Gears of War 3

[Gość Orzeszek87]

odpaliłem bete. nie mam pytań. mistrzostwo świata. koniec.

[MrNorbi 38]

Nie takie mistrzostwo. Jak trochę pograsz to zaczniesz zauważać błędy

[Gość Orzeszek87]

tzn? graficznie stoi bardzo fajnie. co do gameplayu to po dwóch meczach nie bede komentował bo wiadomka, ale... dubeltówka jest chyba przegięta imo. jestem tooooooooooootalnym noobem i z tej broni wszyscy składają sie u mnie jak scyzoryki. 4 strzały 4 trupy. nie wiem albo ja jestem jakis uber master albo trafiłem na jeszcze wieksze lamy niz ja.

[modjo 11]

Błędy... To w końcu beta. I jeszcze mogą tak namieszać, że na premierę nie poznamy tej gry. Pograłem parę godzin i jestem na TAK Dawać mi fulla!

[MrNorbi 38]

tzn? graficznie stoi bardzo fajnie. co do gameplayu to po dwóch meczach nie bede komentował bo wiadomka, ale... dubeltówka jest chyba przegięta imo. jestem tooooooooooootalnym noobem i z tej broni wszyscy składają sie u mnie jak scyzoryki. 4 strzały 4 trupy. nie wiem albo ja jestem jakis uber master albo trafiłem na jeszcze wieksze lamy niz ja.

 

Trafiłeś na większe lamy

 

A tak po za tym to zauważysz jeszcze, że retro lancer jest przegięty mocno.

 

Raz zdarzyło mi się nawet, żę zablokowałem się w ścianie i moja postać zaczęła przyjmować dziwne pozy, chciałem to nagrać i pokazać, ale ktoś mnie zabił

 

Ogólnie jest tak, jak poprzednicy pisali. Host ma dalej przewagę.

 

Pomijając te rzeczy to gra się bardzo fajnie, to jest w końcu beta, a nie wersja finalna

[canuks 63]

tzn? graficznie stoi bardzo fajnie. co do gameplayu to po dwóch meczach nie bede komentował bo wiadomka, ale... dubeltówka jest chyba przegięta imo. jestem tooooooooooootalnym noobem i z tej broni wszyscy składają sie u mnie jak scyzoryki. 4 strzały 4 trupy. nie wiem albo ja jestem jakis uber master albo trafiłem na jeszcze wieksze lamy niz ja.

Pograj Reto Lancerem ... to dopiero jest przegięta broń , a na średnim dystansie to już całkiem .Jak nauczysz się nią posługiwać to nik do ciebie nie podejdzie do puki Ci się ammo nie skończy .

Obrzyn owszem także dopakowany ,ale dla kontrastu masz tylko 4 naboje do niego ,długi czas przeładowania no i jedne strzał trafiasz lub nie ... .

 

Mam rozegrane chyba 30 meczy i powiem ze gra się całkiem fajnie , napewno multi lepsze niż w gow2 . Jednak ta cholerna przewaga hosta jest ,może mniejsza niż w GoW2 ale jest .co widać po łatwości oddawania celnych strzałów . W jednym meczy potrafię nabić +35 killi gdzie po każdym strzale z shoota pada trup .A w kolejnym z trudem zabijam 15 .... gdzie często mszę w typa wpakować 3 shooty aby go powalić .

 

Ale nie ma bata fulla biorę na 100% pozycja obowiązkowa

[Gość Orzeszek87]

cholera, myślałem ze nie ma większych debili odemnie. moze grałem z jakimis niepełnosprawnymi <_< . co do lancera nie wiem obadam. wydawało mi sie ze własnie jest do bani :potter: 3 magazynki wypluwam a kolo stoi nadal. ale pogram przylookam

[KarCzoH 3]

Jak można sprawdzić kto ma hosta ?

[Gość donsterydo]

cholera, myślałem ze nie ma większych debili odemnie. moze grałem z jakimis niepełnosprawnymi <_< . co do lancera nie wiem obadam. wydawało mi sie ze własnie jest do bani :potter: 3 magazynki wypluwam a kolo stoi nadal. ale pogram przylookam

 

To teraz Cię zaskoczę, uważaj... zdarzają się nawet tacy, których ja jestem w stanie ubić

 

 

A co do błędów gry to ja miałem wczoraj przegiętą sytuację. Jestem na tej mapce pustynnej w tym okopie gdzie leży OneShot. Z dołu prosto na mnie biegnie przeciwnik. Nawalam do niego z Lancera, a ten nic. Żadnej krwi jakby kule przez niego przelatywały. I tak biegnie, biegnie i... przebiega obok mnie i znika za ścianą za mną (przeniknął przez nią) Myślę, że Scooby Doo by się tą sprawą zainteresował

