Burth 2 Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 sa 3 drzwiowe ? co do aspiracji w terenie to, powaga, nie rozumiem, ta wyrwa z filmiku jest powyzej moich aspiracji terenowych, na drodze masz racje musze sam sprawdzic jak to sie prowadzi i czy mi bedzie odpowiadac Cytuj Odnośnik do komentarza
mj 13 Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 no sa 3 drzwiowe freelandery Cytuj Odnośnik do komentarza
Burth 2 Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 dobry ten freelander, dodalem go do "listy" dzieki tylko ma opinie bardzo awaryjnego Cytuj Odnośnik do komentarza
mlokon 8 Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 http://www.moto.allegro.pl/item544275413_p...v_tec_full.html obczaj to bartuś Cytuj Odnośnik do komentarza
Mathiu 180 Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 No. Zaczynają się jakieś poważne propozycje... Cytuj Odnośnik do komentarza
Stoki Chan 1 Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 taki accord to już jest coś .... mniam . Tylko skóry brak PS. Do jasnej cholery , jak Vtec można napisać V-tec ?? Skąd ludzie wytrzasneli ten myślnik ? Cytuj Odnośnik do komentarza
Mathiu 180 Opublikowano 13 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2009 PS. Do jasnej cholery , jak Vtec można napisać V-tec ?? Skąd ludzie wytrzasneli ten myślnik ? Pewnie stąd, że czyta się to w dwóch "wyrazach" - "fał tek", a nie w jednym - "witek". IMO :] Ale i tak się czepiasz szczegółów. IMO Ważne że pojazd dobry. Ych. Za 25 tys. to bym sobie chyba sprawił 2 auta. Jedno do zapier.dalania - jakiś szrot E30 z 3.5 pod maską, a jakby starczyło kasy, to uturbione. I coś tam za dyshkę do dojazdu z punktu A do B. No, ale nim uzbieram te 25k, to pewnie na głowie będzie rodzina i trzeba będzie kupić coś komfortowego, niezawodnego i ekonomicznego Cytuj Odnośnik do komentarza
ProstyHeker 1 562 Opublikowano 14 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2009 Czyta sie właśnie "witek", ale to szczegół. Kupując subaru nie patrzysz na spalanie, to ma zapi.erdalać w każdym terenie, do tego jest stworzone. jak chcesz skąpić na wache to kup sobie diesla kletota kle kle kle Cytuj Odnośnik do komentarza
Dud.ek 1 952 Opublikowano 18 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2009 Ostatnio znajomy kupił Mitsubishi Galant i powiem, że bardzo mi sie to autko spodobało. Zwłaszcza "agresywny" przód. Autko do wyrwania w zadowalającym stanie za nieco ponad 15k zł http://allegro.pl/item555277518_okazja_mit...ant_2_5_v6.html Cytuj Odnośnik do komentarza
ojejcu 86 Opublikowano 18 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2009 Nie no, galancior to jest klasa. Cytuj Odnośnik do komentarza
lukaszt_89 139 Opublikowano 18 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2009 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7744570 a mi taki by w zupełności wystarczył. Cytuj Odnośnik do komentarza
Blok 6 Opublikowano 19 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Lutego 2009 bóg mi świadkiem, że mając 25k w do wydania brałbym jakąkolwiek alfę z konkretniejszym silnikiem bez żadnego zastanowienia. Cytuj Odnośnik do komentarza
mj 13 Opublikowano 20 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 156 2.5 to jest konkretniejszy silnik ? xD za tyle to mam bmw e39 z silnikiem 3.5 albo 4 litry Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Oran Opublikowano 20 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 3.0, 3.2? V6 ofkors, nie jakaś eRka nędzna ;p Cytuj Odnośnik do komentarza
mj 13 Opublikowano 20 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 no te silniki sa dobre, tylko fakt ze to auto ma naped na przod nie do konca mnie do niego przekonuje Cytuj Odnośnik do komentarza
sir_ryszard 80 Opublikowano 20 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 (edytowane) Co prawda w tym temacie pisze się o samym wyborze auta do 25 tysięcy zicos, ale czym byłoby bez wydatku? Niczym. Oczywistą rzeczą jest, iż kupienie samochodu to jedna strona medalu, natomiast drugą jest jego utrzymanie. Tak też te wszystkie tutejsze moce przerobowe sięgające 2,5 litra, 3 litrów i wiele, wiele więcej (mam na myśli benzyny), są trochę zabawne ponieważ trzeba byłoby mieć drugie 25 tysięcy złotych aby powlewać sobie te 15 litrów i wiele, wiele więcej na 100 km przez jakiś rok, może półtora (w zależności kto, ile jeździ. Sam przecież posiadałem niezłą specyfikację, ale na szczęście nie robiłem dużo kilometrów w miesiącu, bo zaledwie 500do700, przy obecnej cenie paliw na poziomie 4zł za litr, miesięczny wydatek na benzynę wynosił 300 do 420 zicos. To mnie ratowało, a brak dostępności do części niestety był