentarza

Nie wiem czemu jak komuś pisze to, co Tobie napisałem to zawsze odbierają to jako atak. Tak po prostu jest, że oficjalne media i nauka o tym nie mówia. Są to informacje po które trzeba samemu sięgnać by sie tych rzeczy dowiedzieć.

 

Obczaj filmy typu Zeitgeist (oczywiście z dystansem do teo co tam pokazują), książki Danikena, wejdź na wikipedie i poczytaj o właściwościach fluoru (zrozumiesz wtedy e mail w laboratorium nt "nowego fluoru"), o tripach po LSD, po których ludzie cofali się pamiecią do czasów kiedy byli płodami. Cos w tym jest a do teo wszystkiego nawiązuje Assasin. Zrozumiesz wtedy fabułę.

 

EDIT: ZAkonczenie jak zakończenie. Nie pamietam aby zakończenie jakiejś gry doprowadziło mnie do intelektualnego orgazmu. F3 też miał kiepskie zakończenie, Gta 3 też, gta 4 też, gothic też. Nie pamietam by jakieś zakończenie mi sie mega podobało i było czymś odkrywczym.

Edytowane przez sznurek
Odnośnik do komentarza

Panowie spokojnie...Nie rozumiem dlaczego wy prowadzicie dyskusję na temeat fabuły w AC.Przecież Fabuła to tylko początek góry lodowej jaką jest AC.W sumie Gooralesko wymienił juz wszystko wyżej.Gra i temat, miały ogromny potencjał, jednek niewykorzystany przez wykonawców.Dlaczego ta gra jest taka długa??Ba, ona jest stanowczo ZA długa.Końcówka ciągnie się jak flaki z olejem, co chwilę identyczne walki w stylu, czekam aż przeciwnik uderzy - kontra - ginie i tak z następnymi 15toma.Ogólnie cała gra to jeden wielki schemat, przechodziłem ją na siłę (wiem, jestem masochistą ale tak mam :P ), pod koniec gry nużyło mmnie juz chyba wszystko w tej grze, poprzez dialogi, po sam schemat robienia wszystkiego w tej grze.

 

Ogólny schemat wygląda tak:

-wjeżdżasz do miasta;

-znajdujesz punkt obserwacyjny;

-robisz komus kieszonę, zamieniasz się w podsłu(pipi)a, masz zabić ''ilus tam'' gości w określonym czasie, zbierasz flagi na czas;

- zabijasz ważnego koleżkę i wracasz do swojego mentora;

- po rozmowie z mentorem znów jedziesz robić ten sam, identyczny, schemat i tak w sumie ok. 8-9 razy.

 

Nie chcę już wspominać o misjach pobocznych bo to juz wogóle jest żenada.Ogólnie gra zrobiona na zasadzie ''kopiuj/wklej''.Gdyby skrócili czas gry tak mniej więcej o połowę, gra nie nie robiła by się zamulona, a tak jest jak jest.Dla mnie 6/10, za leniwość twórców, którzy wykreowali swietny świat, bardzo fajną, intuicyjną kontrolę nad Altairem, ciekawą fabułę (przynajmniej na początku się taka wydaje), no ale nie potrafili pozbyć sie okrutnych schematów, bez których gra miałabyh szansę byc jedną z ciekawszych na tej generacji.

Odnośnik do komentarza

A co powiesz o racerach? W 99% polega na wygraniu na 1 miejscu wyscigu, malo ktora gra pozwala na zajecie innego miejsca niz 1. Fpp - od wielu lat to samu - idz, wejdz, zabij, cofnij sie, zabij, bron przez 1 min,itp. Pewne gry sa schematyczne

 

Bronx - widzialem ze grales w FC2 - co tam nie ma schematu? Gra jest podobnie zrobiona jak AC. Tylko ze ten 1 mnie bardziej przyciagnal niz FC mimo ze FPPsy to moj ulubiony gatunek.

Odnośnik do komentarza

Za długa? Już dawno nie słyszałem tego by ktoś powiedział o grze za długa ;) Ale wiem o co Ci chodzi. Może trochę robić się nudno. Nie jest to gra typu dajmy na to F3 gdzie się gra i gra, a godziny lecą tak szybko, że nie zdążymy się obejrzeć a już mamy 2 w nocy. Ja w AC grałem na raty i tak najlepiej do tego podejść(zarowno fabuła jak i bieganie po miastach). Piszesz o walce. Ja w taki sposób nie walczyłem. Też atakowałem a âunik i atakâ to był dodatek do walki tak samo jak noże. W tym wypadku sam sobie taki schemat nakręciłeś.

 

Ogólny schemat wygląda tak:

 

Każda gra to schematy. Czemu akurat AC zbiera tak bardzo za schematyczność? Nie wiem czemu żaden fps nie zbiera za to, że jest schematyczny. Idź strzelaj, otworz, idź strzelaj, loading, strzelaj otworz. Albo taka fifa, czy wyścigi. Kop, kop, kop, bramka, kop,kop kop, rożny itd. W prawo, w lewo, w prawo, w lewo, meta.

 

Gra i temat, miały ogromny potencjał, jednek niewykorzystany przez wykonawców.

