Skocz do zawartości

Elder Scrolls V: Skyrim


MBeniek

Rekomendowane odpowiedzi

Dobra, no już naprawdę wszyscy wiedzą że znasz angielski, naprawdę nie ma potrzeby pisać tego n-ty raz. Jakbyś dostał na klatę staroangielskim z prawdziwego zdarzenia, a nie z gierki, to byś się obsrał na miętowo.

nie moge sie popodniecac staroangieslkim panie znawco mojego poziomu języków?

Nie.Gdybyś jeszcze nie załapał, w Skyrim nie będzie żadnego staroangielskiego.

 

tylko niech przedmioty po znalezieniu levelują razem z bohaterem

przedmioty leveluja z bohaterem? wtf zawsze w rpegach bylo tak ze znajdowalo sie przedmiot a po jakims czasie byl on kiepski bo znajdowalo sie lepszy i to byla cala zabawa

co to za bajer gdy na poczatku znajdziesz item a po 20 godiznach caly czas biegasz w tym samym bo sie podnosi razem z postacią? szykanie i zbieranie lepszego lootu to jedna z fajniejszych czynnosci, nie ogarniam w ogole tego ze rpzedmioty maja levelowac razem z graczem

Grałeś w ogóle w jakiegokolwiek TES-a poza Oblivionem? System artefaktów jest inny niż w innych RPG bo wszędzie można od razu dojść. W Morrowindzie nie było przeszkód, żeby np. szybko znaleźć Umbrę albo inny artefakt, a część itemów była nagrodami w głównym queście. Wszystko to o ile miałeś dopakowaną postać/byłeś na tyle sprytny, żeby do przedmiotu się doczłapać. Dla fana TES sytuacja, że np. w Oblivionie znalazłem Umbrę na 15 poziomie i zaraz mogę wywalić bo jest słaba jest nie do przyjęcia. I nie, leveling itemów razem z postacią nie jest głupi - patrz przykład Gothica podany przez kogoś wyżej. W TES by się sprawdził, ba nie ma żadnego 'by' - mody do Obliviona pokazały, że takie rozwiązanie jest ok. Jasne, najlepiej gdyby w ogóle żadnego level scalingu nie było, tylko tak jak w Morrowindzie, gdzie w ogóle nie było żadnej randomizacji. W każdym razie dowolne rozwiązanie jest lepsze niż sraka z Obliviona. Edytowane przez Khadgar
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

W oblivionie już na 1 lvl można było zdobyć też umbrę.Co do skyrim czekam bardzo na grę i jestem ciekawy nowych rozwiązań.Tak samo było wiele nowych rozwiązań w OBLIVIONIE w stosunku do Morrowinda , które wydawały się absurdem a jak na razie jest to jedyna gra w którą gram od premiery z uśmiechem na twarzy.Jedynie regeneracja życie to lekka przesada bo jednak lubię się trochę pomęczyć .

Odnośnik do komentarza

W oblivionie już na 1 lvl można było zdobyć też umbrę. .

No ale zaraz była do wyrzucenia. Mogło dojść do absurdalnej sytuacji, że cały najlepszy gear był bezużyteczny. Niestety, wszystkie nowe rozwiązania Obliviona były do du.py, gra broniła się tylko od strony technicznej. Na szczęście póki co Skyrim prezentuje się dużo lepiej.

Odnośnik do komentarza

Jeżeli dobrze pamiętam umbry nie dało się wyrzucić z ekwipunku nawet i była najlepszym mieczem jednoręcznym dostępnym w grze.Jup był to quest item z kapliczki jedynie można było ją wymienić na ten fajnie wyglądający hełm jednak mało użyteczny w porównaniu do Umbry

Edytowane przez szarku123
Odnośnik do komentarza
Mogło dojść do absurdalnej sytuacji, że cały najlepszy gear był bezużyteczny.

to znaczy że nie był najlepszy

 

ja wole znajdowac coraz to lepsze itemy wraz z rozwojem postaci, a nie leciec odrazu po jakąś umbre i tylko z nią przechodzic gre i nastawiac sie ze to ma byc najlepszy item

skoro stawała sie słaba to napewno jakis inny sprzet byl dobry wiec jego mozna uzywac , i co za problem ?

Odnośnik do komentarza
Gość Orzeszek87

Umbra= super uber miecz "chyba" najpotężniejszy miecz w uniwersum. Jak po jakims czasie staje sie bezuzyteczny po wypadnięciu byle jakiego mieczyka z szkieletorka przewyzsza go statystykami. takie rzeczy nie mogą mieć miejsca. Każdy dobry przedmiot "artefakt" ma swoje miejsce w historii i czasie, skoro jest najpotężniejszy nie może nagle stac sie crapem przez byle randomowy drop tylko ew znalezienie innego artefaktu.

