Skocz do zawartości

One Piece


Figaro

Rekomendowane odpowiedzi

Nie lubię mang xD

 

OP już jest, na mangareader. Tam zawsze się pojawia chwilę po Naruto :P Tłumaczenie pozostawia wiele do życzenia, więc i tak potem trzeba przeczytać na batoto/mangarule jeszcze raz(niestety dzień później, bo jakość wymaga czasu)

 

A chapter nowy taki se, do przewidzenia. Oda jak zwykle zamiast zacząć epic akcję daje chapter nudniejszym postaciom. W końcu ta manga słynie z tego, że każdy random ma swoje 5 minut, więc i tutaj tak musiało być. No cóż, cierpliwość na pewno zostanie wynagrodzona jak juz Oda odchaczy te nudniejsze postacie pokroju tashigi czy brownbeard:D

 

 

Farmer czytaj mangę, rly :D

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Jakie by to nie było, nie można powiedzieć, że nieoryginalne :P

 

Niby taka oczywistość, a jednak ci źli zawsze mają jakieś powody do bycia złymi, a tu taka niespodzianka :P Ktoś się tego spodziewał? Nikt

 

Dlatego właśnie pomimo tego, że ryboludzie to generalnie strasznie słabi antagoniści, (oprócz zeo) to hody jest na swój sposób unikalny i ciekawy.

Odnośnik do komentarza

Hody to taki rasista bez argumentów :P Tak jak u nas są ludzie, którzy powiedzą "je.bac murzynów" i nienawidzą ich z całych sił, robią z nich niewolników itd. pomimo tego, że nigdy nawet jednego na żywo nie widzieli. Ot po prostu wszyscy dookoła tak mówią, więc ja też będę :P Jeden ze sporych problemów naszego społeczeństwa odzwierciedlony w mandze. Lepsze to niż "bo pozwoliłeś rin zginąć"

 

A sanji faktycznie ma złamaną lub pękniętą kość, ale to jest OP, więc tutaj nie należy się tym przejmować. W alabaście usopp miał całą czaszkę rozwaloną i żył, więc nóżka to tam nic. Ot Oda pokazuje, .że atak vergo był silniejszy niż jakikolwiek inny wczśniej, ktore odpierdał sanji

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
Mianowicie design niektórych postaci (Franky, Chopper, Brook i Nami) po dwuletniej przerwie to jakaś katastrofa. Dodatkowo nowe ataki z d*py wzięte. Płonący gomu gomu no pistolet? WTF? Ten słoniowy gatlin gun też słaby pomysł. Oda mogł pozostać tylko przy Haki, które ryje beret. Roboty, czołgi... po co to. Zamiast dołożyć akcji tylko popsuło ogólny odbiór. No i przemiana Choppera, który już przy CP9 Arc urósł do miana przysłowiowego Hulka całej załogi. Teraz nauczył się kontrolować i zabawa znikła.Są to tak na prawdę drobne nieścisłości, które niezbyt psują obraz całości ale są zauważalne.
Wygląd słomków jest dość kontrowersyjny, ale ja już przywykłem.

GGno Red Hawk - to po prostu połączenie G2 + haki utwardzenia. Jak? Nie wiem, ale mogę się założyć, że zostanie to wytłumaczone. Albo jako wyższy stopień użycia haki zbrojenia, ale jakoś pseudo naukowo jak G2.

Elephant gatling - nie rozumiem o co ci tutaj chodzi. Po prostu połączenie gatlinga + g3 + haki, co w tym takiego niezwykłego? Lepszej techniki do masowego niszczenia czegoś nie ma.

Roboty czołgi - ot po prostu arsenał Frankiego, już przed TSem sunny miała kilka takich pojazdów przecież, tylko że wodnych.

Przemiana Choppera - normalny rozwój postaci, też nie wiem co jest złego w tym, że nauczył się to kontrolować. To było wręcz konieczne, aby pokazać, że nie opierdzielał się przez te 2 lata.

