Trochę kupowaty odcinek, Dex nagle pod wpływem choroby syna i pier.dolenia tego negrosa zaczął prosić siłę wyższą o cud i wynagrodzić mu to, bitch please :confused:

Reszta nawet fajna, ale chyba zbyt epicko chcą zrobić sceny z Olmosem i dziwnie momentami to wygląda i kiczowato.

Olmos jest pewnie duchem jak Harry. Nikt go nie widzi poza Hanksem.

 

Jego zdjęcie było widoczne na stronie internetowej, którą przeglądali na komisariacie, więc raczej istnieje naprawdę.

albo istniał. zaginął parę miesięcy temu więc mógł zginąć z ręki hanksa przecież w międzyczasie.

Ale czy przypadkiem Dexter nie zauważył, że za porozcinanie tego gościa oraz za "rozplanowanie" miejsca zbrodni (te wszystkie węże, znaki itp) muszą być odpowiedzialne DWIE różne osoby?! Więc nie twórzcie teorii, tam gdzie ich nie ma .

Edytowane 27 października 201113 l przez MBeniek

Dexter został założycielem sekty pradawnego automatu do kawy. Szarańcza z painta na końcu też była fajna.

 

Mos Def zaczyn być irytujący z tym kaznodziejstwem, normalnie jehowy kur/wa. Poza tym odcinek zjadliwy, nie wykręca już mordy jak 5 sezon.

Dopiero teraz sie skapnałem, że Mos Def gra Brata Sama o_O.

A Sezon moim zdanie lepszy niż piątka, bo po prostu bardziej chory schemat.

zaje.biście - teraz możemy się spodziewać połowy sezonu pasjonujących debat harry vs. ice truck killer.

Coraz więcej wskazuje też na to, że rzeczywiście tylko Hanks widzi profesora. Ku/rwa ale to by było słabe, Szósty Zmysł 2.

ARE U KIDDING? I COULD GIVE A FUCK WHO YOU FUCK. JUST DON'T FUCK WITH MY INVESTIGATION YOU... FUCK!

Cały odcinek był świetny. Od czasów pierwszego sezonu nie "bawiłem" sie tak dobrze oglądając Dextera... A końcówka oraz promo nastepnego odcinka? Miazga.

No bomba odcinek, w ogole sezon ciekawy.

 

ciekawe co z tym bratem dextera, czy to jakas zhiza badz uzosobnienie jego czarnej podswiadomosci, czy naprawde wrocil

nie bede ogladal promo zeby sobie nie spojlowac

Edytowane 8 listopada 201113 l przez Pikol

Ha. Mam nadzieje ze Rudy na stale zastapi Harry'ego (bo chyba to sie wlasnie stalo).

 

btw

 

http://www.youtube.com/watch?v=6bSteh4nHEo

Edytowane 9 listopada 201113 l przez Mq

6x07 - zdecydowanie najlepszy odcinek tego sezonu jak na razie i jeden z najlepszych w ogóle

Kur.wa dokładnie. Szkoda, że Dex ochłonął na końcu bo miałem nadzieję, że takie schizy będą go męczyły aż do końca sezonu. Oby z tego motywu nie zrezygnowali.

Edytowane 15 listopada 201113 l przez Jakim

i jeden z najlepszych w ogóle

co?

JAJCO

Proponuję najpierw zapoznanie się z tym -

 

http://pl.wikipedia.org/wiki/Alfabet_polski

 

a potem z tym -

 

http://czytanie.edu.pl/a/czytanie-ze-zrozumieniem/

 

i wtedy jeszcze raz mojego posta wyżej.

 

Jeżeli dalej nic to przykro mi, ale nie ma dla ciebie nadziei.

ten odcinek jak i caly sezon moze co najwyżej buty lizac najlepszym epizodom z 1 i 2 serii. samo zestawienie ich razem jest absurdalne

 

po ,,Nebrasce.. ogladalem 6ep american horror story i juz on bardziej mnie zaciekawil i wyzwolil wieksze emocje. dexter jest teraz tak miałki i nijaki, ze to sie w piz,dzie nie miesci.

 

ps. czas na perelke telewizyjna-BE

Edytowane 15 listopada 201113 l przez kad2

Dajcie spokój, nie wiem kto wpadł na pomysł, że fajne będzie jak duch Bryana będzie łaził krok w krok za Dexterem i pier/dolił jednostajnie o tym samym. Jak miałoby to tak dalej wyglądać, to dobrze, że dali sobie spokój jeszcze w tym samym odcinku. Tylko w taki razie nie bardzo rozumiem, po co w ogóle było ten twist robić. Żeby na koniec Dexter mógł dojść do banału "nie ma mroku bez światła" ?

 

Tyle fajnie, że wróciła sprawa Jonaha. W takim sobie stylu, ale wróciła.

Raczej "nie ma światła bez mroku". Koniec sezonu!

Haha! 7 i 8 sezon potwierdzony.

ja pier.dole

I dobrze. C. Hall jest świetnym aktorem, z chęcią pooglądam dalej.

 

Swoją drogą 5/6 sezon miał być ostatnim ;P

5 mln rocznie więcej piechotą nie chodzi

Co prawda ten sezon ogląda się lepiej niż piąty, ale chciałbym już widzieć zakończenie całej historii.

Pod koniec 6 sezonu Debra ma się dowiedzieć kim jest. Pod koniec 7 mają się wszyscy dowiedzieć. A w 8 ma się ukrywać i na końcu zacząć nowe życie na końcu świata/zostać złapanym/cokolwiek. Taki scenariusz bym chciał, bo czymś innym ciężko będzie mnie zaciekawić.