Skocz do zawartości

Dragon's Dogma


Zwyrodnialec

Rekomendowane odpowiedzi

Nie było tego. Cholernie trudno o dobrą fote przed dodatkiem. Trzeba było stawać przy drzewie czy coś, by zbliżonego do facjaty screena strzelić. Teraz jest o wiele łatwiej.

Z innej beczki, to na 49 lvl ubilem właśnie gore cyclopsa w tej komnacie, gdzie jest przywiązany łańcuchami. Podobno ludzie mówią, że nie ma sensu biegać po dodatku przed 50 poziomem, ale radze sobie całkiem mn nieźle. Co prawda godzina w plecy, ale cyklop gryzie piach. Zauwazylem, ze lepsze itemy praktycznie w ogóle nie wypadają. Miałem Gear lvl 2 najwyższy, tak to same lvl 1 lub w ogóle. Na 140 lvl co chwile jakiś dobry item dropil. Ale Exp fajn'y, to farmie.

Edytowane przez Tien
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

    Czy mi sie zdaje, czy w dark arisen poprawili tekstury broni? Mieczyk dragon's dogma wyglada jakos tak ladniej i ma ostrzejszcze tekstury ( dawno nie gralem wiec moze mi sie tylko wydawac).

    Wrocilem do mystic knighta (69lv, ng+, hard mode), szpila sie bardzo przyjemnie. Postanowilem ze skoncze gre drugi raz zanim wejde na wyspe, bo za pierwszym razem pominalem wiele questow. Np. w najdalszej pn czesci mapy jest taka twierdza. Mysle ze sa tam jakies zadania,ale za kazdym razem jak podchodze to kaza sie odwrocic na piecie i palic wrotki :D

    Wczoraj pierwszy raz podszedlem do tego fioletowego smoka z portalu na plazy ( ur dragon sie chyba nazywa). Bilem ,go bilem, zeszly mu 3 paski zycia, po czym kolo odlecial... Jest jakas nagroda za jego bicie (szczatkowe lub calkowite zabicie), bo nic nie dostalem? Przeszukalem komnate ale nic nie znalazlem.

Odnośnik do komentarza
Jest jakas nagroda za jego bicie (szczatkowe lub calkowite zabicie), bo nic nie dostalem? Przeszukalem komnate ale nic nie znalazlem.

 

zakładam że skoro zjechałeś 3 paski to biłeś go offiline? 

przy zniszczeniu tych świecących punktów wypadają z niego itemy które można podnieść

żeby dostać finałową nagrode na offline to trzeba go zabić, wtedy w komnacie sie pojawia

 

na online nagrode dostaje sie gdy pomożesz walczyć a potem ktoś inny go zabije i powrócisz do komnaty gdy ten z któym walczyłeś już nie żyje, znajdziesz wtedy nagrody (zależne od tego jak bardzo pomogłeś)

ogolnie to na online paski życia mu nie schodzą prawie wcale, ja nie wiem co trzeba by zrobić żeby móc zabrać chociaż 1 pasek podczas 10 min walki na online ;p

 

 

 Pytanko,warto dopłacić i kupić Dark Arisen?

 

oczywiście że warto, zwłąszcza ze kosztuje 100zł, a pewnie za "jakis czas" wyrwiesz za niecałe 80zł, więc całkowicie sie opłaca, ponieważ to nie jest typowa gra na 6 godzin, tutaj spokojnie pograsz 50-100 godzin, a nawet 200godzin, wiec opłaca sie zapłacić nawet i 200zł, a co dopiero 90

Odnośnik do komentarza

 

na online nagrode dostaje sie gdy pomożesz walczyć a potem ktoś inny go zabije i powrócisz do komnaty gdy ten z któym walczyłeś już nie żyje, znajdziesz wtedy nagrody (zależne od tego jak bardzo pomogłeś)

ogolnie to na online paski życia mu nie schodzą prawie wcale, ja nie wiem co trzeba by zrobić żeby móc zabrać chociaż 1 pasek podczas 10 min walki na online ;p

 

 

Onlinową wersję tak samo można zabić jak off i to jedyny sposób na zdobycie (poza wymianami przez pionki) Abyssinal Greaves, Abyssinal Coat, Abyssinal Bracers i jednej z czterech masek. Jak ktoś ubije Onlinowego Ur-Dragona, to reszta graczy przez ogółem około 30min (kiedys to było nawet 2h) ma "swoją" szansę na zabicie. Smok jest w tak zwanym "Grace Period", jest cały zniszczony, stan paska z HP to poniżej 0.5 i wszystkie serca jakie pozostały (losowa ilość) święcą na czerwono:HzgmuRc.jpg

 

Jeśli w ciągu jednej tej jednej z 10minutowych walk uda się zniszczyć wszystkie pozostałe serca, graczowi jest zaliczane "zabicie" i dostaje wspomniane wyżej nagrody razem z broniami (max 8 przedmiotów) oraz 20 kamieni przebudzenia.

Tekstury są lepsze za sprawą tego packa na drugiej płycie, która się instaluje. Improved texture pack czy jakoś tak. Szału nadal nie ma, ale zawsze jakiś plus.

Tekstury są takie same jak w podstawce, tyle że je rzucili na drugą płytę bo na pierwszej zabrakło miejsca z powodu nowej zawartości z DA.

