Skocz do zawartości

Euro 2012


Lipa

Rekomendowane odpowiedzi

Bramka: Joe Hart

 

Casillas osiągnął ze swoją ekipą więcej, ale tamta ekipa miała jedenastu kompetentnych piłkarzy na boisku, nie jednego. Hart wybronił zdecydowanie więcej mimo mniejszej ilości meczów. Bez dwóch zdań golkiper tych mistrzostw.

 

 

Obrona: Arbeloa, Ramos, Pepe, Alba

 

Jedno nietrafienie w piłkę odebrało miejsce Hummelsowi, który do tego momentu był bez wąptienia najlepszym graczem turnieju. Bywa. Wymieniona czwórka była wyśmienicie dobra i wszelkie kombinowanie mediów (inne niż ewentualne umieszczenie Pique) wydaje mi się śmieszne. Zwłaszcza, gdy parę razy widziałem Lahma, mającego za sobą katastrofalny błąd eliminujący Niemców z gry, a poza tym przeciętny cały turniej, okraszony jednym fajnym golem (wow...). Poza tym, i renomą, nie pokazał nic specjalnego na tle Boatenga (którego w żadnej jedenastce mistrzostw nie znajdziecie, bo nie ma renomy).

 

 

Cofnięci: Alonso, Pirlo

 

Khedira był jasną twarzą reprezentacji Niemiec, zaimponował mi swoją postawą, biegając po praktycznie całym boisku i szarpiąc szanse, ale bądźmy szczerzy, te jego próby nie mogły równać się swoją skutecznością z dwoma maestrami środka pola. Kiedy przez całą dogrywkę Hiszpanie oblężali bramkę Portugalii, stało się jasne, że nie trzeba wcale rozgrywającego z Barcy, by cała jedenastka klikała. Brakowało skuteczności, ale to nie wina Alonso, który w sumie walczył o tytuł króla strzelców.

 

 

Ofensywni: Dżagojew, Sneijder, Krohn-Dehli

 

Akurat w tej formacji sami gracze zostawieni w samotności przez swoje ekipy, które odpadły po mniej lub bardziej żenującej grze. Nie zmienia to faktu, że indywidualnie grali doskonale. Sneijder miał za sobą sezon na poziomie... różnym, ale na tym turnieju to był ten najlepszy Sneijder, puszczający killer passy jedno za drugim. Zwłaszcza ze skrzydeł potrafił puścić taką piłkę, że na miejscu króla strzelców potężnej Premier League wystarczyło złapać się za głowę, czemu tego się nie skończyło golem. Dżagojew był niekwestionowanym bohaterem dwóch spotkań na tym turnieju, czego nie da się powiedzieć o innych zawodnikach. W meczu z Grecją zmarnował wiele sytuacji, ale jeszcze więcej stworzył partnerom. Że nie wykorzystali żadnej i odpadli - największy absurd tych mistrzostw. Krohn-Dehli był w sumie jedynym zawodnikiem ofensywnym w jedenastce Danii w sytuacji, gdy Christian Eriksen totalnie sobie nie radził. Gdyby defensywa Danii wytrzymała te parę minut w spotkaniu z Portugalią i "sensacyjnie" wyszła z grupy, były gracz Ajaxu zasłużenie otrzymałby więcej wyróżnień w mediach.

 

 

Napastnik: Zlatan Ibrahimović

 

Choć mecze bywały ciekawe, w perspektywie poziomu grupa D również okazała się dość padaczna. Francja grała dobrze, ale nieskutecznie, a potem w ogóle się posypała. Szwecja grała fatalnie. Ibra zagrał dobrze w każdym meczu, mimo że raczej nie przywykł do takiej głębokiej roli. A jednak sprawdził się, problem w tym, że zarówno cała poza Larssonem pomoc, jak i wszyscy sprawdzani napastnicy wyglądali na tle rywali bezradnie. Gdyby przynajmniej Isakson nie postanowił wszystkim przypomnieć, dlaczego w klubie wygryzł go Tytoń, słaba Szwecja na plecach Ibry spokojnie wygrałaby grupę.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