Edytowane przez Orzeszek87
  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza

fajny wywiad sporo ciekawych rzeczy powiedzial

http://www.gametrailers.com/video/gc-11-elder-scrolls/719544

 

 

i wogole ja juz sie troche balem ze bedzie tylko 1 postac do wyboru, ten gosc w rogatym hełmie ktory jest na wszystkich obrazkach i gameplayach, ale powiedzieli ze mozna sobie wybrać nawet rase, mozna grac jaszczurką XD

Odnośnik do komentarza

i wogole ja juz sie troche balem ze bedzie tylko 1 postac do wyboru, ten gosc w rogatym hełmie ktory jest na wszystkich obrazkach i gameplayach, ale powiedzieli ze mozna sobie wybrać nawet rase, mozna grac jaszczurką XD

 

:woot:

 

Z tego pokazu na QuakeConie zaskoczyła mnie ta wizualizacja perków w postaci gwiezdnych konstelacji oraz mapa w 3D. Zapowiada się ok byleby fabułka z typu Oblivion nie wróciła.

Odnośnik do komentarza

 

 

 

Z tego pokazu na QuakeConie zaskoczyła mnie ta wizualizacja perków w postaci gwiezdnych konstelacji oraz mapa w 3D. Zapowiada się ok byleby fabułka z typu Oblivion nie wróciła.

Przecież w każdym TES'ie fabuła kręci się wokół jednego schematu więc wątpię by tym razem się troszkę bardziej wysili.

Liczę tylko na to, że nie wróci level scalling, a same artefakty będą na poziomie tych z Morrowind. To co było w Oblivionie to śmiech na sali. Mam też nadzieję, że ich znalezienie będzie czasem równie kłopotliwe co w Morowindzie. Tam czasem przez przypadek się coś znajdowało, a radość z odkrycia była ogromna. Zwłaszcza jak przedmiot był unikalny.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Bedzie level scalling ale inny niz w Oblivionie, podobny raczej do tego z Fallout 3 tylko ze jeszcze lepiej usprawniony. Devsi obiecuja, ze nie bedzie akcji takiej ze na wysokim levelu kazdy bandyta biega w ebonowych zbrojach, aby dostosowac sie do gracza.

 

 

PS. nie lubisz level scallingu? Kingdoms of Amalur :Reconing ( rpg z otwartym swiatem) go miec nie bedzie :) (przez devsow potwierdozne oficjalnie na pokazie gry ;P )

Edytowane przez genjuro
Odnośnik do komentarza

i wogole ja juz sie troche balem ze bedzie tylko 1 postac do wyboru, ten gosc w rogatym hełmie ktory jest na wszystkich obrazkach i gameplayach, ale powiedzieli ze mozna sobie wybrać nawet rase, mozna grac jaszczurką XD

 

Albo nawet http://www.gameinformer.com/games/the_elder_scrolls_v_skyrim/b/ps3/archive/2011/08/12/i-used-skyrim-39-s-character-creator-and-this-is-who-i-made.aspx?PageIndex=2

 

;p

Odnośnik do komentarza

Dzizas Yano, to rasa Khajiit, a nie jakis tygrys :D Jest to rasa koto-ludzi, ktora w serii jest od poczatku. Maja zdolnosci zlodziejskie i akrobatyczne. Bedzie mozna przy kustomizacji wybrac nawet umaszczenie siersci. Glowa tygrysia to jedna z wariantow - niektore warianty sa bardzo zblizone to kota ( w tym wypadku tygrysa), a inne bardziej do ludzkiej twarzy. Wiec mozliwosci bedzie wiele. "Te jaszczurki" to rasa Argonian, wywodzaca sie z bagiennych terenow.

Widze ze nie grales w zadna czesc elder scrolls. Krasnoludow nie ma w grze, aczkolwiek znajdziesz ich wyroby - zbroje, bronie. Bodajrze w Morrowind wyjasnili dlaczego krasnoludy nagle zniknely z kontynentu ( walczyly z bogami czy cos takiego, juz nie pamietam).

Odnośnik do komentarza

No nie mogę. Yano, który nie ma zielonego pojęcia o serii wypowiada się o level-scallingu. Pograj człowieku w Obliviona i w Morrowinda to zobaczysz różnicę. Przecież tu nie chodzi o to, żeby cały ekwipunek skalował się do poziomu gracza - kto w ogóle wpadł na tak idiotyczny pomysł?

