no i pady mają spusty jak w prawdziwej giwerze, a nie takie suche klikanie w klawisz od mychy

A Take2, jak to Take2, ciągle przekłada premiery swoich gier:

Spec Ops The Line przełożone na pierwszą połowę roku fiskalnego 2013 (czyli najpóźniej może zadebiutować nawet we wrześniu 2012, choć i tak pewnie jeszcze przełożą )

Borderlands 2 dopiero w pierwszym kwartale 2013

Bioshock Infinite zadebiutuje w okresie przedświatęcznym

a premiera GTAV nadal wielką niewiadomą (chociaż wątpię, że tak duże gry GTAV i Bioshock wydadzą w jednym okresie, więc pewnie na GTAV też poczekamy do 2013).

 

źródło

Edytowane 3 lutego 201213 l przez MBeniek

Coś pominąłem?

 

Rozum?

 

1. Nie ma na PieCu czegoś takiego jak 3 najbardziej popularne pady. Nie ma.

 

Fenomenalne są te pecety, zaginają prawa matematyki. Spróbuję ci wytłumaczyć: każdy model pada musi być używany przez JAKĄŚ liczbę ludzi. Spośród tych liczb, któreś muszą być wyższe od innych (patrząc realistycznie - wątpię, by była jakaś umowa, że każdego istniejącego pada kupuje równo tyle samo osób). Ergo, muszą istnieć trzy pady, których liczba użytkowników mieści się w top 3 najwyższych cyfr spośród wszystkich.

 

 

Co za koleś. Nikt nie powie Tobie które 3 pady na PC są najpopularniejsze ergo nikt nie wprowadzi tych padów jako standard. Zawołaj tatę żeby Ci to wytłumaczył.

 

@Balon1984

A siekanie mieczem jest bardziej realistyczne na padzie czy na myszce? Bo nie wiem jak to wygląda jeśli chodzi o ucinanie głów. Czym to zrobić łatwiej? Padem? A może jednak mychą? I w rzeczywistości ucinanie głów jest łatwe czy trudne? A strzelanie z blasterka? Jak sądzisz?

Mam nadzieję że zrozumiałeś o co mi chodzi

Stona siekanie to najbardziej relane i skilowe jest na move tak tak zorzumiałem, gry to nie real...

To znaczy że w strzelaninkach to real ale w siekaniu już nie, chyba że to MOVE

z tym, że zmiecza w realu o wiele łatwiej kogoś ożenić w łeb lub rękę tam gdzie się chciało, niż walnąć heada z 20 m z AK47

Czyli jednak cały czas brniesz nie w tę stronę w którą powinieneś ;P

Zabawnie się to czyta, jak proste czynności na PC przerastają forumkową mądralę.

 

A banalna prawda jest taka, że jak by PC miał do zaoferowania jakieś miażdżące tytuły, to każdy gejmingowy fanat bez mrugnięcia okiem pobawił by się te 30 minut żeby dostosować gierkę do używalności. Czy tam pada.

bez monitora do 2 kafli się zmieścisz spokojnie.

Bullshit. Popatrz najpierw na ceny. Moj skladak kosztowal 2300, a jest na i3ce, plus system wyjdzie 2700, zeby pograc w BF w Full Hd potrzebowalby lepszy procesor, albo musialby dorzuc.ic 500 zl na karte.

Nawet jak wezmie najtansze podzespoly,250gb dysk i plyte glowna za 120 zl (co dla mnie jest glupota) to i tak trudno bedzie mu sie zmiescic, bo procek i sama karta troche kosztuja...

Edytowane 3 lutego 201213 l przez easye

Widzę, że niektórym kloniarzom do reszty blacha na głowę siadła i uważają, że jeśli komuś się nie chce pieprzyć z jakimiś głupotami, to znaczy, że "nie umie" ich robić. Jak przychodzą klienci do McDonaldsa to pewnie też sobie tłumaczycie, że nie pracują obok was w kuchni, bo nie umieją robić hamburgerów. To musi być jedyny powód, że tego nie robią.

Edytowane 3 lutego 201213 l przez ogqozo

Żeby odpalić ORYGINALNĄ grę na PCta, nie potrzeba się pieprzyć z głupotami. W życiu nie miałem takich przejść, ale widać technika w PCtach poszła do przodu i teraz wszystko jest zbyt skomplikowane. W sumie dobre porównanie z tym McDonaldsem, jak człowiek chce zjeść tanio i szybko, to wybierze, Maca, jak stać go na więcej i lepiej to albo sam ugotuje, albo wybierze się do wypaśnej restauracji.