Najlepsi:

 

Trener: Morten Olsen

 

Casillas/Buffon - ciężki wybór

 

Selassie - Pepe - Ramos - Coentrao

 

Jiracek - Tymoszczuk - Pirlo - Pilar

 

Zlatan - Balotelli

 

Top Knots:

 

Trener: Roy Hodgson/Franciszek Smuda

 

Chalkias

 

Corluka - Dunne - Hubnik - Vlaar/Villems - również ciężko wybrać

 

Nani - Murawski - Modric - Eriksen - Toivonen

 

Baros

Edytowane przez ciwa22
Odnośnik do komentarza

Bla, bla bla - Wlosi mieli mniej odpoczynku przed spotkaniem z Niemcami, a i tak wygrali. ;)

Niby tak, ale prawda jest taka, ze to zmeczenie sie skumulowalo i to bylo widac. Najpierw dwa dni mniej odpoczynku przed meczem z Niemcami (niektorzy gracz Italii mowili, ze po 70 minutach tego meczu mieli ciemno przed oczami ze zmeczenia), a potem jeden mniej, niz Hiszpania. Trudno byloby powiedziec, ze Hiszpanie nie zasluzyli na zwyciestwo, ale wynik moglby byc zupelnie inny gdyby obie druzyny mialy taka sama ilosc czasu na regerenacje sil. Nie ma co gdybac, stalo sie, niemniej wydaje mi sie, ze to byl ostatni wielki turniej, ktory wygrywa Hiszpania. Znalazl sie na nich sposob, sama druzyna wyglada juz momentami na zmeczona swoim wlasnym stylem gry, kluczowi gracze sie starzeja. No ale wiadomo jak to jest z takimi prognozami, moga sie sprawdzic albo i nie ;d
Odnośnik do komentarza

No tak, po turnieju, w którym nikt ich nie pokonał i w sumie w sześciu meczach rywale stworzyli ze trzy okazje bramkowe, widać ewidentnie, że "znalazł się na nich sposób".

 

Kluczowi gracze się starzeją? To chyba można powiedzieć o każdej kadrze. Akurat Hiszpania pokazała na tym turnieju najbardziej, że nie ma kluczowych graczy. Każdego spokojnie da się zastąpić innym nie gorszym zawodnikiem. MOŻE poza lewą obroną... na której gra 23-latek. To samo wszyscy pisali (ja też) przed tym Euro - że to pewnie koniec Hiszpanii, bo kluczowi gracze to byli Villa i Puyol. No byli. Teraz nie mieli żadnego, albo inaczej patrząc, mieli jedenastu, a na ławce i w młodzieżówce zastęp kolejnych.

 

Oczywiście stwierdzenie, że "Hiszpania już nie wygra" ma szanse się spełnić, w końcu 31/23 ekipy będą się starały ich obalić i kiedyś im się uda, ale szukanie jakichś oznak, że to Euro na to wskazuje, nie jest skuteczne.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

Trochę po ptokach, ale co tam

 

Iker- nie było lepszego bramkarza na tym EURO, być może bywali tacy, którzy obronili więcej strzałów, ale jednocześnie popełniali błędy, puszczali bramki których mogli nie puścić, nie bronili w sytuacjach beznadziejnych. Najelpszy bramkarz świata. Na rezerwę: Neuer

 

Alba- niby odkrycie turnieju, ale takiej gry właśnie się po nim spodziewiać w kontekście jego gry w klubie. Piekielnie szybki gracz, w lidze Hiszpańskiej nie było tak dobrze grającego w ofensywnie lewego obrońcy od czasów Carlosa. Jeden z najlepszych graczy turnieju, obok Ikera, Pirlo i Iniesty. Na rezerwę: Coentrao

 

Ramos- kapitalnie zastąpił Puyola, nieustępliwy, twardo grający (ale nie brutalnie) obrońca. Można go kochać, jak nie gra w Realu.

