Skocz do zawartości

Xenoblade Chronicles X


Enkidou

Rekomendowane odpowiedzi

W przypadku problemów z misjami polecam scoutować lvl 60 ludzi z dual guns i longsword o atrybucie ether, klucz na skille to ether boost i core crusher, natomiast w arts Bloosome Dance.

 

Pyknęło mi tam coś ponad 210 albo 220h... może niedługo spiszę moje odczucia z end game i budowania przekoksanej postaci, niestety koksanie skellów to kolejne 200h, więc tego nie ogarnąłem, biegam Aresem, a to skell, który coś tam daje, ale największych koksów? Nope... hehe.

Odnośnik do komentarza

No ja ekskluzywnie latalem light frame'ami (estetycznie mi bardziej pasuja od tej ciezkiej kupy zelastwa) i nie wiem skad to przekonanie ze one sa gorsze, jak robilem z randomami telethie to typy w grubasach w pozniejszych fazach walki na pieszo na krawedzi mapy stali grzecznie i sie gapili jak walcze po tym jak telethia przerobila ich skelle na puszki, kiedy moj light frame pod evasion i atak mial non stop full HP bo sobie nawet trafic nie mogla :yao:

 

I tamten skell byl na 30 levelu, potem jak odpicowalem 50tke to przez ostatni chapter przejechalem walcem, 3 slot we frame'ie jednak sporo daje jak ma sie jakis build ulozony w glowie wczesniej.

 

Nie mowiac juz o tym ze grubasy tez maja problem z celnoscia, szczegolnie na bardziej hardkorowych tyranach to wychodzi. Naczytaja sie ludzie ze grube i drozsze = lepsze potem stoja pol walki zdziwieni na wodzie zeby juz po udanym runie napisac: http://i.imgur.com/JOl8poM.jpg

 

A potem przez miiverse prosic o builda :cool:

Odnośnik do komentarza

Tej, utknąłem na affinity Spy Games, jakieś tipsy jak przejść fragment gdzie trzeba zakraść się do fortecy? ( Na szczęście nie zapisałem gry, ale korci by przejść)Non stop namierzają mnie skurczybyki. 

BTW o co chodzi z odzyskiwaniem skella z free, gdy przy zjechaniu HP Do zera uda mi się kliknąć B na Perfect? Mi skell jakby normalnie przepada. 

Edytowane przez Sowaa
Odnośnik do komentarza

Możecie się śmiać ze mnie ale szczerze to nie ogarniam kompletnie systemu nowego Xeno. Mnóstwo buff'ów, augmentów i innych skilli które na pierwszy rzut oka wydają się kompletnie bez sensu a potem oglądam z ciekawości filmiki na YT i ludzie trzaskają na takich buildach takie combosy i nieskończone overdrive'y że głowa mała. Ja jednak jestem na to za głupi (albo za mało mam czasu żeby ogarnąć bo średnio dziennie mam w ostatnich tygodniach max. 2h na Xeno.,...). Wcześniej jechałem klasą z assault rifle i longswordem i jakoś bardzo fajny build postaci mi wyszedł gdzie lałem przeciwników aż miło a teraz po przeskoczeniu na psycho launcher i beamsaber mam wiecznie wrażenie iż coś jest nie tak.....

Odnośnik do komentarza

Ja jadę na tym samym co Ty na początku :) Myślę, że dlatego łatwiej było bo to klasy dla początkujących, reszta jest dla większych mózgów. 

Poradziłem już sobie z tym Affinity, okazało się, że jak idiota próbowałem dobiec i ukraść item ze skrzynki (mapa pokazywała mi cel w tym miejscu), dopiero Follow Ball zaprowadził mnie wprost do budynku i dalej poszło jak z płatka -_- Polecam robienie questów dawanych przez NPC-ów w mieście, można trafić na prawdziwe perełki. Quest z podszywającymi się pod ludzi obcakami, czy akcja rodem z obcego w oczyszczalni (Waterrrrr...)naprawdę mi się podobały :)

Odnośnik do komentarza

Wszystko obija się tak naprawdę o dwie statystyki pod wasz build, pierwsza to Potential, druga to albo melee attack, range attack, weapon attack up, ether attack up itp, chodzi o statystykę, która będzie używana do zadawania obrażeń. Wszystko pakujemy w te dwie oraz szukamy pancerzy, które mają HP up, TP up. W jedną broń wkładamy z 2x arts: gain TP.

