Skocz do zawartości

Gears of War 3


cichy_

Rekomendowane odpowiedzi

Na szczęście jesteś chyba w mniejszości.

 

Raczej niestety. Przyjdzie takie stado, ktore jeczy, dostaje mocnego lancera, teraz shota ktorym nie trzeba w ogole celowac bo za trudno bylo wczesniej. Pozniej te ulomy zagraja 2 tygodnie i o grze zapomna, a wszyscy ktorzy mieli inne zdanie zostaja i mecza sie z tymi zayebistymi nowinkami.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Jacy prosi ? Kazda osoba, ktora dluzej grala w Gearsy wie jak powinny wygladac poprawki po pierwszej czesci. To samo bylo w przypadku Halo. Zamiast wprowadzac poprawki tak, zeby byl competetive gameplay to oni chca by nawet Stasio z porazeniem mozgowym mogl zabic 3 przeciwnikow jednym przypadkowym strzalem.

 

Rozumiem, ze chca przyciagnac masy ale przez takie podejscie multi w Halo Reach jest dla mnie kompletnym balasem. Dlatego mam obawy, ze przez tego frajerskiego shota gre bede mogl spisac na straty.

 

PS. Pierwsza czesc byla bardzo szybka, druga juz sporo wolniejsza. Trojka to mialo byc cos pomiedzy, a wydaje mi sie, ze jest jeszcze wolniej niz w dwojce. Ruchy postaci sa jakies anemiczne, postac nie reaguje tak szybko jak w poprzednich czesciach.

Edytowane przez Ins
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Jasne, więc wypjerdolmy wszystko poza gnasherem, bo tylko on się liczy.

 

Epic się stara stworzyć rozgrywkę ciekawszą ale i tak stado malkonentów będzie wiedziała swoje i z tej pierwotnie taktycznej strzelaniny zrobili pajacówę z shotgunami gdzie na(pipi)iają się ludzie na środku mapy, BO TO JEST PRO. Bo to taka wielka filozofia wypracować wallbouncing i kierunek lotu kul kiedy się strzela bez zooma...

 

Jak kogoś irytują lancery to widocznie jest słaby w tą grę i nie wie jak sobie z czymś takim poradzić, proste.

 

Mnie za to z początku frustrowały Gearsy, bo też uważałem, że napierdalanie z gnashera waląc z biodra to jakiś kosmos i w ogóle jak oni tak szybko zabijają (pipi)e burgery, ale pograłem więcej i sam większość takich pojedynków wygrywam i z przeciwnika flaki zostają.

 

Jak masz problem z retro to kombinować trzeba, flankuj, przyklejaj się do ściany a nie rzucaj padem wyzywając od noobów.

 

Obrzyn wkurwia? Więc staraj się nie podchodzić na bliski dystans, patrz na każde kąty, (pipi)nij dymka i staraj się wydymać typa wiedząc, że jego zasięg jest minimalny. To że jakiś stasio z porażeniem mózgowym zabił 3 to tylko świadczy o tych graczach że dali dopuścić do takiej sytuacji.

 

Przypomina mi się ta żenada w CSie, wiele lat temu, kiedy zwyczajne frajery bluzgały na ludzi grając z AWP (że co to ma być że jeden strzał zabija, TYLKO AK!111), tak samo AK w CoD4, G36 w Battlefieldzie 2 albo M60 w Bad Company 2, dla mnie zwyczajnie osoby narzekający na jakąś broń po prostu zamiast poćwiczyć i nauczyć się kontrować takich ludzi wolą bluzgać, rzucić pada w kąt i mieć wy(pipi)ane jajca.

 

U mnie w Gearsach 80% fragów jest z gnashera i jakoś się nie irytuje gdy ktoś mnie zjedzie z retro albo obrzyna, bo wiem że to zawsze jest po części moja wina i muszę zagrać inaczej aniżeli wyjąć shota i turlać się od ściany do ściany.

  • Plusik 5
Odnośnik do komentarza

No jak dla mnie to tak to wygląda, bo ja gram w tą samą grę, mam dość wysokie ratio i na ludzi z obrzynem nie narzekam bo w większości przypadków przegrywają ze mną. A retro lancera trzeba sie nauczyc strzelać.

 

Dziwne że nikt nigdy nie dopjerdalał się do booma, skoro to taka noobowa broń, albo do łuku, w którym również wielkiej filozofii nie ma.

Odnośnik do komentarza

Ja do Retro Lancera nic nie mam. Cisnalem lancera zwyklego ktorego dopasili ostro w drugiej czesci(tak samo jak AR'ke w Halo 3/Reach) na zyczenie burgerow, bo Shotguna nie ogarniali (Pistola/BR'ki).