No i tak, granie na padzie na konsoli jest super, bo... nie ma innej alternatywy,więc musi być super. To jest zarazem wadą i zaletą PCta, że człowiek jest w stanie ustawić go pod swoje potrzeby, co faktycznie wymaga pewnego poświęcenia(np. odpalenia google'a i chwili kombinowania, jak odpalić na tym sprzęcie coś, co teoretycznie nie powinno na nim działać). W przypadku konsoli, to raczej człowiek ogranicza swoje potrzeby pod możliwości sprzętu (co oczywiście również ma sowje plusy i minusy)

Edytowane 3 lutego 201213 l przez Gość

Kupiłeś padzik na bazarku, gierkę na torrentach, i piszczysz, że nie działa 8)

Chciałem tutaj napisać w sumie fajne porównanie do samochodów, zakupów i wyścigów. Że niby kĄsole i PeCety to takie samochody itd. itp. Już nawet trochę napisałem ale.. no byłoby to i tak zbyt trudne do ogarnięcia dla niektórych, więc dam sobie siana i napisze w skrócie.

 

 

PC=autko

Jak jeździsz autkiem ze szrotu, w którym nie działają wycieraczki, a drzwi masz przyspawane tak żeby nie odpadły, to nie znaczy że wszyscy wokół jeżdżą takim samym gównem.

Jeśli jednak z takiego właśnie założenia wychodzisz, to znaczy że masz coś z głową i jesteś zawistnym mudokonem.

Ciągle te pecetowe metody dyskutowania. Ja mówię wprost, że mam komputer wart więcej niż prawdopodobnie całe wasze życia, najnowszy Windows i sterowniki itd., jednego z najczęściej używanych padów na świecie - jeśli nie najczęściej, a wy dalej sobie żyjecie w swoich fantazjach, że chiński pad z bazaru. Nie wiem, jak inaczej wam to napisać: to nie jest chiński pad z bazaru. Kłócenie się z człowiekiem, którego się nie zna, jaki ma sprzęt: tylko w pecetowym świecie.

 

Podejrzewam, że kiedy piszecie o tym, że "100% przypadków" gierki po prostu włączacie i idą, to jesteście w tym samym świecie własnych fantazji, jak kiedy fantazjujecie o moim padzie.

Edytowane 3 lutego 201213 l przez ogqozo

myszka + klawa < PAD

 

Oczywiście, że mysz jest dużo bardziej precyzyjna, ale co z tego jak na padzie feeling z grania i przyjemność jest 10x większa. Jedynymi ludźmi, którzy narzekają na pady i mówią, że granie nimi w FPSy to profanacja to pececiarze, którzy na padzie mają problem z bieganiem i obracaniem się w jednym momencie. Wiadomo, że w tej samej grze koleś z myszą będzie kosił ludzi grających na padach, ale co z tego, jak na myszy po chwili każdy w miarę celuje, a na padzie to nie takie proste. Gram GŁÓWNIE w FPSy na konsoli, od czasów PS2 i problemów z celowaniem nie mam, a fun z grania jest nieporównywalny.

Stona - piszesz na forum konsolowym, że granie na padzie w FPSy to profanacja - co ty tu robisz ?

Co ja tu robię? Siedzę od początku istnienia tego przybytku i troluję kĄsolomaniaków.

 

Podoba mi się Twój argument : granie na padzie w FPSy jest kul bo jest trudniejsze niż na myszce i nie każdy może być w tym za(pipi)isty XD

MEGA

 

Na padzie grałem ja jeszcze część z Was robiła w pieluchy, więc nie wydaje mi się żebym był pod tym względem jakoś ograniczony czy niepełnosprawny.

Po prostu nie widzi mi się granie na padzie w FPSy. Gram sobie na padziku w princofpersje, w batmany [OŁ FAK OGQ!!!] itp ale w FPSy gram na myszce bo jest PRECYZYJNIE.

Boli?

 

 

Ogqozo, serio myślisz że sobie wymyślam i kłamię? Że tak naprawdę z każdą zakupioną grą walczę przez 5 dni zanim uda mi się ją odpalić? Serio? Bo teraz nie wiem czy to Twój sposób na trolowanie czy po prostu masz tak krzywe zwoje.

44bronx- w FPSy grałem sporo na myszce i klawiaturze, teraz gram na padzie i mam odmienne zdanie; wybacz, ale feeling sreling, przecież właśnie wygoda sterowania (łatwość) i precyzja wpływają na to co jest przyjemniejsze, a nie... no właśnie co wpływa na to że w FPSach pad>myszka? To tak, jakbym napisał, że na Move gra się 10X przyjemniej w killzonea niż na padzie, bo feeling jest lepszy.