 

Wielu ludzi mówi, że liczy się tylko ether bloosome dance build, ale to nie prawda, na każdym buildzie da radę bić tyrantów na nogach bez skella, sam korzystam z Ether bo dużo biegam po globalnych wrogach, ale jak znajdę więcej czasu to mogę pokazać, że nawet z tarczą można biegać i kosić.

 

Bo w całej grze przegięty jest nie ether build, choć jest mocny przez core crusher, ale ghost walker + potential :)

 

Proszę bardzo, super fast farm kill:

 

I jedno z pierwszych podejść do bezgłowego koksiarza

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Widzę, że nikt już nie gra w tego mesjasza, a ja zaciąłem się w chapterze 10. Szedłem w niego na pewniaka bo mam 41 level i każda z postaci ma mecha na 30 lv. 

 

Ten latający boss to jakaś przeginka, o ile pierwsza forma jest do przeżycia(choć mobki wypuszczane przez bossa w połączeniu z jego atakami zazwyczaj niszczą mi jednego mecha) to konieczność walki z mega nadszarpniętym  życiem w drugiej fazie ostro mnie frustruje. To co najbardziej mnie wkurza to bycie bossa w ciągłym ruchu, kamera wariuje, ja ledwo widzę co się dzieje bo boss mi co i rusz odchodzi ode mnie a ja pilnuję by być blisko żeby wchodziły ataki melee. Ten jednak spawnuje mi masę mobków, którzy sukcesywnie wykańczają mi drużynę, aż do momentu gdy zostaję sam  a bossowi zostaje mniej niż ćwiartka życia. Tak jest za każdym razem, nie jestem w stanie przetrwać tej sięrmiężnej walki bo nawet gdy idzie mi dobrze to nagle potrafię dostać jakimś gównem, które spycha mnie gdzieś na dół, szybko dopadają mnie mobki, a jest ich tyle, że w najmniej oczekiwanym momencie potrafią mnie zniszczyć

 

Help!

Odnośnik do komentarza
Gość ragus

Hmm, do walki również podszedlem z 4 mechami lvl 30 i tylko za pierwszym razem dostałem po pupie bo olałem mobki. Natomiast przy drugim podejściu poszło już gładko, wystarczyło szybko eliminować mobki i skupić się potem na bossie. I tak na zmianę aż do skutku.

Odnośnik do komentarza

Hmm, do walki również podszedlem z 4 mechami lvl 30 i tylko za pierwszym razem dostałem po pupie bo olałem mobki. Natomiast przy drugim podejściu poszło już gładko, wystarczyło szybko eliminować mobki i skupić się potem na bossie. I tak na zmianę aż do skutku.

Dobra więc spróbuję w ten sposób, który opisujesz bo ja cały czas właściwie nawalam w bossa bez skupiania się na mobkach :)

Odnośnik do komentarza

Popieram to co opisał Ragus, sam skupiłem się swoją postacią na bossie troszeczkę pomagając ekipie przy mobkach i poszło gładko a miałem bodajże 43/44 wszystkich postaci + 4 mechy na 30lv. A cóż większość pomęczyła fabułę i sobie odpuściła, ja głównie co jakiś czas widzę Enkiego a sam ostatnio praktycznie nie grałem bo czasu mało (choć chęci mnóstwo). Tak czy siak mam nadzieje że na Zachodzie tytuł solidnie się sprzedał i na NX'ie doczekamy się nowej pozycji Takahashiego z konkretną fabułą,

Odnośnik do komentarza

Ta gra sie chyba nigdy nie konczy. Pogralem 40h i jestem na poczatku 6go rozdzialu. Niby troche mam plan pogrindowac ale jakos nie moge sie doczekac jak wsiade do Skella. Juz niedlugo. Poziom zroznicowania lokacji jest cudowny. Jak myslalem, ze juz mnie nic nie zaskoczy to znowu wpadam do nowej miejscowki z otwartym ryjem. Niedlugo skopie tylki tym olbrzymom co mnie biora na 1 hita. Niech sie tylko do tego transformersa dorwe.

