Skocz do zawartości

Starcraft II


Rekomendowane odpowiedzi

Skończyłem ostatnią kampanię Starcraft II. Ogólnie czuć ,że korzenie gierki to poprzednia dekada. Grafika nawet niezła ale sama fizyka dosyć biedna. Świetne graficznie przerywniki, zarówno te na silniku gry jak i wstawki filmowe. Muzyka niestety to ciągle drugi plan a szkoda bo jak się człowiek wsłucha to słyszy świetne melodie. 

 

 

 

Sama historia jakoś mnie nie porwała ale grało się świetnie. Zakończenie to happy end o którym nawet komedie romantyczne nie śniły :/ No kurde nie tego oczekuję od RTSa jeśli chodzi o historię. Jeśli chodzi o kampanię jako całokształt (wliczając pozostałe dwie kampanie) to w moim odczuciu nie umywa się do Warcrafta 3. Samo połączenie 3 zupełnie różnych frakcji sprawdza się świetnie i jak dla mnie to jest wystarczająca ilość. Chociaż pierwszego Dawn of War pod tym względem pewnie już nic nie pobije jeśli chodzi o multi. 

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...
  • 5 miesięcy temu...

Czy w misje Co-op można jakoś grać z botami, tudzież samemu?

 

Wiem, że gryzie to się z całą ideą, ale nie mam ochoty na grę z randomami, a znajomych nie posiadam. Tymczasem przez jakiś czas wszyscy dowódcy są dostępni za darmo do pogrania.

 

A tymczasem pogrywam sobie w misje Novy. Nie wiem, po cholerę zawracam sobie głowę Achievementami, ale tak już mam. Nawet spoko póki co, fajna mechanika, tylko pewnie za krótkie to będzie względem reszty kampanii.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Pytanie do użytkowników gry, chciałbym pograć z synem 1 na 1 przez Battlenet w darmowej wersji gry, czy jest taka możliwość? Wybaczcie głupie pytanie ale na pc grałem dwadzieścia lat temu, uruchamiam 1 na 1 i nie mam opcji graj, czy to jest ograniczenie darmowej wersji? Dziękuję za ewentualną pomoc. 

Edytowane przez Absolem
Odnośnik do komentarza
  • 2 lata później...

Mi się wydaje, że ten schyłek mamy za soba. Wiadomo, że czasy dominacji nie wróca, ale gatunek nie jest aż w takiej dupie. W ostatnich latach wyszły Age of Empires 4, Company of Heroes 3 z takich totalnie klasycznych. Nie zawiodły odświeżenia Command&Conquer i Age of Empires 2. Jest Anno 1800, sa Total War. Te ostatnie to nie klasyczne, ale jednak z rtsami maja dużo wspólnego. Smaży się nowy Homeworld. Nie jest to masa tytułów, ale w porównaniu do lat ubiegłych jest znaczaca poprawa. 

Odnośnik do komentarza

Jest kilka filmów w polskim necie o tym dlaczego rtsy wymarły i większość zgadza się z tym, że nastapił przesyt oraz z tym, że skomplikowane i szybkie gry były za trudne do ogarnięcia. No i trudno się z tym nie zgodzić. Cóż, zostaja do ogrania klasyki plus te kilka nowych tytułów. U mnie miłość do rtsów ciagle żywa :)

Odnośnik do komentarza

Ja też oczywiście za młodego w SC1 się zagrywałem jak szalony, nocki z komputerem pod pachą i LAN, ale niestety z wiekiem już nie nadążam za tym co się dzieje na ekranie i po prostu nie ogarniam:( stąd przestałem grać.

Miałem kilka lat temu mały epizod z SC2 oraz tymi specjalnymi trybami jak poker StarCraft czy inne 

 

 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Homelander napisał:

oraz z tym, że skomplikowane i szybkie gry były za trudne do ogarnięcia.