Pad to uniwersalne urządzenie, bez konkretnej specjalizacji (ew. do platformówek nie znajdziemy chyba nic lepszego) i tak jak w FPSach/strategiach/"europejsko-amerykańskich" RPGach skutecznejsza, dająca więcej możliwości i ogólne dająca większą kontrolę nad danym tytułem jest kombinacja mysz/klawiatura, tak w racerach najlepsza jest kierownica, w symulatorach lotu joystick, w bijatykach arcadesticki itd. Rozumiem, że brak specjalizacji pada wpływa na jego pozytywny odbiór, w przypadku, kiedy np. nie gramy w same FPSy, mamy dosyć dużą rozbierzność w gatunkach w które cioramy i nie mamy ani czasu, ani ochoty uczyć się gry na innym kontrolerze.

Stona, jeśli swoje "argumenty" w sprawie pad-fps opierasz w większość na zamierzchłych już czasach z PSX'a jak sam mówisz, to tak jakbyś sam się przyznał, że piszesz głupoty. Każdy z tych, których znam po przesiadce z PC na konsole po pewnym czasie nawet nie ma zamiaru wrócić do PC, żeby zagrać sobie w FPS'a. Większość gdy tego próbuje po prostu jest już odzwyczajona, a przyjemność z grania diametralnie spada. Dzisiejsza generacja konsol całkowicie różni się pod względem sterowania od konsolek z połowy lat 90' i tu nie trzeba nic wyjaśniać - ot schematy pozostały te same, ale sam feeling i przystosowanie sterowania do nowego urządzenia jest takie, żeby każdy jak najlepiej wczuł się w rozgrywkę i gra sprawiała największą przyjemność.

 

Gdybyś pograł (nawet z konieczności) przez jakiś czas w FPSy na konsolkach to byś to zrozumiał, ale jeśli opierasz się na wiedzy z zeszłego wieku no to wybacz, o czym my rozmawiamy.

kupta se myszki i klawy do kąsol bo duzo tu FPSów. Wygoda sterowania ? Że niby na padzie nie jest wygodnie grać w FPSy ? Co to, forum CDAction czy co ? ;P

Nie opieram się na wiedzy z zeszłego wieku. Grałem również w kilzołna na PS2 oraz CoDa na PS3. I ? I mi się nie podoba. Wolę precyzyjniejsze formy poruszania celownikiem.

 

Ja rozumiem że do wszystkiego się można przyzwyczaić. Do mieszkania w chlewie pewnie też, tylko po co, jak można mieszkać w czystym mieszkaniu?

 

 

44bronx, tak dla mnie granie na padzie w FPSy nie jest wygodne. Nie wiem co ma do tego broszurka pokroju CDAction o.O

Ja pjerdole skończcie już z tym -_-

 

Take Two poprzesuwało wszystko, znowu się okaże że jesień będzie zbyt gruba dla portfela T_T

Zazwyczaj w szkole jak ktoś nie umiał matematyki to mówił, że jest gupia i jej nie lubi

Czytam to.. czytam... i nadal nie widzę sensu tej całej paplaniny. Najlepsze jest to, że Stona jako najważniejszy argument za m+k podaje precyzję.. podczas gdy inni piszą o wygodzie. Ja osobiście obecnie wolę grać na padzie w FPSy (głównie dlatego, że się przywyczaiłem) bo jest mi tak wygodniej. Podobnie twierdzi tutaj większość osób. Nikt też chyba nie napisał, że nieprawdą jest stwierdzenie o większej precyzji w CELOWANIU (tak celowaniu bo np poruszanie się jest uproszczone na klawie ze względu na brak analogowości) a mimo to Stonek ciągle pisze jakby... tak właśnie było (tzn jakby wszyscy pisali, że na padzie jest wygodniej i precyzyjniej).

ba, wszyscy wręcz przyznali, że na myszy faktycznie jest precyzyjniej.

 

Na PC jak na PC, ale jak ktoś gra (szczególnie w multi) na konsoli z podpiętą klawą i myszą w FPSa, przeciw ludziom, którzy grają na padach to jest dopiero leszczem. Poznałem kilku takich na Live, najlepsze jest to, że wcale ich wyniki nie były jakieś niesamowite i byli wręcz dumni, że ''nie graja na gównianym padzie, bo się nie da''. Wieszałbym. Za jaja.

Okej, to napiszę specjalnie dla Ciebie.

 

Wygodniej i precyzyjniej gra mi się w FPSy na kombie mysz+klawa

 

k?

 

 

44bronx,

nie no, za(pipi)isty argument. Głupie=nie umiem. A teraz dodajy sobie jakieś 20 lat [bo w wieku 20 paru lat ten argument jest już z dupy] i porozmawiajmy na poważnie.