Skocz do zawartości

bieganie


Rekomendowane odpowiedzi

wybrałem się w sobotę na okoliczne zawody, był to maraton ale można było biegać "kawałki" bo robiło się okrążenia.

 

zapisałem się na 2 kółka po 8,52 km, bo niebawem jestem też zapisany na 15km u mnie w mieście.

 

trasa po lesie, koło wody - dwa niezłe podbiegi, było po deszczu lekkie błotko i korzenie drzew ;) ogóle trasa super. po wykresie tempa widać fajnie ukształtowanie terenu, zmęczenie i wzrost temperatury.

 

z ciekawostek: w punkcie odżywczym obok wody, bananów, czekolady i pomarańczy było piwo ;) po biegu kromka ze smalcem i ogórek :)

 

w swojej klasie miałem 7 czas, pod koniec dogoniłem jakąś kobitkę co zdychała już i pociągnąłem ją ze sobą do mety coś tam zagadując bo już chciała odpuścić - ona zajęła 3 miejsce wśród pań.

 

myslowice17.jpg

 

myslowice17trasa.jpg

 

e.

 

Cosmos ja też biegam tak 5-10km i od czasu do czasu 15km, nie miałem problemu przebiec 17,3km gdyby nie te dwa podbiegi to bym się na jeszcze jedno okrążenie zdecydował - więc jako taki amator stwierdzam, ze biegając 10-15km w miarę lekko (6:00" na km) i regularnie półmaraton jest w realnym zasięgu w okolicy 2h.

Edytowane przez hooki
  • Plusik 5
Odnośnik do komentarza

rzutem na tasme poszedlem dzis na bieg sprawdzajacy forme przed maratonem, 30 km

sierpien bedzie megapracowity - zarowno w robocie, jak i biegowo  :sweat:

 

comment_5g4uhKKQhYOo6koEAKLtbA7N9tM4HfOL

 

4:48 przy 30 km wow :) na maratonie tez bedziesz chcial ponizej 5 min na km zejsc?

 

Rambo widze, ze Ty juz maratonczyk pelna geba jak u Ciebie z sylwetka? wygladasz jak typowy maratonczyk czy masz troche miecha?

Odnośnik do komentarza

Damn, a u mnie pod koniec miesiąca jest półmaraton, w którym chce uczestniczyć a od tygodnia męcze sie z kontuzją - nadwyrężyłem sobie coś przy kości strzałkowej i nie moge trenować ;/ Skończy sie na tym, że jeszcze pewnie z tydzień nie bede biegał i w 2tyg bede musiał jakoś sie rozbiegac po tej przerwie, fuck.

Odnośnik do komentarza

 

rzutem na tasme poszedlem dzis na bieg sprawdzajacy forme przed maratonem, 30 km

sierpien bedzie megapracowity - zarowno w robocie, jak i biegowo  :sweat:

 

comment_5g4uhKKQhYOo6koEAKLtbA7N9tM4HfOL

 

4:48 przy 30 km wow :) na maratonie tez bedziesz chcial ponizej 5 min na km zejsc?

 

Rambo widze, ze Ty juz maratonczyk pelna geba jak u Ciebie z sylwetka? wygladasz jak typowy maratonczyk czy masz troche miecha?

 

 

na ponizej 5 km nie ma szans - do maratonu zostal miesiac a ja przy 30 km juz bylem caly spuchniety i obolaly. pamietaj ze ostatnie kilometry lecialem z mysla ze juz niedlugo koniec, a na maratonie od 35 km robi sie hardkor. jesli chodzi o cel to ponizej 5'20", za(pipi)iscie mega bedzie jesli zejde ponizej 5'10".

 

jesli chodzi o sylwetke to jestem straszny spaslak xD nie no serio, waze ponad 80 kg przy 177 cm wzrostu i nie sa to miesnie. bieglem w zeszlym tygodniu ze znajomym co celuje ponizej 3h na maraton i przebiegl 17 km a i tak spalil mniej niz ja na 13,5, wiec cos jest na rzeczy  :sorcerer:

Edytowane przez Rambo7
Odnośnik do komentarza

No i przebiegłem 13,2 km, tak jak chciałem. Czas 1:11:30. Cieszę się że dałem radę z dystansem, jakiegoś wielkiego zmęczenia nie czułem tylko nogi bolały a po 10 km biegu tak nie miałem. Ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia się do dystansu. Teraz regeneracja i znowu 13 albo może i więcej. 

  • Plusik 4
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

brawo!

 

ja wczoraj wystartowałem w biegu na 15km u mnie w mieście - świetnie było :) masa ludzi, coś ponad 600 osób startowało - cel w postaci czasu poniżej 1:30 zaliczony!

 

medal:

 

jaw15km_medal.JPG

 

trasa (od połowy praktycznie do końca pod góre):

 

jaw15km_trasa.jpg

 

wykres z nike:

 

jaw15km_nike.png

 

ogólnie czołówka to kenia - ja się uplasowałem w okolicach bliższych końca, bo ten bieg to ponoć jakaś poważna sprawa od jakiegoś czasu :)

  • Plusik 5
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

I tak masz plusa, bo to co biegasz (maraton lekko powyżej 4h) jest nieosiągalne dla wielu z nas.

 

Ja jutro idę do fizjoterapeuty, bo w czasie wakacji coś zrobiłem sobie z kręgosłupem i nieprzyjemnie się czasem odzywa . Mam nadzieję, że mnie podreperuje i będę mógł wrócić do biegania, bo niestety przybyło parę kg w ostatnim czasie.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...