wet_willy 2 079 Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Roznica w Polsce jest taka ze nasza Wodka jest tak obrzydliwie tania ze wlasciwie pije sie tylko ja a kupujac takiego Jacka Danielsa ktorego butelka kosztuje 80zl rzeczywiscie mozna miec wrazenie ze pije sie sperme bogow. W krajach gdzie normalna Wodka jest Smirnoff Russian Standard Stolitchnoya czy Absolut mozna za ta sama albo mniejsza kase kupic JW JD JB Jamisona czy jakies (pipi) pokroju Grantsa Cytuj Odnośnik do komentarza
Wojtas1986 1 603 Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Studenciaki wszystko co "rude" wrzucajądo jednego wora, nie potrafią poprawnie nazwy z etykiety przeczytac i myslą że to reklamuje jakiś król francji henryk bubzon więc dlatego zostało wymienione. 99% osób nie odróżnia whisky od whiskey i podobnie jest z burbonem. to jest ten sam trunek panie śruba tylko w rożnych częściach swiata inaczej wymawia sie jego nazwę . Cytuj Odnośnik do komentarza
M.Bizon24 2 612 Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 burbon to trunek z najwiekszej ilości kukurydzy, jak ma mniejszą to jest whiskey tak samo jak whiskey żytnie to nie burbon Cytuj Odnośnik do komentarza
balon 5 228 Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Studenciaki wszystko co "rude" wrzucajądo jednego wora, nie potrafią poprawnie nazwy z etykiety przeczytac i myslą że to reklamuje jakiś król francji henryk bubzon więc dlatego zostało wymienione. 99% osób nie odróżnia whisky od whiskey i podobnie jest z burbonem. Panie śruba a co ty wiesz co teraz studenciaki piją? sam jesteś studenciak czy jakiś barman w studenckiej stajence? Jak ja studiowałem to przez 4 lata studiów piłem może z 5 razy łychę, a tak to tani browar, no i wódę, dużo taniej wódy. Nie wiem co to za czasy, że studenciaki piją lychę, uj że nawet z biedry. No w dupach się im poprzewracało. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rayos 3 170 Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Studenciaki wszystko co "rude" wrzucajądo jednego wora, nie potrafią poprawnie nazwy z etykiety przeczytac i myslą że to reklamuje jakiś król francji henryk bubzon więc dlatego zostało wymienione. 99% osób nie odróżnia whisky od whiskey i podobnie jest z burbonem. Panie śruba a co ty wiesz co teraz studenciaki piją? sam jesteś studenciak czy jakiś barman w studenckiej stajence? Jak ja studiowałem to przez 4 lata studiów piłem może z 5 razy łychę, a tak to tani browar, no i wódę, dużo taniej wódy. Nie wiem co to za czasy, że studenciaki piją lychę, uj że nawet z biedry. No w dupach się im poprzewracało. Ja tam wódki nie pijam, browary takie w okolicach 4-5 zł, a whisky od święta. Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 386 Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 (edytowane) Studenciaki wszystko co "rude" wrzucajądo jednego wora, nie potrafią poprawnie nazwy z etykiety przeczytac i myslą że to reklamuje jakiś król francji henryk bubzon więc dlatego zostało wymienione. 99% osób nie odróżnia whisky od whiskey i podobnie jest z burbonem. Panie śruba a co ty wiesz co teraz studenciaki piją? sam jesteś studenciak czy jakiś barman w studenckiej stajence? Jak ja studiowałem to przez 4 lata studiów piłem może z 5 razy łychę, a tak to tani browar, no i wódę, dużo taniej wódy. Nie wiem co to za czasy, że studenciaki piją lychę, uj że nawet z biedry. No w dupach się im poprzewracało. Jak się pije na studiach co 2-3 dni to wiadomo, że budżet na wiele nie pozwala, ale jak na 2-3 miesiące, to i na łychę można się szarpnąć Edytowane 19 Sierpnia 2014 przez krupek1 Cytuj Odnośnik do komentarza
balon 5 228 Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Ja tam dużo wódy piłem na studiach xD. Tak średnio raz na tydzien to na luzie jakas mocna impreza była. Piękne czasy naukowego Woodstocku... Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 386 Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 No mi znajomi, co lubią często dać w palnik to wina za 5 ziko żłopią Cytuj Odnośnik do komentarza
balon 5 228 Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 No mi znajomi, co lubią często dać w palnik to wina za 5 ziko żłopią Aż tak nisko nie schodziłem (pracowałem podczas studiów więc nie musiałem wirusa yebola spożywać), jak tanie wino to jedynie dla beki. Co innego w liceum Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 386 Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Znam takich, co do klubu nie wyjdą, jeślu po takim winie nie łykną Cytuj Odnośnik do komentarza