Jakiej drugiej ?ja miałem jedną (gra nowa w folii )

Master BD Race takie problemy nie dotyczą :)

Odnośnik do komentarza

Chciałem ubić ponownie ostatniego bossa. Ładnie mu paski z życia jechałem, bo od ostatniej potyczki trochę leveli wpadło. Życie mu się skończyło, exp zainkasowany. Ku mojemu zdumieniu boss zaczął fazę drugą, w ktorej zamienił się w ciężkiego maderfakera. Zdjalem mu 4 paski, ale niestety nie dałem rady dalej. Mam 107 level, a limit do 200 jest bodajże. Tak wiec jeszcze tam wrócę :-)

Z innej beczki, to moj pawn Fighter na 107 lvl ma prawie 4.5k hp i jest na 502 w rankingu. Codziennie przynosi jakieś 50k rift points. Miło.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Jak ta smierc mnie niemilosiernie fqurvia. Za kazdym razem gdy jestem oddalony od "bazy wypadowej", to pojawia sie i wycina mi caly team, a ja zostaje sam jak palec i musze sie wracac :wallbash:  Do tego szmata jest niedopokonania :down:  Zaczyna mnie irytowac ta gra, bo walka w zasadzie stawia na itemy a nie na skilla gracza. Przyrownam np. do Dark Souls - tam nawet ze zlamanym mieczem i w najgorszych lachach mozna pokonac bossa, pod warunkiem ze gracz mistrzowsko opanowal system walki. W DD, ni chu chu, ostatnio tepo lalem z balkonu za pomoca ognistych kuleczek mystic knighta, dwa yebane ogry, kazdy chyba po 10 paskow zycia. Zajelo mi to chyba z godzine ( zona podziwiala moja wytrwalosc), ale nie mialem innego wyjscia, bo kiedy schodzilem na dol do nich, to zalatwialy mnie na pare szlagow. Eeeeh, klimacik gry jest kapitalny, ale pare szczegolow nie dogralo :confused:

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 miesiące temu...

Czy mi się wydaje czy po zabiciu Daimona, poziomy stworów i ich ilość na wyspie się zboostowała? Cholernie trudno mi się gra. LV150, noszę prawie sam najlepszy ekwipunek (do tego smokowany), a te czerwone Gargoyle nadal sieją śmierć i zniszczenie. ;] Jak jest sam to go jeszcze można zglanować, ale jak kilka to kaplica. Bez sensu. ;/

 

Po co oni mi pozamykali znowu tez przejścia? Czy tak będzie za każdym razem ile razy utłukę ostatniego bossa na Bitterblack? Bez sensu. ;]

 

Capcom chyba pozazdrościł From Software...

 

Tak samo w DA chyba trudniej usmoczyć sprzęt (dragon forged ;]). Bo nie dość teraz, że upg dostaje tylko jeden ekwipunek to na dodatek raz na kilka smoków. Bez sensu...

 

i btw widać czemu nie wydali tego dodatku jako DLC tylko jako osobną gre pudełkową, lub cyfrową ale taką że trzeba całość zassać podstawka+dodatek - w ten sposób mogą znowu trzepać kase na dlc, a gdyby dodatek wydali jako zwykle dlc to głupio by było wydawać dlc do dlc

Pewnie bali się DLC na kilka GB. ;)

 

Ale przez to nie mogli dodać nowych trofek. Szkoda, za to zmienili ikonkę zestawu na brzydszą. :P

Edytowane przez Berion
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Tak po zabiciu Daimona potforki się boostuja i za każdym razem są inne grupy tak jak w Everfall
Te drzwi beda otwarte na zawsze jak zabijesz 2 forme daimona i nie jest trudno sobie usmoczyć sprzęt na BBI przynajmniej przed 1szym daimonem :teehee: 
Cursed Dragon w Duskmoon Tower jest najprostszy ale żeby mieć łatwiej to trza mieć 3 gwiazdkowy upgrade lub przynajmniej 1

Zazwyczaj dostawałem 5 dragonforgeów na smoka

Odnośnik do komentarza

Capcom stanął na wysokości zadania i pięknie pokazuje, że jak chce, poświęca swojemu tytułowi odpowiedni czas, a nie oddaje każdą robotę zachodniemu partactwu, to potrafi dostarczyć smakowity kąsek z niesamowitym gameplay'em i replayability. Jestem w ciężkim szoku, że dali radę zrobić świetny tytuł, wreszcie bez tych naleciałości kał of diuti - sporo japońskich archaizmów i rozgrywka z najwyżej półki. Niestety, grafika to średniawa, monotonność świata również poraża, czuje się jakbym grał w obliviona ze swoimi lasami w każdym miejscu (choć klimatycznymi), zero różnorodności w postaci pustyń, gór czy śniegu. Lochy i podziemne świątynie na pełnym wypongu, super zrealizowane. Klimat gęsty, bestariusz świetny, no cudo! Jestem oczarowany tym tytułem, walka ze smokiem w ciemnym lesie w których jedynie lampa rzuca trochę światła na 2m jest przesiąknięta klimatem (szkoda, ze sam ogień smoka już niezbyt rozświetla pobliski teren).
Jestem własnie po pierwszym przejściu - Smok, post game czy końcówka rewelacyjne. Dzięki dodatkowi nie zamierzam jeszcze przez długi czas rozstawać się z tym tytułem. Tylko gdzie coop z krwi i kości? Więcej trudnych maszkar które biło by się po 30 minut? Na 50lvl każdy smok, cyklop czy gryf to kwestia max 2 minut. Jedyne co mi zostało do nadrobienia z podstawki do Archydra i Ur-dragon, a to niestety za mało. Jest co nadrobić w sequelu i zrobić z tego marke na miare Monster Hunter.
Pytanko odnośnie dodatku - mam 62lvl, jak z poziomem trudności w Bitterblack? Da radę się przedrzeć czy mam oczekiwać mega przeskoku i przejść jeszcze raz podstawkę? Po skonczeniu dodatku również jest jakaś wariacja postgame w tym świecie?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...