Skocz do zawartości

Civilization V


Siarex

Rekomendowane odpowiedzi

Zagralem jak na razie kilka tur i jest swietnie, oprawa audio-wizualna bardzo przyjemna, duza automatyzacja wszystkiego, co ulatwia zyice takim noobom jak ja. Ostatni kontakt z seria i jedyny w sumie mialem na PSXie, ale zapowida sie mila rozrywka przed lapem w jesienne wieczory, tylko musze to wszystko ogarnac.

Odnośnik do komentarza

Buduj miasto w miejscu gdzie masz ikonki jedzenia, dużego boosta daje combo rzeka+łąka+farma. Ogólnie jeśli chcesz budować miasto nastawione na wielkość to wybieraj płaski teren z łąkami+bonusy jak zboże itp.

 

Zadowoleni wzrasta jak pobudujesz różne (pipi)niki jak koloseum itp, oraz będziesz miał dostęp do bonusów jak np srebro,złoto itp wina.

Odnośnik do komentarza

a co jest najlepsze do spokojnego rozwoju z kulturalna wygrana?

tam pisze aby nie przesadzac z liczba miast wiec ile ich robic?

i co zrobic jak ktos mnie zdenerwuje i chce mu skopac zad?

jakie reformy polecicie? tzn te ustroje ktore wybrac?

Odnośnik do komentarza

a co jest najlepsze do spokojnego rozwoju z kulturalna wygrana?

tam pisze aby nie przesadzac z liczba miast wiec ile ich robic?

i co zrobic jak ktos mnie zdenerwuje i chce mu skopac zad?

jakie reformy polecicie? tzn te ustroje ktore wybrac?

 

Kazde nowe miasto zwieksza ilosc kultury potrzebnej do nastepnego ustroju o 30%, wiec to zalezy ile jestes w stanie wyprodukowac kultury srednio na miasto. Moja gra z 3 miastami jako Ghandi nie wypalila. Okolo 1900 roku nie mialem jeszcze nawet gunpowder wiec jest bardzo ciezko sie utrzymac. Mysle ze optymalna liczba to 5 miast. 3 nastawione na kulture i 2 na science i produkowanie jednostek. Reformy oczywiscie wszystkie ktore w jakis sposob pomagaja Twojemu malemu panstewku. Osobicie szedl bym w Tradition, Liberty, Patronage, Piety,(Free Realigion zachowujesz jako 3 odkonca reforma, wiec w momencie gdy ja odblokowujesz dwie ostatnie masz za darmo) i autocracy. Jezeli chcesz skopac komus zad wyjscia sa dwa. Uzywasz w/w miasta do produkcji jednostek i nimi atakujesz, albo utrzymujesz dobre kontakty z jakims agresywnym burkiem, wiec w wypadku zagrozenia za drobna oplata spuszczasz go ze smyczy:)

 

W sobote prawdopodobnie bede hostowal jakas gierke okolo ktora startowalaby okolo 22:00/23:00 czasu polskiego. Jakby ktos byl zainteresowany piszcie na gg(rzadko wchodze) lub maila:piotrsiarka@hotmail.com

Odnośnik do komentarza

Daj mi skrina, bo coś nie kojarzę zielonych kłódek(?)

Co do tego jak się rozwijać itp. to najlepiej wykminić taki swój złoty środek. Ja na ogół robię ok5-6 miast i sobie spokojnie dziobię , nie wadząc nikomu, a jak ktoś mnie wurwi, to przerzucam się na tryb wojenny i napierdalam aż się odczepi (raz mnie Napoleon (pipi) zaatakował z nienacka i nie zdążyłem :/ ).

PS. Jak Wam się udaje tak szybko kończyć gry? o.O Tzn na jakim spidzie gracie? Bo ja lecę na epic :F

Odnośnik do komentarza

Klodki nic nie znacza,pozatym ze to Twoj manualny wybor pola ktore ma byc obslugiwane przez miasto i system go samodzielnie nie odznaczy jesli masz ustawione default.

 

Tez gram na epic i po 2 dniach konczy mi sie gra,chyba przejde na marathon =D

 

Polityka jest w tej grze troche dziwna,bylem kumplem z bismarkiem,mowil do mnie my friend good to see you blablabla i nagle zaatakowala go francja,poprosil mnie o wypowiedzenie jej wojny,zgodzilem sie i ruszylem z wojskiem. Zanim dotarlem on juz stracil pol kraju i musialem bic francuzow,odbierajac niemieckie miasta i niszczac im przy okazji stolice. Po wojnie zagadalem do bismarcka ale nie byl jakis zadowolony,dalem trade,jego dawne miasta i mu je za darmo oddalem,przyjal podarunek z usmiechem ale wciaz byl do mnie bez powodu uprzedzony...za 10 tur wypowiedzial mi wojne on i 5 innych gowniarzy. Bez sensu i nie rozumiem jak mozna sie zaprzyjaznic z AI ktore jest tak agresywne i tepe.