 

Pepe- najlepszy gracz swojego teamu na tym EURO, nie zawiódł w żadnym meczu. Dobrze, że zabrał ze sobą leki. rezerwa: Pique, Hummels

 

Alonso- fantastyczny mecz z Francją, czasami popełniał spore błędy przy wyprowadzeniu piłki, ale nadrabiał świetnym odbiorem i podłączaniem się do akcji ofensywnych.

 

De Rossi- uniwersalny, praktycznie nie do przejścia

 

Busquets- mało błyszcząca postać (nawet symulki odpuścił na czas turnieju), ale niezbędna dla Hiszpanii. Świetne wyprowadzenie piłki, mózg drugiej linii.

 

Pirlo- gdyby nie fatalny finał, spokojnie mógłby sięgnąć po tytuł najlepszego gracza turnieju. Geniusz.

 

rezerwa Sneijder, Moutinho, Xavi

 

Silva- artysta chociaż bywał trochę chimeryczny na boisku, to ogólny obraz gry ( no i cyferki) pozostawił niesamowity

 

Iniesta- gracz turnieju

 

Zlatan- najmniej zły napastnik tego turnieju

 

rezerwa Jiracek, Cesc, Oezil

Odnośnik do komentarza

Za dwa dobre mecze ze słabą i bardzo słabą ekipą nie sadzam nawet na ławce. Jiracek nawet w totalnie zdominowanym przez rywala meczu potrafił zabłysnąć, nie wspominając tego jak grał w poprzednich spotkaniach. Xaviego posadziłem na ławce, ciut na wyrost , bo podobnie jak CR7, zagrał dwa dobre mecze, z tym, że ten drugi w finale z bezsprzecznie drugą najlepszą ekipą tych mistrzostw, plus kompletnie wyłączył z gry najlepszego (do finału) Pirlo. Oezil zawiódł w starciu z Włochami, ale wcześniej grał świetne zawody.

 

Acha zapomniałem jeszcze o Khedirze (na ławkę), nie przypomina już kloca drewna.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza

No gdyby oceniać podstawową jedenastkę Hiszpanów na podstawie tego, jak skuteczni byli w tym, co robili, to Iniesta zająłby gdzieś tak 9.-10. miejsce?

 

Ktoś patrzący z boku mógłby być nieco zdziwiony. Hiszpania dominowała na boisku w każdy meczu, a jednak w większości z nich strzelała jednego bądź zero goli (karny w doliczonym czasie to pff). Wydawałoby się, że najlepszymi graczami turnieju nie byli więc trzej napastnicy Hiszpanii. Ale dla niektórych - byli.

 

 

Gdyby Hiszpania wystawiła na bramce plastikowy pachołek, to plastikowy pachołek byłby w jedenastce turnieju, bo nie puścił gola.

Edytowane przez ogqozo
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Na temat gry Iniesty już trochę napisałem i faktycznie jak ktoś nie ogląda meczu tylko końcowe podsumowania, to chłopak słabo wypadł, tylko, że futbol to nie livescore, a w każdym bądź razie nie tylko i nie przede wszystkim. Xavi jest na rezerwie bo zagrał 2 dobre mecze, Hiszpania rozegrała ich o kilka więcej, więc trudno mi go wstawić do pierwszej jedenastki. Kierując się statystką to do 11 turnieju w każdym zestawieniu powinien być włączany Torres, który w tabelkach wypada lepiej niż większość(wszyscy?) najlepszych graczy tego EURO

Odnośnik do komentarza

Kierując się statystką to do 11 turnieju w każdym zestawieniu powinien być włączany Torres, który w tabelkach wypada lepiej niż większość(wszyscy?) najlepszych graczy tego EURO

 

Odpowiedź na ten argument jest dość prosta: nie, nie wypada. W Castrolu jest na 76. miejscu, a na WhoScored na 92. Coś jeszcze?

 

 

 

W sumie dopiero teraz dla pewności zajrzałem na Castrol i kurde, zaiste ich system obliczania jest niezgłębiony. Rozumiem, że sumowali zamiast wyciągnąć średnią, ale że drugim najlepszym nie-medalistą jest Michal Kadlec, to bym nigdy nie wymyślił.

