Opublikowano 29 listopada 20168 l Tej chyba jeszcze nie jadłem, ale dla mnie to idealne połączenie: herbatnik + czekolada. To uwielbiam. Najlepiej takie prosto z lodówki, kiedy czekolada jest twarda i fajnie się chrupie. A ostatnio to jadłem (tylko z gorzką czekoladą) I również polecam. Chyba pora samemu oblać czekoladą takiego herbatnika. O, albo kupić fontannę do czekolady:)
Opublikowano 29 listopada 20168 l Naprawdę ten olej palmowy jest taki destrukcyjny dla organizmu? Najlepsza czekolada to milka toffi z dużymi orzechami laskowymi 300g z a j e b i s t a.
Opublikowano 29 listopada 20168 l Nie znam badan, ale w wielu programach "zywieniowych" przestrzegaja. To samo przed syropem glukozowo-fruktozowym, ktory jest stosowany jako zamiennik cukru w tanszych (stad cena) produktach. Ogolnie chyba jak sie tego nie zre tonami to niewiele szkodzi. Problem jest taki, ze to go.wno wystepuje docyc czesto we wszelakich produktach i jego spozycie jest wysokie.
Opublikowano 1 grudnia 20168 l Oglądałem w "wiem co jem" że ktoś złożył projekt ustawy by wzorem jakiegoś kraju ograniczyć czy tam wywalić w ogóle ten olej. No ale w ministerstwie zdrowia cisza. Występuje w bardzo wielu słodyczach i przekąskach. Dużo się o nim mówi i tak np w batonach go on zastąpili olej palmowy innym składnikiem. A maltanki lubię bardzo. Czekolady sporadycznie, czasem kinder lub milka jogurtowo truskawkowa.
Opublikowano 28 marca 20178 l Jakiś tydzień temu miałem ochotę zjeść czekoladę, wlazłem do jakiegoś sklepu, wybór mieli słaby, więc wziąłem czekoladę mleczną firmy Wawel. Zawiodłem się okrutnie, to już te nonejmy czekoladopodobne sprzed 15 lat były mniej niesmaczne. I w składzie oczywiście tłuszcz palmowy, w czekoladzie... No cóż, nauczka na przyszłość żeby nie ufać tej firmie. Btw trochę mam ból dupy, bo przez bardzo długi czas ceny tabliczek Lindta można było dostać w Kauflandzie za 6,99-7,49zł, teraz ponad 9zł i jestem za bardzo biedakiem żeby je regularnie kupować bez łez w kącikach oczu ;(
Opublikowano 28 marca 20178 l Ja nie mam lezki bo za 300g Milki toffi z duzymi orzechami daje 9,99 w biedrze albo 11.99 polomarket/kaufland. A czekolada jest goty.
Opublikowano 28 marca 20178 l Wawel to już dawno produkuje chu.jowiznę. Jak się nie je codziennie czekolady to chyba warto dopłacić do czego lepszego. Z gorzkich czekolad polecam Auchanową, 85% kakao za niecałe 5 zł. W Tesco te ich czekolady też spoko, takie trochę udające Lindt.
Opublikowano 4 listopada 20177 l Jakiś sprawdzony przepis na gorącą czekoladę? Kilka czytałem w necie i każdy sprowadza się do zagotowania w garnuszku: - mleka - śmietanki 30% - odrobiny cukru waniliowego - czekolady gorzkiej - cynamonu/przypraw Tylko różnią się proporcje, raz prawie cała tabliczka na 200ml mleka, innym razem 50g czoko i 400ml mleka. Ma być gęste, ale pijalne.
Opublikowano 4 listopada 20177 l 200 g czekolady na 2 szklanki mleka. Do tego dodaję mix mleka w proszku i odrobiny skrobii, 3-4 łyżki cukru i trochę masła. Najlepiej podgotować mleko z cukrem, dodać mleko w proszku (2-3 łyżki) ze skrobią (1 łyżeczka na start, możesz dać więcej ale żeby budyń nie wyszedł), chwilę gotujesz, ściągasz z ognia i powoli czekoladę aż do rozpuszczenia, jak trzeba to na mały ogień, na koniec masło i sól i gotowe.
Opublikowano 4 listopada 20177 l Dzięki, czyli smietanki tlustej nie stosujesz. Az szkoda by nie zalać.
Opublikowano 4 listopada 20177 l Ostatnio jadłem taką: W składzie brązowy cukier na samym końcu. Gorzka w (pipi). Nawet herbata nieposłodzona wydawała się po niej słodka :) Ale w 2 dni poszła - lubię przed zjedzeniem, włożyć do lodówki i potem taka twarda się fajnie chrupie.
Opublikowano 4 listopada 20177 l Dzięki, czyli smietanki tlustej nie stosujesz. Az szkoda by nie zalać. A wlałby, czemu nie, więcej tłuszczu = lepiej.
Opublikowano 4 listopada 20177 l Bawilem sie kiedys w roztapianie gorzkiej czekolady plus dodatki, ale w koncu doszedlem do wniosku, ze to smakuje tak samo jak lyzka kakao plus dodatki xD po co roztapiac czekolade dla kakao jak mozna dodac po prostu kakao i smietane, imbir, cynamon? To jak z przepisem na domowa czekolade. Roztop gorzka czekolade, dodaj odrobine cukru, zalej foremki,odstaw zeby wystyglo i gotowe! Edytowane 4 listopada 20177 l przez Plugawy
Opublikowano 4 listopada 20177 l Kakało (ale takie prawdziwe a nie jakieś Dekomoreno) ci się tak nie rozpuści jak czekolada. Tabliczka jest ładnie zemulgowana z tłuszczem i jak się rozpuści to jest kremowa, a z kakała ci się zrobi no, kakałko.
Opublikowano 4 listopada 20177 l O jenysiu, ale bym jadł te Lindt 99% od Grzyba. Najwięcej jadłem chyba z 90 % kakała, do czarnej kawy jak złoto.
Opublikowano 4 listopada 20177 l Wyszło wybornie: - 100g gorzkiej 85% - 100g mlecznej - 600ml mleka 3.2% - 300ml śmietanki 30% - cukier waniliowy - odrobinka cynamonu Podgrzewane na małym ogniu, cały czas mieszane trzepaczką. Popijane cieplutkie i gęste z filiżanki. Tętnice są zadowolone.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.