Sezon 1 - A Game of Thrones

[szczudel 146]

Doba się nie rozciągnie. JEśli chcesz grać w gry z prądem i bez, coś czytać i od czasu do czasu oglądnąć film to życie jest za krótki na wchodzenie w seriale co trwają po 50-100godzin, kiedy zasypiająca co chwilę żona domaga się ogladnięcia przespanego odcinka.

[Gość _Be_]

5 minut temu, szczudel napisał:

Doba się nie rozciągnie. JEśli chcesz grać w gry z prądem i bez, coś czytać i od czasu do czasu oglądnąć film to życie jest za krótki na wchodzenie w seriale co trwają po 50-100godzin, kiedy zasypiająca co chwilę żona domaga się ogladnięcia przespanego odcinka.

Nie wiem nie mam takich problemów. Nie muszę obejrzeć w roku 20 seriali po jednym sezonie a mogę trzy, które mają po 6. Quality over quantity. 

 

Zresztą nie ma seriali po 100h z tego co ogarniam, także nie przesadzaj. 

[szczudel 146]

Ja oglądam 4/5 jedno sezonowych gdzie w ostatnich latach były to zawsze:

-GoT,

-Westword

-Stranger things.

W Grę o Tron wszedłem w momencie kiedy był 3 sezon wyświetlany, i był to dla mnie ostatni dzwonek. Po 4 Sezonie przeczytałem wszystkie książki i miłośc do Pieśni Lodu i Ognia juz mi została.

[Gość _Be_]

Na logikę jeśli rozłożysz ogladanie kolejnego sezon na odcinek dziennie to zajmie ci to 10 dni, czy obejrzenie jednego sezonu serialu w 10 dni po godzinie dziennie to jest jakiś straszny wysiłek i nadwyrężenie czasowego doby? No nie sądze, ale nie wtrącam się, rób jak chcesz, gorzej, że trochę cię omija. Nie obejrzeć zakończenia takiego The Wire czy Rodziny Soprano? Oh damnnn.