Boardwalk Empire

[Zwyrodnialec 1 690]

 

 

 

- Dokładnie tak jak piszesz, to taki pokaz siły. Nucky nawet wspomina Tonino, by zabrał Gypa do Masseri i że z jego strony to koniec, chyba, że tamten chce dalej kontynuować wojenkę.

- No właśnie nadal nie wiadomo jaki był układ z Alem, zresztą Nucky jakby cały czas nie ma do niego zaufania, gdy po kłótni z Chalkym groził mu zerwaniem umowy i że jego uścisk ręki nic dla niego nie znaczy. ;]

- Zapewne tak było. Dla Nucky'ego to nawet było na rękę, że Rosetti został usunięty niespodziewanie z ręki własnego człowieka.

- Van Alden na pewno jeszcze odegra jakąś rolę, w końcu jest w samym centrum konfliktu między Alem i O'Banionem

 

 

 

A co do Arnolda to jeszcze nie czas na to. Sam Winter już zdradził co będzie się działo mniej więcej w 4 sezonie.

 

"In 1924, we’re really into the booming economy, with a really young culture. It’s the year Capone (Stephen Graham) came into his own. [Meyer] Lansky (Anatol Yusef) and Lucky [Luciano] (Vincent Piazza) really became the gangsters we now know them to be. And in our fictional part of the show, Nucky will create his own gang."

Edytowane 7 Grudnia 2012 przez Zwyrodnialec

[Manor 645]

O widzisz, ja myślałem że mamy już 1926 ;]

[Masorz 13 036]

I jeszcze z takich drobnych ciekawostek to w roku 1923 Nucky Johnson miał równo 40 lat a grający Nucky'ego Thompsona Buscemi ma 54 i to widać.

 

Ale nie, że się czepiam, tak tylko piszę

[Manor 645]

No jakby mieli się tak kurczowo trzymać faktów, to przede wszystkim Nuckiego nie grałby Buscemi, nie ta postura ;]

[Masorz 13 036]

No i dlatego sobie tak pozwalają, bo to Nucky Thompson, a nie Johnson

Mam już ogromne ciśnienie na następny sezon.

[Manor 645]

Ja w ogóle myślę, czy nie odświeżyć sobie dwóch pierwszych sezonów. Stęskniłem się trochę za

Darmodym

Edytowane 9 Grudnia 2012 przez Manor

[Kalel 3 414]

@up

 

;_;

[Słupek 2 007]

Dzizas, 2 ostatnie odcinki zaorały i zgwałciły mi mózg.

 

Co za serial, ja pier.dole... no ja pier.dole Po finale wybaczam nawet te kilka słabszych odcinków (6,7) po których myślałem, że z serialu gangsterskiego. Zrobili serial o podpaskach, problemach miłosnych i innym ch,ujstwie którego nie chcę oglądać w BE, a fuuuuuuuuuuuuuuu. Niepojęte jest dla mnie, że woleli pierd.olić o wacikach do pi.py niż pokazywać gangsterskie akcje, Chalkiego (znowu go za MAŁO) etc...... no ale ok, wybaczam.

 

Tylko (pipi)a

śmierci Munyi nie wybaczę, cholera jasna ;/ ehhhh Richard...

 

 

Najlepszy odcinek to 11 (nie licząc finału), a moja najlepsza scena to

kiedy na samym końcu Eli, przyjeżdża ze zwerbowanym Capone - MOC!.

 

Aha, śmierć Owena, nie powiem mocna (fajny bass czy co to było przy scenie otwarcia skrzyni puścili) - z jednej strony szkoda bo był kozakiem (niepozornym). A z drugiej romans z Margaretową... żoną Nuckiego - meh i tak pewnie by zginął prędzej czy później.

 

Aha zobaczyć W KOŃCU po 12 odcinkach zdychającego Gypa - BEZCENNE! Cały sezon czekałem aż zaje.bią zboczeńca; chociaż, chociaż myślałem, że lepiej go zabiją (o wiele lepiej).

 

 

W każdym bądź razie ROK CZEKANIA, a idź pan w ch,uj :confused:

 

PS.

BŁAGAM, niech w końcu w 4 sezonie stanie się to co stać powinno się już dawno. Niech w końcu Harrow przystąpi do Nuckiego, niech zacznie dla niego pracować!!!!! O więcej Chulkiego (i A.R he he he he) nawet nie będę pisał bo to zbyt oczywiste.

 

Edytowane 11 Grudnia 2012 przez SłupekPL

[Masorz 13 036]

Coś mnie się wydaje, że w następnym sezonie popchną akcję jeszcze bardzie do przodu niż w tym, obstawiam, że skoczą tym razem do 1927

[Zwyrodnialec 1 690]

No może w dalszej części. Na 100% będzie też 1924, w końcu to ważny rok dla Ala i pewnie 1925 z zamachem na Torrio.

