Skocz do zawartości

-==Pochwalcie się :)==-


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Literatura gatunkowa, a fantastyka w szczególności, jest zalewana bardzo słabymi autorami, którzy nie potrafią pisać, Trudi zaliczam do ich czołówki, absolutnej. To typ pisania, którego w całej rozciągłości nie cierpię, stylistyka (tłumacz swoje robi, w oryginale jest JESZCZE gorzej), słaby warsztat literacki, sztampa, brak pomysłów, absolutna miałkość i brak samoświadomości autorskiej. Literatura pulpowa zwykle jest chociaż szczera.

No nic, mogę utyskiwać, ale się sprzedaje. Każdy kraj ma swoją Michalak, my mamy dwie, jedną z importu :v

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

@Hendrix: Zgadzam się w pełnej rozciągłości. Przeczytałem raz, więcej nie mam zamiaru. Jakbym czytał dawne bravo sport, mniej więcej taki poziom literatury.

Edytowane przez ireniqs
Odnośnik do komentarza

Brat mi przywiózł autograf Cholewy, bo w tym roku nie mogłem być na Coperniconie. Mam jeszcze jeden podpis na Gambicie, a planuję mieć go w każdym tomie. Co najlepsze brat wraz z kumplem wygrali możliwość pójścia z Cholewą i z jego starym na piwo z jeszcze trzema innymi osobami :D masakra, żałuję, że nie miałem nawet możliwości w tym roku. Wiadomo, że młody Cholewa jest mega fanem Aliens i podczas rozmowy z bratem zdradził mu, że w starych czasach jak nie mógł oglądać Aliens to miał cały film skonwertowany na mp3 i słuchał go, w tle coś tam robiąc XD masakra a myślałem, że to ja mam pier.dolca na tym punkcie. Spotkanie było w luźnej atmosferze przy jednym stoliku.

 

aatxk8.jpg

Odnośnik do komentarza

Robię porządki na półkach, więc była mała okazja do zdjęcia - gdzieś tak 1/4 zakupów z ostatniego roku - załapały się głównie moje ulubione książki, młodzież z Granty i uzupełnienia, byłby drugi David Foster Wallace, ale gdzieś się w domu zapodział. Dominuje oczywiście beletrystyka. Co raz więcej kupuję w formie e-booków, teraz wygląda to: 60% papier, 40% reszta.


bemR9E5.jpg

  • Plusik 7
Odnośnik do komentarza

Czy Ślepowidzenie jest naprawdę takie dobre? Czy to kolejny forumkowy fałszywy mesjasz? Coehlo s-f? Pytam bo brat ma niedługo urodziny i zastanawiam się co mu wybrać. Ślepowidzenie czy Hyperiona. Sporo tego czyta i na pewno pozna się na s-f gdzie jest przerost formy nad treścią, dlatego wybrałbym coś dobrego. Hel3, Głębie, Pana Lodowego Ogrodu, Grę o Tron, Cholewe czytał.

 

edit. poyebałem tematy.

Edytowane przez Plugawy
Odnośnik do komentarza

Ślepowidzenie, to wg mnie hard sci-fi.

Naprawdę trudna w odbiorze proza (nie umywa się do Dukaja w sensie skomplikowania), ale jednak wymaga skupienia. Poza tym masa super patentów ( całkiem odmienne spojrzenie na wampiryzm ). Atmosfera tajemnicy i przestrzeni kosmicznej. Dla mnie mocne 9-/10. Polecam , szczególnie osobom w temacie s/f.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Czy Ślepowidzenie jest naprawdę takie dobre? Czy to kolejny forumkowy fałszywy mesjasz? Coehlo s-f? Pytam bo brat ma niedługo urodziny i zastanawiam się co mu wybrać. Ślepowidzenie czy Hyperiona. Sporo tego czyta i na pewno pozna się na s-f gdzie jest przerost formy nad treścią, dlatego wybrałbym coś dobrego. Hel3, Głębie, Pana Lodowego Ogrodu, Grę o Tron, Cholewe czytał.

 

edit. poyebałem tematy.

 

Ślepowidzenie jest naprawdę dobre, ale nie wiem czy przypasuje do końca, bo: Sporo tego czyta i na pewno pozna się na s-f gdzie jest przerost formy nad treścią, dlatego wybrałbym coś dobrego. Hel3, Głębie, Pana Lodowego Ogrodu, Cholewe czytał. - taki Hel3, to jedna z najgorszych książek w polskiej(i nie tylko!) historii s-f, więc albo tolerancję ma mocną, albo po prostu lubi polską fantastykę, a Ślepowidzenie czy Hyperion (ten już w ogóle), to jednak trochę bardziej ambitne pozycje.

 

Damn, ciężko mi przychodzi utrzymywanie neutralnego języka przy polskiej fantastyce :|

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Polecam i to bardzo, nawet jak się nie jest fanem wspinaczki górskiej. Świetnie się to czyta, autorzy baaardzo się przyłożyli i widać, że poświecili mnóstwo czasu na zbieranie materiałów. Książka zawiera opisy wypraw na wszystkie 8-tysięczniki, dokładnie opisujące przygotowania, jak i same wejścia na szczyty, do tego wzbogacona o liczne ilustracje. Zawiera momenty zabawne (opisane są perypetie związane z PRL jak i przygotowania do wypraw), jak i smutne (dużo osób ginie w tej książce, co ma oczywiście odzwierciedlenie we faktach). Zdecydowanie mój TOP przeczytanych książek. 

 

b862f4265abb53ef98808846f81d846b_5.jpg

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...