biały kruk mocno,bo nawet instrukcja opasła jest co samo w sobie jest białym krukiem na ps4

No ja ostatnio w bijatykę młóciłem za czasów VF4 Evo na PS2. Pamiętam ten giga poradnik do każdej postaci w specjalnym PSX Extreme, liczenie klatek itd.  

Dzisiaj spróbuję to kupić, zobaczymy czy podejdzie.

Mnie od dłuższego czasu kusi ten tytuł, ale wstrzymuję się z uwagi na te kombinacje z zakładaniem kont US. Jeśli gra wyjdzie oficjalnie w europie to kupię, tym bardziej że w perspektywie jest nowy mortal za 2 miesiące, więc za dużo do ogarniania by było, a to już nie te czasy że siedziało się przed konsolą pół dnia.

No ja Mortala odpuściłem, ale u mnie zawsze Samurai Showdown, GG czy KoF były wyżej (w ogóle bijatyki 2D).  Kombinacji z kontami znowu, aż tak dużej nie ma. Ot zakładasz konto US, kupujesz doładowania do psn, kupujesz grę, grasz na swoim koncie głównym. Choć z drugiej strony rozumiem każdego kto wolałby poczekać na premierę w EU, sam by się wstrzymał, ale cena była dobra i sama gra jednak prędko się w Europie nie ukaże (jeśli w ogóle)

Czekanie na to zeby bijatyka ASW wyszla w Europie 

I know right  

 

Gdyby nie Mortal to bym pewnie się skusił. Poza tym - jeśli wydawca ma w (pipi)e Europę, a ludzie i tak importują/kupują z US, to dalej będzie mieć nasz rynek w dupsku.

No to prawie jak czekanie na serię SMT w EU, minus ostateczne pojawienie się na rynku

Edit: Po prostu gra jest niszowa, rynek amerykański jaki by nie był ma swoje tradycje jeśli chodzi o społeczność związaną z fighterami. ASW pewnie nie opłaca się wydać gry i tyle. Jest też zdecydowanie mniej przystępna niż dajmy to BlazBlue (akurat tej serii nie lubię).

@wet_willy

Jako, że wiesz dużo więcej to spytam: Są już jakieś plany innych postaci w DLC ?

Edytowane 16 lutego 201510 l przez Hendrix

Jeszcze jedno pytanie co do gierki, zanim pacnę w BUY IT.

 

Ja ogólnie lubię gry, gdzie widać, że ktoś włożył sporo czasu w naukę. Dlatego lubiłem VF, gdzie lama-button masher miał małe szanse na zwycięstwo z dobrym graczem. Tam były widoczne różnice, gdzie z jednej kombinacji można było wyprowadzić różne juggle, zarówno łatwe, jak i hardcorowe i po tym można było zobaczyć, kto ogarnia.

Czy tutaj jest podobnie, czy raczej dzikie napieprzanie w pada może procentować?

Capo w tej grze liczy sie tylko skill znajomosc matchupu i czas jest poswiecony jak ktos gra lepiej to konczy sie na staniu w rogu i blokowaniu az do smierci. Zapytaj Sobana 

Potwierdzam.

Ale teraz bedziesz mial kilku nowych graczy z ktorymi mozesz sie uczyc podstaw. Biorac pod uwage ze gry i tak nie sprzedasz to calkiem duzy boost do motywacji

No i kupione, no i dobrze no i cześć! 

Dodaj mnie do znajomych. Widze ze ty doceniasz w tej grze system i nie bedziesz wymiekal bo 10 przegranych walkach wiedzac ze posiweciles grze 10h i nie grasz jak Japonczykl

No właśnie, można się pododawać

Na razie tylko lekko popykam na spróbowanie.

Żonka jest u mnie do końca tygodnia (uroki życia na obczyźnie) i inaczej spędzam wolny czas

Nie mowie ze trzeba juz grac ale ale jak bedziesz mial czas to mozna pograc 

W ogóle najtrudniejszą rzeczą związaną z GG, było nauczenie się kilku theme'ów z tej gry. OST jest napchany shreddingiem. Utwory z GG razem z serią YS, to naprawdę całkiem zgrabna kolekcja cięższej muzyki instrumentalnej. Zresztą Japonia i zafascynowanie stylem Yngwiego M.  to długa historia, nie tyko w muzyce z gier.
.

Wygląda na to, że obniżnka na us ruszyła polską scenę GG:)

jak na razie zrobiłem część tutorialu i sprawdziłem ciosy Venoma i I-no. Jak na razie nie mam za bardzo orientacji w wojownikach, więc jeszcze nie wiem na kim skupie się na początku. 

Myślę, że się wkręce. A wiem po sobie, że jak przyżre mi gra to dłuugo pogram.

A swoją drogą soundtrack daje rade! Świetnie to wszytsko ze sobą się miksuje.

deratyzer Polska scena GG gra od 16/12/2014 ;f

 

http://backdash.pl/forum/index.php?PHPSESSID=885a1f9e1c220e77b056aceb40ef31cc&topic=2481.0

No faktycznie przestrzeliłem

Dzięki za linka. 

Potwierdzam efekt początkowego WOW tego tytułu.

Jak na razie robię sobie tutorial, ale już widzę, że jest sporo rzeczy do ogarniania w trakcie walki i dużo różnych opcji i wyjść z sytuacji. Fajno.

 

No i muza. Słyszałem tylko parę nut, ale bardzo mi leżą. Gitarka w menu za(pipi)iaszcza. 

Ech niektóre triale z mission mode dają mi w kość i to wcale nie te dłuższe tylko np. Chipp i jego 6P-6H-632146H , grrr za długa przerwa od bijatyk.

Chipp jest dosc ciezka manualnie postacia bo wszystko trzeba robic zazwyczaj mega szybko. Ale to jest Guilty Gear czas poswiecony w treningu procentuje dosc szybko i powaznie z kazda sesja widac postep a z czasem jest bardzo latwo zaczac kazda postacia. Ja teraz z Slayera przeskoczylem na Fausta dla odmiany i po 3h w treningu i vs wygrywam 80% walk XD

Damn, Faust i jego nieprzewidywalność xD Chippa od zawsze lubiłem, zresztą wreszcie udało mu się zostać prezydentem własnego kraju

Ja zawsze Chippem chcialem grac i co kolejna odslone GG do niego wracam tylko po to zeby sobie przypomniec ze ja w zyciu z moja defensywa nie bede mogl grac postacia ktora ginie na 2 combosy, ma najgorszego bursta w grze do tego jest piekielnie trudny nie tyle manualnie co w temacie poruszania sie obeznania sie z teloportami ( i na koniec wlasnie manualnie ) Slayer 4 Life