Skocz do zawartości

Fallout: New Vegas


wrog

Rekomendowane odpowiedzi

- Odzież danej frakcji wpływa na relacje z otoczeniem - jednakże u mnie się na razie to nie sprawdziło...

- Przyjęcie jednego quest'a jest równoznaczne ze stratą możliwości wyboru "innej drogi", nie można później zmienić zdania (auto-save FTW)

- Broń naprawia się (na razie) jak w F3: broń x + broń x = lepsza broń x

- Biję się w pierś, już na początku mamy quest będący ukłonem w stronę fallout'owych geek'ów :yes:

- Stare-nowe potworki dają radę, nie ma to jak ubić parę geck'onów i skroić ich skóry :)

 

Wracam do gry, lizać każdą ścianę i wczytywać się w pojedyncze kwestie - Stay tuned...

Edytowane przez stoodio
Odnośnik do komentarza

kupilem no ale co innego moze zrobic fanatyk (tak nie wsydze sie tego:)) falloutow (poza 3jka) - mam nadzieje ze sie nie zawiode chociaz pare info od stoodio i orzecha mnie dobilo (vide magiczne przedmioty, lockpick na 100% - mam nadzieje ze questy, wolnosc wyborow i klimat mnie pochlonie ze przymkne oko na te niedorobki). Swoja droga jak mscwki? klimatyczne, mamy jakis ciekawych npcow juz na poczatku - jezz jeszcze tylko pare godzin w robocie i sam dorwe lapska do fki

Odnośnik do komentarza
Gość Orzeszek87
kupilem no ale co innego moze zrobic fanatyk (tak nie wsydze sie tego:)) falloutow (poza 3jka) - mam nadzieje ze sie nie zawiode chociaz pare info od stoodio i orzecha mnie dobilo (vide magiczne przedmioty, lockpick na 100% - mam nadzieje ze questy, wolnosc wyborow i klimat mnie pochlonie ze przymkne oko na te niedorobki). Swoja droga jak mscwki? klimatyczne, mamy jakis ciekawych npcow juz na poczatku - jezz jeszcze tylko pare godzin w robocie i sam dorwe lapska do fki

 

szczerze pierwsza lokacja mi sie podobała trochę takie Madoc mi przypominała z f2 luźna fsiokowa mieścina, oprócz tego jak zaczniesz robić "fabułe" dojdziesz do miejsca gdzie poznasz legion cezara (warto polecenia), świetnie wygląda new vegas nocą z oddali (fajnie to wygląda jak opuszczasz swoją buraczaną wioche w kanionie a wychodzisz na pustynie i widzisz wieże oświetlone z new vegas w oddali) fajny ma klimat krypta 34 ale nie napisze dlaczego :P (ale za to niestety klimat jest psuty przez "świetny pomysł") a no i bym zapomniał pukstowia wyglądają świetnie. roślinnoś, przebiegające zwierzątka, jeziorka tory kolejowe zniszczone autostrady lepiej niz w f3 to wygląda. gdzie niegdzie znajdzie sie wraki samolotów pasażerskich wbitych w ziemie. itryguje mnie jeszcze jedna lokacja nazywa się "jazz jackrabbit" z tego co pamiętam to była to kiedys taka platformówka z pc z dawien dawna ale niestety nie spenetrowałem jej ze względu na dużą iloś supermutantów i centaurów plus promieniowanie. jak ktos spenetruje prosze pisac czy to nie jakis easter egg :potter:

Odnośnik do komentarza

heh stworzyłem inteligenta z dużą charyzmą i szczęściem bo miałem nadzieję często wyłgiwać się z walki a jak na razie same strzelanie :P Oprócz tego aspektu jestem zadowolony z gry. Przydałoby się więcej gadania mniej strzelania. Największy hardcore na razie to skorpiony :) Z moimi statystykami w naukę, speech etc nie mogę skr... ubić :P

 

Co do fabuły do tej pory to nic specjalnego ale nie odrzuca i nie przynudza. Dla mnie to już jest plus ;)