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

Ja czytam, ale Ty chyba nie oglądałeś spotkań Hiszpanów

Część mojego posta z 28 czerwca

 

Mecz z Włochami, udział przy bramce, żadnej setki nie zmarnował(dwie dobre okazje już tak), najlepszy gracz obok Pirlo na boisku

Mecz z Chorwacją, asysta przy bramce, najlepszy gracz na boisku, setki nie zmarnował (jedną dobrą okazję).

Mecz z Irlandią, udział przy trzech bramkach, najlepszy Silva, Iniesta tuż za nim, setki nie zmarnował

Mecz z Francją, udział przy bramce, najlepszy Alonso, Iniesta średni mecz, setki nie zmarnował.

Mecz z Portugalią, jeden z lepszych zawodników wśród Hiszpanów, zmarnował jedną setkę.

 

Teraz dorzucam jeszcze finał:

udział przy pierwszej bramce, Xavi najlepszy na boisku, Iniesta jeden z lepszych zawodników (nie oszukujmy się, słabych nie było), setki żadnej nie zmarnował.

 

Faktycznie beznadziejny był z niego motorek napędowy, zero kluczowych zagrań/podań. Nie wspominam już nawet o jego wpływie na grę całego zespołu.

 

Powtarzam więc, że futbol to nie livescore i ocenianie zawodników po tym, że skoro np. oddał 20 strzałów, nic nie trafiając, to jest beznadziejny, jest z grubsza mało prawdziwe. Nie bierzemy wtedy zupełnie pod uwagę np. z jakich pozycji oddawał te strzały (nie marnował setek) i czy np. jednego z tych uderzeń bramkarz nie sparował wprost pod nogi nadbiegającego napastnika, przyczyniając się do w ogromnej mierze do zdobycia gola. Ew w ocenie bramkarza sugerujemy się tym ile strzałów oddano na jego bramkę, zupełnie nie zważając jak te strzały bronił, czy te strzały w ogóle były groźne i czy tych kilka bramek które jednak puścił w sporej mierze nie obciążają jego konta. Tabelki nie oddają takich "niuansów"

Odnośnik do komentarza

xD co ty pier*olisz x2.

Skuteczność to wszystko co liczy się w piłce (POZDRO CZELSI :) )

 

I co to znaczy udział przy bramce? (Oczywiscie nie chodzi mi o kluczowe podanie)

Bo tak to można by wymienić z 3/4 zawodnikow Hiszpanii którzy mieli piłkę tuż przed zdobyciem gola.

 

 

 

W skrócie

Co z tego że typ sobie biega i kiwa jak nic z tego nie przychodzi i tylko raz dało jakieś wymierne korzysci?

 

Koledzy z FCB lepiej czują się z nim na boisku?

 

No litosci :lol:

Edytowane przez Codename
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Podanie otwierające drogę do bramki, czyli np. prostopadłe podanie do Fabregasa, po którym Cesc wrzuca piłkę na głowę Silvy. Strzał, bramkarz wypluwa piłkę pod nogi Silvy, a ten strzela piękną bramkę. Tak więc, Iniesta nie macha sobie bezcelowo nogami, nie traci za często piłek w sytuacjach, kiedy jest otoczony przez 2-3 rywali, stwarza tym samym sporo miejsca kolegom z teamu.

Nie lubię powoływać się na filmiki z youtube'a, ale skoro nie czaisz, to tutaj masz kilka przykładów tego o czym pisałem.

 

http://www.youtube.com/watch?v=aNgNmaOHg4U

 

Statystyka (gol, asysta) jest najważniejsza w odniesieniu do wyniku zespołu, a nie do ocen poszczególnych zawodników. Gdyby tak oceniać zawodników, to przy wyniku 1-0 można śmiało twierdzić, że jedynymi dobrze grającymi piłkarzami na boisku był asystent i zdobywca gola. To jest zwykła bzdura, co facet powołujący się na Chelsea powinien wiedzieć najlepiej.

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...