Skocz do zawartości

Euro 2012


Lipa

Rekomendowane odpowiedzi

Czego się spodziewać po dwóch drużynach grających zupełnie inny rodzaj futbolu?

Oba zespoły są pozbawione klasycznych napastników, z tym, że w przypadku Portugalii brak spowodowany jest nieurodzajem, a w przypadku Hiszpanii fanaberią trenera.

 

Och, ten urodzaj. Jak na razie Fabregas jest i tak jednym z najlepszych napastników na turnieju. Gdyby jakikolwiek nominalny napastnik tak grał i strzelił dwie bramki, nikt by się nie kapnął, że mamy do czynienia z graniem bez napastnika i w ogóle kipa.

 

Z kolei Almeida jest bez wątpienia klasycznym napastnikiem i nawet Boski Żoze planował go ściągnąć do Realu, cierpiąc na brak takowego. Zapamiętałem go dobrze, gdy jeszcze grał w bardziej znanych ligach (w ostatnim sezonie w Werderze - 13 meczów i 9 goli). Pytanie brzmi, czy dziś powącha piłkę. W końcu jest klasycznym napastnikiem i nie będzie jakoś specjalnie o nią walczył.

 

 

 

Wydaje się, że styl gry Potrugalii na tym bardziej cierpi, było to widać nawet w meczach ze słabeuszami pokroju Holandii, gdzie jedyną szansą na zdobycie bramki było zejście któregoś ze skrzydłowych do środka.

 

Bo Postiga jest beznadziejny. Ale z powodu fanaberii trenera to on grał, a na zmianę wchodził jeszcze bardziej "fałszywy" Oliveira, który chyba jeszcze nie zdobył bramki w swojej profesjonalnej karierze.

 

 

W meczu z Hiszpanią takie szarże na 100% będą ograniczane, Potrugalia będzie musiała liczyć, że jeżeli skrzydłowym już uda się urwać ze smyczy, to ktoś będzie musiał wykończyć posłaną przez nich piłkę. Z drużynami poukładanymi praktycznie w każdym aspekcie gry, taka sztuka się nie za bardzo udawała i nie ma co się łudzić, że z Hiszpanią, będzie inaczej.

 

Portugalia będzie szukać swoich szans w strzałach z daleka i szybkich kontrach, ew. stałych fragmentach. Mają do tego wykonawców. Nie są faworytami, ale jeśli ktoś ma im coś strzelić na tych zawodach, to Portugalia jest jedną z lepiej ułożonych pod tym względem opcji. Dodatkowo jestem pewien, że Bento odbył w ostatnich dniach długą rozmowę z Żoze, który jak wiadomo lubi dzielić się radami ze swoimi kolegami.

 

 

Styl obu drużyn tak naprawdę nie jest znacząco inny. Medale trafiły do czterech ekip, które lubią cieszyć się piłką, zagęszczają środek pola, w ofensywie korzystają z indywidualnych talentów swoich piłkarzy. Obie drużyny mają potencjał na skrzydłach (Hiszpania używa tam obrońców, Portugalia - napastników), więc jeśli tylko zechcą zaatakować, mecz może być ładny. Ale pewnie zobaczymy 120 minut spokojnych ataków Hiszpanii i autobusiku Portugalii. Oby nie...

Odnośnik do komentarza

Czego się spodziewać po dwóch drużynach grających zupełnie inny rodzaj futbolu?

Oba zespoły są pozbawione klasycznych napastników, z tym, że w przypadku Portugalii brak spowodowany jest nieurodzajem, a w przypadku Hiszpanii fanaberią trenera.

 

Och, ten urodzaj. Jak na razie Fabregas jest i tak jednym z najlepszych napastników na turnieju. Gdyby jakikolwiek nominalny napastnik tak grał i strzelił dwie bramki, nikt by się nie kapnął, że mamy do czynienia z graniem bez napastnika i w ogóle kipa.

 

Z kolei Almeida jest bez wątpienia klasycznym napastnikiem i nawet Boski Żoze planował go ściągnąć do Realu, cierpiąc na brak takowego. Zapamiętałem go dobrze, gdy jeszcze grał w bardziej znanych ligach (w ostatnim sezonie w Werderze - 13 meczów i 9 goli). Pytanie brzmi, czy dziś powącha piłkę. W końcu jest klasycznym napastnikiem i nie będzie jakoś specjalnie o nią walczył.

 

 

Mój błąd, chodziło mi o skutecznych, a nie klasycznych.