 

Tak jak kolega wyżej wspomniał MOBa zabiła RTSy, żaden nie będzie popularny i odnosił sukcesów bez dobrego trybu rywalizacji. Jednocześnie w DOTA2 potrafi grać 1 000 000 graczy w LoLa 5 000 000! Są to chore liczy nie do osiągnięcia na żadnej innej platformie. RTSy kiedyś też przyciągały masy przed ekrany. Sam oglądałem turnieje w Warcrafta III czy Dawn of War tak jak teraz w DOTA2.

 

MOBA wywodzi się z RTSów i tym samym ubiła ten gatunek w multi. Gra się też bardzo podobnie jak w RTSa, palce pianisty dają przewagę. 

Odnośnik do komentarza
2 minutes ago, Ukukuki said:

 

:kekw:

 

 

Przecież MOBA wywodzi się z RTSa, nie ma bliżej spokrewnionego gatunku. 

Wiem jak powstały gry moba, mod do Starcrafta itp. Ale przecież gra się w nie zupełnie inaczej niż w rtsy. Może lekko porównać do misji z rtsów gdzie mamy konkretne jednostki i nic nie budujemy a tylko eksplorujemy i walczymy. Także nie sadzę, żeby to moba zabił rtsy. To same rtsy się wykończyły

Odnośnik do komentarza

Dla mnie to jest o tyle smutne, że z jakiegoś powodu RTSy w pewnym momencie zaczęto wręcz utożsamiać z multiplayerem, esportem i rywalizacją. W jakimś stopniu może właśnie to się nieco przyczyniło do śmierci gatunku? Przynajmniej dla niektórych.

 

MOBA nie cierpię, w multi SC2 trochę grałem swego czasu, ale szybko odpuściłem. Tak jak w gry FPS nie gram online, tak samo w RTSach wolę grać samemu kampanię, zamiast multi. A są przecież tacy, co powiedzą, że całą ideą wszelkich Battlefieldów, czy CoDów jest rywalizacja z innymi graczami.

 

Z drugiej strony, w ostatnich latach namnożyło się tzw. boomer shooterów, i to właśnie takich single-playerowych. Może przyjdzie moment, że i RTSy wreszcie otrzymają kolejną szansę w podobnej formie? Ja bym nie miał nic przeciwko.

 

StarCraft jest chyba moim ulubionym RTSem. Dwójkę również bardzo sobie cenię, choć kampania poszła właśnie trochę w stronę zręcznościówki miejscami (misje na czas etc.). Nie liczę już na cokolwiek więcej od Acti-Blizz. Prędzej zrobią spinoff na komórki dla chińczyków, niż pełnoprawną nową odsłonę. Może niech tak już zostanie.

Odnośnik do komentarza

Dla mnie RTSy to też kampania. W Starcrafta po LAN grało się super, no ale to grałem z kumplami których znam i robiło się głupie akcje tylko po to żeby potem się pośmiać. Za samym Battlenetem nie przepadałem. Trochę pograłem, ale bez specjalnej podjarki. Kurde, chyba podjadę po mysz na bluetooth i odkurzę mojego macbooka. RTSy powinny na nim śmigać

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Homelander napisał:

Moby to przecież zupełnie inne gry. Podobny jedynie jest rzut kamery. Stwierdzenie, że moby zabiły rtsy jest tak samo prawdziwe, jak to że mobilki zabiły handheldy.

Wydaje mi się, że trochę nie wiesz o czym piszesz. Pierwsza DOTA która była modem do Warcrafta 3 zaczęła zdobywać dużą popularność wśród graczy katujących RTSy zaraz po tym jak powstała. RTSy traciły z czasem na popularności na rzecz Doty i LoLa które celowały w ten sam typ gracza. Widać to było bardzo dokładnie jeśli w tamtym czasie w tym "siedziałeś". Ludzi wtedy jarała perspektywa RTSa bez macro, w którym sterujemy tylko bohaterem i do tego jeszcze gramy 5v5.

 

3 godziny temu, Homelander napisał:

To same rtsy się wykończyły

Komu się opłaci robić RTSa jak całe RTSowe community jest na LoLu i Docie? xd

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...