Edytowane przez decoyed
Odnośnik do komentarza

Ok, ukończyłem kilka dni temu grę, więc zabrałem się do przeglądania informacji opublikowanych w Art of Mira. Znalazłem parę ciekawych rzeczy, więc pomyślałem, że je tutaj wrzucę. Ostrzegam przed dużymi spoilerami.

 

 

 

- siła Vity, mecha używanego przez Luxaara w ostatnim rozdziale, zależy od umiejętności pilota; Luxaar wykorzystywał tylko jakieś 30 proc. potencjału maszyny

 

- postacią, która odnalazła Lao w ostatniej scenie jest prawdopodobnie niejaki "czarny rycerz" (Kuro Kishi); pilotuje on mecha technicznie znacznie przewyższającego to, co mają do dyspozycji ludzie

http://www.fangirl.eu/wp-content/uploads/2015/12/partsecret03_B.jpg

 

- te pięć kontynentów, które odwiedzamy w grze to najwyraźniej nie cała Mira, ale tak mniej więcej jej połowa

http://www.fangirl.eu/wp-content/uploads/2015/12/partsecret05_B.jpg

 

- ilustracje niedoszłego głównego bohatera, postaci określanej jako "ojciec" i Reiny Sakuraby (prawdopodobnie mającej jakiś związek z firmą pojawiającą się w grze)

http://www.fangirl.eu/wp-content/uploads/2015/12/partsecret01_B.jpg

http://www.fangirl.eu/wp-content/uploads/2015/12/partsecret02_B.jpg

 

- ilustracja postaci należącej do tej samy rasy co Celica oraz jakiejś Emily

http://www.fangirl.eu/wp-content/uploads/2015/12/partsecret04_B.jpg

 

- New Tokyo

http://www.fangirl.eu/wp-content/uploads/2015/12/partsecret06_B.jpg

 

 

Edytowane przez Enkidou
  • Plusik 5
Odnośnik do komentarza

Tych olbrzymów to jeszcze przez 70h nie zabijesz bo ani skelle na 30 lvl ani na 50 nie mają z nimi szans.

70h? Ło matko! Niech jeszcze tylko sie okaze, ze przez ten czas gra ciagle bedzie oferowala cos nowego to bede przeszczesliwy. Grajac co chwile sie zatrzymuje i robie screeny "na potem". 

Odnośnik do komentarza

Ok, ukończyłem kilka dni temu grę, więc zabrałem się do przeglądania informacji opublikowanych w Art of Mira. Znalazłem parę ciekawych rzeczy, więc pomyślałem, że je tutaj wrzucę. Ostrzegam przed dużymi spoilerami.

 

 

 

- siła Vity, mecha używanego przez Luxaara w ostatnim rozdziale, zależy od umiejętności pilota; Luxaar wykorzystywał tylko jakieś 30 proc. potencjału maszyny

 

- postacią, która odnalazła Lao w ostatniej scenie jest prawdopodobnie niejaki "czarny rycerz" (Kuro Kishi); pilotuje on mecha technicznie znacznie przewyższającego to, co mają do dyspozycji ludzie

http://www.fangirl.eu/wp-content/uploads/2015/12/partsecret03_B.jpg

 

- te pięć kontynentów, które odwiedzamy w grze to najwyraźniej nie cała Mira, ale tak mniej więcej jej połowa

http://www.fangirl.eu/wp-content/uploads/2015/12/partsecret05_B.jpg

 