 

Fabregas jest do dupy, a nie jednym z najlepszym na tym turnieju. Jeżeli chodzi Ci o ilość strzelonych bramek, to ok, statystykę ma dobrą, tylko że nie ma bata, żeby ktoś z ławki, np. "random" Llorente nie ustrzelił tyle samo, do tego będąc ciut bardziej pożytecznym dla zespołu niż znikający z oczu Cesc. Jak już przy golach jesteśmy, to nawet taki Torres na papierze nie wygląda najgorzej ( z tym, że Cesc nie ustrzelił tego na kelnerach i dlatego Fernando dostaje tytuł najgorszego gracza La Roja), a jak jego gra wygląda faktycznie, każdy widzi.

Do tego dodajmy, że jak w drugiej linii biega Ci bóg obok boga i strzelasz 2 gole w 4 spotkaniach (Hiszpania wbrew przesądowi, jest najczęściej strzelającym na bramkę rywala teamem na tym EURO), to jesteś dosyć słabym napastnikiem. No (pipi) :confused:

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza

Cesc łącznie zagrał 180 minut - dwa pełne mecze. W tym czasie oddał 6 strzałów, z tego 2 gole. Dla mnie to dość skuteczne. Że znikający? No owszem. Ale przecież najbardziej tu wielbiony napastnik, Mario Gomez, jest w ogóle niewidoczny poza tymi momentami, gdy dostaje piłkę i strzela gola (235 minut, 9 strzałów, 3 gole). Ale nie tworzy przedłuży akcji podaniami, nie ściąga obrony, poza tymi golami w sumie nic nie robi.

 

 

To są mistrzostwa "bez klasycznego napastnika", w taki czy inny sposób prawie każda drużyna daje się tak opisać. Nawet Ibrahimović, najlepszy nominalny napastnik na tych mistrzostwach, grał często w nieco innej roli, niż by się można spodziewać. Zresztą popatrzcie na listę strzelców - jest Gomez, jest Szewczenko i Ibra, Torres sobie poszalał z Irlandią, Bendtner był wysoki... jest paru, ale większość to skrzydłowi.

 

I pewnie pamiętacie, co pisałem przed mistrzostwami, że owszem, ten zupełny brak napadu (jedyna w miarę skuteczne klasyczna dziewiątka w postaci Soldado została wyrzucona, druga - Llorente - nie pasuje do tego sposobu gry) wygląda komicznie. Ale teraz jest boisko i na nim nie widzę, żeby Fabregas odstawał na tym polu. Gra dobrze, wychodzi na pozycje, odgrywa albo strzela, nie ma na koncie komicznych pudeł ani odpalanych bez sensu petard zza pola karnego (grzech nr 1 napastników na tym Euro?). Moim zdaniem nie ma faktycznego powodu, by jakoś wyróżniać tutaj Del Bosque, że specjalnie porzucił napad. Że Cesc słynie jako rozgrywający, że w Barcy siedział na ławie? Na tym Euro jest dobrym napastnikiem.

 

 

 

Jeśli Hiszpania będzie musiała strzelić bramkę, to zapewne zobaczymy w ruchu desperacji wejście Llorente. Teoretycznie, daje on największe możliwości strzelenia gola bez "zapracowania" na niego - jeśli tylko Hiszpania nie będzie miała przewagi (zdarzy się to?), on wejdzie. Pewnie to byłby najciekawszy mecz - gdyby to Hiszpania musiała strzelić gola, rzucić się do ataku, dając trochę przestrzeni do pogrania rywalom. Ale do tego potrzebna jest stracona bramka, bo ostatnie turnieje pokazały, że ani dogrywki, ani karne nie są straszne tym ludziom, oni są porażająco pewni swojej wyższości w każdej dziedzinie skilla i chyba mają rację. Statystycznie patrząc, nie ma powodu, by nie stawiać dzisiaj kasy na gol Fabregasa.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

Messi Messi tak krzyczy tłum :) A tak na serio to jak na razie wygrana należy się Portugalii, i jak ich nie lubię tak samo jak CR7 to chyba jednak czas na trochę pokory ze strony Hiszpanii :)

 

 

Boże co ten CR7 zrobił :( mógł byś sam na sam z bramkarzem i rąbię piłkę w niebo :( i to jest warte prawie 100 mln euro

Edytowane przez marekjw2523
Odnośnik do komentarza
Gość Wściekły Pies

Messi Messi tak krzyczy tłum :) A tak na serio to jak na razie wygrana należy się Portugalii, i jak ich nie lubię tak samo jak CR7 to chyba jednak czas na trochę pokory ze strony Hiszpanii :)

 

 

Boże co ten CR7 zrobił :( mógł byś sam na sam z bramkarzem i rąbię piłkę w niebo :( i to jest warte prawie 100 mln euro

 

z(pipi)ał to ten gość co mu podał za plecy piłkę

 

dogrywka

Edytowane przez Wściekły Pies
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...