Rayos 3 170 Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Ja nigdy jabola żadnego nie piłem Przegrałem życie? Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 386 Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 19 Sierpnia 2014 Jeszcze nie wszystko stracone, jutro z rana grzej do Biedry po Amarene. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rayos 3 170 Opublikowano 20 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2014 W mojej biedrze nie ma alkoholu :potter: poza tym, cza do pracy iść Chociaż, jak tak sobie pomyślę... kiedyś znajoma kupiła jakieś tanie wino, Sangrianita czy jakoś tak, 1.5l za dyszkę, bardziej czuć siarką to chyba tylko w piekle. Liczy się? Cytuj Odnośnik do komentarza
balon 5 228 Opublikowano 20 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2014 (edytowane) Sangrianita to podjeba hiszpańskiej Sangri. Co ja się ostatnio tego opiłem podczas urlopu w Hiszpanii. Jest to słodkie wino, które podają tam w 0,5 l kieliszku z 3 kostkami lodu oraz z krojonymi świeżymi owocami (banami, truskawkami, pomarańczami itp.) 14 % jak tak walniesz na pragnieniu w 5-10 min to momentalnie uderza w tym ciepłym klimacie. Edytowane 20 Sierpnia 2014 przez balon Cytuj Odnośnik do komentarza
Rayos 3 170 Opublikowano 20 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2014 To chyba ja piłem inną, bo się jej praktycznie pić nie dało Cytuj Odnośnik do komentarza
waldusthecyc 4 767 Opublikowano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2014 whisky na studiach? łoohohoho ładnie czasy poszły do przodu widzę na niektórych uczelniach. My na Ekonomicznej w Krakowie to jako burżuazja piliśmy wódę, bo AGH i Polibuda to na rozrabianym spirytusie jechali całe rajdy... jest jeszcze Prawo oraz Architektura - tam owszem, whisky, wysublimowane drinki, ą ę przez bibułkę a potem "panie daj pracę lub staż" Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 386 Opublikowano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2014 Architektura, kolesie w koszulach i szaliczkach i te ich wielkie teczki na ramię... Cytuj Odnośnik do komentarza
M.Bizon24 2 612 Opublikowano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2014 Ja nie pisze o studentach bidokach tylko o studentach burzuazja praca w krakowie w reserved czy innym cropp townie to i łycha się leje strumieniami. Cytuj Odnośnik do komentarza
raven_raven 12 012 Opublikowano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2014 jest jeszcze Prawo oraz Architektura - tam owszem, whisky, wysublimowane drinki, ą ę przez bibułkę a potem "panie daj pracę lub staż" to jest lepsza wiara więc nie ma się co dziwić Cytuj Odnośnik do komentarza
waldusthecyc 4 767 Opublikowano 21 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2014 Ja nie pisze o studentach bidokach tylko o studentach burzuazja praca w krakowie w reserved czy innym cropp townie to i łycha się leje strumieniami. to nie studenci są bizon, to farbowane lisy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość _Be_ Opublikowano 22 Sierpnia 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2014 (edytowane) Ja nie pisze o studentach bidokach tylko o studentach burzuazja praca w krakowie w reserved czy innym cropp townie to i łycha się leje strumieniami. to nie studenci są bizon, to farbowane lisy. na umowie zlecenie za 1200zł netto łycha się leje lol Edytowane 22 Sierpnia 2014 przez _Be_ Cytuj Odnośnik do komentarza
Kenny tJJger 3 784 Opublikowano 22 Sierpnia 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2014 W biedrusi golden szczoch za około 3 dychy 0,7 a cygara imprezowe w kiosku obok po 2 ziki. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza
Jerome 1 181 Opublikowano 11 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2014 (edytowane) Jesli Whiskey to czarny Walker przebija Danielsa dla mnie. Za(pipi)isty. Ogolnie to moim numerem jeden jest zdecydowanie Hennessy. Butelka zawsze musi stac w barku. Uwielbiam. Jest to Koniak, ale nie widze tematu o tym rodzaju alko, wiec daje tutaj. Edytowane 11 Października 2014 przez Jerome Cytuj Odnośnik do komentarza
krupek 15 386 Opublikowano 11 Października 2014 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2014 W Biedronce teraz jest duży wybór whisky, jakby ktoś reflektował. Cytuj Odnośnik do komentarza
chmurqab 3 191 Opublikowano 20 Listopada 2014 Udostępnij Opublikowano 20 Listopada 2014 Z dobrą kawą i gorzką czekoladą 100% relaksu. Do mieszania, głównie z sokiem jabłkowym, kupiłem sobie Queen Margot 8yo. z Lidla i nie narzekam. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.