Odnośnik do komentarza
Gość Orzeszek87

dokładnie gra nie przynudza, jakos chce sie eksplorowac ten swiat, mnie nudziły wchodzenie do tych samych tunelów metra z f3.

a gram panem broń energetyczna/lockpick/science z doskoku czwarte repair. na poczatku brałem chyba ten perk od intensywnej nauki (10% do doświadczenia) potem +1 do cechy potem chyba perk od gnatów (mniej zużywa sie vats) potem to samo tyle ze do karabinów, no i chyba nowść na 10 wybrałem perka geniusz matematyczny! -10% AP w vatsie :thumbsup: ogólnie za pomocą pistolecika laserowego za pomoca vatsa strzelam 6 razy a mam 10 poziom. ale fakt mogłem smialo olać repair i przypakowac w speech w grze duzo mozna "wygadac"

 

Pytanie kto ma ile kul śniegowych? ja znalazłem jedną dopiero w goodsprings... ktoś znalazł gdzieś jeszcze?

Odnośnik do komentarza

heh stworzyłem inteligenta z dużą charyzmą i szczęściem bo miałem nadzieję często wyłgiwać się z walki a jak na razie same strzelanie :P Oprócz tego aspektu jestem zadowolony z gry. Przydałoby się więcej gadania mniej strzelania. Największy hardcore na razie to skorpiony :) Z moimi statystykami w naukę, speech etc nie mogę skr... ubić :P

 

Co do fabuły do tej pory to nic specjalnego ale nie odrzuca i nie przynudza. Dla mnie to już jest plus ;)

W Falloutach-sandboxach niestety granie słabym w walce ale charyzmatycznym inteligentem nie daje takiej satysfakcji jak w oryginałach bo one były skonstruowane jak Dragon Age (czyli huby w postaci lokacji i enqountery pomiędzy nimi). Siła złotoustego alter-ego wychodziła w miastach gdzie było mnóstwo do roboty i można było wykorzystać umiejętności w przekonywaniu ludzi do siebie i swojego zdania. A jak się takim inteligentem trafiło na encounter ze scorionami albo mutantami to można było zwiać i po powrocie na światową mapę modlić się, żeby kolejnego enqountera nie było. W FNV (jak i w F3) mamy otwarty, stosunkowo mały teren z mnóstwem wrogów spotykanych co kilka chwil więc ciężko jest uniknąć walki. Przed scorpionem jest ciężko uciec (Próbowałem z F3), a przed Deathclawem czy Yao Guaiem nie ma szans. Polecam od najbliższgo level upu wybrać sobie choć jedną z czterech umiejętności bojowych i w nią władowac wszystkie punkty z dwóch następnych leveli. Będzie ci się łatwiej podróżowało.

Edytowane przez Gooral
Odnośnik do komentarza
Gość Orzeszek87

ej, o co kaman. dostałem za free za(pipi)isty pancerz i bron plazmową wtf? zaraz napisze czy gdzies jest haczyk.

jednak. na czas misji tylko dostałem fanty. juz myslałem ze tak latwo pukawki dają.

Edytowane przez Orzeszek87
Odnośnik do komentarza
Gość Orzeszek87

jakis elitarny skórzany. wlasnie widze jest nowy rodzaj broni energetycznej "recharger" kupilem wlasnie karabin. nie potrzebuje amunicji, laduje sie sam z siebie. dziwne. zaraz wrzuce foto pukawek :potter:

