Skocz do zawartości

W co teraz grasz?


pack

Rekomendowane odpowiedzi

SoulCalibur V.

Z seria zwiazany jestem od czasow PSXa. SoulBlade (najpierw filmik na plycie, pozniej pelna gra) to gra, ktora miala na mnie najwiekszy wplyw. Cokolwiek robilem, w glowie siedzial mi SB wlasnie. Pozniej byl SoulCalibur na DC (nie mialem platformy niestety) i setki godzin spedzone przy czesci drugiej na PS2.

Lata mijaly, ja sie starzalem :( W czesc trzecia gralem pobieznie, przyznaje. Czworka nie przypadla mi do gustu przez nieudany tryb online jak i glupawa customizacje postaci (wraz ze zmiana ubranka swojej postaci zmienialy sie jej statystyki).

Nadeszla wreszcie czesc piata, w ktora pykam amatorsko od niedawna. Powrocilo tez moje uwielbienie serii. Nie ma juz co prawda Taki ,Seung Miny, Sophitii, Cassandry i kilku innych zawodnikow, nie ma trybu Time Attack, brak genialnego komentatora z poprzednich czesci (czemu?), ale reszta to czysta poezja.

Multum ciosow, nowy wskaznik pozwalajacy nam na rozna taktyke w grze - critical edge, impacts, brave edge. Ponad 200 postaci do pokonania, tyle samo tytulow do zdobycia. Mozliwosc gry w watek fabularny, tworzenie wpasnych postaci, ktorymi mozemy grac tak offline, jak i online. Mistrzostwo!

 

Polecam milosnikom bijatyk, fanom serii, i tym, ktorzy jeszcze z seria nie mieli do czynienia. Ech, znowu seria zawladnela mna na dobre :)

Odnośnik do komentarza

Ooo fcuk. Polecam wszystkim fanom sportówek TOP SPIN 4. Wrażenia przy tej grze potrafią być nieziemskie. Moja postać może już grać w turniejach Wielkiego Szlema i po trzech porażkach w półfinałach tych rozgrywek z Federerem, właśnie rozegrałem piękny mecz podczas czwartego podejścia półfinałowego z Roddickiem. 3-4 w pierwszym secie, 4-3 w drugim i niesamowity tie-break wygrany 10-8. Nieważna gra, ważne piękne emocje jakich przy niej doznajemy - i to właśnie w nich jest unikalne i piękne. Ja dziś finału już nie zagram, za bardzo się trzęse po godzinie walki w półfinale.

Odnośnik do komentarza

BINARY DOMAIN

 

Mówiło się, że jest to gra niedoceniona w branżowych mediach i wśród Graczy. Muszę się zdecydowanie zgodzić z tą opinią, gdyż naprawde mamy do czynienia z dobrym tytułem. Gra traktuje oczywiście głównie o strzelaniu i trzeba przyznac, że wypada to bardzo dobrze. Mamy fajne, rzucające jajcarskie teksty postaci, które tworzą razem niezłą ekipę, mnóstwo świetnych akcji (sekcja w pociągu, sekcje jeżdżone, pływane + normalne wymiany ognia). To wszystko mi osobiście klimatem przywodzi na myśl EXPENDABLES ze Sly'em i resztą elity lat 80. Ogólnie bardzo mocno polecam fanom shooterów TPP.

Odnośnik do komentarza

Dead Space 2 daje radę

To. Nie rozumiem narzekań ludzi, którzy mówią, że klimat jedynki zanikł. Ja cały czas czułem zaszczucie, a morda Claudii rozwalała mnie nocą. Świetna kontynuacja. Zarzuciłem grę w DS2 w styczniu by utonąć w Gears of War 3, ale wczoraj kiedy skończyłem grę pierwszy raz ani myślałem kończyć przygodę. Wskoczyłem od razy na NG+ i bawię się tak samo świetnie.
Odnośnik do komentarza

UWAGA. MOŻLIWE SPOILERY

 

AC: Revelation - Świetna gra. Im dłużej gram, tym bardziej mi się podoba i tym smutniejszy jestem bo zbliżam się do końca. Jako, że w brotherhood'a nie grałem to czekał mnie spory przeskok z dwójki. Przyznam, że na początku mnie nudziło: tower defence, tworzenie bomb i szkolenie assasynów nie za bardzo przypadło mi do gustu. Z czasem jednak przekonałem się do tej ostatniej opcji, tym bardziej, że można fajnie wykorzystać ich w misjach. Bomb używam 3 na krzyż, a TD staram się unikać jak mogę. Wielkim nieporozumieniem są też Wspomnienia Desmonda! Cytując klasyka : a komu to potrzebne? A dlaczego?

Reasumując AC:R to świetna gra nie licząc tych malutkich minusików ;)

 

 

Na półce leży też, wciąż nie włączony Medal of Honor.

Odnośnik do komentarza

Na półce leży też, wciąż nie włączony Medal of Honor.

Zagraj w końcu, nie pożałujesz. Gra naprawdę dobra wbrew wszystkim hejtom, których nie rozumiem.

 

 

A ja po tym jak mi się bardzo spodobał Fallout: New Vegas zdecydowałem się zakupić Fallout 3 i to aktualnie męczę.

Edytowane przez rajnerGT
Odnośnik do komentarza

Trójka to niestety nie to samo co NV, w połowie gry strasznie się wynudziłem, gdzie w New Vegas z przyjemnością odkrywałem każdy zakamarek. Kwestia settingu czy co...

 

@4 mE

 

Graty, ja wbiłem dwa dni temu. NYM HC nie taki straszny, jak go malują, wystarczy umiejętne wykorzystywanie Bullet Tajma i "strzału z unikiem" (:D).

