Opublikowano 8 września 201212 l Ta gra na Easy mode by była tylko niezłym RPG. Nie rewelacyjnym jak teraz. Jaja by były, jakby dali to 'easy' ale wybór tego stopnia by blokował trofea;].
Opublikowano 8 września 201212 l http://www.youtube.com/watch?v=-b91BWzLigs&feature=g-u-u edit: narzekałem na brak pvp w PTE. Widać, że wszyscy przeniesli się do "parafi Oolacile" Tłum jak (pipi), akcja cały czas Jakis najeźdźca dał mi nawet titanite slaba, za(pipi)iscie miły gest. Edytowane 8 września 201212 l przez ornit
Opublikowano 9 września 201212 l Wczoraj wieczorem zacząłem Dark Souls. Od samego początku nie przypadło mi do gustu sterowanie, tanie akcje typu spadająca znikąd kula po schodach też wrażenia na mnie nie zrobiła. Po męczarni z pierwszym bossem stwierdziłem - to nie dla mnie jednak o olałem. Dzisiaj postanowiłem, że zrobię jeszcze jedno podejście i wsiąkłem na 6 godzin. Po przyzwyczajeniu się do praw jakimi rządzi się ta gra ubicie nawet najzwyklejszego przeciwnika sprawia niesamowitą satysfakcję. Nie przypominam sobie kiedy poprzednio gra trzymała mnie tak w napięciu na niemal każdym kroku. Edytowane 9 września 201212 l przez Hela
Opublikowano 9 września 201212 l Każdy co wyłącza grę po kilku minutach, potem wraca i wsiąka maksymalnie, heh : d Ta gra jest jak dobry album progresywny: posłuchasz raz -> może być, posłuchasz drugi raz -> kochasz ten album Edytowane 9 września 201212 l przez QstomPL
Opublikowano 9 września 201212 l Ja darowałem sobie po 13 chyba godzinach grania, też miałem tak że najpierw mi nie podeszło a potem wsiąknąłem i 10h nabiłem chyba w dwóch podejściach, ale potem po prostu mi się odechciało. Najlepszy system walki bronią białą w grach video w ogóle nie wynagradza mi braku fabuły i tego że trzeba co chwilę nawalać tych samych przeciwników. Żeby nikt nie pomyślał że uważam DS za słabą grę, wręcz przeciwnie jest oczywiście świetna ale wolę kolejne kilkadziesiąt godzin eksplorować falloutowe pustkowia. Edytowane 9 września 201212 l przez mate5
Opublikowano 9 września 201212 l Ja darowałem sobie po 13 chyba godzinach grania, też miałem tak że najpierw mi nie podeszło a potem wsiąknąłem i 10h nabiłem chyba w dwóch podejściach, ale potem po prostu mi się odechciało. Najlepszy system walki bronią białą w grach video w ogóle nie wynagradza mi braku fabuły i tego że trzeba co chwilę nawalać tych samych przeciwników. W takim razie kłamiesz, że grałes i to 13h!
Opublikowano 9 września 201212 l Chodziło mi o odradzanie się mobów, a skończyłem na pokonaniu tego motyla czy czegoś w lesie.
Opublikowano 9 września 201212 l może nie wyszedł z Undead Burg i walczył tylko z zombie edit. później już się nie walczy ze wszystkimi leszczami po drodze tylko leci dalej Edytowane 9 września 201212 l przez Wściekły Pies
Opublikowano 10 września 201212 l Skąd mam wziąśc łuk żeby trafiać w ogon tego smoka w undead burg i zdobyc drake sword?.
Opublikowano 10 września 201212 l możesz kupić u kupca w Undead Burgu, albo liczyć na jakiegoś dropa.
Opublikowano 10 września 201212 l Tylko ja drugiego czarnego rycerza (tego w undead parish) pokonałem tak ze sprowokowałem go do podejścia pod dość długą drabinę i z tamtego miejscu rzucając w niego kilkadziesiąt bomb? W sumie nie wiem kim by trzeba być żeby go pokonać w otwartej walce (oczywiście w pierwszym podejściu a nie newgame+) Edytowane 10 września 201212 l przez mate5
Opublikowano 10 września 201212 l Tylko ja drugiego czarnego rycerza (tego w undead parish) pokonałem tak ze sprowokowałem go do podejścia pod dość długą drabinę i z tamtego miejscu rzucając w niego kilkadziesiąt bomb? W sumie nie wiem kim by trzeba być żeby go pokonać w otwartej walce (oczywiście w pierwszym podejściu a nie newgame+) tego na wieży czy pod "ołtarzem" ? przed jednym i drugim trzeba robić uniki i atakować gdy jego broń jest "wbita" w ziemię. Z tych dwóch trudniejszy jest ten z wieży bo tam jest mało miejsca na takie zabawy.
