kasacja

Edytowane 18 kwietnia 20169 l przez Welna

Bo to był mecz z ogórami z Bundesligi dlatego.

Z barca tez zapewnil zwyciestwo. Ale w sumie to jeszcze wieksze ogory :-/

No panie z Valencią przegrywaja nawet xD

Ja bym nie był taki pewien co do City.

 

W całej tej czworce najmocniejsze wydaje sie Atletico a potem.... własnie City moim zdaniem.

 

Zauwazcie zmiane jaka w lidze zrobiło City. Odkad wrócił Rudy to jest to zupełnie inny zespół. A wg mnie to własnie on jest najlepszym piłkarzem City w tym momencie.

 

Real ma ostatnio dobry okres ale wydaje mi sie , ze jest to kruche. Nie widze tam az tak dobrej gry. Wyniki ma owszem, zle nie wydaje mi się aby to sie utrzymało. Wygrali z Barcelona , słaba Barcelona , ktora przez 60 minut nie dała im piardnąc. Potem przegrali w Wolfsburgu gdzie tak naprawde tylko na nich mocniej siedli i byli bezradni. Wygrane w lidze z ogorkami i potem znowu Wolfsburg , który był tak przestraszony mozliwym awansem ,ze zapomniał majtek z Niemiec wziac.

 

Nie widze tu silnego Realu

 

Stawiam na City i Atletico w półfinałach i Atletico w finale

 

Skoro o rudym mowa.

Od momentu kiedy Mou wykopał z Chelsea Kevina trzymałem kciuki żeby go w końcu wywalili.

Zdecydował się na Cesa'a, który przyznam miał dobry sezon, ale najlepiej się czuje na nieco innej pozycji. Wcale nie musieli się wykluczać w podstawowej jedenastce.

I jeszcze Lukaku do tego.

Real bez Ronaldo, którego nie ma nawet na ławce.

Toż to paździerz a nie mecz półfinałowy.

co to jest kur.wa za mecz

 

 

nie wierzę, że to połfinał LM

Ostatnie ciekawe pierwsze mecze w półfinałach ligi mistrzów były chyba w 2013 roku jak Real i Barca zbierały oklep od niemców więc czego się spodziewaliście?

zawsze tak jest, im późniejszy etap LM tym gorsze widowisko ;/ jutro dopiero bedzie kopanina

ależ dobry ten carvajal

legia powinna się zainteresować tym zawodnikiem

Pieknie dzis Otamendi czysci. Tylko (pipi)a czemu Manuel trzyma tego Navasa w 1 skladzie... Toc to trup.

Pepe miał sytuacje meczową no ale to nie napastnik wiec mozna wybaczyc w sumie.

 

 

90 min zycia znow zmarnowane

chuyowy meczy, a jutro będzie jeszcze lepszy

chuyowy meczy, a jutro będzie jeszcze lepszy

 

Już nie płacz, półfinały takie są jak Twoja drużyna odpada w 1/4.

Dawno takiej nonszalancji i niedokładności w rozegraniu nie widziałem jak tej w wykonaniu Realu w pierwszej połowie. Momentami miałem stany przed zawałowe. Na szczęście w drugiej połowie sie ogarnęli i szczególnie Modrić grał fajną dla oka piłkę. Szkoda tych sytuacji z rożnych, brakowało skuteczności i przede wszystkim trochę szczęścia. Mam nadzieję, że na SB Real przyciśnie mocniej i awansuje do finału, bo to City oprócz De Bruyne nie było aż tak straszne. O ile w ogóle miało być straszne

Edytowane 26 kwietnia 20169 l przez MYSZa7

Przyjdzie kabi i powie, że to dlatego, że nie było ronaldo

No on to by szczególnie pomógł w rozegraniu piłki Choć przy tych rożnych bym nim nie pogardził, a juz na pewno by się lepiej zachował niż np Pepe.

przeciez nie od dzis wiadomo ze rewanze sa ciekawsze w fazie pucharowej CL. tutaj jedni i drudzy nie chcieli popelnic bledu, w rewanzu mam nadzieje na szybko strzelona bramke, a wtedy sie zacznie widowisko.

mimo dosc slabego tempa meczu, nie zaluje, ze ogladalem wczoraj ten mecz. jedna i druga druzyna pokazala klase, a Rudy to juz w ogole jest kozakiem

Przyjdzie kabi i powie, że to dlatego, że nie było ronaldo

 

No a nie? Na kogo mieli grac bale albo benzeme? xD Ronadlo jaki jest taki jest ale potrafi sie pokazac kolegom i znalesc sobie pozycje w polu karnym i wykorzystac , a nie taka siara ze najlepsza okazje w meczu ma srodkowy obronca. 

 

Srodkowa obrona realu to nie wierze ze nie grała tego meczu naj.ebana albo pod wpływem narkotykow. Wogole zawodnicy technicznie swietni a czasami niedokładnosc gry byla na poziomie okręgowej. Dziwie sie manchesterowi ze nie skarcili realu, ale to dobrze, bo juz z ronaldo real rozpyka na bernabeu manczesterek i bedzie final. 

 

 

chuyowy meczy, a jutro będzie jeszcze lepszy

 

Już nie płacz, półfinały takie są jak Twoja drużyna odpada w 1/4.

 

 

Barca xD

Edytowane 27 kwietnia 20169 l przez kanabis

Kabi, ale chodzi o to, jak fatalnie zagrał środek obrony przy wyprowadzaniu piłki oraz jak beznadziejnie przez większość czasu gry funkcjonował środek pola. To są obszary w których Ronaldo się nie pokazuje, zresztą on wybitnych umiejętności w grze kombinacyjnej nie ma. Niestety, ale Real dopiero koło 70 minuty zaczął w miarę sprawnie przechodzić od obrony do ataku, bo City trochę zostawiło luzu w pressingu i Real zaczął spod niego wychodzić. Fakt, jakby był, to może by dał radę napędzić jakąś akcję, ale oczami wyobraźni już widziałem te jego spier.dolone podanie za plecy do kolegi i stanie w miejscu z rozłożonymi rękoma, podczas gdy City sunie z atakiem. Dobrze, że to są nieudacznicy, bo mogło być po ptokach już.

o kurrrwa

Saul jaki bóg

I tak powinien wyglądać półfinał.