[Słupek 2 007]

W ogóle dla mnie fenomenalne jest jak Buscemi poradził sobie, wykreował rolę Nuckiego.

 

Człowiek którego do tej pory najbardziej ceniłem za (kapitalną) scenę

 

 

Raptem, obecnie jest "gangsterem" numer 1 Wystarczy, że Nucky stoi i jara szluga a micha mi się już cieszy. A już w ogóle w tym sezonie rozwalił dwiema scenami

jak w piwnicy odstrzelił tego gnojka, nawet Owen mocno się zdziwił. A druga scena jak miał zapłacić kaucję za alkohol, bodajże "masz wydać ze stówy" MISTRZ.

 

 

No a teraz pana Nuckiego czeka przemiana-zmiany, co świetnie pokazała ostatnia scena jak

wywalił ten kwiatek z gajerka.

No zobaczymy jak to będzie.

[Manor 645]

Tak teraz na zimno myślę, że trochę szkoda

uśmiercenia Rosettiego. Niby się czekało na to od paru epów, ale jednak ta postać miała duży potencjał, wymyślanie kolejnego takiego wykręta byłoby trochę na siłę imo, takie zjadanie ogona. Typ bardzo psychiczny, w dodatku u władzy, świetnie zagrany. Chyba trzeba się zgodzić, że to ta postać ciągnęła cały trzeci sezon. Widać spełnia się prawidło, że scenarzyści uśmiercają fikcyjne postacie, a zostawiają historyczne, które faktycznie w danym roku jeszcze żyły

 

 

Jeszcze jedno mnie naszło, nie uważacie że wyglądem i posturą na Capone bardziej nadałby się Remus? ;]

 

 

 

 

Edytowane 11 Grudnia 2012 przez Manor

[Słupek 2 007]

Jak dwie krople wody.

 

Przypomniało mi się jak ostatnio zapuściłem sobie ponownie Przekręt. A tam jeszcze młodziutki, szczurkowaty, pipowaty Capone (Graham). Nie to co w Boardwalk Empire hehe.

[Zwyrodnialec 1 690]

No w Snatch to był pizduś Tommy, ale tutaj gra zajebiście. Oby tylko dali mu więcej czasu w 4 sezonie.

[Harbuz 940]

Popieram dołączenie Harrowsa do Nucky'ego. Byłoby awesome. Duże przetasowania się szykują. Lansky i Lucky już na dobre uciekają spod skrzydeł Rothsteina. On sam nawet jeśli nie trafi do pudła to nie wybaczy tego Nucky'emu. Szkoda, bo bardzo lubię żydka i lubiłem jak im się układała współpraca. Bardzo ciekawi mnie co dalej z Van Aldenem. Jest psycholem ale go lubię i liczę, że odegra istotną rolę w 4 sezonie. O Ala się nie martwię bo historia wymusza na nim by się piął w górę. Mam nadzieję, że odstrzelą Masserię bo nie przepadam za grubasem, mimo, że ma ciekawy akcent. Nie mogę się doczekać własnego biznesu Lanskyego i pod(pipi)ionego Luckyego. Chcę, żeby Kessler powrócił cały i zdrowy. Mam nadzieję na epicki zamach na Torrio. Liczę na mocne motywy z Elim, Chalkym i Doyl'em (właśnie, czy jego telefon do Arnolda na temat bimbrowni to była zdrada Nuckyego czy odwrotnie- pomoc?). Wierzę też, że będzie kilku nowych ciekawych bohaterów i ciekawe okoliczności historyczne.

[Zwyrodnialec 1 690]

Na Masserię to za wcześnie, to już Arnold pierwszy zostanie zlikwidowany. Oczywiście jeśli nadal będą się trzymać realiów.

 

A co do Doyle'a

 

 

to nie była żadna zdrada, tylko część planu Thompsona, by w ten sposób powiadomić Rothsteina o gorzelni

 

[Gość Rozi]

https://www.youtube.com/watch?v=r9F4LjWidmk

[Zwyrodnialec 1 690]

Jak tutaj teraz wyczekać do premiery?

 

Van Alden niegdyś psycho katol i agent rządowy, teraz trafił w sam kocioł wojny w Chicago, przynajmniej nie będzie się nudził u boku Capone'a.

[Gość Rozi]

http://www.youtube.com/watch?v=OFvEBh-kcsg

Jest Richard <3

[Zwyrodnialec 1 690]

Jeszcze 3 miesiące czekania. Przed premierą trzeba będzie sobie odświeżyć przynajmniej 3 sezon.

[Zwyrodnialec 1 690]

Jest pierwszy dłuższy trailer.

 

http://www.youtube.com/watch?v=ge7MGTo6XVE

[Kalel 3 414]

No i czekam !

[Masorz 13 036]

spusty, obspermiłem monita

[Manor 645]

Nie ma jakichś większych spojlerów w tym ostatnim?

[Masorz 13 036]

Nie.