 

Krótko wytłumaczę i już nie mam zamiaru do tematu wracać, bo i tak nasza pogaducha nic nie zmieni. Chodzi o to, że np. w Oblivionie można było zdobyć miecz, który nazywał się np. "Niszczyciel Światów i Pogromca Wymiarów". Jak sama nazwa wskazuje, miecz należy do tych najpotężniejszych. Gracz jednak jako że jest sprytny, znajduje ten przedmiot/wykonuje questa na poziomie 10 i zgarnia tą arcypotężną nagrodę. Z bananem na twarzy rusza w podróż po świecie, a jego miecz przecina wrogów jak masło. Gracz awansuje jeszcze o 10 poziomów i zauważa, że coś jest nie tak. Jego super potężny niszczycielski artefakt jest (pipi) warty, bo wciąż zadaje te same obrażenia jak w momencie zdobycia, z tym wyjątkiem że wszyscy przeciwnicy są teraz wytrzymalsi o te 10 poziomów.

 

Rezultat? Gracz może swojego "Niszczyciela Światów i Pogromcę Wymiarów" wyrzucić do kosza, ponieważ wystarczy że podniesie dowolną broń z ciała przeciwnika, która będzie potężniejsza od jego wspaniałego artefaktu z indywidualną historią i pewnie charakterystycznym i niepowtarzalnym wyglądem.

 

Podobnie w Oblivionie było z zaklęciami, zbrojami, pierścieniami itd. Prowadziło to do tego, że części zadań zwyczajnie nie opłacało się ruszać przed wbiciem określonego poziomu, bo dostawało się nagrodę, która po kilku godzinach gry zamieniała się w kupę. Proszę wziąć jeszcze pod uwagę długość gry i chyba wszystko będzie jasne.

 

Dlatego wnoszę o skalowanie się artefaktów do poziomu gracza. Nie chcę, żeby skórzana zbroja wraz ze wzrostem poziomu gracza zmieniała się w zbroję płytową. Chcę, żeby zdobyty z ogromnym trudem najpotężniejszy miecz w świecie gry nie nadawał się po pewnym czasie jedynie do odłożenia na półkę.

Odnośnik do komentarza

skoro da sie go zdobyć na wxczesnym poziomie tak że szybko sie "zestarzeje i zbiednieje" to chyba jego zdobycie nie jest az takie trudne?

 

ja to bym wolal zeby poprostu najlepsze artefakty byly tak trudne do zdobycia ze mozna to zrobic dopiero pod koniec gry i wtedy być napakowanym

 

nie wiem czy dobrze zrozumialem ale wychodzi na to że jak sie za szybko zdobylo ten artefakt to on sie skalował w dół i dopasowuywal do wczesnego poziomu postaci? takiego czegos tez nie popieram, jak cos ma byc mocarne to powinno byc mocarne , ale jednoczesnie trudne do zdobycia (naprawde trudne) a jednoczescie moze miec jakies wymagania co do siły albo levelu postaci tak zeby dalo sie tego uzywac dopiero w odpowiednim momencie

Odnośnik do komentarza

moim zdaniem jedyny problem tutaj to to że "najlepsze mega kozackie niszczycielskie światów przedmioty" można sobie zdobyć na luzaku na wczesnych poziomach przy odrobinie kombinowania, i one sie skalują w dół do gracza i potem jest sraka, gdyby te naprawde najlepsze itemy byly naprawde trudne do zdobycia i wymagały wysokiego levelu to by nie bylo takiego problemu

Odnośnik do komentarza

Yano moze sie nie znac na serii, ale tu ma racje - najlepsze bronie/artefakty nie powinny wpasc w rece gracza na poczatku gry.To jest niestety fail Obliviona.Miejmy nadzieje ze Skyrim nie bedzie mial takich niedociagniec.Pisalem juz wczesniej ze devsi obiecali bardziej dopracowany level scalling ( czemu oni sie go tak uczepili?) Ja generalnie jestem ogolnie przeciwny level scallingowi, bo to w grach rpg po prostu nie ma racji bytu. Po co levelowac postac skoro wszyscy wrogowie leveluja jednoczesnie razem ze mna i taki zwykly wilk atakuje z sila minotaura. Przeciez w rpg wszystko kreci sie wokol "od zera do bohatera", a tu generalnie zawsze jestesmy bohaterami nie wazne na ktorym lv...

Odnośnik do komentarza

Tu się zgodzę. Raz, że przez skalowanie nie czujemy przybywającej siły naszej postaci. Dwa, że skalowanie odbywa się też w dół dlatego możliwe jest zdobycie "Niszczyciela" już na samym początku. Nie fajne.

 

Zobaczymy jak to rozwiążą w Skyrmie. W wywiadów wynika, że system ma być bliższy Falloutowi niż Oblivionowi, więc jestem dobrej myśli.

 

Ta gra mnie zniszczy.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...