głównym czynnikiem sprzedaży. A gdy porównam sobie brata i jego Hondę z silnikiem 1.4, robi miesięcznie 1000 i więcej kilometrów, na benzynę przeznacza te 320 do 400 zicos. Teraz pomyśleć, że ma jakiegoś niezłego potworka pod maską i przy tym odległościach robi się 600-700 zicos na samą benzynę w miesiącu). Tutaj sam okazałem się nie lepszy, bo zaproponowałem w tym temacie Volvo C70 i niebagatelne pojemności, przez co śmieję się sam do siebie, dlatego Lukaszt 89 - naprawdę niezły wybór z tym Seatem Leonem 1.6. <graba> Do reszty, zastanówcie się trochę i przekalkulujcie sobie, ile byście robili tych kilometrówek. Jest jeszcze druga możliwość, po prostu stać Was na to, bo to jak pierdnięcie przez 10 par spodni, gdzie smród i tak bez problemu się przez nie wydostaje. Wystarczy spojrzeć na ulice, jeździ wiele samochodów, które są warte kilkadziesiąt, a nawet setki tysięcy złotych. Jak widać ludzie nie pozwalają sobie zaraz na niesamowite szaleństwa, i za to mamy dużo diesli, spokojniejszych pojemności, a gdzie te potwory? Oczywiście, że i takowe są, ale jak widać to nie Stany Zjednoczone i długo nimi nie będziemy przy obecnych cenach paliw. Fajne jest to, że tak beztrosko, bez zastanowień pakowalibyście się w <2 litrów. Ino przyklaskać tak dzielnemu społeczeństwu, jestem z Was dumny. Dajcie pyski. :* Edytowane 20 Lutego 2009 przez sir_ryszard Cytuj Odnośnik do komentarza
mj 13 Opublikowano 20 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 dzizys, jako daily driver najlepszy jest wv lupo 1.0 tak ? auto z silnikiem ponad 2.5 to przedewszystkim dobry pojazd dajacy fun z jazdy i ekonomia jest drugorzednym czynnikiem branym pod uwage przy jego zakupie. imo jak auto pali do 10 l to jest to do przyjecia Cytuj Odnośnik do komentarza
mlokon 8 Opublikowano 20 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 napewno kupie auto takie którym bedę mógł jeździć a nie tylko polerować (chodzi o koszty utrzymania i przedewszystkim spalanie) Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Grzehoo Opublikowano 20 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 dzizys, jako daily driver najlepszy jest wv lupo 1.0 tak ? auto z silnikiem ponad 2.5 to przedewszystkim dobry pojazd dajacy fun z jazdy i ekonomia jest drugorzednym czynnikiem branym pod uwage przy jego zakupie. imo jak auto pali do 10 l to jest to do przyjecia Temat nosi nazwę "auto do 25 tys.", a więc ekonomia jest tutaj dość ważna ;]. No i nie ma szans, żeby BMW z potężnym motorem warte tylko ćwierć bańki było na tyle nowoczesne, by spalało mniej niż 10 litrów. Zresztą lepiej kupić słabszy i mniejszy, ale nowszy samochód, niż pakować się w mocnego rzęcha i później mieć z nim same problemy. Cytuj Odnośnik do komentarza
ProstyHeker 1 562 Opublikowano 20 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2009 Ale jaka frajda jest, jak kupisz zadbanego mocnego rzęcha i pokażesz kolesiowi w bmw za ćwierć bańki co to jest fajny samochód ;] Cytuj Odnośnik do komentarza
mj 13 Opublikowano 21 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2009 tru osobiscie za tyle biore jakies audi z turbinka i heja, lecz jesli chcialbym kupic cos wylacznie dla fun'u i sporadycznego uzytkowania to byloby to m3 badz m5 oczywiscie o ile dostalbym w miare zywy egzemplarz za te pieniadze w co watpie Cytuj Odnośnik do komentarza
Pesior 141 Opublikowano 21 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2009 Są jeszcze diesle, np. bmw ma fajny 3 litrowy, oszczędny jak na swoją moc. Ale ceny zaczynają się od ponad 25 tys. (seria 3) Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Oran Opublikowano 21 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2009 Dobra, zejde z tematu już w sumie, ale apropo diesli - wiadomo, że są jakie są, no ale popatrzcie na to: http://www.v10.pl/Mercedes,DiesOtto,ewoluc...owych,2642.html Diesel + benzyna = kozak, ehehe. Cytuj Odnośnik do komentarza
mlokon 8 Opublikowano 21 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Lutego 2009 słyszalem o tym kiedys juz na tvn turbo, moze sie udać ;] Cytuj Odnośnik do komentarza
QBH 246 Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2009 panowie (przykro mi, ale opinia kobiet w tej kwestii mnie nie interesuje) - prelude sprzedana, nie wiem co kupic. po głowie chodzi mnostwo pomyslow - A3, Prelude V gen., Ford Cougar, Rover 25, Nissan Almera, Golf IV, Mazda MX5.... Najbardziej skłaniam się do jakigoś coupe, koniecznie samochod musi byc dwudrzwiowy, z jak najmocniejszym silnikiem. A najwiekszy kwiatek w tym wszystkim to to, ze fura nie moze kosztowac wiecej jak 15 tys. : ) ) ) Propozycje, sugestie?? Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.