Opublikowano 24 kwietnia24 kwi W dniu 23.04.2025 o 10:42, Mastachi napisał(a):Lexus PLŚwiatowa premiera zupełnie nowego Lexusa ES | Lexus PolskaPoznaj zupełnie nowego Lexusa ES – elegancki design, nowe wersje ze zelektryfikowanym napędem oraz zaawansowane technologie.Mysłałem, że go rozwiną a nie przerobią nową camryZniszczono najpiękniejszego sedana dostępnego na rynku. Idź pan w chuj.
Opublikowano 5 maja5 maj Nowy Compass. Jak na SUVa na płycie 3008 czy Grandlanda prezentuje się imo świetnie, Jeep ostatnio potrafi w design (Avenger). Podoba mi się, jeśli już SUV, to niech rzeczywiście wygląda jak terenówka i niech potrafi coś więcej poza asfaltem niż zwykła osobówka (a Avenger ma podobno rozsądne kąty i jakieś tam minimalne możliwości terenowe, akurat żeby wjechać na krawężnik albo podjechać pod błotniste zbocze).
Opublikowano 5 maja5 maj Wygląda bardzo fajnie, ale ja bym jeszcze dodał, żeby suv miał choć trochę rozumny bagażnik, a nie taki, że jedna walizka go zapełnia.
Opublikowano 6 maja6 maj 12 hours ago, krupek said:Wygląda bardzo fajnie, ale ja bym jeszcze dodał, żeby suv miał choć trochę rozumny bagażnik, a nie taki, że jedna walizka go zapełnia.550 litrów, bardzo ładny wynik
Opublikowano 13 czerwca13 cze "Montaż punktu ładowania nawet bez formalnej zgody wspólnoty mieszkaniowej. W przypadku bezskutecznego upływu terminu, to wnioskodawca będzie mógł zlecić ekspertyzę we własnym zakresie i przedstawić ją zarządowi. Jeśli ekspertyza potwierdzi możliwość techniczną instalacji, a nie zaistnieją przewidziane w ustawie przesłanki do odmowy, inwestor będzie mógł przystąpić do realizacji przedsięwzięcia - nawet bez formalnej zgody, jeśli decyzja zarządu nie zapadnie w terminie lub zostanie bezpodstawnie odrzucona."Nowe uprawnienia dla właścicieli mieszkań. Rząd pozwala działać bez zgody wspólnoty
Opublikowano 21 czerwca21 cze Z ciekawostek motoryzacyjnych, w sumie to chyba najlepsze miejsce aby wrzucić garść informacji na temat pewnego ciekawego angielskiego auta z lat.70tych.Początki tego projektu sięgają lat 70tych właśnie kiedy to brytyjski inżynier John Dodd postanowił wsadzić do seryjnego auta 27‑litrowy silnik V12 Rolls‑Royce Merlin, znany z samolotów Spitfire i Hurricane, tworząc maszynę nazwaną po prostu „The Beast”. Ten kolos o mocy szacowanej na 750–950 KM i momentem prawie 1030Nm był przez dekady najsilniejszym autem drogowym świata. Dodd oparł zabudowę na ramie z lat 60., dodał automatyczną skrzynię GM TH400 z autorskim konwerterem momentu – i voilà, powstała bestia, która budziła respekt i kontrowersje.Pierwszy prototyp spłonął po prezentacji królowi Szwecji, więc twórca odbudował auto z nowym silnikiem Merlin Mk35 z bombardiera, wyposażył je w dragsterską karoserię typu shooting‑brake, z atrapą Rolls‑Royce’a i słynną statuą Spirit of Ecstasy – aż do momentu, gdy firma pozwała go za naruszenie praw do znaków towarowych. Dodd przegrał proces, zdemontował oznaczenia i… zakasał rękawy dalej.Beast mierzy ~5,8 m, waży ~2 tony, pali ok. 1.2l paliwa na kilometr i potrafi osiągnąć prędkość rzędu 300 km/h – choć część mówi o ~420 km/h. Bez wspomagania kierownicy, bez luksusów – tylko siła, metal i hart ducha.Auto było jeżdżące do końca życia twórcy – Dodd przeprowadził się do Hiszpanii, a Beast towarzyszył mu na zlotach i imprezach motoryzacyjnych aż do jego śmierci w grudniu 2022 roku . W 2023 rodzina wystawiła maszynę na aukcji – i choć zmienił właściciela za cenę ponad 350 000 PLN legenda Beast’a wciąż żyje.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.