Opublikowano 10 września 201212 l Ja jak go zobaczylem po raz pierwszy to zaczalem (pipi)c, bo wiedzialem, ze nie mam z nim szans. Niedaleko tego rycerza jest ten metalowy dzik - zamiast sie z nim meczyc w otwartej walce, wszedlem tam gdzie stoi tych dwoch lucznikow i zaczalem strzelac mu w du.pe. Padl po kilku strzalach.
Opublikowano 10 września 201212 l Tylko ja drugiego czarnego rycerza (tego w undead parish) pokonałem tak ze sprowokowałem go do podejścia pod dość długą drabinę i z tamtego miejscu rzucając w niego kilkadziesiąt bomb? W sumie nie wiem kim by trzeba być żeby go pokonać w otwartej walce (oczywiście w pierwszym podejściu a nie newgame+) tego na wieży czy pod "ołtarzem" ? przed jednym i drugim trzeba robić uniki i atakować gdy jego broń jest "wbita" w ziemię. Z tych dwóch trudniejszy jest ten z wieży bo tam jest mało miejsca na takie zabawy. Chodziło mi o tego na wieży, gdy pokonałem dwóch takich to czułem się jak bóg gdy mając miecz i tarczę czarnego rycerza pokonałem gargulce za drugim razem
Opublikowano 10 września 201212 l ja teraz gram na lapku, w piątek walczyłem z wilczkiem i miałem jakieś 70k dusz wracając do ogniska przed darkroot garden zabili mnie goście którzy stoją przed ruinami z kotem (czekali na mnie przy schodach przed mostkiem pomiędzy dwoma częściami lasu). Jak leciałem tam pozbierać swoje szczątki zabił ,mnie phantom... i jakieś 8 poziomów poszło się (pipi)
Opublikowano 10 września 201212 l Przed walka z gargulcami warto uzyc jednego humanity, zeby wezwac na pomoc rycerza solaire, wtedy walka z nimi to banal.
Opublikowano 10 września 201212 l ja polecam go zabić zanim zabijecie w drugi dzwon, chyba że lubicie niespodzianki.
Opublikowano 10 września 201212 l Ja jak go zobaczylem po raz pierwszy to zaczalem (pipi)c, bo wiedzialem, ze nie mam z nim szans. xD Edytowane 10 września 201212 l przez mate5
Opublikowano 10 września 201212 l Nigdy jakoś nie interesowałem się tą grą, ale filmik podany 2 strony temu mnie zaciekawił. Rozumiem, że tutaj w przeciwieństwie do pierwszej części nie ma jakiegoś HUB'a, z którego wybiera się levele, a mamy do czynienia z otwartym światem tak jak w metroidach/nowszych castlevaniach? Aha, i jeszcze jedno pytanie: Swego czasu czytałem sporo opinii o tym, że w DS warto grać z poradnikiem, bo w grze można się nieźle pogubić. Tu jest tak samo? Gracie z jakąś pomocą, czy może sami eksplorujecie?
Opublikowano 11 września 201212 l Dobrze rozumiesz - w Dark Souls miejsca na wzór Nexusa nie uświadczysz. Aha, i jeszcze jedno pytanie: Swego czasu czytałem sporo opinii o tym, że w DS warto grać z poradnikiem, bo w grze można się nieźle pogubić. Tu jest tak samo? Gracie z jakąś pomocą, czy może sami eksplorujecie? Zapomnij (na razie) o poradniku - pierwsze playthrough najlepiej grać w ciemno, sprawdzić skilla i umiejętność orientacji w terenie Na NG+ możesz się posiłkować guidem, żeby wyłapać i docenić ukryte smaczki i spojrzeć na DSa z szerszej perspektywy. Edytowane 11 września 201212 l przez stoodio
Opublikowano 11 września 201212 l Nigdy jakoś nie interesowałem się tą grą, ale filmik podany 2 strony temu mnie zaciekawił. Rozumiem, że tutaj w przeciwieństwie do pierwszej części nie ma jakiegoś HUB'a, z którego wybiera się levele, a mamy do czynienia z otwartym światem tak jak w metroidach/nowszych castlevaniach? Aha, i jeszcze jedno pytanie: Swego czasu czytałem sporo opinii o tym, że w DS warto grać z poradnikiem, bo w grze można się nieźle pogubić. Tu jest tak samo? Gracie z jakąś pomocą, czy może sami eksplorujecie? I wg mnie oczywiście radził bym zacząc od pierwszej czesci. Obeznac sie z mechanika gry i innymi aspektami. Jesli ci podejdzie sproboj Dark Soul.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.