''kopiuj/wklej''

 

Zgadzam się. Nie wykorzystany do konca potencjał. Misje dodatkowe na zasadzie tak jak psizesz. Mogło być lepiej. Nie wiem może terminy goniły. Za pierwszym razme jak grałem po angielsku to też nie chciało mi się wykonywać misji pobocznych. Po Polsku juz jakoś bardziej mnie wkręcaly. Pamiętam, że w jakimś mieście mialem kogoś zabić. W filmiku na gościa wyskoczyło dwóch gości, ktorzy zostali zabici. Za drugim razem jak grałem to podsłuchałem ich rozmowę i teraz wiem kto to był i dlaczego się na gościa rzucili. Takich rzeczy było chyba więcej. W drugim wątku fabularnym, tym w laboratorium poruszyli ciekawe kwestie teorii spiskowych etc. Troszkę się tym interesuję więc to też wpłyneło na to, że gra mi się podobała i chciałem z fabuły wycisnc jak najwięcej. To w sumie tak jak gra dla np. fanów Simsonów â normalny gracz da im ocenę 5, a fan już 6-7. Jednak nie do końca fabula jest ważna, a świat i jego możliwości. Przed premierą tej gry miałem gdzieś fabułę. Najważniejszy był klimat tych miast i tło historyczne. Twórcy mają świadmość, że gra trochę zawiodła i nie podobała się wszystkim. Miejmy nadzieje, że dzięki słowom krytyki następna część będzie lepsza.

 

EDIT:

 

signap dokładnie :) wszystkei gy to schematy, a tylko AC za to zbiera baty.

Edytowane przez sznurek
Odnośnik do komentarza
Za długa? Już dawno nie słyszałem tego by ktoś powiedział o grze za długa

Jak coś jest kiepskie i nie daje odpowiedniej porcji rozrywki (a powinno) to chciałoby się aby to coś było krótsze ;)

 

W sumie to wolałbym, aby byla lepsza, a nie krótsza. Bo tak to się będzie mówić, że "nie dość, że crap to jeszcze krotki" ;)

Odnośnik do komentarza
A co powiesz o racerach? W 99% polega na wygraniu na 1 miejscu wyscigu, malo ktora gra pozwala na zajecie innego miejsca niz 1. Fpp - od wielu lat to samu - idz, wejdz, zabij, cofnij sie, zabij, bron przez 1 min,itp. Pewne gry sa schematyczne

 

Bronx - widzialem ze grales w FC2 - co tam nie ma schematu? Gra jest podobnie zrobiona jak AC. Tylko ze ten 1 mnie bardziej przyciagnal niz FC mimo ze FPPsy to moj ulubiony gatunek.

 

Oj singap, spójrz dobrze na temat Far Cry 2 i zobacz co sądzę o tej grze ;) .Na dodatek Assassins Creed i Far Cry 2 to gry od Ubisoftu, więc myslę, że z tym Ubisoftem ostatnimi czasy coś jest nie tak.

 

Druga sprawa - mówisz, że każda gra jest schematyczna i w jakimś tam stopniu tak jest.Ale dajmy np. CoD4 w singlu i powiedz szczerze czy przez całą tą gre narzekałeś choć raz, że jest schematyczna??Cała gra polega w sumie na parciu dop przodu i napierdzielaniu do różnych iraków (nie licząc celowniczków).Jednak nikomu to nie przeszkadza, bo grywalność tej gry jest świetna i jest poparta niezłymi skryptami, które razem z fabuła nakręcają gracza do dalszego napierdzielania.Jeśli chodzi o AC, to sprawa jest troszkę inna - w przeciwieństwie do COD4, AC ma otwarty świat.Jak wiadomo Wykreowanie fajnego otwartego świata to jedno, a zrobienie rozgrywki grywalną to drugie w tego typu grach.Po co robić 3 miasta, podzielone na 3 części (plus to małe miasteczko i teren między miastami).Wystarczyłoby jedno duże miasto, podzielone na trzy części.Daliby trzech gości głownych do zabicia, tyle, że daliby przez to dłuższe i ciekawsze dochodzenia, więcej misjii pobocznych, broni, minigierek.Reszta może zostać bo sterowanie Altairem mi się bardzo podobało, tak jak wspinanie po tych wszystkich budynkach.No i mielibyśmy hit, a tak...

Edytowane przez 44bronx
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Mnie AC zupełnie nie podszedł.

Lubię stealth, ten w Splinter Cell bardzo mi się podoba, ale w AC już nie bardzo.

Sam nie wiem, próbowałem się wkręcić w ten klimat, ale nic z tego nie wyszło i po 3 zabójstwach gra poszła w odstawkę.

Co trzeba przyznać, AC ma naprawdę świetną oprawę, ale co z tego...

Może sequel bardziej mnie wkręci :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Mnie AC zupełnie nie podszedł.

Lubię stealth, ten w Splinter Cell bardzo mi się podoba, ale w AC już nie bardzo.

Sam nie wiem, próbowałem się wkręcić w ten klimat, ale nic z tego nie wyszło i po 3 zabójstwach gra poszła w odstawkę.

Co trzeba przyznać, AC ma naprawdę świetną oprawę, ale co z tego...

Może sequel bardziej mnie wkręci :rolleyes:

 

Jak się dobrze najarasz to lepiej idzie się wkręcic. GTA w Jerozolomie ;)

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...