 

Boom strzelal wolno, trzeba bylo cisnac z duzej odleglosci (jak walisz pod nogi to tez giniesz) i trzeba bylo umiec celowac. Z kuszy tez trzeba umiec strzelac (chociaz jest latwo, rowniez mozna bylo sie samemu uwalic). To sa power weapony, ktore trzeba zdobyc na mapie. Tak jak rakietnice w Halo. Sawed Off Shotgun jest na starcie, nie wymaga zooma, nie wymaga w ogole celowania, wystraczy ze nie stoisz plecami do przeciwnika i kill gwarantowany :lol:

Edytowane przez Ins
Odnośnik do komentarza

I bardzo dobrze, mówcie co chcecie ale nigdy to nie świadczy dobrze o multiplayerze jak jedna broń przewyższa wszystkie inne.

 

Wcale nie, obrzyn ma bardzo mały zasięg i nie da się nim grać tak jak zwykłym shotem, zupełnie inny styl gry. Ma ze 3 razy większy celownik, ale 3 razy mniejszy zasięg, na dodatek 1 nabój w magazynku i 3 kolejne w kieszeniach, IMO jest dobrze.

Edytowane przez MaZZeo
Odnośnik do komentarza

(pipi)sz dla samego pjerdolenia. Nowy shot przewyzsza sporo starego, tak samo Hammerburst jest o niebo lepszy od Retro i zwyklego Lancera. Twoja teoria nie ma sensu (skoro wg Ciebie wszystko jest ok w GoW3).

 

No gra sie inaczej ale co z tego skoro nie ma sensu leciec z gnasherem na kolesia z sawed-offem ? Starcia w bliskiej odleglosci kompletnie stracily sens, a to jest to dzieki czemu multi w Gearsach bylo tak swietne (nawet w znienawidzonej przez wszystkich dwojce lepiej to wypada niz to co jest teraz). Wiem, ze Epic i masy, ktore graja okazyjnie lub rzuca gre w kat mysla, ze chodzilo i pilowanie i lancera, ale nie dzieki temu multi sie wybilo.

Edytowane przez Ins
Odnośnik do komentarza

Chcialbym zaznaczyc, ze sporo gralem z Insem i jest ostatnia osoba o ktorej powiedzialbym, ze nie umie grac. Poza tym on narzeka najmniej ze wszystkich na bronie, lagi, random, hamburgerow, itd., wiec cos musi byc na rzeczy.

Kiedy dokladnie bedzie mozna grac na kodach z preorderow?

Odnośnik do komentarza

80% ludzi i tak używa gnashera, 10% nie wie jak się posługiwać obrzynem, kolejne 10% to cwaniaki które już trochę ogarniają ale da się ich zbić. Ja jakoś dziesiątki razy niszczyłem graczy z sawed offem, więc to chyba nie jest problem.

 

I IMO hammer nie jest najlepszy, ciężko to powiedzieć bo zależy wszystko od kontekstu.

 

Po prostu staram się zrozumieć Epic, które chce coś nowego wrzucić do gry jednocześnie dbając o balans, zawsze będę popierał takie działania bo to świadczy o developerze jak potrafi to dobrze zrobić, czytając jednak niektórych mam wrażenie że w każdym multiplayerze najlepiej jakby były 2 sztuki broni na krzyż.

Odnośnik do komentarza

Jasne, więc wypjerdolmy wszystko poza gnasherem, bo tylko on się liczy.

 

Epic się stara stworzyć rozgrywkę ciekawszą ale i tak stado malkonentów będzie wiedziała swoje i z tej pierwotnie taktycznej strzelaniny zrobili pajacówę z shotgunami gdzie na(pipi)iają się ludzie na środku mapy, BO TO JEST PRO. Bo to taka wielka filozofia wypracować wallbouncing i kierunek lotu kul kiedy się strzela bez zooma...

 

Jak kogoś irytują lancery to widocznie jest słaby w tą grę i nie wie jak sobie z czymś takim poradzić, proste.

 

Mnie za to z początku frustrowały Gearsy, bo też uważałem, że napierdalanie z gnashera waląc z biodra to jakiś kosmos i w ogóle jak oni tak szybko zabijają (pipi)e burgery, ale pograłem więcej i sam większość takich pojedynków wygrywam i z przeciwnika flaki zostają.

 

Jak masz problem z retro to kombinować trzeba, flankuj, przyklejaj się do ściany a nie rzucaj padem wyzywając od noobów.

 

Obrzyn wkurwia? Więc staraj się nie podchodzić na bliski dystans, patrz na każde kąty, (pipi)nij dymka i staraj się wydymać typa wiedząc, że jego zasięg jest minimalny. To że jakiś stasio z porażeniem mózgowym zabił 3 to tylko świadczy o tych graczach że dali dopuścić do takiej sytuacji.