Odnośnik do komentarza

Dobra, dobra tylko po co to wszystko. G2 i G3 to fajne techniki i pokazuje, że z gumy można jeszcze wiele wy(roz)ciągnąć i według mnie wprowadzenie Haki utwardzania słabo wygląda w połączeniu z gumą. Wystarczyło by Królewskie Haki i stonowana Mantra.

Arsenał Frankiego też jest słaby i nie potrzebny moim zdaniem. O ile "ewolucje" Sunny Go są ciekawe tak czołg i robot-samurai(WTF?) to jakaś kpina i robienie z mangi towaru dla smarkaczy.

Chopper prócz tego, że ma teraz łeb jak balon to i techniki jakieś dziwne. Widziałeś kiedyś tanuki... tfu ... renifera kopiącego tunele w ziemi za pomocą poroża? Ja rozumiem, że to fikcja, manga, historyjka ale panowie, trochę powagi i trzymajmy się jakiś reguł. Upergade postaci ok ale z sensem. Co do przemiany: wyobraź sobie, że Bruce Baner potrafi kontrolować Hulka. Postać z miejsca przestaje być interesująca. Kolejny przykład: Oozaru w Dragon Ball. Z początku była to bestia praktycznie nie do powstrzymania i szalenie agresywna i pozbawiona jakiejkolwiek kontroli. Genialny patent połączony z mocą księżyca daje piorunujący efekt i klimat. Pierwsze wejście "bestii" w OP kopie w szczenę. Wygląd, otoczka,dym, ryk... od razu spodobał się mi ten pomysł.

No i jeszcze sprawa Nami. Wygląd z sprzed przerwy jest o niebo lepszy od obecnego i zachowane są proporcje (pomijając biust :D ). Do "nowej" Nami się nie przyzwyczaję i nawet nie chce się mi do nie fapować :(

Odnośnik do komentarza

Po to nowe techniki, bo bohater musi się rozwijać i w tasiemcowatym shounenie takie rzeczy są wymagane i czasami nawet autor mangi nie ma nic do gadania, bo edytorzy każą mu dawać nowe techniki, aby ludzi przyciągać. A po co było gear 2? Po to samo. Kolejna technika po prostu, z tą różnicą, że PÓKI CO nie wyjaśniona. A że Oda nie zabrał jeszcze głosu w tej sprawie w SBS, to znaczy czy coś ukrywa, a to znaczy, że możliwym jest iż kiedyś nam to wyjaśni. Dawno dawno temu, jak G2 pierwszy raz zadebiutował w mandze, to myślisz, ze jakie reakcje były? "Co za go.wno", "jak mozna tak zepsuc postac", "one piece zmienia sie w dragon balla" etc etc, a teraz już nikt z tym problemu nie ma.

 

Arsenał Frankiego to ciekawostka. Japonia ma świra na punkcie mechów, a że Oda lubi czerpać ze wszystkiego i dawać każdej rzeczy po trochu(+ sam chciał zrobić mange o mechach) to nie dziwi mnie taki obrót sprawy. Ot zwykłe zabawki do tłuczenia randomów i materiał do gagów. Poza tym heloł, OP to manga skierowana do dzieci w wieku gimnazjalnym, co Oda zawsze podkreślał, więc "towar dla smarkaczy" jest zamierzony.

 

Chopper - kopanie tuneli rogami - poboczne pierdoła + nawiązanie do alabasty, nie jest to coś na tyle istotnego, żebym musiał to wciskać do minusów OP. Monster chopper - już ci mówiłem, fakt, że nauczył się go kontrolować, to nie jest wada, tylko naturalny progres. Nie podoba Ci się, masz do tego prawo, no ale kaman... ile można walić ckliwe scenki "moi przyjeciele są w niebezpiczeczenstwie, musze zaryzykowac.....ROAR"... dwa razy imo wystarczyło, ile mozna w kołko klepac to samo.

 

Nami też wolałem starą, ale jak nie czytasz mangi to o proporcjach nie powinienes mówić, bo w anime to w kazdym odcinku są inne :P

A i właśnie. CZYTAJ MANGE (pipi)A, ile można siedzieć przy tym słabym anime. Może w mandze te wszystkie rzeczy lepiej byś odebrał.

