No i właśnie to jest chyba główny problem. Za taką kasiore można mieć bardzo niezłą fure.

Moim marzeniem zawsze był Nissan Skyline GTR R34 , tylko jak będe jeździł z kierownicą po prawej...

 

 

jest możliwośc przekładki z RHD na LHD tyle że deska rozdzielcza to lustrzany odlew z laminatu bądz z nyski 200sx s14. no i wtedy tylko jedna turbina, ale za to dowolnie duża

 

czemu jedna turbina? Bo nie kumam

 

 

 

Inny uklad bebechow pod maska.

jak już się wydać to RB26DETT

Edytowane 28 sierpnia 201014 l przez MeL

No i właśnie to jest chyba główny problem. Za taką kasiore można mieć bardzo niezłą fure.

ta jest najlepsza ... i najbardziej rozwojowa.

I don't think so, supra jest conajmniej tak samo rozwojowa, a duzo tansza. za 60 tys. funtow, tj. 300 tys. pln mozna sie pokusic o sprowadzenie rocznego gtr'a albo 911 gt2, corvette, itd. Takze sorry, ale zaden r34 do tych aut nie podejdzie

Walic nowoczesne limuzyny i super auta sportowe, mój samochód marzeń to:

 

 

 

lub

 

 

 

Jeśli chodzi o nieco starsze auta to dla mnie podoba się mercedes W126 SEC. I co z tego że to nie jest taki przecinak jak 911GT2, nie ma nowoczesnego wyglądu, ale jest po prostu kozacki. Tak samo jak Skyline czy supra, choć w trochę inny sposób  

I don't think so, supra jest conajmniej tak samo rozwojowa, a duzo tansza. za 60 tys. funtow, tj. 300 tys. pln mozna sie pokusic o sprowadzenie rocznego gtr'a albo 911 gt2, corvette, itd. Takze sorry, ale zaden r34 do tych aut nie podejdzie

supra? lol 1000 konne supry robia porównywalne czasy co podłubane nissany 200sx. masy i braku trakcji w tym aucie nie oszukasz. jeśli chodzi o możliwośc "dłubania" r34 to są one wręcz nieograniczone dp tego napęd na 4 i zestaw szper. nie sztuką jest kupić nówkę, sztuką jest szybkie auto zbudować. znam 200sx kupionego i zbudowanego za ok 35k który leje bez problemu bmw m6. corvette - patrz możliwości supry a jesli chodzi o porshe to 911 turbo. w eliminacjach na torze poznań (w których tez sporadycznie startuję) jezdzi własnie takie porshe (580ps) i daje rade.

Jeśli chodzi o nieco starsze auta to dla mnie podoba się mercedes W126 SEC. I co z tego że to nie jest taki przecinak jak 911GT2, nie ma nowoczesnego wyglądu, ale jest po prostu kozacki. Tak samo jak Skyline czy supra, choć w trochę inny sposób  

O stary, ten mietek jest świetny. Jeździ taki po Poznaniu, jak go zobaczyłem pierwszy raz na mieście, to w domu przesiedziałem pół dnia szukając w necie co to za model, bo nie zdążyłem sczytać z samochodu. Mam ten samochód w moim garażu marzeń, zaraz obok E-Type

 

edit: ktoś z forum takiego ma/miał, nie?

Edytowane 30 sierpnia 201014 l przez lmz

 

edit: ktoś z forum takiego ma/miał, nie?

 

 

 

Ja miałem W126 tylko w sedanie, więc prezencji nie było aż takiej. Auto miało klasę i to się czuło. Był ostatnio do kupienia w stanie dobrym/bardzo dobrym coupe za... 9 tysięcy by właściciel się go pozbywał. Jedyna "wada" to 5.6 benzyna i zaczynające się problemy ze skrzynią, ale niestety zbyt późno się dowiedziałem  

Edytowane 30 sierpnia 201014 l przez wilku00034

Jak bym miał bene za 2 złocisze to też bym się interesował takimi autami. Ehhh :confused:

Mini Cooper S

jezdzilem, potwierdzam, nie trzeba hamowac przed zakretami.

jezdzilem, potwierdzam, nie trzeba hamowac przed zakretami.

pokaze Ci zakręt bys mógł mi to potwierdzić przy 140km/h ja raz probowałem i jak mnie wyje.bało to lecialem bokiem niczym w tokio drift, udalo sie bo nie pamietam co zrobiłem, ale chyba probowałem ratowac auto i obróciło mnie o 180 stopni tuż przed rowem i drzewem, moglem wyjechac bez wypychania, zbieżność zrobiona i opona przetrzasnieta teraz juz wiem, ze szersza opona+niski profil nie zawsze oszukaja grawitację, wiec jesli nie potrzebne sa to ja bym je wypie.rdolil i zostawil aby reczny xD

e, no ale ty jechales rover'em czy co ty tam masz, a tu mowimy o sportowej wersji mini cooper'a s. To auto prowadzi sie zaje'biscie.

Ja rowerem 140 km/h nigdy jeszcze nie osiągnąłem.

Auto moich marzeń to zdecydowanie Shelby GT500 czyli Eleonore z filmu 60 sekund. Coś pięknego i praktycznie nieosiągalnego...

Auto moich marzeń to zdecydowanie Shelby GT500 czyli Eleonore z filmu 60 sekund. Coś pięknego i praktycznie nieosiągalnego...

nadal je produkuja wiec wszystko przed Toba. w usa masz tego na peczki http://cgi.ebay.com/ebaymotors/Ford-Mustang-GT500-Shelby-GT500-Shelby-ELEANOR-made-Cinema-Vehicles-Hollywood-_W0QQcmdZViewItemQQhashZitem230a7e23e5QQitemZ150499894245QQptZUSQ5fCarsQ5fTrucks

Edytowane 8 października 201014 l przez POSNANIAK

Dostalismy do roboty kolejnego klasyka:

 

 

 

Myśle, że nikt by nie pogardził takim kabrioletem w garażu.

najpiekniejsze auto!

 

jak zrobicie, to zarzucaj foty. cudowny

Mercedes SLS '11

Subaru Impreza WRX STI '11

Na zakupy, Na wyjazd , Na wszystko

Z zewnętrznym pakietem amg daje rade, znajomy kupił takiego za 40k. Mielonke oczywiście

RS6

Audi R8:

 

Ford GT:

 

Z marzeń możliwych do spełnienia:

Seat Leon:

Edytowane 14 marca 201114 l przez Rozi

Auto marzenie, tylko takie (lub inny mustang z lat 60-70):

 

Edytowane 14 marca 201114 l przez _Logan_