Skocz do zawartości

Fast food


Rekomendowane odpowiedzi

Ale mi sie przyfarcilo ;)

Poszedlem do maka wkurzony i zly bo nie udalo mi sie załatwić sprawy na miescie.
a tu podchodzi babka i pyta "chcial by pan spróbować nowej przedpremierowej kanapki?" (W dodatku za darmo)

Zgodzilem sie bo wiecie ze zawsze lubie probowac nowosci. Okazalo sie ze badają opinie na temat burgera ktorego planują wprowadzić.
Ale teraz najlepsze - ten burger to big tasty bacon!!! Jedna z lepszych rzeczy w maku! :D jak dla mnie big tasty jest na podium razem z podwojnym rojalem i drwalem. Wiec odrazu bylem zadowolony. Babka mi zadaje pare pytan i nagle przynoszą burgera. No i jak to big tasty byl bardzo dobry (oczywiscie jak na maka. Ale serio jedna z lepszych rzeczy). No wiec zjadlem pochwalilem i pozytywnie odpowiadalem na pytania żeby "zdal egzamin" i zostal wprowadzony do menu :)

Jak zapytala to co bym zmienil to powiedzialem ze mogli by dać dwa kotlety i jeszcze wiecej bekonu xD to by byl kozak :D bo caly burger jest na średnicę wyraznie wiekszy od pozostalych jak bigmaki czy wiesmaki

No wiec ogolnie fajne zaskoczenie i złość po niezalatwionej sprawie minęła.

Edytowane przez Yano
  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

Mejm a w komunikacji miejskiej bachory ci nie przeszkadzają, bo w aucie jak coś ich nie ma xD

Przeszkadzaja, przeciez to oczywiste. Ale co do drugiego to nie rozumiem. Bedziesz syna w bagazniku wozil?

 

 

Wszystkie dzieci zaorac, na ch uj one komu tak naprawde.

No dokladnie. Zeby mi zarobily na emeryture i tak ich bedzie za malo wiec sa juz raczej zbedne.

Odnośnik do komentarza

No syn jezdzi z tylu na foteliku i jest bankowo znacznie mniej nieznosny niz cala klasa bachorkow, ktora sploszyla cie z maca.

Jakby tramwaj z cala zgraja dzieci podjechal, a na dworze bylo -12 i wietrznie to co bys zrobil ? Wszedl czy nie ?

 

:)

Edytowane przez balon
Odnośnik do komentarza

No syn jezdzi z tylu na foteliku i jest bankowo znacznie mniej nieznosny niz cala klasa bachorkow, ktora sploszyla cie z maca.

Jakby tramwaj z cala zgraja dzieci podjechal, a na dworze bylo -12 i wietrznie to co bys zrobil ? Wszedl czy nie ?

 

:)

Wszedlbym do drugiego wagonu :potter:

 

"moj syn, klasa bachorkow" - kocham ten subiektywizm u swiezo upieczonych rodzicow.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...