No rejczel, tak samo Sabonis. No może jedynie GP2 bo on miał gorączkę wczoraj, jakaś infekcja z doopy. 
W sumie jakby nie zagrał to hujnia, bo obok Looney to będzie ich drogi podkoszowy zapewne XD 

I fen Looney zagral jeden z lepszych meczów w życiu 20 zbiorek, 9 asyst i zdominowany Sabonis w dosc latwej wygranej. 

 

Clippers bez Kawhi walczyli dzielnie, a Nets w przegrali z walącymi w jaja 76ers. Martwić musi kibiców sixers wyraznie kontuzjowany Embiid którego boli, ale za ten kop w jaja Claxtona powinien wyleciec 

Wykupienie dziś League Pass do końca playoffów to tylko 70 zł? Dobrze rozumiem? Na stronie NBA jest dużo fajnych dokumentów dostępnych z League Passem.

 

7 godzin temu, Bartg napisał:

 

I fen Looney zagral jeden z lepszych meczów w życiu 20 zbiorek, 9 asyst i zdominowany Sabonis w dosc latwej wygranej. 

 

No ale za to jeżeli chodzi o punkty to 3-4 razy spod kosza nie trafił, 2-6 z gdzie on w sezonie miał 63%.

Tak szczerze to w Sabonis nie licząc momentu GM2 jak wyleciał Green to jest bardzo dobrze powstrzymywany przez Looney i Greena, większym problemem był Fox i Monk.  
 

Co do wygranej to raczej bardzo łatwa. GSW prowadzili od pierwszego posiadania. Po 1kw 9pkt, po połowie 12. W 4kw było już +20. Najlepszy atak NBA zatrzymany na 97pkt, 38% z gry i 23% za 3, a to wszystko bez Greena i Paytona czyli topowych obrońców. Patrząc po przebiegu pierwszych 3 meczy (2 na styku na wyjeździe i blowout u siebie w osłabieniu), dalej jestem dość spokojny o tę serię. 

8 godzin temu, krupek napisał:

Wykupienie dziś League Pass do końca playoffów to tylko 70 zł? Dobrze rozumiem? Na stronie NBA jest dużo fajnych dokumentów dostępnych z League Passem.

 

Za 100 zł jak coś masz na 2 userow. 

Miałem league passa na początku sezonu i szczerze częściej transmisja tracila jakosc niz na kradzionych streamach. Więc olałem po próbnym tygodniu. 

5 minut temu, Bartg napisał:

Miałem league passa na początku sezonu i szczerze częściej transmisja tracila jakosc niz na kradzionych streamach. Więc olałem po próbnym tygodniu. 

To coś masz nie tak z łączem. Mam od kilku lat. Zero spadków jakości, lagow itp. W tym sezonie po ogarnięciu nowej appki na smart tv (początkowo była zjebana max) jest jeszcze lepiej.

 

To jest mega wygodne, odpalasz TV, 2 kliknięcia pilotem i już leci meczyk 

No właśnie stream z praktycznie identycznym bitratem działa idealnie, a na league passie jakosc mocno zmienna. Zresztą za mało meczów oglądam i tak na żywo, żeby sie oplacalo

Jutro 21:30

Szkoda bo mogło być ciekawie.

 

 

Embiid tez juz kontuzja i odpocznie nie wiadomo ile. 

Mógłby Draymond nagrać znowu coś o Brookise, ostatnio dzięki temu grał dobrze 3 tygodnie

Lakers jak zgruzowali Miśków 

12 minut temu, krupek napisał:

Lakers jak zgruzowali Miśków 

W jednej kwarcie, resztę meczu Lakers przegrali 92-76

I wystarczyło aby gościom odechciało się wszystkiego chociaż Ja poszedł w 45/16. Brooksa cios w torbę Lebrona zagraniem dnia

 

Poza tym Milwaukee w dużych tarapatch bo dziś, bez Giannisa, nie mieli nic do powiedzenia w Miami.

Edytowane 23 kwietnia 20232 l przez Gregorius

„Dynastia” 9 pkt w q1 

39 minut temu, wojtas011 napisał:

W jednej kwarcie, resztę meczu Lakers przegrali 92-76

No to chociaż pół wygranej powinni dostać!

Godzinę temu, wojtas011 napisał:

W jednej kwarcie, resztę meczu Lakers przegrali 92-76

Pierwsza kwartą często się wygrywa mecze w playoffach.

Nie przepadam za LA ale mega chciałbym aby GSW zagrało jeszcze raz z Lebronem. 
Curry vs Lebron?

 

Większym pesymistą byłem po gm1, dzisiaj po prostu nic nie działało w 1q, pudłowanie trójek, ale też otwartych layupów.

Jak odpadną to przynajmniej nie zobaczę już więcej Brooksa w koszulce Grizzlies, więc win/win sytuacja

 

Cavaliers kolejny słabiutki mecz w ataku i są o 1 mecz od mimo wszystko niespodzianki i porażki z Knicks. Nie podpisanie Brunona przez Mavs to jeden z najgorszych ruchów ostatniego 10lecia.

Curry powinien osobiscie podziekowac temu typowi, ze nie trafil ostatniego rzutu.

1 minutę temu, Mejm napisał:

Curry powinien osobiscie podziekowac temu typowi, ze nie trafil ostatniego rzutu.

No zdobył z nim pierwszego misia, więc miał dług wdzięczności  

5 minut temu, Mejm napisał:

Curry powinien osobiscie podziekowac temu typowi, ze nie trafil ostatniego rzutu.

 

Curry z Greenem świetnie pokryli Foxa więc to, że oddał piłkę to było ich zwycięstwo a nie teraz gadka, że ktoś nie trafił. Na tym polega skuteczna defensywa żeby rzucał ten kto nie powinien. Piękny win GSW 

Curry powiedział w wywiadzie po meczu, że w ostatniej akcji mieli spowodować aby Fox nie oddawał ostatniego rzutu. Udało się.