Skocz do zawartości

Pizza


Rekomendowane odpowiedzi

No wciaz wole giuseppe, szczegolnie z piekarniczka elektrycznego, nawalic max dodatkow i pyszne, domowe ciasto. Tylko, ze ja zawsze wolalem ciasto pan niz plaskie big italian. Ale potwierdzam, ze pizza z biedry bardzo dobrej jakosci, tylko dodatkow trzeba dorzucic bo jest malo.

Edytowane przez 2razyjot
Odnośnik do komentarza

Ale tam jest napisane, że aromat jest wegański, a nie że aromat sera wegańskiego ;)

http://vegevege.pl/product.php?id_product=6175

No jak, przecież jest napisane w składnikach "aromat sera mozzarella (wegański)"

 

Bluber, jaki koszt takiej pizzy? Kupując wszystko od zera.

Szkoda, że nie ma takich w pizzeriach (u nas) z ciekawości bym zjadł :)

Edytowane przez grzybiarz
Odnośnik do komentarza

W biedronce widziałem mozzarellę w jakiejś zaprawie

 

 

galbani-mozarella.jpg

 

 

Nada się takie coś do pizzy?

 

Lucek, można zrobić tak, że wrzucasz ją trochę wcześniej i trzymasz dłużej. Najpierw się roztapia, potem rozlewa a potem to rozlane już równomiernie po całej pizzy zaczyna się zapiekać i może wyciągnąć taką twardszą, trochę żółtawą i też jest pyszna.

 

elo

Odnośnik do komentarza

 

Ale tam jest napisane, że aromat jest wegański, a nie że aromat sera wegańskiego ;)

http://vegevege.pl/product.php?id_product=6175

No jak, przecież jest napisane w składnikach "aromat sera mozzarella (wegański)"

 

no tak. to znaczy dokładnie to, co napisał Lucek. gdyby chodziło o to, co masz na myśli, sformułowaliby zdanie "aromat wegańskiego sera mozzarella".

 

edit : Lucek mnie wyprzedził

Edytowane przez assassine
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

@grzybiarz ja akurat korzystałem z tego

 

http://www.vegekoszyk.pl/produkty/wega%C5%84skie-sery-do-pizzy-topi%C4%85ce/ser-wega%C5%84ski-pizza-200g-violife

 

nie zawiera soi, glutenu, laktozy czy oleju palmowego czyli 100% wegan, topi się znakomicie. Całość takiej blachy to nie mam pojecia ile kosztowało bo rzeczy typu mąka i drożdze miałem w domu. Ser miałem za free, kupiłem tylko warzywa i sojową wędline plus tofu żeby zrobić sos czosnkowy i wyszło mnie to jakieś 15-20zl.

Beka z ludzi, którzy myślą, że ser żółty, który kupują w sklepach to zero chemii i w ogóle zdrowe coś. Składy sera różnia się w przypadku jego ceny, ale takie z przeciętnej półki dajmy na to 35zł za kg mają w składzie takie rzeczy mleko pasteryzowane, sól, barwniki: beta karoten, annato;
stabilizator - chlorek wapnia, podpuszczka, kultury bakterii mlekowych. Podpuszczka to enzym trawienny znajdujący się w żołądku cielaka i to ja jestem chory na głowe bo nie chce jeść takich rzeczy? :teehee: Zresztą nie wierze, że zawsze kupujecie ser od rolnika, który zawiera tylko mleko i tłuszcze zwierzęce, bo pewnie idziecie do marketu i kupujecie seropodobne coś za 20zł za kg, a za taką cenę to nawet nie jest produkt seropodobny tylko jakieś żółte gó.wno pełne tłuszczu i innych stabilizatorów.

Edytowane przez _Be_
Odnośnik do komentarza

Wiadomo, beka z ludzi co kupują jak najtańszy ser, nie widząc na opakowaniu "wyrób seropodobny", gdzie jest tylko kilka procent mleka. No, ale to z biedy - raczej jest ciężko przeżyć za 700 zł renty i jadać ser szwajcarski za 50 zł, czy słodzić, cukrem za 38 zeta. Ok, koniec offtopa.

PS. Ja mam ser od rolnika:), to jest po prostu biały swojski ser, margaryna, żółtko, całość podgrzewane i wlewane do butelki (plastikowej:), butelkę tniemy i mamy ładny rulon zółtego, swojskiego sera.

Edytowane przez grzybiarz
Odnośnik do komentarza

 

W biedronce widziałem mozzarellę w jakiejś zaprawie

 

 

galbani-mozarella.jpg

 

 

Nada się takie coś do pizzy?

 

Lucek, można zrobić tak, że wrzucasz ją trochę wcześniej i trzymasz dłużej. Najpierw się roztapia, potem rozlewa a potem to rozlane już równomiernie po całej pizzy zaczyna się zapiekać i może wyciągnąć taką twardszą, trochę żółtawą i też jest pyszna.

 

elo

 

Tej ostatnio uzywalem, pare kawalkow rzucilem na pizze i fajnie sie roztopiła po całości. Do tego troche pomidora i plaster wedzonej szynki.,

Odnośnik do komentarza

Niedziela - dzień domowej pizzy. Tym razem do podstawowej margherity (mąka pszenna, woda, olej, drożdże, sól, cukier, koncentrat pomidorowy, oregano, ser mozarella) dorzuciłem:
- szynka Szwagra (pyszna, z tłuszczem z brzegu <yano>)

- kabanos

- pieczarki

- cebula

- papryka zielona

- oliwki nadziewane papryką

Właśnie się piecze: :banana:

 

 


vgn6cIj.jpg

 

xD

UoLpQxK.jpg

 

MzMFgEu.jpg

 

HLfNbpz.jpg

 

 

 

 

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

tak ale wyszlo idealne 3mm ciasto sztywniutkie jak pret :) swoja droga , zrobilem eskperyment zostawiajac wczoraj polowe ciasta na dzisiaj w lodowce. balem sie , ze sie popsuje/bedzie gorsze - tymczasem jest odwrotnie. ciasto wyszlo smaczniejsze i bardziej chrupkie niz w dzien wyrabiania. ogolnie miec w lodowce gotowe ciasto+pokrojone skladniki+sos (np z poprzedniego dnia) => pizza w 15 minut razem z pieczeniem - genialna sprawa, jezus tyle pszynosci bez wysilku, niczym gotowanie ryzu. polecam taka opcje

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...