- ilustracje niedoszłego głównego bohatera, postaci określanej jako "ojciec" i Reiny Sakuraby (prawdopodobnie mającej jakiś związek z firmą pojawiającą się w grze)

http://www.fangirl.eu/wp-content/uploads/2015/12/partsecret01_B.jpg

http://www.fangirl.eu/wp-content/uploads/2015/12/partsecret02_B.jpg

 

- ilustracja postaci należącej do tej samy rasy co Celica oraz jakiejś Emily

http://www.fangirl.eu/wp-content/uploads/2015/12/partsecret04_B.jpg

 

- New Tokyo

http://www.fangirl.eu/wp-content/uploads/2015/12/partsecret06_B.jpg

 

 

 

 

Szkoda, że postawiono jednak na tę pierdołę niemowę, to zawsze źle wpływa na fabułę.

 

No i pozostaje mieć nadzieję na coś bliższego jedynce, jeśli kolejna część kiedyś wyjdzie. Ale artbook, a przynajmniej wklejone przez ciebie obrazki trochę to sugerują.

 

Odnośnik do komentarza

Ok, ukończyłem kilka dni temu grę, więc zabrałem się do przeglądania informacji opublikowanych w Art of Mira. Znalazłem parę ciekawych rzeczy, więc pomyślałem, że je tutaj wrzucę. Ostrzegam przed dużymi spoilerami.

 

 

 

- siła Vity, mecha używanego przez Luxaara w ostatnim rozdziale, zależy od umiejętności pilota; Luxaar wykorzystywał tylko jakieś 30 proc. potencjału maszyny

 

- postacią, która odnalazła Lao w ostatniej scenie jest prawdopodobnie niejaki "czarny rycerz" (Kuro Kishi); pilotuje on mecha technicznie znacznie przewyższającego to, co mają do dyspozycji ludzie

http://www.fangirl.eu/wp-content/uploads/2015/12/partsecret03_B.jpg

 

- te pięć kontynentów, które odwiedzamy w grze to najwyraźniej nie cała Mira, ale tak mniej więcej jej połowa

http://www.fangirl.eu/wp-content/uploads/2015/12/partsecret05_B.jpg

 

- ilustracje niedoszłego głównego bohatera, postaci określanej jako "ojciec" i Reiny Sakuraby (prawdopodobnie mającej jakiś związek z firmą pojawiającą się w grze)

http://www.fangirl.eu/wp-content/uploads/2015/12/partsecret01_B.jpg

http://www.fangirl.eu/wp-content/uploads/2015/12/partsecret02_B.jpg

 

- ilustracja postaci należącej do tej samy rasy co Celica oraz jakiejś Emily

http://www.fangirl.eu/wp-content/uploads/2015/12/partsecret04_B.jpg

 

- New Tokyo

http://www.fangirl.eu/wp-content/uploads/2015/12/partsecret06_B.jpg

 

 

:banderas::fsg::obama:

Dawać "dwójkę" i resztę kontynentów!!! No nie moga tak zostawic tej historii ...

Edytowane przez XM.
Odnośnik do komentarza

Ale zostawią bo Takahashi szybko nudzi się danymi pomysłami. Zresztą bardzo chce od następnej odsłony Xeno (że będzie miała taki początek to jest bardziej niż pewne) ponownie konkretnej fabuły i ciekawe postacie jakie były w pierwszym Xenoblade (główny bohater po 20-tce i na dodatek ogarnięty umysłowo - naukowiec!) Zresztą inwazja w Colony 9 to było j.a(pipi)e coś genialnego  :banderas: a w Xeno X takich akcji jest jak na lekarstwo bo fabuła to naprawdę sztamp do bólu (a brak Japońskiego VA przemilczę...). Osobiście odpuściłem sobie na trochę bo mnie już zaczął Xeno X męczyć (a przy pierwszym Bladzie spędziłem 250h....).

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...