Skocz do zawartości

Odżywianie


Sebas

Rekomendowane odpowiedzi

moze ktos pamieta moja pizze na twarogu, trafilem na podobny przepis, ale spodem jest mieso mielone, dzis zrobilem i wyszlo kozak

 

 

Sos:
W garnku gotujemy passatę(sos pomidorowy z kartonu), na patelni podsmażamy cebulę(duuużo cebuli) pokrojoną w piórka(nie kostkę!), do lekkiego „zezłocenia”, pod koniec smażenia dorzucamy czosnek i wszystko ładujemy do passaty.
Teraz przyprawy.
Czy dasz tam oregano, czy bazylię, czy tymianek – jeden c**j, ważny jest „sekretny” składnik...mianowicie, jest to cynamon. Osobiście nie żałuję i na litr passaty daję całą łyżkę, jeżeli nie jesteś przekonany/a, spróbuj na początek dać mniej i sprawdź czy Ci smakuje.
Doprawiony sos niech sobie bulgocze, czas na resztę.

Spód:
Mielona łopatka wieprzowa z dodatkiem sosu worcestershire, mielonej papryki i straszliwej i okropnej wegety, serio.

Bierzemy garść mięsa i patelnię(ja wszystko robiłem na tej samej patelni do naleśników, przesmarowanej smalcem), na której „rozklepujemy” mięso tak by wyszedł cienki placek. Na standardową patelnię będzie to około 350g, wtedy będzie w sam raz i szybko się zrobi.
Tak przygotowane mięcho smażymy pod przykryciem na średnim ogniu. W tym czasie można zabrać się za przygotowanie dodatków.

Dodatki:
Mozzarella, cheddar, boczek w plastrach, dwa jajka.
Wszystko co dobre już mamy, więc żadne warzywa nie są potrzebne, co najwyżej ogórek kiszony. Ja przyświrowałem do zdjęcia ze szczypiorem i papryką by było kolorowo i dupeczki też dały lajki.
To co musimy zrobić w trakcie smażenia placka, to pokroić w plastry mozzarellę, zetrzeć cheddar, a boczek wedle uznania pokroić w mniejsze kawałki . Reszta zostaje na później.

Po przewróceniu placka na drugą stronę zaczynamy najbardziej skomplikowaną część zabawy – trzeba go polać sosem, przełożyć mozzarellą, a następnie zdjąć z patelni tak by to wszystko się nie rozwaliło.
Jak już się uda...
na patelnię wrzucamy boczek, ściągamy go jak się fajnie wytopi i będzie lekko chrupki. Na tłuszczu z boczku smażymy jajka. Oczywiście robimy je tak, by białko było ścięte, a żółtko płynne, inaczej trzeba zrobić od nowa.

Jak już mamy wszystko, to wrzucamy jajka na spód z łopatki, na to dajemy boczek i posypujemy cheddarem.
Jeżeli w planach mamy publikację na Instagramie, to jak wspomniałem wyżej dajemy trochę zieleniny.
I w zasadzie tyle.

 

 

 

 

gYLXe6p.jpg

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

3900kcal. Na kolację 200g makaronu z duszonymi warzywami, 100g sera, oliwą z oliwek. Smakuje, ale po połowie posiłku patrzę na resztę z obrzydzeniem. To jest ten moment w którym trzeba się pogodzić ze słodzoną herbatą? Nawet z czekoladą się męczę.

 

Niedojadanie >>> obżeranie się. Na 3700 niby podskoczyło do 75-76, aż nagle trzy dni temu spadło do 73-73,9. Tęsknię za redukcją. Grubasy to debile, jak oni to robią, że tyją? Podziwiam freaków, którym się chce jeść 4-5k kcal zdrowego jedzenia przez kilka miesięcy. Dla mnie to niewyobrażalne.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...