Edytowane 26 Kwietnia 2011 przez donsterydo

[Gość Orzeszek87]

kumatych graczy brak. teraz pograłem troche, leze czekam az ktoś mnie klepnie bym wstał, kolo z drużyny (mojej) patrzy, strzela we mnie magazynek podbiega kolo z przeciwnej drużyna zabija mnie i jego. kuźwa nie da sie grac z debilami. a z ciekawostek zabiłem 4 gosci naraz z moździeza :potter: odznaki wpadały jak głupie

[barcelona fan 33]

Mi się udało 5 na raz . Cały team poszedł pod jeden strzał na trenches na KOTH. Ale te odznaki to mnie czasem wkur...po 10 na mecz to trochę przesada..."strzeliłeś najwięcej headshotów" odznaka, "dostałeś najwięcej headshotów" odznaka..."wygrałeś mecz" odznaka, "przegrałeś mecz" odznaka. Poyebane troche...

[Gość donsterydo]

No te "negatywne" odznaki to jakaś porażka - dostawać punkty za to, że było się ostatnią ciotą w meczu ? Nie zasługuję na takie gratyfikacje

[Oldboy 984]

Ja męczę bete od prawie samego jej początku i powiem tak, do jedynki zasiadłem tylko przez chwile, Bro nadrabia moje zaległości z dwójką praktycznie spędziłem sekundę pozdrowienia dla lagów.Tak trójka widocznie jest już dla mnie staram się jak na razie wszystko jeszcze ogarnąć ale już wiem że w dzien premiery pojawi się u mnie.Jest szybka, wymagająca i fakt nie zawsze ląduje na szczycie listy, mobilizując się tym jednocześnie rzucając parę koorv i jadąc dalej z koksem i tak leci mecz po meczu, mówiąc zawsze że to będzie już ostatni

Edytowane 27 Kwietnia 2011 przez Bushisan

[Gość Soul]

cholera, myślałem ze nie ma większych debili odemnie. moze grałem z jakimis niepełnosprawnymi <_< . co do lancera nie wiem obadam. wydawało mi sie ze własnie jest do bani :potter: 3 magazynki wypluwam a kolo stoi nadal. ale pogram przylookam

 

 

No takie coś zdarza się nagminnie, skąd się biorą takie kalafiory?! kto takiej qrvie kupił konsole -_-

 

Dubeltówka to noob weapon każdy z niej zabije, przez nią pojedynki na shoty mocno ucierpiały...a przecież to wizytówka tego mocarnego MP.....

[barcelona fan 33]

Dubeltówka to noob weapon

Nie rozumiem narzekania na obrzyna, jest w uj mocny, ale ma tak krótki zasięg że łatwo jest pokonać kolesia, który z nią lata. Osobiście rzadko jej używam, raczej jako ciekawostke, czasem sobie wezmę jak zwykłym shotem nic nie idzie ugrać. Albo jak znajdę na ziemi gdzieś to biorę zamiast karabinu i latam z dwoma shotgunami i mielę wszystko co wejdzie pod lufę .

A poza tym odczuwam większą satysfakcję jak uwalę kogoś gnasherem kto ma obrzyna lub retro lancera. Bo czasem zdarzają się cwaniaki co wezmą te bronie i myślą że są nieposkromieni, ale wystarczy ich wziąć trochę na sposób .

[toel 0]

Dubeltówka to noob weapon

 

Nie ma co się napinać.

Na wszystko znajdzie się sposób.

Jasne, że jak nagle zamiast grać, zwiedzam sobie frontalnie teksturę muru , to jakiś człek może sawed-offem zrobić mi ołowiany masaż pleców.

Ale w innym przypadku z odpowiednią taktyką, używając gnashera mamy wg mnie przewagę.

Raz , że zasięg in plus dla gnashera.

Dwa że jeśli strzelę pierwszy przy bliskim starciu, to też go na mielone przerobie jednym strzałem.

Trzy - jeśli nie trafi, to czas przeładowania ma taki, że w tym czasie zrobię sobie herbaty, wezmę łyka, a potem zrobię mu z dupy jesień średniowiecza.

 

Poza tym to BETA i zawsze Epic może coś jeszcze poprawić do finalnej wersji.

[duzyBYK 14]

Dokladnie i w sumie to duzo nie maja do poprawiania. Jezeli chodzi o balans to tylko Retro i ten nowy shot.

