Tylko bierze tę wersję Sport lub Sport+ bo ma te kozackie dwi rury wydechowe na środku. Co fajne jak na hatcha jest to duże auto. Ok 4,5 długości, bagażnik ponad 400 litrów. Tako trochę nowy segment, takie C+

https://www.otomoto.pl/oferta/honda-civic-5d-1-5-mt-i-vtec-turbo-sport-plus-ID6yNtaz.html

A bardziej Wam się podoba ten hatchback, czy stonowany sedan?

Zdecydowanie hatch. Dla mnie od zawsze auta z segmentu b i c w sedanie i kombi to delikatny meh. No i ten hatch to taka hybryda hatcha z sedanem.

Już byłem chyba 3 razy w Salonie oglądać tego Civica... Trafia w mój gust, poprzedni model po lifcie też nie był zły :) Bagażnik spory, przód jest piękny i mega wygodny... tylko ta cena :/ Trzeba troche wybulić jak chce się mieć mocniejszy silnik i kilka bajerów

https://www.otomoto.pl/oferta/honda-civic-2016-ID6yLihP.html#b25799ad17 :)

takiego Type R też bym przytulił... 

Ja to raczej w leasing wezmę - opłaca mi się bardziej, choć początkowo napaliłem się na nówkę. Kurde, mam zajawkę na Hondę i nie, tym razem już nie zmienię zdania - będę się tej Hondy trzymał. Zawsze liczyły się dla mnie szkopskie samochody - Audi, BMW lub Mercedes. Widzę, że ten Civic nie tylko mi się podoba :) Także utwierdziliście mnie w przekonaniu, że jest to dobra decyzja. Jeszcze chodzi mi po głowie ten Type S, znalazłem takie ogłoszenie:

 

http://salonsamochodowuzywanych.pl/oferta/3934/honda-accord-type-s-mt-201-km-vat-23-.html

 

Balon Ty jesteś z Gorzowa, nie? Możesz podjechać i sprawdzić, czy to nie żaden szrot ;)

 

EDYTA: Type R to już jest auto typowo do zapier.dalania, co się wiąże także z o wiele większą ceną. Nowy Civic Type R ma być pokazany na jesieni. To już nie jest na moją kieszeń, zresztą za tę cenę, to już wolałbym sobie kupić coś bardziej luksusowego.

Edytowane 30 lipca 20177 l przez [InSaNe]

Zdecydowanie hatch. Dla mnie od zawsze auta z segmentu b i c w sedanie i kombi to delikatny meh. No i ten hatch to taka hybryda hatcha z sedanem.

Edytowane 30 lipca 20177 l przez mozi

Mozi hehe no ale nie tyczy to się sportowych wersji :)

Tu jest kompromis fajnych wrażeń, a jednak dużego bagażnika.

 

@InSane już lecę sprawdzić :p

ale tak serio to Gezet jest największym dealerm w Polsce. W Gorzowie ma Honde, Hiuja (tu kupowałem kilka lat temu ix35), Kie, Suzuki, Miczubisi, Fiata i Forda. Do tego jeszcze kilka salonów w Zielonej i Szczecinie. Mają też mega mocny dział fur używanych. Na bank nie będzie lipy.

Edytowane 30 lipca 20177 l przez balon

Spoko balon ;> wiem o co komon. Insane - technologicznie wreszcie honda dojrzała do tego co już europejskie kompakty mają od 6 lat czyli silnika z turbo co do reszty to wg mnie ta honda ma 2 wady. Cena oraz wygląd. No nie podoba mi się i tyle. Wg mnie mazda 3 w tych pieniądzach wygląda dużo lepiej. Ale to już kwestia gustu.

Mazda 3 tańsza chyba od tego Civica (no i na bank mniejsza). Mozi nie wiem czy siedziałeś w tej Hondzie ale ona gabarytowo jak i cenowo jest w segmencie c/d, taki tweener. No i za ten kesz (ok 100 tys za wersje sport) dostajem mega wyposażone auto. Co do wyglądu to typowy przedstawiciel kochasz albo nienawidzisz.

Edytowane 30 lipca 20177 l przez balon

Siedziałem i nie powiedziałbym że większa od mazdy 3. Co wg mnie istotne to silnik bo jednak to konstrukcja z turbo a mazda ma 2.0 ale NA. W mieście to różnić nie ma ale w trasie to przepaść,

Chociaż fajny ten wyścig kompaktów się robi zwykle wersję mają po 180 kucy i za chwilę ma być mazda 3 mps, nowy Focus. Honda też widzę dala się wciągnąć w wyścig bo poprzednia wersja nie była jakoś długo na rynku.

civik z tym spojlerem wygląda komicznie. Brałbym accorda. 

Edytowane 30 lipca 20177 l przez D.B. Cooper

 

 

<wzdycha>

Co to za Mazda?

CX-9 

Edytowane 31 lipca 20177 l przez Banny

Nowa CX-9, coś pięknego, wnętrze też bajka. Zawsze mi się podobały duże SUVy. Jechałem kiedyś CX-7 i bardzo przyjemnie w środku. Zresztą, nowa CX-5 też bardzo fajna.

Jakie macie zdanie nt. automatycznej skrzyni biegów?

Wygodne do miasta, szczególnie dużego. W trasie chyba wolę manual.

Nie miałem okazji próbować, ale taką nowego typu bym w sumie nie pogardził, szczególnie z opcją manualnej redukcji pod kierownicą. Szef ma w A4 i nie czuć w zasadzie zmian biegów.

 

Manual już ma sens tylko do zabawy w trasie, żeby oszczędzić przy zakupie albo żeby kupić potencjalnie mniej awaryjną wersję. I tak niedługo wyginą wraz z wersjami 100% spalinowymi.

+ 5 tys. dopłaty w Civiku. Zawsze miałem manuala,  3 razy w życiu jeździłem automatem i nie podobało mi się. Ale gadajo, że automaty to rewelacja i że jak się człowiek przyzwyczai, to tylko automat :raptor:

Edytowane 8 sierpnia 20177 l przez [InSaNe]

Umów się na jazdę próbną i zobacz jak wrażenia.

 

Co do kosztu to już sam zdecydujesz. Jakbym miał przykładowo do A3 brać automat, to pewnie chciałbym z nim od razu aktywny tempomat z systemem automatycznego podjeżdżania w korku. A nie chcąc ponosić kosztu całości, brałbym może jakieś inne opcje.

 

Np. reflektory ta Honda ma halogeny czy LED? Bo jakbym miał płacić za automat i oszczędzać na światłach, to dziękuję.

Jeździłem :) Ja nie jestem przyzwyczajony do automatu, więc krótko nim jeździłem. Ciągle łapa szukała lewarka a lewa noga sprzęgła ;]

 

Opcji w tym Civiku jest sporo, no ale samochód jak na tę klasę też dużo kosztuje. Sport Plus prawie 10 tys. droższy od Sport - ma panoramiczny dach, 11 głośników i bajery typu sygnalizacja martwego pola itd. Nie wiem, czy jest sens dopłacać. Np. dach fajnie wygląda, ale jak się go otworzy, to świszczy gorzej niż w kabriolecie, więc w sumie korzysta się z tego tylko na postoju.

Automat CVT dopłata + 5 tys. zł.

 

Honda ma LED-y.

Jak dla mnie to tylko automat. Sam w Sportage mam manuala, ale po pojeżdżeniu BMW i Mini z automatem nie wyobrażam sobie brać kolejnego samochodu z manualem.

Do zabawy manual, na co dzień automat.