 

A ja aktualnie po raz drugi podchodze do świetnego Dejusa Ex: HR, tym razem celuje w pucharek za przejście gry bez alarmu i przeczytanie wszystkich ebooków.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Driver: San Francisco

 

Dobra gra... w sumie nie mam sie do czego za bardzo przyczepić poza... okrutnie z(pipi)anym filtrem nałożonym na obraz. Co za debil wymyślił ten wyblakły żółto-różowo-brązowo-(pipi)zkowy filtr? Gdyby nie to, gra wyglądałaby dużo lepie (podczas kilku misji kolory są normalne)j. W dodatku ten syf męczy wzrok.

Edytowane przez Emet
Odnośnik do komentarza

Na półce leży też, wciąż nie włączony Medal of Honor.

Zagraj w końcu, nie pożałujesz. Gra naprawdę dobra wbrew wszystkim hejtom, których nie rozumiem.

 

Przerwa od AC i włączyłem MoH. Spoko jest, misje ciekawe, grafa daje radę. Jestem gdzieś w połowie kampanii i stwierdzam, że ta gra jest bardzo łatwa (gram na normalu). Pewnie przejdę ją później 2 raz na hardzie. Do takiego frontline się nie umywa :D tam nie poradziłem sobie z pierwszą misją :D

 

Jedyne co mnie irytuje w MoH to tryb multi. Spoko, że nie trzeba mieć online passa. Ale do szału doprowadza mnie to, że w ciągu 10 sekund potrafię zginąć razy i przejść łącznie z jakieś 5 metrów. Poukrywani snajperzy na najwyższych levelach, naloty, moździerze, i inne atrakcje czekają już na starcie na niedoświadczonych graczy ;)

Odnośnik do komentarza

Nazbieralo sie troche tych staroci, w ktore wypada pograc. Siegnalem wiec po pozyczonego Ojca Chrzestnego 2, jako ze filmowa trylogie zaliczylem niedawno.

Mam mieszane odczucia. Grafika ssie, wielkosc miast to jakas kpina. Pochodzacy mniej wiecej z tego samego czasu Mercenaries 2 zjada te gre na sniadanie. Mieszkancy wspanialych metropolii sa glupi do potegi, podobnie zreszta jak nasi przeciwnicy.

Rozbudowujemy swoja gangsterska rodzine, tu napadamy bank, tam wyswiadczamy komus przysluge... Ot taka to przecietna pozycja. Za 20/30 zeta mozna sprobowac, oby nie wiecej, bo tylko wydanych pieniedzy bedzie szkoda.

Gra luzno powiazana z filmem i przede wszystkim dla jego milosnikow.

 

PS Venetica czai sie na polce i juz nie moze sie doczekac kiedy w koncu zanurze sie w jej swiat:)

Odnośnik do komentarza

Syndicate

 

Jak dla mnie to ta giera rządzi. Grałem w masę FPSów i Syndicate bankowo plasuje się gdzieś tuż za tuzami gatunku (wykluczając CoDy i 2 pierwsze Resistancy, które dla mnie są średniakami na '7'). Oczywiście nie ma mowy o grafice z KZ3 lub rozpierdusze w multi rodem z BF3 ale i tak jest uber dobrze. Graficzka w singlu bardzo stylowa, pomysłowe bronie, motyw z hackowaniem wszystkiego i wszystkich (wdzierasz się dla typa w czachę i ten zamienia się w sojusznika, po czym odpala sobie kule w łeb gdy na polu walki już nikt nie został - EPIC!), nawet bullet time z trybem terminator vision się załapał :P

Obecnie farmie trofea w trybie CO - OP (nie ma klasycznej sieki w multi; wszystko opiera się na wspólnym zaliczaniu specjalnie przygotowanych misji). Wszystkich chętnych proszę o kontakt - możemy poexpić :)

Edytowane przez Kalinho_PL
Odnośnik do komentarza

Po splatynowaniu Ratchet and Clank HD Trilogy przyszedł czas na Crysis'a. Początek nie wypadł zachęcająco, a głupio rozłożone checkpointy (przynajmniej do połowy gry) troszkę zasysały, ale po jakimś czasie tak wsiąkłem, że nie potrafiłem skończyć. Chyba nawet szarpnę się na platynę w obu dostępnych częściach. Dwójka już czeka.

 

Kiedy już się uporam z alienami od Crytek'a zajmę się epicką rozwałką Reaperów od Bioware i nie zejdę z konsoli dopóki nie ubiję ostatniego trofeum. Bardzo podoba mi się podejście twórców Mass Effect - nie chcesz grać on-line to nie graj, będziesz mógł zdobyć trofea w singlu. Super.

Odnośnik do komentarza

Gram w totalną spier.dolinę jaką jest nowy Silent Hill. Mój Boże, co to do uja jest to nie mam pytań, włączam tą grę z nadzieją, że mnie w końcu czymś przekona i kończy się 15 minutowym posiedzeniem, puszczeniem paru ku.rew w jej stronę i wywaleniem z czytnika. Tragedia, nie mam słów żeby wyrazić się nt. tego tytułu.

Edytowane przez XM16E1
Odnośnik do komentarza

Postanowiłem nadrobić wreszcie największe zaległości z 2011 i gram na przemian w Batman Arkham City i Assassin's Creed Revelations. Kupiłem też chwalone wszędzie The Walking Dead, póki co dwa odcinki. Pisać o tych grach nie widzę sensu bo są znane i wszyscy dawno przeszli. Żywe Trupy polecam obowiązkowo fanom tego uniwersum.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...