 

Przypomina mi się ta żenada w CSie, wiele lat temu, kiedy zwyczajne frajery bluzgały na ludzi grając z AWP (że co to ma być że jeden strzał zabija, TYLKO AK!111), tak samo AK w CoD4, G36 w Battlefieldzie 2 albo M60 w Bad Company 2, dla mnie zwyczajnie osoby narzekający na jakąś broń po prostu zamiast poćwiczyć i nauczyć się kontrować takich ludzi wolą bluzgać, rzucić pada w kąt i mieć wy(pipi)ane jajca.

 

U mnie w Gearsach 80% fragów jest z gnashera i jakoś się nie irytuje gdy ktoś mnie zjedzie z retro albo obrzyna, bo wiem że to zawsze jest po części moja wina i muszę zagrać inaczej aniżeli wyjąć shota i turlać się od ściany do ściany.

 

dokładnie, śmieszy mnie podniecanie sie super wypasionym multi gow1 forever które tak naprawdę jest tylko cyrkiem z shotgunami i 8 typami turlającymi sie na środku mapy.

 

narzekanie na nowego shotguna w gow3 czy inne nowe bronie przez wyjadaczy gow1 polega na tym że w końcu ktoś inny może ich upierdolić, nawet świerzak a nie tylko kozak który turla się z gnasherem od 5lat, a ich taktyka ,,fikołek i stary shoutgan'' nie jest tak pewna jak w gow1.

 

Dziś kumpel wpadł z konsola i w końcu pograłem, multi nareszcie jest ciekawe/zróżnicowane, akcja za akcja a nie 3metrowy bagienny muł jak w jedynce czy pokaz slajdów jak w 2ce.

 

Grafika ostro do przodu poszła, większy skok niż pomiędzy 1 a 2, znacznie lepsze oświetlenie, nowe efekty ognia, wybuchów i dymu robią, fajny efekt blura w pewnych sytuacjach czy takie małe szczegóły jak strzał w worki i wysypujący się piasek. Czekam na dostęp dla pre-orderowców i odblokowanie najładniejszej mapy w becie :D

 

yaczes - w poniedziałek

Edytowane przez Daddy
Odnośnik do komentarza

Power weapon przed ktorym mozna spokojnie uciec, cos jak Boomshot. Nie tak skuteczny, ale przynajmniej nie irytuje.

 

daddy:

 

Kolejny. Tak najezdzaja ludzie na Call of Duty, ale jak z Gearsow robia cos podobnego to juz ok ... Nie mam pytan. Moze w ogole niech wypier.dola prawa galke i bedzie trzeba po prostu wciskac spust w odpowiednim momencie, zeby swiezaki tez mogly cos ugrac :lol: Dla twojej informacji, swiezak i tak goowno zrobi majac tego sawed-offa, "fikolek, sciana i shot" nadal nadal jest qrewsko skuteczne.

Edytowane przez Ins
Odnośnik do komentarza

Nie mów o jakimś problemie bo nie chce mi się rozmawiać w ten sposób, próbuje zwyczajnie wywołać dyskusje i nie ferować wyroków po 3 dniach bety.

 

Moje zdanie jest takie że fakt bycia bezbronnym przez dobre parę sekund dobrze balansuje tą broń.

Odnośnik do komentarza

Jak dla mnie czas grania w jedynke dobiegł końca to co zobaczyłem w becie przeszło moje najsmielsze oczekiwania :thumbsup: szotem gra sie rewelacyjnie a ten "króciak" to juz niezły odjazd.W koncu innymi bronmi mozna zabijać :teehee: wszyskie karabinki dostały niezłego powera i jest w czym wybierać no i najwazniejsze (pipi) nie ma lagów !!!!!

Odnośnik do komentarza

Balansuje ? Przecie wystarczy zmienic bron i odrazu kontynuowac strzelanie, kazda bron dalekiego dystancu z bliska jest baaaardzo mocna po "poprawkach". Tylko w jedynce shot byl jedyna sensowa bronia.

 

Po 3 dniach bety Halo Reach wiedzialem, ze jezeli nie zmienia kilku rzeczy, gra bedzie balasem.

Edytowane przez Ins
Odnośnik do komentarza

Ale jak typ nie trafia z bliska ? Przecie to jest prawie niemozliwe. Pogralem troche ta bronia i na 20 strzalow raz nie zabilo mi kolesia (nigdy nie celuje, tylko biegne na przeciwnika). Moze kolesie probuja na zoomie albo w niebo celuja xD Widac niektorzy nawet takiej broni nie ogarniaja :teehee:

 

Mazzeo: to co sie dzieje w Gearsach wyglada tak jakby w Halo zmniejszali sile Battle Riffle/DMR kosztem Niddlera (tego starego) i Plazma Pistola. Dla mnie to jest taka tragedia jakby Assault Riffle z daleka mial miec taka sama skutecznosc jak BR/DMR. No ale balans jest nie ?

Edytowane przez Ins
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...