Odnośnik do komentarza

Ehh ja powoli chyba wracam do Civ IV...przynajmniej dopoki nie naprawia AI kompow (sa debilami,nie wiedza co robia,zero strategii,glupie decyzje i nastawienie zeby jechac gracza),wojska z medic sa praktycznie niesmiertelne,city states mozna latwo abusowac early game dla nieskonczonosci zarcia a po kilku grach czlowiek ma wrazenie ze ciagle gra to samo,bierze te same tech tree,komputer tak samo reaguje,tak samo wypowiada wojne i w taki sam debilny sposob rozmieszcza i traci jednostki...bleh.

 

Licze albo na mocne patche albo szybkie mody

Odnośnik do komentarza

Ja po 30h grania jestem i dwóch rozgrywkach na prince - jedna normal speed Japończykami (samura = OP) wygrana przez kosmos/dominacje a druga to Ghandi na fast wygrany kulturalnie trzema miastami na malej mapie.

Muszę dopisać że gra miewa niemiłosierne bugi - raz nie było na mapie widać jednostki wroga (ale tooltip się wyświetlał),raz moje 2 jednostki wojskowe stanęły jedna na drugiej, innym razem coś w dyplomacji się schrzaniło i nie mogłem jednej nacji wypowiedzieć wojny od 1800 roku i do końca świata pisało że jest treaty z nim, czasem dziwnie się wyświetlają yield icons.

Strasznie mi też brakuje jednostki spy czy też diplomat (obecnej przecież już w civ1), żeby robić rekonesans - na 100% pierwszy duży dodatek będzie zawierał szpiegostwo, heh.

Słaba akcja jest też ze zdobywaniem miast - bardziej opłaca się palić i zakładać nowe niż opłacać courthouse czy też inne budynki +happy, a państwa miasta lepiej jest wyzwalać niż zdobywać, heh.

Odnośnik do komentarza

Zainstalowałem, bo chciałem zobaczyć o co chodzi z tą Cywilizacją.

Pograłem z 6h ;]

Trochę nudno się zrobiło, jak armia jest to nikt nie atakuje.

Rozwój naukowy i kulturalny jest strasznie monotonny.

Chyba dam sobie spokój z tą grą. Dead Rising 2 sam się nie przejdzie. 8D

Odnośnik do komentarza

Mehehe, Montezuma pedał zbudował sobie drugie chiny, z miliardem miast i zaczął zbierać armię pod moją granicą. To ja mu szybko ołpen borders, przerzutka na militaria + budowa 2 cytadel w newralgicznych punktach na granicy. Za kilkanaście tur uzbieram sobie armię [sAMURAJEEEEEEEEEEEEEE] , wypowiem wojnę, debil rozbije się o obronę a wtedy moi chłopcy pokażą mu, co znaczy ostra, japońska stal!

Odnośnik do komentarza

Było strasznie, straciłem 1 jednostkę [on ok 30 XD , z tego z 10 padło bez walki próbując się przeprawić przez wodę w pobliżu moich okrętów] , po kilkudziesięciu turach negocjował pokój - GPT, surowce + ponad połowa królestwa [nie dał tylko córki za żonę ]. Ta gra jest cholernie słaba ;/

Odnośnik do komentarza

Z Civ III i IV podobno bylo tak samo. Z tym ze Civ III kompletnie olano mimo narzekan graczy a Civ IV zostalo poprawione,wyszly dodatki,mody i tak powstala jedna z najlepszych gier na swiecie. Licze ze nie oleja tak poprostu czesci V i albo Firaxis albo community zrobia z tej gry godna pozycje.

Odnośnik do komentarza

Jednak to nie jest na razie powrót króla. Czekam na mody :( Dziwne, jakoś nigdy nie mogę doprowadzić gry do końca, nie chce mi się po prostu. Gram sobie i zawsze po którymś razie odpalając grę włączam nową mapę :D Nie wiem dlaczego tak mam :(

 

 

 

edit

 

Trza sobie fundować różne rozrywki. Właśnie zaatakował mnie Montezuma. Statsy?

On w armii ma 15000pts, ja 1400 XD Będzie srogo :D

Piechota i Niszczyciele vs Muszkiety i Karawele :D Na razie mam generała i 2 jednostki. Zobaczymy czy się obronię ;)

Edytowane przez stona
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 7 miesięcy temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...