Wysmiewalem Dragon Ball Super zanim to bylo modne

Nie wytrzymam już dłużej. No nie można wiecznie udawać.

 

Ja pier,dolę, co ja obejrzałem. Co za gó,wno.

Ja olałem to gó.wno po 4 odcinku.

Przypominam tylko że niektórym w tym temacie zajęło 2 filmy i 8 (!!) odcinków żeby zdać sobie sprawę że DBS to skok na kasę.

Dwa filmy? To Fukkatsu no F już jest dostępne w ludzkiej jakości?

w takiej jakosci jak jakosc samego DBS, wiec odbior tego dziela jest jak trzeba 

broda ci chyba zaczela oczy zaslaniac, bizariuszu

kinowki są dobrze narysowane

Edytowane 30 sierpnia 201510 l przez Andżej

raczej chodzilo o to ze nie ma drugiego filmu jeszcze w znosnej jakosci, same camy, a to takie same go wno jak animacja nowej serii w 720p

Pokusiłem sie i można śmiało oglądać cama, nie jest to dzieło wszechczasów

 

Pierwsza przemiana w SSJ3 jest 100x lepsza po angielsku niż po japońsku. Ta muzyka, ten dubbing, GOTY

Odkopałem trupa, ale warto. Jak cały amerykański dubbing uważam za bardzo słaby tak ta scena jest imo o wiele lepsza niż oryginał

Teddy? Zawsze szanowałem.

Oglądając Dragon Ball Super wreszcie doszedłem do wniosku, że zniosę chyba wszystko związane z Dragon Ballem... Pierwszy raz, więc obejrzę całe GT...jak dotąd obejrzałem 8 odcinków...i póki co podobny poziom biedy...zero ciekawych walk, zrobienie z Trunksa debila, obniżenie poziomu mocy..oby dalej było lepiej, bo chcę wreszcie zobaczyć w całości tą sagę..ew. jakbym nie dawał rady to, od którego odcinka zaczyna się coś bardziej dziać ?

 

Edit: 10 odcinek z tańcem to chyba jeszcze większa głupota niż to co robił Oolong w DB Super...

Edytowane 5 września 201510 l przez funditto

Patrząc na dzisiejsze pomysły Toriyamy, jak przywrócenie idioty Pilafa i jego bandy (Gość powinien być martwy, chce podbić świat, życzenie nie powinno go wskrzesić), czy umożliwienie Frizerowi osiągnięcie poziomu przewyższającego Super Buu w zaledwie 3 miesiące..Do czego to doszło, żebym chwalił GT...

Gów,no nie gów,no, nowy odcinek już jest: http://www.kreskoweczki.pl/kreskowka/87090/dragon-ball-super_odcinek-9/

Boże tak glupiej przemiany na wyższy poziom nie idzie zaakceptować. No do wafla nawet w przebajerzonym Z osiągano coś więcej ciężkim treningiem a tutaj stanęli sobie w kóleczku i stworzyli boga:( No kur.wa xd.

 

Straciłem już nadzieję na jakiś dobrych animatorów. Poprzednio każdej ważnej zmianie towarzyszył odcinek z górnej półki animatorów i rysowników jak na standardy całej serii a teraz non stop mamy postaci narysowane z lekkim downem bez wyrazu:/ Chyba tylko pierwszy odcinek wyglądał jako tako.

 

Do gazu z tym:/

I do tego te straszne dłużyzny w nowym odcinku

Edytowane 6 września 201510 l przez sprite

Boże ale bieda. Zrobili z tego bajke dla dzieci :///////

CZUJĘ CIEPŁO Z BRZUSZKA OCH

 

jezu jaka spier,dolina xdddd

Co wy, battle of god nie oglądali, że tacy zdziwieni przemianą?

Ale spoko, jest tak guwniacka, że można ponarzekać znowu :czesc: 

No i dlaczego soundtrack jest taki wieśniacki, nie brzmi jak ost z niame, a ost z kolejnej gierki o Dragon Ballu. Nie mogli zostawić po prostu starego OSTa z zetki =/?

Eh, zaorać to anime. Może jak zekranizują obie kinówki, to coś ciekawszego wymyślą.

https://www.youtube.com/watch?v=7gVPdxbtEA0 

 

1:41 - czy tylko mi Vegeta przypomina Sonica ?

Ja (pipi)e xD Niech oni wyje.bują z tym szajsem, a do rysowania niech lepiej zatrudnią fredybizkit'a.

(pipi)a mać co oni robią z moim dziecinstwem


juz wole to oglądac

Ten Dragon Ball nie jest taki zły, zwyczajnie wyrośliście z chińskich bajek.

Ano, bo za gnoja to byście łyknęli tą przemianę jak młode pelikany, a na następny dzień byście z kolegami stawali w kółeczka na szkolnym podwórku, i umawiali kto ma być SSJG

I wszyscy byśmy sie po brzuszkach głaskali.

(pipi)a mać co oni robią z moim dziecinstwem

 

 

juz wole to oglądac

 

 

przecie to jest miliard razy lepsze :O