Odnośnik do komentarza

Jak widać długo :teehee:

Akurat G2 od razu spodobało się mi i ma power.

Nie ma sensu dalej wałkować tego sporu bo mamy skrajne opinie nt OP. I każdy będzie się upierał przy swoim. Ale, ale.... ciągle walisz pozytywy, a powiedz mi jakie są wg Ciebie słabe strony bo nie wmówisz mi, że OP to manga idealna bo taka nie istnieje.

Odnośnik do komentarza

Słabe strony? W zasadzie nikt nie umiera, oprócz osób w fb i pary wiadomych wyjątków. Czasami przydałaby się jakaś śmierć, choćby tylko po to, żebyśmy czuli zagrożenie, że nasza ulubiona postać może zginąć w każdej chwili. A tak to możemy się co najwyżej obawiać, że przegra walke, ale i tak wyjdzie z tego cało. Ja wiem, że Oda nie lubi tego robić i generalnie NIE zabijanie daje w jego przypadku więcej zalet niż wad dla mangi, to raz na jakiś czas mógłby ktoś zaliczyć zgona. No i poza tym, jak już daje się ewidentną scenę poświęcenia życia, to się powinno tego trzymać, a nie magicznie wskrzeszać postać, bo wtedy cała moc tej sceny poświęcenia znika (Pell)

No i tak właściwie to nie wiem co jeszcze... to jest jedyna taka duża wada, reszta to małe pierdoły, który mi powiewają w ogólnym rozrachunku jak np. Nami, którą wolę w wersji przed TSem, czy finały walk Zoro, które zawsze kończą się za(pipi)istym kadrem, ale niestety jak próbujemy użyć wyobraźni to mamy system failure, bo właścwie to nie da się tego jakoś sensownie odtworzyć w ruchu, co zresztą widać w anime, które załatwia to stillshotem.

A no i nie podoba mi się arc, w którym dołącza Usopp. Słabe to było i takie nie łan pisowe.

A, i jeszcze z większych wad uważam, że Oda spieprzył wyspę ryboludzi bardzo solidnie. Bo samego kraju lizneliśmy bardzo niewiele, tak samo mało było elementu przygodowego, zwiedzania itd, a walki, które powinny zakończyć się na one-hit KO zostały rozciągnięte kompletnie nie potrzebnie na 15 chapterów. A jakby tak się przyjrzeć dokładnie w mandze, to tak naprawde każda walka słomków kończy się po 3 ruchach.

Tyle?

Odnośnik do komentarza

Nie zamieniam w zaletę, ale mówie, że ma to też dobre strony. Powrót takich postaci jak Crocodile, Enel, Lucci, czy nawet Moria to marzenia fanów. I dzięki temu, że przeżyły będzie dane nam je zobaczyć ponownie. Już nie wspomne o tym, że tworzy to pewien realizm świata przedstawionego, bo te wszystkie postacie żyją sobie własnym życiem(historie okładkowe) i nigdy nie wiadomo, kiedy ponownie skrzyżują drogi ze słomianymi. Natomiast niewybaczalne są takie rzeczy jak Pell, bo to postac właściwie "na raz" i nie ma potrzeby aby dalej żyła, bo siedząc w alabascie all the time nic nie wniesie specjalnie. Pojawi się tam na zebraniu królów, które niedługo nastąpi jako ochroniarz... no ale nie jest to konieczne, więc tutaj nie ma żadnej wymówki.

 

Nie moja wina, że innych wad oprócz w/w nie widzę. Mam na tyle trzeźwe spojrzenie, że wiem iż anime to katastrofa, wyspa ryboludzi jest mega słaba, czy problem ze zgonami postaci to minus, więc zaślepionym fanbojem bym się nie nazwał. Może ty wymień jakieś konkretne, bo te poprzednie to takie małe krople w wielkim morzu, które ciężko nazwać wielkimi wadami :P

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...