 

http://images49.fotosik.pl/357/f865db36ec6dc8bdm.jpg

http://images39.fotosik.pl/352/7cf303a8eb0b0a7dm.jpg

http://images35.fotosik.pl/192/7957e8069fe6ac32m.jpg

Odnośnik do komentarza

(pipi)a jacy recenzenci na gamespocie sa poj.ebani do po prostu skandal. (pipi)a dać Falloutowi 3, tej spłyconej dziwce 9/10 a FNV 7,5/10 przez bugi i archaiczność. No ręce opadają jak widzę takie oceny. Po prostu szokiem jest dla mnie zdebilenie tych ciot które recenzują gry dla takich portali jak GS. Tak samo zadziwiła mnie ocena IGNu mówiąca jednoznacznie, że to gorsza gra od F3. 8,5/10 kontra 9,6/10 dwa lata temu. Co jest? Bo ten sam silnik, animacje, tekstury? A cała reszta, znacznie lepsza i głębsza reszta od odpowiedników w F3 już się nie liczy? Ale mnie to w(pipi)ia. Ta świadomość, że gracze/recenzenci to w 80% poj.eby nie potrafiące docenić erpegowego kunsztu. Przeczytajcvie sobie recki IGNu i gamespotu, a będziecie wiedzieli czym te angielskie amerykańskie ci.oty się zajmowały oceniając grę. Bugi, narzekania na stary engine (Jakby to była wina Obsidianu, który MUSIAŁ zrobić ją na Gamebryo), porównania z F3, narzekania na rzekomy brak epickości wiulkich starć, która w F3 występowała czy uznanie rozbudowanej, kompleksowej budowy main questa z FNV za gorszą jakościowo historię od tej miernej cienizny z F3 <facepalm>. Ale porównań z kontentem jaki jest fenomenalnie powiązany z F2 i F1 już nikt nie wspomina i nikt tego nie traktuje jak należy czyli jako wielką zaletę sprawiającą, że ta gra - jako Fallout - jest po prostu prawdziwym sukcesorem kultowych poprzedników.

 

http://www.gamespot.com/xbox360/rpg/falloutnewvegas/review.html

 

http://uk.xbox360.ign.com/articles/112/1128811p1.html

Edytowane przez Gooral
Odnośnik do komentarza

Orzechu gramy już niedługo. Ja będę mógł odebrać swoją kopię dopiero pod koniec miecha ale mówi się trudno. Wytrzymam. Zresztą nigdy nie miałem premierowej chcicy, przez którą moje życie stawało na głowie, więc tydzień dłużej nie będzie dla mnie wielką katorgą. Życze nam jednego - oby FNV zadośćuczynił nam głupoty jakie widzieliśmy w F3.

 

Gram teraz w Alpha Protocol i wiem, że Obsidian jest w formie jeśli chodzi o tworzenie ciekawych postaci, dobrą wciągającą fabułę więc tego będę oczekiwał w nadchodzącym Falloucie.

 

PS: Amerykanie już grają.

Trochę mnie dziwi że swoją opnie wyrobiłeś sobie na podstawie tego co usłyszałeś lub przeczytałeś. Recenzenci z wymienionych przez Ciebie serwisów przynajmniej w nią grali a Ty nawet tej gry nie masz :(. Nie żebym Cie atakował czy cuś. Na pewno wiesz o fallout'ach więcej niż ja(nawet fajnie się czytało twój artykuł) ale nie masz raczej podstaw do krytykowania innych bo sam w FNV nie grałeś...

