Skocz do zawartości

Featured Replies

Opublikowano

Bieganie po zachodzie już tylko wchodzi w grę

No i przy akompaniamencie komarów ;/

O 6 :30 polecam ;)

  • Odpowiedzi 7,9 tys.
  • Wyświetleń 616 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • No i zrobiłem dziś ten Triathlon, miejsce 295 na 634, czas 2:45:58.     Generalnie, jestem zadowolony, założyłem sobie minimum: 40 min na pływanie, 1:20 na rower i 45 min na biegan

  • Moja sprawa dotycząca pogryzienia właśnie dobiegła końca. Obyło się bez sądu, choć z pomocą adwokata. Gotówka przekazana. Starczy na oleda i jeszcze na kurwę zostanie A podobno biegając amat

Opublikowano

O losie, co to za pogoda. Już dziś to pier.doliłem, burzy nie ma, to poszedłem biegać. Rozpadało się jeszcze bardziej, na 4 km to już byłem przemoczony doszczętnie, ale wpadło 15 km w 1:14, także coś tam się pokręciło. Ciężko się biega nad morzem w takim okresie, zapachy gofrów, smażonej ryby i grilla...

Opublikowano

Ja w górach na wakacjach jestem, no to mówię sobie świetna okazja na podbiegi, których jeszcze nigdy nie robiłem. Jakoś nie pomyślałem, ze 90 % trasy jest pod gorkę. Zegarek pokazał rożnicę wysokosc 90 metrow, nie wiele mi to mowi. Wiem, ze kilometorwy odcinek pod górę bylem w stanie zrobic w tempie 6:40 xd po 5 km myslałem, ze umieram.

Opublikowano

W dodatku, klimat też zrobił swoje ;)

 

Ale bym pojechał w góry, tak nad Morskie Oko się przebiec, albo jakiś marszo bieg uczynić...ehh.

Opublikowano

Przeciez niektorzy placa za obozy treningowe w gorach, tam jest inna ilosc tlenu w powietrzu, mniejsza przez co zayebiscie sie trenuje wydolnosc.

Opublikowano

Pierwszy raz od chyba dwoch lat mam zakwasy w nogach...

ale niestety astma włączała mi się wiele razy :( czego w mieście nie mam.

Jeszcze polece z dwa razy :lapka:

Opublikowano

Przeciez niektorzy placa za obozy treningowe w gorach, tam jest inna ilosc tlenu w powietrzu, mniejsza przez co zayebiscie sie trenuje wydolnosc.

No tak, ale trzeba się do tego zaadaptować, więc podbiegi na przywitanie to chyba średni pomysł.

Opublikowano

Nie no wiadomo xD

 

Ale Michal to przeciez twardy s(pipi)iel, pewnie zobaczyl giewont to od razu zalaczyl garmina

Opublikowano

To już są ludzie, u których wytrenowany i silny organizm to jedno, ale oni po prostu mają mocny łeb, determinację i motywację. Szacuneczek. O tym rolniku w KIFie czytałem już. Słabe jest to, że żaden sponsor się nim nie zainteresował i wszystko z własnej kieszeni finansował.

Opublikowano

w koncu zabralem sie za bieganie, ponad miesiac za mna, poki co tragedia bo szybko zdycham ale czerpie z tego jakby nie bylo satysfakcje, rozgladam sie teraz za butami mozecie mi doradzic ktore kupic ? zastanawiam sie miedzy Hoka One One Clifton 3 a Asics Venture 5 ? 

Opublikowano

Masz możliwość przymiarki którychś? Tak to ciężko doradzić, najlepiej jakieś z zerowym dropem.

Opublikowano

kolo pracy mam niby jakis sklep dla biegaczy, podejde jutro i obczaje ale teraz z tego co czytam to chyba dla takich lamusow jak ja hoka one one bedzie jak znalazl xD bo biegam i tak po parku / asfalcie, a te asicsy to ponoc bardziej po terenie 

Opublikowano

dlaczego z zerowym dropem? Zerowy jest chyba bardziej dla wytrenowanych biegaczy i jest to but minimalistyczny pod starty, a na treningi to chyba lepszy będzie taki z 8-10mm. Na zerowym to sobie zaraz łydki zajedzie.

 

te dwa modele dzieli sporo różnica cenowa, te asicsa to jakiś podstawowy model, a tej drugiej firmy której nie znam buty stoją po 5 stówek. 

Opublikowano

Z tego, co czytałem, but z zerowym dropem jest najzdrowszy dla każdego biegacza i nie ingeruje w naturalne zdolności stopy.

Opublikowano

no tak, bo wymusza bieganie ze śródstopia, a przy braku amortyzacji nie odzwyczaja stopy od pracowania. Nie zagłębiałem się czy są buty z zerowym czy minimalnym dropem z amortyzacją, może już coś takiego być. Jednak całkowicie wyzbywać się amortyzacji na rzecz dropa na początku biegania to też chyba nie najlepszy pomysł. Najlepiej wybrać coś pomiędzy i próbować biegać ze śródstopia. Ja jak już przywykłem do biegania z pięty to nie wiem czy kiedyś się przestawię. 

 

ostatnio wyszedł nowy model Nike pegasus(34) chyba to będą moje buty treningowe na sezon jesienno - zimowy.

Edytowane przez D.B. Cooper

Opublikowano

Mnie zmiana stylu zajęła kilka treningów, a różnica jest ogromna.

 

A tak z innej beczki, obiekt Lekkoatletyczny w Sankt Moritz, gdzie często trenują najlepsi biegacze świata

 

najlepsi_biegacze.jpg?resize=1050%2C630

 

:reggie:

Edytowane przez krupek

Opublikowano

Dziś interwały 5x1km po 3:50, przerwa 4 i 3,5 minuty. No przy piątej serii to już mroczki trochę były, ale 4 setki na wzmocnie nóg jeszcze wpadły. Po treningu Vitargo, kąpiel solankowa, teraz kolacja i spać, bo jutro jakieś dłużze wybieganie, może nawet 20 km się uda machnąć.

Opublikowano

ja dziś też mocno, 6x500m  po 3:20-3:30/km  z przerwą 1min + 10x200m z przerwą 30s.  Przygotowuje się do biegu pod koniec lipca.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.