[Gość donsterydo]

Tak osłabmy retro, nowego shota i niech wszyscy z gnasherami się turlają Wtedy będzie super zróżnicowana rozgrywka. Dla mnie jest ok tak jak jest. Ludzie walą zarówno z lancerów jak i gnashera i nowego shota.

Edytowane 27 Kwietnia 2011 przez donsterydo

[Gość Soul]

Nie ma co się napinać.

Na wszystko znajdzie się sposób.

Jasne, że jak nagle zamiast grać, zwiedzam sobie frontalnie teksturę muru , to jakiś człek może sawed-offem zrobić mi ołowiany masaż pleców.

Ale w innym przypadku z odpowiednią taktyką, używając gnashera mamy wg mnie przewagę.

Raz , że zasięg in plus dla gnashera.

Dwa że jeśli strzelę pierwszy przy bliskim starciu, to też go na mielone przerobie jednym strzałem.

Trzy - jeśli nie trafi, to czas przeładowania ma taki, że w tym czasie zrobię sobie herbaty, wezmę łyka, a potem zrobię mu z dupy jesień średniowiecza.

 

Poza tym to BETA i zawsze Epic może coś jeszcze poprawić do finalnej wersji.

 

Nie broń BoŻe, ja się nie napinam stwierdzam tylko fakt.

 

1) Zasięg szybkostrzelność na plus.

2) Z tym że my mamy tak 60-70% szans na to, że jeden strzał go powali a on ma 100%.

3) Zgadza się.

 

Mnie najbardziej boli punkt nr 2, oczywiście to beta i mam nadzieje, że zrobią to jakoś sensownie.

[Daddy 4 140]

dla mnie również jest dobrze jak jest jedynie digger launcher i zasięg granatow mnie wkurza bo często odskoczysz w pizdu daleko i tak giniesz.

 

Cliff pisał na forum że to nie ma być i nie będzie GOW3 dla fanów jedynki, gra ma być zróżnicowana

 

don dziś o 17 ?

[toel 0]

2) Z tym że my mamy tak 60-70% szans na to, że jeden strzał go powali a on ma 100%.

[...]

Mnie najbardziej boli punkt nr 2, oczywiście to beta i mam nadzieje, że zrobią to jakoś sensownie.

 

No ok - ale jakby wyrównali moc to jaki byłby w ogóle sens sawed-offa? { ja wiem, że najlepiej żeby go nie było ale skoro już jest to niech chociaż będzie czymś czego od biedy można użyć, a nie tylko figurantem na liście broni }

Żeby nie było - sam preferuję gnashera, sawed-offem grałem jedną rundę i podziękuję. Ale nie mam nic przeciwko niemu w grze - ot irytuje tak samo jak każda inna broń, w momencie kiedy nas killuje

[duzyBYK 14]

Tak osłabmy retro, nowego shota i niech wszyscy z gnasherami się turlają Wtedy będzie super zróżnicowana rozgrywka. Dla mnie jest ok tak jak jest. Ludzie walą zarówno z lancerów jak i gnashera i nowego shota.

 

Czyli uwazasz ze to normalne ze Retro jest bardziej celny bez przymierzania niz jak celujesz? To jest totalna bzdura i Epic musi to zmienic. Nowy shot da sie jakos przebolec, powiedzmy ze jest w miare zbalansowany przez to ze ma maly zasieg i dlugi czas przeladowania ale Retro jest zdecydowanie za mocny. Z reszta we wszelkiego rodzaju ligach czy turniejach na 100% nie bedzie ani jednego ani drugiego w takiej postaci jak teraz.

[Mustang 1 625]

Sam obrzyn traci przez czas przeładowania, samym Retro Lancerem przy naprawdę bliskim starciu cudów się nie zrobi, ale... No właśnie połączenie obu jest nieco przegięte, przetestowałem i choć jestem przyzwyczajony do Gnashera, to naprawdę można tak grać bardzo skutecznie. Jeśli nawet obrzynem się spudłuje, tylko osłabi przeciwnika, przeciwników jest więcej lub amunicja się skończyła, można szybko zmienić na (rzeczywiście bardzo mocnego) Retro Lancera i dokończyć.

Czy będę tak grał? Nie wiem, niemniej taki zestaw jest bardzo skuteczny i warto go rozważyć.

[Gość donsterydo]

Lepsze to niż non stop turlanie się z gnasherem :potter:

[Master_Lukas 192]

A ja zacząłem używać obrzyna + retro lancera, fajny zestaw