Skocz do zawartości

Call of Duty: World at War


Jędrek

Rekomendowane odpowiedzi

Co op dla 4 to bedzie moc, zawsze kooperacja podnosi miodnosc. Graficznie ladnie, no i klimat na gameplay'u swietny. IMO powrot do WWII udany, troszke innej ujecie tematu (front azjatycki) i nie wydaje mi sie by gra byla sporo wolniejsza od MW, co cieszy.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 653
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Pograłem sobie trochę w betę i multiplayer to po prostu kopia Call of Duty 4 - lobby, opcje, killcamy, wszystko dosłownie takie same. Mamy tylko inne uzbrojenie, mapy i kilka dodatków (typu czwarty perk od pojazdów). Niby to samo, ale jednak mnie osobiście gra się dużo gorzej. Głównie przez straszny chaos, pojawiający się chyba przez słabo przemyślane mapki - mnóstwo na nich przejść, dróżek, ścieżek. Do tego te wnerwiające psy - strzelasz się z kimś, a tu zgraja na Ciebie napada i praktycznie nic nie da się zrobić. Jak szybko je zauważysz, to może jeszcze walniesz jednego karabinem, a drugiego nożem poprawisz, ale jak jest ich więcej to zgon na miejscu. Bardzo dużo killsów wpada jak się dostanie pieski, śmigają po mapie jak szalone.

Odnośnik do komentarza
Pograłem sobie trochę w betę i multiplayer to po prostu kopia Call of Duty 4 - lobby, opcje, killcamy, wszystko dosłownie takie same. Mamy tylko inne uzbrojenie, mapy i kilka dodatków (typu czwarty perk od pojazdów). Niby to samo, ale jednak mnie osobiście gra się dużo gorzej. Głównie przez straszny chaos, pojawiający się chyba przez słabo przemyślane mapki - mnóstwo na nich przejść, dróżek, ścieżek. Do tego te wnerwiające psy - strzelasz się z kimś, a tu zgraja na Ciebie napada i praktycznie nic nie da się zrobić. Jak szybko je zauważysz, to może jeszcze walniesz jednego karabinem, a drugiego nożem poprawisz, ale jak jest ich więcej to zgon na miejscu. Bardzo dużo killsów wpada jak się dostanie pieski, śmigają po mapie jak szalone.

 

bardzo dobrze napisane ja ta gre olewam...

Odnośnik do komentarza

Imo właśnie heli było max upierdliwe w CoD4 - i nieważne nawet, że mozliwe do ustrzelenia, bo trzeba było mieć zgrana ekipę, żeby go w trymiga uwalić. Samotnie to każdy wolał się schować i przeczekać... I jak napisał Lukas - czasami nawet w budynku człowiek dostawał serię i szlag go trafiał...

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...