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Na podstawie tego co obejrzałem na youtubie po premierze (Zatrzęsienie filmów z gry), tego co przeczytałem na The Vault i tego co usłyszałem z niezliczonych wywiadów/gameplay'ów. Ta gra nie ma prawa być gorsza od F3 ale oceny prestiżowych serwisów na to nie wskazują. Wiem o tej grze tak dużo, że tak jakbym w nia grał. I na tej podstawie WIEM, że jest ona lepszym Falloutem od trójki. Mam obcykane bronie, pancerze, nawet sobie trzy questy zaspoilerowałem nie mogąc się powstrzymać od kliknięcia linków. Mechanika rozgrywki również została już przeze mnie obadana. Wiem jakie są traity, znam listę perków, boosterów statystyk, jak działa leveling postaci, jak działa rozwój skilli. The Vault jest stale uzupełniany informacjami z tego co odkryli gracze i ja te informacje chłonę. Dlatego stwierdzam, że ciotami są osoby recenzujące tą grę dla gamespotu i IGN. Dali lepszemu tytułowi oceny gorsze tylko dlatego, że wygląda tak samo jak w 2008 i dlatego, że gameplay jest podobny. A zapomniałem istnieją bugi i też (pipi)a źle. W GTA IV też były bugi ale gra zbierała same dychy i dziś ma średnią 97%. Zasłużenie bo ch.uj z bugami, gra pomimo rozmazanej grafy jest fenomenalna w prawie każdym innym aspekcie. W GTA się spuszczali nad tym, że postacie fajnie reagują na postrzał, że są smaczki, świetni bohaterowie, detale, które robią róznicę, nawiązania do popkultury, fenomenalne miasto, a bugi i grafę olewali bo miód się z ekranu wylewał. Tu jest tak samo ale gra jest oceniana dokładnie na odwrót. To bugi decydują o ocenie, a świetna reszta jest komentowana jako: "Ok fajnie że to jest ale ja nie mogę grać bo mi się wiesza lub krzaczy!" No (pipi)a.

 

I uwierzcie mi na słowo - zagranie w FNV to będzie tylko formalność. Nie ma szans, żeby mnie ona zawiodła pod jakimkolwiek względem. Zarówno jeśli chodzi o gameplay (Wszyscy widzą, ze to przerobiony i usprawniony Fallout 3 i trzeba się z tym pogodzić lub cieszyć, jeśli się komuś podobał ten z trójki), ekwipunek czy warstwę fabularną.

 

Marioo - wal się na ryj ;)

Edytowane przez Gooral
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Pograłem trochę i nie powiem, jest dość ciekawie. Nie wiem za co się brać side czy main questy :D.

Na razie pakowałem w skille, żeby grać sobie przyjemnie Energy Weapons, mieć całkiem Speecha, troche Science, duzo Lockpicka - mam na dzieję, że dobrze wybrałem :D, bo na razie plazmowe/laserowe pukawki zapowiadają się fajnie, choć miałem tylko dwie.

Co do samej gry, to silnik jak już było mowione, taki sam jak w F3, ale za to można poczuć, że ma się wpływ na grę. Generalnie wrażenia po kilku h pozytywne ;).

Odnośnik do komentarza

Bardzo dobrze wybrałeś. Energy w późniejszej fazie to Plasma Caster (jak masz dużo siły), Gauss Rifle (Tez siła ale tylko 5) i Alien Blaster (Jak masz traita wild wasteland), więc jest w czym wybierać. Duzo speecha w tej grze wręćz powinno się mieć bo duzo jest opcji dialgowych ze sprawdzeniem tego skilla. Repair szkol i science albo lockpick na maksa. Resztę możesz olać (No barter by sie tez przydało posnieść lub szkolić skradanie się i kraść na potęgę). I survival bym podniósł nieznacznie tak do 40-45.

Odnośnik do komentarza
Gość Orzeszek87

no i chyba mam buga uniemożliwiajacego przejście gry :confused: podchodze do osoby zwiazanej z questem głownym i dupa nie moge z nia pogadac na questowy temat, zabawne jest jeszcze to ze z ta osoba jest zwiazane 4 inne questy ktróre tez nie moge zaliczyc. K.URWAAAAAAAAAAA!

Odnośnik do komentarza

no i chyba mam buga uniemożliwiajacego przejście gry :confused: podchodze do osoby zwiazanej z questem głownym i dupa nie moge z nia pogadac na questowy temat, zabawne jest jeszcze to ze z ta osoba jest zwiazane 4 inne questy ktróre tez nie moge zaliczyc. K.URWAAAAAAAAAAA!

Nie jesteś sam ja w wersji xboxowej wczoraj się zaciąłem podczas szukania nowego szeryfa dla pewnej miejscowości. Znalazłem gostka ale nie chciał ze mną gadać. Pomogło władowanie wcześniejszego save'a. Grałem już z tym patchem więc nie pomógł we wszystkich bugach.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...