Jak dla mnie najlepsze kanapki w macu to podwójny wieśmac i podwójny royal. Polecam obie. Była kiedyś jakaś dobra sezonowa, ale nie był to drwal

Nie jadłem niczego od 12 i dopiero o 20 wjechał czas na jedzenie. Akurat był makdolan obok i wziąłem 3 macdouble i się nie najadłem. Idę spać ze smutkiem.

no przereklamowany ten drwal w (pipi), ja dorwalem pikantnego, w ogole ten kotlet serowy i ten drugi troche za maly jak na taka bulke bylo i mialem wrazenie ze jest pusto i sucho.

Bierz pikantnego Drwala, mów że chu.jowy. Do you even yano, bro?

 

Drwal ma być łagodny, ser nadaje tej łagodności, bekon przełamuje. Ach, jadłem w niedzielę, oczywiście z frytkami zakręconymi z sosem śmietanowym :3 

 

Podwójny Wieśmac i McRoyal zaraz za nim.

fast-food-rozi

 

nawet dobrze brzmi, założyłbym sieciówkę

Sorki, już działam w innej branży: http://www.rozi.com.pl

Sorki, już działam w innej branży: http://www.rozi.com.pl

tata i dziadkowie nie maja pretensji jak zapraszasz do domu?

To nie fast food, ale żarcie z dostawą do domu:

http://allegro.pl/rolada-biszkopt-szpinakowo-serowo-lososiowa-domowa-i6386362569.html#thumb/1

Dziwi mnie to, że na Allegro jest sporo żarcia robionego amatorsko w domu:

http://allegro.pl/dania-gotowe-74056

Raczej bym nie kupił takiego kurczaka robionego przez kogoś. Bo nie wiem, czy ktoś myje ręce tak często jak ja:/

Zjadlem dzisiaj po raz pierwszy drwala i ledwo go wepchnalem. To nie to co cheesy ktore wchodza gladko. Jednorazowo ok i ten boczek byl dobry. Mam dosyc Mc na pol roku.

Edytowane 17 sierpnia 20168 l przez Plugawy

Co? Lekko wciągam 6 cheesów, tylko na sucho. Waga 75 kg. Najwięcej na raz 12 ale wtedy lekko pod 100 kg miałem i dużo bardziej brzuch rozwalony.

No ja lekko to wciągam 4 cheesy, ale ten drwal mnie przymulił.

Od dzisiaj w maku do hm dodają pokemony, chyba 12 rodzajów pikachu, magikarp i inne nie tylko z pierwszej generacji. Co ważne są bardzo dobrze wykonane i nieźle wyglądają nie są tak tandetne jak ostatnie od Nintendo z marianem.

Ta informacja zmieniła moje życie

Jeszcze taki tip unikajcie maków z kasami i osobnym punktem odbioru. Knajp że starym systemem jest coraz mniej ale dostaniecie tam lepsze żarcie.

gdyż?

W nowym systemie mięso smażone hurtowo ląduje w podgrzewaczu, często na bardzo długi czas, w starym przygotowuje się je na bieżąco w chwili pojawienia się zamówienia. Mowa tu o "wołowinie" z bigmac-a, mc royala itp., białe mięso, zawsze ląduje w podgrzewaczu.

Ojej, smakosze makdolana będą zawiedzeni <smuteczki>

xD

 

to ja jednak wybieram tak samo smakującą jak zawszę podeszwę + wygodę związaną z zamawianiem ekranowym (niesamowite udogodnienie).

Brałem ostatnio 2 razy rojala i kotlet był wysuszony na wiór.

Wczoraj jadłem pierwszy raz w subwayu, bo byłem akurat w wielki mieście i zawitałem.
Nom nawet spoko żarcie, tylko pierw wybieramy dodatki, a potem płacimy i nagle ze standardowej kanapki za 12,99 (czy ile tam było) wychodzi trochę więcej. Sprytne. 

Nigdy tak nie miałem. Wybor pieczywa, warzyw, przypraw i sosów nie wpływa na cenę. Jak zamawiasz suba z szynką a dokladasz opcjonalnie salami, sera, do tego podwojny rozmiar to tak się dzieje.

 

Aha, a jak babka się pytała, czy ser dodać, to odmówiłem bo się bałem, że wpłynie to na koszty!

Ciekawe ile tu bys zapłacił

 

http://www.dailymail.co.uk/news/article-3656541/Fellatio-cafe-customers-receive-oral-sex-drink-40-coffee-opened-Geneva.html

 

Zamawiasz espresso, ale przy kasie dokladasz ssanie jąder, spust na cycki i smietanke do kawy, po czym robi się 80 euro.

 

 

Picie kawy to nie zdrada, nie?

Edytowane 20 sierpnia 20168 l przez _Red_

Długo czekałeś z tym linkiem, aby go akurat w temacie fastfood wrzucić? )

Nie, dopiero dzis na to trafiłem przeglądając poranne newsy do kawy ()

w kfc są staro-nowe rzeczy

te małe kubełeczki bites'ów z 4 różnymi sosami

indyjski curry i tajski chilli te dwa były wcześniej chyba

i dwa nowe włoski pomidorowy i mexykański

 

http://kfc.pl/menu/nowosci/

 

 

ogolnie te bitesy sa calkiem spoko i niektóre sosy naprawde fajnie pasują, wiec chyba sobie sprobuje

 

chociaż stosunek ceny do ilości jest beznadziejny